Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

El Caminito del Rey
el-caminito-del-rey,1255,70714
Strona 1 z 11

Autor:  dmirstek [ 14 Kwi 2015 20:37 ]
Temat postu:  El Caminito del Rey

El Caminito del Rey to jedna z najbardziej spektakularnych tras, jakimi możemy się przejść w Andaluzji. Czy warto? Mam nadzieję, że poniższa relacja pomoże Wam podjąć decyzję dopasowaną do Waszych preferencji.

Słowem wstępu: El Caminito del Rey czyli Ścieżka Króla powstała w latach 1901-1905 z dość prozaicznego powodu – robotnicy robiący zaporę wodną Conde del Guadalhorce potrzebowali ścieżki do transportu materiałów budowlanych. Po wybudowaniu zapory ścieżka służyła turystyce, około 2000 roku zamknięto ją jednak z powodu wypadków śmiertelnych. Postanowiono ją zabezpieczyć, ucywilozować, robiąc z niej atrakcję dla mas (jednak jednocześnie ograniczając liczbę osób – wchodzi po 100 osób co pół godziny, po 50 na każde z dwóch wejść). Z końcem marca 2015 otwarto odremontowaną ścieżkę. Ja wchodziłem wejściem południowym i o tej trasie słów i zdjęć kilka znajdziecie poniżej.

Bilety: tu problem jest największy. Bilety zarezerwować trzeba wcześniej na stronie https://reservas.caminitodelrey.info/ - podając na niej swoje dane osobowe, które są dość wnikliwie jak na hiszpańskie warunki potem sprawdzane. Po wygenerowaniu pdfa polecam sprawdzić imiona, nazwiska i numery dowodów - wejście dla 3 osób musiałem rozbić na dwie rezerwacje, bo w pierwszej system dał 2 bilety drugiej osobie i zapomniał o trzeciej...
Na wiele terminów nie ma już wolnych wejściówek. Pan z obsługi mówił, że wejście wtedy jest „almost impossible” – pesymiści wezmą nacisk na słowo „impossible”, optymiści zaś na „almost” – zachęcam do podzielenia się swoimi doświadczeniami z wejściem bez wcześniejszej rezerwacji. Wejście na szlak nic nie kosztuje – do końca września 2015, potem mają pojawić się opłaty.

Przygotowanie: Nie potrzeba specjalnego obuwia, starczą wygodne adidasy, szpilki zdecydowanie bym odradził. Bardzo ważne jest, by wziąć zapas wody – na szlaku spędza się kilka godzin i nie ma jej gdzie zakupić, choć płynie jakiś ciek wodny (i nie mówię o tym hen na dole). Niemniej słońce daje się we znaki. Nie polecam trasy dla osób z lękiem wysokości. Dzieci – myślę, że mogą iść, po upewnieniu się, że nie mają lęku wysokości.

Dojazd: wejście południowe leży ok. 60 kilometrów od Malagi. Ja dojechałem tam wypożyczonym samochodem (dość słabe oznakowanie), za 6,05 EUR z Malagi dojechać można pociągiem (stacja El Chorro), co do autobusów – się nie wypowiem.
Polecam wątek nt. wypożyczalni aut w Maladze: wypozyczalnia-samochodow-malaga,1435,41216
Koleje hiszpańskie: http://www.renfe.com
Samochód najlepiej zostawić na dzikim, choć niby oficjalnym parkingu – o tu: http://goo.gl/maps/TJGPQ
Można też próbować swojego szczęścia trochę wyżej, w okolicach miejsca, gdzie droga jest zagrodzona i trzeba iść pieszo – tu zaczyna się trasa: http://goo.gl/maps/XPA36
Szlak jest jednokierunkowy. Między wejściami północ-południe kursują busiki, które za 1,50 EUR podwożą turystów. Nie sprawdziłem tego na własnej skórze – doszedłem do końca trasy i wróciłem. Raz – oszczędziłem 1,50 EUR. Dwa – mogłem napawać się trasą raz jeszcze. Trzy – przy wyjściu nikt się nie czepiał o to. Warto jednak wiedzieć, iż szlak jest w założeniu do przejścia jednokierunkowego.

Czas przejścia: w jedną stronę robiąc zdjęcia było to ok. 2 godzin, z powrotem bez zdjęć niewiele ponad godzinę. Czasy te mogą się znacznie wydłużyć przy robieniu dużej ilości zdjęć, napawaniu się widokami, piknikowaniu, prażącym słońcu itd.

Mapka poglądowa:
Image

Miałem bilety na 12:00 - wejście (z "dolnego" punktu rozpoczęło się ok.12:15, dlatego raczej nie ma co być jakoś sporo przed swoją godziną, sugeruję się jednak nie spóźniać. W budce przy wejściu skanują wydrukowane bilety, rozdają kaski, krótka przemowa pracownika po hiszpańsku i w drogę!
Załącznik:
IMG_5959 (Kopiowanie).JPG
IMG_5959 (Kopiowanie).JPG [ 238.97 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Po 5 minutach marszu wyłania nam się widok na miejsce, gdzie zacznie się nasza przygoda :)
Załącznik:
IMG_5969 (Kopiowanie).JPG
IMG_5969 (Kopiowanie).JPG [ 195.76 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Załącznik:
IMG_5973 (Kopiowanie).JPG
IMG_5973 (Kopiowanie).JPG [ 242.91 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Po kolejnych minutach dojdziemy do budki z panem sprawdzającym wydruki z rezerwacji i dość dokładnie oglądającym dokumenty ze zdjęciem. Nazwiska odhacza z wydrukowanej listy (dlatego może być ciężko załapać się bez rezerwacji) i wpuszcza na szlak. Ahoj przygodo! Do tego momentu można iść bez biletów
Załącznik:
IMG_5981 (Kopiowanie).JPG
IMG_5981 (Kopiowanie).JPG [ 245.94 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Stary szlak pozostał w formie mniej więcej takiej, jak był wcześniej.
Załącznik:
IMG_5991 (Kopiowanie).JPG
IMG_5991 (Kopiowanie).JPG [ 235.01 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Idąc wzdłuż ściany dochodzimy do najważniejszego obiektu inżynieryjnego na szlaku - mostu. Może na nim przebywać maksymalnie 10 osób jednocześnie (czego pilnuje, z dość słabym efektem pracownik) i się trochę kołysze a do tego jest wysoko nad wodą - dla osób nie lubiących takich "atrakcji" będzie to najtrudniejsze miejsce na trasie. W tle widać stary "most"
Załącznik:
IMG_5995 (Kopiowanie).JPG
IMG_5995 (Kopiowanie).JPG [ 219.93 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Załącznik:
IMG_6001 (Kopiowanie).JPG
IMG_6001 (Kopiowanie).JPG [ 204.29 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Załącznik:
IMG_6002 (Kopiowanie).JPG
IMG_6002 (Kopiowanie).JPG [ 255.47 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Załącznik:
IMG_6003 (Kopiowanie).JPG
IMG_6003 (Kopiowanie).JPG [ 231 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Dla porównania - stare i nowe:
Załącznik:
IMG_6007 (Kopiowanie).JPG
IMG_6007 (Kopiowanie).JPG [ 238.18 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Załącznik:
IMG_6027 (Kopiowanie).JPG
IMG_6027 (Kopiowanie).JPG [ 197.67 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Załącznik:
IMG_6029 (Kopiowanie).JPG
IMG_6029 (Kopiowanie).JPG [ 229.77 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Załącznik:
IMG_6038 (Kopiowanie).JPG
IMG_6038 (Kopiowanie).JPG [ 192.73 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Ten najbardziej spektakularny odcinek jest stosunkowo krótki, powyższymi zdjęciami "przeszliśmy" go całego, jednak nie oddają one w pełni wrażenia, jakie całe to miejsce robi na odwiedzających. Dalsza część szlaku wiedzie przez taki oto teren - podróżujemy lewą stroną zdjęcia, obok ruin widocznego domku, pomiędzy skały w tle:
Załącznik:
IMG_6054 (Kopiowanie).JPG
IMG_6054 (Kopiowanie).JPG [ 238.27 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Za naszymi plecami znika "legendarny" fragment:
Załącznik:
IMG_6067 (Kopiowanie).JPG
IMG_6067 (Kopiowanie).JPG [ 153.04 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Po dojściu do widocznych skał mamy drugą część chodzenia wzdłuż ścian wąwozu, mniej spektakularną, niż pierwsza, ale również warta zobaczenia:
Załącznik:
IMG_6086 (Kopiowanie).JPG
IMG_6086 (Kopiowanie).JPG [ 279.66 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Załącznik:
IMG_6109 (Kopiowanie).JPG
IMG_6109 (Kopiowanie).JPG [ 231.74 KiB | Obejrzany 20643 razy ]

Wzdluż szlaku wije się linia kolejowa:
Załącznik:
IMG_6129 (Kopiowanie).JPG
IMG_6129 (Kopiowanie).JPG [ 238.97 KiB | Obejrzany 20643 razy ]


Na tym kończy się moja relacja. Mam nadzieję, że się nie wynudziliście i dodacie do niej swoje spostrzeżenia.
Strona ścieżki: http://www.caminitodelrey.info/en/#1

Żeby nie tracić dnia zwiedzania polecam później odwiedzić park El Torcal - 40 kilometrów krętymi drogami - ładne widoki i dość ciekawe formacje skalne, choć po przejściu Caminito del Rey wszystko zacznie wydawać się mniej spektakularne.

Życzę powodzenia w rezerwowaniu miejsc i miłej wizyty!

Autor:  flighterka [ 16 Kwi 2015 11:35 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Dzięki za super relację i garść przydatnych informacji :) Zdecydowanie czuję się zachęcona i odliczam dni do listopada :mrgreen:

Autor:  maczala1 [ 16 Kwi 2015 11:52 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

dmirstek napisał(a):
Postanowiono ją zabezpieczyć, ucywilozować, robiąc z niej atrakcję dla mas

Niejaki @Washington pewnie by powiedział, że ścieżkę popsuli ale jak dla mnie to duży pozytyw i mam nadzieję, że kiedyś tam zawitam :)

Autor:  mashacra [ 16 Kwi 2015 13:23 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Byłem w czerwcu po wpisie Washingtona, i przejście tunelem gdy nie było innej "cywilizowanej" drogi było jedynym sposobem na zobaczenie ścieżki, już wtedy wiedziałem, że tam wrócę po remoncie :)

Nie będzie już tego dreszczyku "nielegalu", ale za to całkiem inny punkt widzenia.

Autor:  flighterka [ 16 Kwi 2015 14:18 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Tym tunelem nadal jeżdżą pociągi? Jakiś czas temu czytałam gdzieś w sieci relację z wyprawy. Uczestnicy w przewodniku znaleźli informację, że pociąg jeździ tam dwa razy dziennie - ok 14 i 19. Kiedy już zbliżali się do okolic tunelu, usłyszeli nadjeżdżający pociąg, mimo iż było ok 12 :D Później dorwali gdzieś rozkład i okazało się, że informacja z przewodnika 'trochę' mijała się z prawdą, bo przejazdy były znacznie częściej.

Autor:  mashacra [ 16 Kwi 2015 14:30 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Pewnie jeżdżą "cały czas" :D
Jest stacja kolejowa na której można sprawdzić rozkład, jest policja i miejscowa straż... ;)

Teraz wchodzenie przez tunel mija się z celem, bo lepsze widoki są z kanionu, ale wtedy nie mieliśmy wyboru.

Autor:  dmirstek [ 16 Kwi 2015 14:54 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Potwierdzam, między 12 a 15 jechały po jednym w każdą stronę.

Autor:  salam [ 28 Kwi 2015 01:38 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Wejście od Ardeles wie ktoś Współrzędne GPS?

dziękuję

Autor:  Roku [ 11 Maj 2015 13:19 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Wejście tutaj trzeba planować z BARDZO DUŻYM wyprzedzeniem. Oto treść maila, jaki otrzymałem.

Kod:
Good morning,
We inform you that El Caminito del Rey is fully booked until September (included).  There are no more available tickets to be booked online.  THERE ARE NO WAITING LISTS.
From October on, a private enterprise (not known yet) will run the Caminito del Rey. You’ll have to contact directly with them.
So sorry for any inconvenience.   
Thank you for getting in contact with the Caminito del Rey Visitor Service of Diputación Provincial de Málaga.


Tak zatem weźcie to pod uwagę, jeśli chcielibyście tu wpaść z wizytą :)

Autor:  startaczerr [ 11 Maj 2015 14:21 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Dzięki za info, bo wybierałem się w te rejony w Hiszpanii właśnie z myślą przejścia tej ścieżynki...

Autor:  Chapi [ 14 Maj 2015 15:29 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Czy można zobaczyć ten piękny kanion bez wejścia na ścieżkę?
Pytam bo nie wiem czy warto się fatygować, skoro na 100% nie dostanie się biletu w terminie sierpniowym.

Autor:  dmirstek [ 14 Maj 2015 16:17 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

od zewnątrz, można podejść dość blisko (do momentu ze zdjęciem pod napisem " Do tego momentu można iść bez biletów" w mojej relacji). Ale jest to mały ułamek wrażenia, jaki ścieżka robi będąc tam na miejscu.

Autor:  Wintermute [ 02 Lip 2015 11:41 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Dostałem info w sprawie biletów. Co prawda nowej puli (czyli od X/2015) nadal nie ma i nie wiadomo kiedy się pojawią, ale z maila wynika że bilety nadal będą bezpłatne

Autor:  Kafar [ 09 Lip 2015 22:33 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Dziwna to polityka. Przeciez dobra polowa z tych osob, ktore zarezerwowaly bilet z polrocznym wyprzedzeniem w ogole nie przyjdzie w danym dniu na szlak. Nie lepiej otwierac rezerwacje na kazdy dzien z tygodniowym wyprzedzeniem az do wyczerpania zapasow i zrobic platne bilety? Dla organizatora obecna forma jest pewnie wygodniejsza, ale dla turystow to jednak fatalne rozwiazanie :/

Autor:  Wintermute [ 10 Lip 2015 10:49 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Wolałbyś zapłacić za wejście 20 euro? Ja wolę zarezerwować za darmo. Poza tym nie przesadzajmy z tym półrocznym wyprzedzeniem. Na razie nie ma rezerwacji na październik... I nie wiadomo czy nie okaże się że właśnie można je robić dopiero na 2-3 tygodnie przed terminem

Autor:  Kafar [ 10 Lip 2015 17:17 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Wolalbym zaplacic nawet wiecej, niz jechac tam i obejsc sie smakiem. Roku cytowal 11 maja maila, ze wszystkie bilety az do konca wrzesnia sie juz rozeszly. Czyli jak chcialem tam jechac na koniec wrzesnia to musialbym zarezerwowac bilety juz na poczatku maja- wiec polroczne wyprzedzenie to nie jest duza przesada. Nie wykluczone, ze w polowie wrzesnia rzuca kolejna pule biletow do konca grudnia, ktora rozejdzie sie w tydzien. Ja mowie o rezerwacji kazdego pojedynczego biletu nie wczesniej, niz tydzien przed jego data, a nie o rezerwacji calej puli na nastepne kilka miesiecy.

Autor:  Wintermute [ 11 Lip 2015 13:09 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Tak jak napisałem wyżej, nie wiadomo czy zasady rozdawania wejściówek się nie zmienią. Weź pod uwagę, że to było otwarcie po remoncie i pewnie sami nie wiedzieli jakie będzie zainteresowanie. Ja myślę, że oprócz "miejscowych" to większość akurat planuje wizytę z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. A skoro zakładasz, że znaczna część osób nie przyjdzie to znaczy że bez problemu można się dostać bez posiadania rezerwacji...

Autor:  Kafar [ 12 Lip 2015 00:09 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

Wintermute napisał(a):
A skoro zakładasz, że znaczna część osób nie przyjdzie to znaczy że bez problemu można się dostać bez posiadania rezerwacji...

Nie sadze, bo skad maja miec pewnosc ze w danej godzinie akurat nie przyjda wszystkie osoby? Poza tym nie ma list rezerwowych, a na stronie jest napisane, ze wejsc mozna tylko z biletem, ktory sie rezerwuje online. Fajnie jakby ktos jednak potwierdzil, ze pojechal w ciemno i dostal bilet.

Autor:  Wintermute [ 13 Lip 2015 07:51 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

@dmirstek napisał: "Pan z obsługi mówił, że wejście wtedy jest „almost impossible” – pesymiści wezmą nacisk na słowo „impossible”, optymiści zaś na „almost” "
Gdyby nie było możliwe wejście bez rezerwacji to słowo "almost" nie pojawiłoby się. Bądź zatem optymistą :) Zresztą co masz do stracenia?

Autor:  tadeo [ 13 Lip 2015 08:22 ]
Temat postu:  Re: El Caminito del Rey

A tak to wyglądało kiedyś... :)
Polecam bezwzględnie wszystkim :)

Strona 1 z 11 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/