Autor: | sko1czek [ 08 Lut 2016 00:17 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
No oczywiście boots, że to ważne. Tylko czy zawsze, jak jedziesz do Włoch czy Francji czy do UK to przewidujesz zawał albo inną katastrofę i bierzesz ubezpieczenie na maksymalną kwotę? Jak pisze lataczuk- EKUZ nie ma kwoty maksymalnej- czy jest to zawał czy udar czy ciężki wypadek komunikacyjny czy inne nieprzewidziane nieszczęście- DZIAŁA! Działa też przy zaostrzeniu choroby przewlekłej a przy prywatnym ubezpieczeniu musiałbyś dodać pokaźną zwyżkę za dodatkowe ryzyko. Moim zdaniem wysiłek załatwienia darmowej karty jest warty podjęcia, nawet jeśli to trzeba robić co pół roku. |
Autor: | singielka_1976 [ 08 Lut 2016 00:17 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
@sko1czek - nie wdając się w szczegóły: pocztę omijam jak mogę a na podstawie moich wieloletnich i negatywnych doświadczeń z tą firmą to mogłabym książkę napisać i naprawdę nie ma znaczenia czy to są listy polecone, zwykłe ani skąd i kiedy były wysłane. Dla mnie papierologia NFZu a jeszcze do niedawna fakt iż trzeba było wraz z wnioskiem dostarczać druk RMUA gdzie pięknie widać ile kto zarabia jest po prostu tragikomiczna.O tym z jaką łaską ta karta jest wydawana np. w Dąbrowie Górniczej nie wspominając. Kolejna ciekawostka jest taka, że we wniosku życzą sobie aby podać od kiedy tę kartę chcesz, pytanie tylko po co skoro i tak jej ważność liczy się od dnia jej wyrobienia no ale za to jedna urzędniczka z drugą ma co robić, prawda? Co do przykładu przez Ciebie przytoczonego: dlaczego kolegi nie zabrali do szpitala po stronie włoskiej? Poza tym jak ktoś uprawia sport ekstremalny a do takich zalicza się jazdę na nartach to powinien mieć jak najwyższą sumę za koszty ratownictwa. Pytanie czy kolega miał polisę najtańszą czy może miał wysokie SU? |
Autor: | namteH [ 08 Lut 2016 00:18 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
sranda napisał(a): ...po 15 min przyjechała karetka, zabrała dziecko z żoną do prywatnej kliniki w Costa Adeje. ... W Hiszpanii chyba większość szpitali jest prywatnych. |
Autor: | boots [ 08 Lut 2016 00:19 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
Cytuj: No oczywiście boots, że to ważne. Tylko czy zawsze, jak jedziesz do Włoch czy Francji czy do UK to przewidujesz zawał albo inną katastrofę i bierzesz ubezpieczenie na maksymalną kwotę? No przecież po to jest ubezpieczenie ![]() |
Autor: | sko1czek [ 08 Lut 2016 00:25 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
@singielka_1976 Ubezpieczenie ryzyka związanego z jazdą na nartach to oddzielna sprawa. Zawał nie musiał wynikać z uprawiania sportu i nie musiał wydarzyć się na stoku- nie wiem jak dokładnie było. Zawał to nie złamanie nogi. Pojechał do Szwajcarii bo tak mu zaproponowali i myślał, że tak będzie lepiej. Bo uwierzył, że prywatna polisa pokryje koszty- nie spodziewał się, że rachunek będzie tak wysoki. Jeśli sobie dobrze przypominam, to polisa opiewała na 50000 euro a koszty wyniosły ok. 65000. |
Autor: | boots [ 08 Lut 2016 00:29 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
Cytuj: Jeśli sobie dobrze przypominam, to polisa opiewała na 50000 euro a koszty wyniosły ok. 80000. A pewnie różnica w opłacie to jakieś 20-30 złotych... |
Autor: | sranda [ 08 Lut 2016 06:22 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
namteH napisał(a): W Hiszpanii chyba większość szpitali jest prywatnych. Nie wiem, czy to prawda, ale w hotelu mówiono nam, że najbliższy publiczny szpital znajduje się w Santa Cruz, więc zanim przyjechałaby przez góry z niego karetka, upłynęłoby co najmniej kilkadziesiąt minut (mieszkaliśmy w ok. Playa San Juan). A z prywatnej kliniki w Costa Adeje przyjechała w 15 min, dzięki dodatkowo wykupionemu ubezpieczeniu. To był rok 2010 i może coś się od tego czasu zmieniło, może powstał jakiś szpital na południu Teneryfy, ale tak to wtedy wyglądało... |
Autor: | Kasia111 [ 08 Lut 2016 08:46 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
kow napisał(a): Transport do kraju nigdy nie jest zawarty w EKUZ. Transport zwłok rzeczywiście nie jest zawarty w Ekuz, ale koszt transportu pacjenta może być pokryty przez NFZ. Ze strony NFZ: Polski ustawodawca przewidział możliwość wydania przez Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia lub Dyrektora Oddziału Wojewódzkiego, w ściśle określonych przypadkach, decyzji w sprawie wyrażenia zgody na pokrycie kosztów transportu do miejsca leczenia lub zamieszkania w kraju. Decyzja w sprawie pokrycia kosztów transportu dotyczy wyłącznie aspektu finansowego, Narodowy Fundusz Zdrowia nie angażuje się w działania operacyjne związane z organizacją transportu. |
Autor: | Aron [ 08 Lut 2016 09:23 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
Po pierwsze, Jeżeli będziecie mieli jakikolwiek problem związany z leczeniem w systemie publicznym na terenie państw UE/EFTA to piszcie na adres CA17@nfz.gov.pl. Mogę też w miare możliwości spróbować coś pomoc na PW. A jeżeli chodzi o kwestie merytoryczne to odniose się wieczorem - szykuje mi się urwanie... w robocie |
Autor: | szarik [ 08 Lut 2016 09:46 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
Nie rozumiem problemów z wyrobieniem EKUZ. Wniosek wysyłam mailem, składam regularnie co pół roku, nawet jeśli żadnych wyjazdów nie planuję, ważna karta zawsze jest w portfelu. Zawsze dostaję w ciągu tygodnia (poleconym), a jeśli nawet musiałabym czekać te 2-3 tygodnie, to przecież i tak wyrabiam ją z wyprzedzeniem, a nie że wyjazd wpadł z nienacka i na szybcika potrzebna. Kosztów dodatkowych nie ponoszę, a nigdy nie wiem czy się nie przyda. U singielki to jest chyba 'nie bo nie' i zawsze znajdzie się wytłumaczenie dlaczego 'nie' ![]() |
Autor: | vivere [ 08 Lut 2016 09:56 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
NFZ na Chałubińskiego w Warszawie - podaję wniosek, po 30-40 sekundach "proszę na dole podpisać że odebrałem kartę" ja na to że przecież nie odebrałem jeszcze a Pani mi podaje wydrukowaną ![]() ![]() Cała wizyta trwała 3 minuty, nie rozumiem czemu miałbym tej karty nie mieć ![]() |
Autor: | singielka_1976 [ 08 Lut 2016 09:57 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
@szarik, na razie EKUZ mam, od lat co pół roku (sic!) karnie wypisuję kwity i jadę na drugi koniec miasta.Pocztą nie zamawiam, bo mi się nie chce ...stać w kolejce na poczcie, które są tam zawsze bez względu na dzień tygodnia czy porę dnia lub układ gwiazd. Co nadal nie zmienia faktu, że jest to sztuka dla sztuki, bo tak na zdrowy rozum to skoro obywatel polski jest ubezpieczony w PL czyli ma zapewnioną opiekę medyczną bez względu na to czy ma katar, grypę, złamie nogę czy boli go ząb, to oczekiwałabym, że ten sam zakres będę miała zagranicą na wyjeździe turystycznym (oczywiście z wyłączeniem wyjazdów zarobkowych czy sportów ekstremalnych) a niestety tak nie jest, bo EKUZ ma sporo wyłączeń, prawie tyle to niejedna polisa i właściwie, żeby się czuć bezpiecznym to wypada mieć także swoją, przygotowaną na miarę polisę. Jeśli Tobie odpowiada zakres i sposób funkcjonowania EKUZ (i NFZ w tej materii) to super, cieszy mnie to niezmiernie, jednak przyjmij do wiadomości, że ktoś może mieć odmienne zdanie, po prostu ![]() |
Autor: | sko1czek [ 08 Lut 2016 11:10 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
@Aron Dzięki za propozycję pomocy forumowiczom w sytuacji problemów z uznaniem świadczeń EKUZ. @singielka_1976 Nie masz, moim zdaniem, racji pisząc, że EKUZ ma prawie tyle samo wyłączeń co ubezpieczenie prywatne oraz że wyrobienie EKUZ to sztuka dla sztuki. EKUZ to nie polisa, co pisał @kow na 1 stronie wątku. Daje dostęp do publicznej opieki zdrowotnej w krajach UE na zasadach lokalnych. Zwracam jeszcze raz uwagę, że zaostrzenia chorób przewlekłych oraz tzw. następstwa chorób przewlekłych nie są "wyłączone z odpowiedzialności" (to nie jest precyzyjne określenie bo EKUZ to nie polisa ale oddaje sedno sprawy). Czy wiesz, że większość ubezpieczycieli wyłącza odpowiedzialność za leczenie zaostrzeń i następstw chorób psychicznych nawet wtedy, jeśli zapłacisz dodatkowo za opcję chorób przewlekłych? Wielu z nas tu na forum, także Ty singielko, organizuje podróż i wyjeżdża z Rodzicami. Mnie czeka taki wyjazd za 3 tygodnie do Budapesztu. Rodzice są wiekowi, chociaż sprawni i biorą sporo leków. Nie wyobrażam sobie, żeby nie mieli EKUZ a i tak ubezpieczę ich dodatkowo. Próbuję uświadomić, że warto zapewnić sobie i bliskim dostęp do publicznej opieki zdrowotnej, bo uzyskujemy go za darmo i stosunkowo małym wysiłkiem a daje więcej ochrony niż ubezpieczenie prywatne. Wiem z doświadczenia, także zawodowego, jak bezwzględnie niektóre firmy ubezpieczeniowe próbują podciągnąć nagłe zachorowanie, takie jak udar mózgu albo zawał serca pod kategorię następstw choroby przewlekłej oraz szukać dziury w całym aby odmówić wypłaty. Jeśli opłaciliśmy ryzyko dodatkowe związane z chorobami przewlekłymi, ubezpieczyciel zażąda szeregu kwitów dotyczących historii choroby oraz będzie weryfikował materiał źródłowy w różnych placówkach, gdzie ubezpieczony się leczy, bo nie ma w Polsce żadnej centralnej pełnej bazy chorób czy świadczeń medycznych. Zapewniam, że biurokracja NFZ w porównaniu z działaniem prywatnego ubezpieczyciela okaże się niewybujała. Nikogo jednak nie zniechęcam do zakupu ubezpieczenia dodatkowego, raczej namawiam, bo w wielu przypadkach spełnia swoją rolę i upraszcza życie. Natomiast problemów z dostępem do poczty, maila, komunikacji publicznej, uprzejmością urzędników NFZ w Twoim mieście singielko nie będę w tym wątku komentował. |
Autor: | singielka_1976 [ 08 Lut 2016 11:18 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
@sko1czek-dziękuję za mentorski wpis, o moich Rodziców martwić się nie musisz, gdybyś wnikliwiej czytał to byś wiedział, że oboje są emerytami a co za tym idzie mają EKUZ bezterminowo i pamiętają aby go zawsze mieć przy sobie tak samo jak....kartę chipową śląskiego NFZu. Wydaje mi się, że trochę nie zrozumiałeś mojego poprzedniego postu ale wiesz jakoś nie chce mi się tłumaczyć tego po raz drugi ![]() Rozumiem, że Ty sobie EKUZ chwalisz pod każdym względem - miło, ja jednak pozostanę przy moim negatywnym nastawieniu do tego wynalazku, mogę? Dziękuję. |
Autor: | Wintermute [ 08 Lut 2016 11:24 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
singielka_1976 napisał(a): Kolejna ciekawostka jest taka, że we wniosku życzą sobie aby podać od kiedy tę kartę chcesz, pytanie tylko po co skoro i tak jej ważność liczy się od dnia jej wyrobienia 2 tyg temu dostałem EKUZ i data ważności jest pół roku od dnia który wpisałem jako data wyjazdu, a do którego trochę jeszcze zostało więc chyba nie do końca jest tak jak napisałaś singielka_1976 napisał(a): @szarik, na razie EKUZ mam, od lat co pół roku (sic!) karnie wypisuję kwity i jadę na drugi koniec miasta.Pocztą nie zamawiam, bo mi się nie chce ...stać w kolejce na poczcie, które są tam zawsze bez względu na dzień tygodnia czy porę dnia lub układ gwiazd. to musi małe miasto być skoro ci się opłaca jechać na jego drugi koniec... ja zawsze odbieram na poczcie i nawet jak postoję kilkanaście minut w kolejce to nie widzę w tym problemu |
Autor: | lataczuk [ 08 Lut 2016 11:25 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
To po co wlasciwie zalozylas ten watek? Skoro masz juz wyrobione zdanie i nie zamierzasz go zmieniac mimo podanych ci na tacy merytorycznych argumentow to nie rozumiem po co. |
Autor: | singielka_1976 [ 08 Lut 2016 11:31 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
Wintermute napisał(a): 2 tyg temu dostałem EKUZ i data ważności jest pół roku od dnia który wpisałem jako data wyjazdu, a do którego trochę jeszcze zostało więc chyba nie do końca jest tak jak napisałaś Ech... nie ma jak teoria spiskowa, otóż przyjmij do wiadomości, że dwukrotnie taką sytuację miałam w zeszłym roku, czy życzysz sobie nagrania video jeśli pojadę za 2 miesiące po kartę? To, że w Twoim oddziale jest inaczej niż w moim nie musi oznaczać, że któreś z nas mija się z prawdą, prawda? Wintermute napisał(a): to musi małe miasto być skoro ci się opłaca jechać na jego drugi koniec... ja zawsze odbieram na poczcie i nawet jak postoję kilkanaście minut w kolejce to nie widzę w tym problemu Będziesz wnikliwiej czytał forum, to się doczytasz skąd jestem i nigdy mojego miasta za metropolię nie uznawałam. Z dwojga złego (NFZ vs PP) wolę pojechać niż stać w kolejce na poczcie, na którą....też muszę pojechać. |
Autor: | Anonymous [ 08 Lut 2016 11:33 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
Zaczynam prażyć popcorn. Seans zaraz się zacznie. Jak przy tej dyskusji. ![]() http://www.fly4free.pl/forum/offtop-o-zmianach-kursow-walut-i-wielu-innych-sprawach,18,61381&p=702244&hilit=zaczynam+pra%C5%BCy%C4%87#p702244 |
Autor: | Cicha_Woda [ 08 Lut 2016 11:58 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
singielka_1976 napisał(a): oboje są emerytami a co za tym idzie mają EKUZ bezterminowo Dodam drobne sprostowanie, że dla emerytów karta EKUZ jest ważna do 5 lat, a nie bezterminowo. To taki drobiazg, ale może być istotny ![]() https://www.ekuz.nfz.gov.pl/wypoczynek/ ... cje-ogolne A w kwestii sensu posiadania lub nieposiadania karty EKUZ to moja filozofia w tym wypadku jest taka, że od przybytku głowa nie boli, zwłaszcza jeśli ten "przybytek" jest za free ![]() |
Autor: | tewu [ 08 Lut 2016 12:06 ] |
Temat postu: | Re: EKUZ |
A ja niestety musialem kilkukrotnie korzystać z EKUZ w Portugalii i na Cyprze i zawsze wszystko było bezproblemowo. Także jestem zdania, że warto ją mieć ze sobą w EU. |
Strona 2 z 16 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |