Fly4free.pl

Co wybrać? Auto czy transport publiczny?
W planie mam dwuosobowy tygodniowy pobyt w Dubaju. W tym jednodniowy do Abu-Dhabi.
Na początku wydawało mi się, że komunikacja miejska to dobry i tańszy pomysł niż wynajęcie samochodu. Ale jak policzyłem sobie koszty za każdy dzień, koszt wyjazdu do Abu-Dhabi, koszty taksówek to jednak wychodzi podobnie jak wynajęcie auta. No to samochód. Ale znów czytam, że korki, inne zwyczaje kierowców itp itd. I nie wiem.
Kto przerabiał w praktyce poruszanie się po Dubaju samochodem? Czy są problemy z parkingami? Czy te korki na prawdę takie straszne? Czy ten GPS sobie radzi (bo remonty i rozbudowy i mapy nieaktualne)? Czy ci lokalni kierowcy faktycznie dla nas tacy egzotyczni?
Przydadzą się wszelkie sugestie.

_________________
‪

luki nie wiem czemu liczysz koszt taksówek.
W Dubaju wszystko świetnie skomunikowane
metro super jeździ .
Co do Abu Zabi jeździ autobus ,lecz jeżeli chcesz
mieć komfortowo to zorganizuj albo dojazd prywatny
lub wynajmij na tę okazję samochód.
Po Dubaju ciężko się jeździ,szczególnie nam
A jeszcze gorzej parkuje.
Od czwartku po południu masz parking miejski
masz free do soboty .

Co oznacze doskonale skomunikowany ? To jakas kompletna bzdura.
Dubaj jest miastem nieprzyjznym pieszym a chodzic musisz bo np. linia metra to jest w zasadzie tylko inna linia - i od niej musisz isc a jest brak chodnikow lub koncza sie zupelnie niespodziewanie, temperatury nie sprzyja spacerom. Taksowki sa tanie i rowniez wynajecie samochodu jest tanie benzyna za grosze. Korki sa tylko w godzinach dojadu i powrotu do/z pracy.

Gadu-777 w Dubaju byłam z 12/13 razy
Tylko za pierwszym razem pożyczaliśmy samochód.
Ten jeden jedyny kiedy nie wiedzieliśmy jak jeździ
metro i jak się poruszać po tym mieście.
Sorry ale my z mężem razem mamy 115 lat
i jakoś temperatura w maju nie powodowała
palpitacji serca .Oczywiście czerwiec-wrzesień
jest gorąco.A niedokończone chodniki i brak
przejścia przez ulicę co 500m ? Trzeba się przyzwyczaić
że tak jest. Dubaj to jeden plac budowy i tyle w temacie.
Jak dla mnie komunikacją dojedziesz wszędzie bez korków.
Brak świateł w czasie zmierzchu, niewłączanie kierunkowskazu ,
jazda na "kiedy mi się chce,to zmienię pas ruchu "
czy brak miejsc parkingowych powoduje, że samochód wypożyczamy
kiedy jedziemy do Omanu . W Deira prywatny parking
obok naszego hotelu kosztował 240 AED za noc. Byliśmy
zmuszeni odstawić samochód ok 3km na parkingu miejskim.

Jednak każdy indywidualnie podchodzi do wyjazdów.

Dubaj zwiedzałabym kombinacją metra, autobusów i taksówek, Abu Zabi - samochodem.

Znalezienie miejsca do parkowania to dodatkowy czas i czasem nerwowe patrzenie w lusterka (podobno gros incydentów drogowych w Dubaju to wydarzenia na parkingach). I nieraz spacer poboczem bez chodnika tak czy owak.

Na korki można liczyć w godzinach szczytu, wokół centrów handlowych, we mgle, w deszczu/ gradzie i przy dużym wietrze/ burzy piaskowej. Czy korek na np. 2-jezdniowej i 12-pasmowej autostradzie jest straszny - kwestia gustu.

GPS radzi sobie świetnie z utartymi szlakami, gorzej z nowymi osiedlami, remontami dróg czy aktualizacją pozycji w Marinie (dużo przeszkód architektonicznych).

Czy kierowca cofający na autostradzie albo zjeżdżający bez kierunkowskaza przez trzy pasy i rozkładający na poboczu rzeczonej autostrady dywanik modlitewny jest egzotyczny? Jeśli kogoś nie przerażają stereotypy z serii "Warszawka", reprezentanci handlowi, kurierzy, kierowcy ciężarówek i rodzice zmuszeni "odsiusiać" dziecko tu i teraz, to w ZEA zdziwić mogą go tylko dzikie wielbłądy na pustyni.

My jeździliśmy komunikacją miejską w Dubaju, a wycieczka do Abu Dhabi to połączenie bezpośredniego autobusu z Dubaju (25 AED w jedną str.) i taksówek w Abu Dhabi (są tańsze niż te dubajskie). Nie wiem, ile kosztuje aktualnie wypożyczenie samochodu, ale według mnie komunikacja miejska i taksówki to bardzo wygodny sposób do poruszania się po tych dwóch dużych miastach. Emiratczycy jeżdżą dosyć hmm.. dziko jak dla mnie.

_________________
Poradnik: Rzym atrakcje & Gdzie na wakacje do Grecji.

Nie wiemmoze dlatego ze nie mamy razem tyle lat ale prawo jazdy mam juz 38lat prowadzilem samochody podczas dlugich swoich pobytow w Taipei, Paryzu, Mediolanie i jakos nie narzekam na kierowcow w Dubai. Mniej wiecej tyle razy ile Wy byliscie w Dubai my wypozyczalismy auto w UAE nigdy nie mielismy problemu z parkowaniem samochodu pod hotelem z prostej przyczyny ze hotele mialy swoje parkingi ba nawet mozli zaparkowac za mnie jesli bym nie umial (w San Ġiljan tez nie mialem problemu). Jestemy na wakacjach i nie mam zamiaru przyzwyczajac sie do czegos co jest nie wygodne, moze nie dostaje palpitacji serca ale nie czuje sie wygodnie przepocony w restauracji do ktorej musialem 'dojsc' 10km czy w autobusie z przepoconymi wspolpasazerami. Przy takiej ilosci pobytow nie potrzebuje juz za bardzo nawigacji bo wiem co gdzie lezy i w ktora strone jechac. Wiadomo ze nie poruszam sie autem co 1500m po Deirze ze wzgledu na ilosc miejsc parkingowych ale wieksze odleglosci pokonujemy samochodem ktory przy cenach za wypozyczenie i kosztach benzyny jest tanszy niz poruszanie sie taksowkami.

Jedyna niedogodnoscia jaka tam mialem byla kiedys poranna droga z Abu Dhabi do Dubai podczas mgly gdzie nieliczni obecni na drodze tubylcy poruszali sie np. srodkowym pasem autostrady z predkoscia 40km/h z wlaczonymi awaryjnymi a my musielismy trzymac predkosc okolo 100km/h. W pozostalych przypadkach to dla mnie bardzo spokojni kierowcy i zdyscyplinowani jak mam porownywac z innymi miejscami na swiecie.

Kara ujęła wszystko w jednym zdaniu i na temat
Abu Zabi z powodu ,że wszędzie można swobodnie dojechać
np. na wyspę Jas do Ferrari Word. Pozdrawiam

@‌gdanszczanka76‌ dzięki i również pozdrawiam. Przy okazji rozwinę, dlaczego do Abu Zabi wybrałabym się samochodem - choć, oczywiście, można dojechać tam i poruszać się tam tak jak napisała PatrycjaR.

W skrócie - większe odległości pomiędzy obiektami wartymi zobaczenia i przy krótkim wypadzie szkoda byłoby mi czasu na choćby parominutowe czekanie na taksówkę, a z parkowaniem jest mniej problemów niż w Dubaju.

Poza tym warto obejrzeć po drodze poglądowo jedno z osiedli "sypialnianych" przeciętnych Emiratczyków. Szczególnie, jeśli bazą wypadową jest Deira.

witam lecę do Dubaju 1.- 6.12 więc niezbyt długi okres czasu
po przeczytaniu tego tematu zdecydowałem się na wynajem samochodu
czy żeby w ZEA wynająć samochód muszę mieć międzynarodowe prawo jazdy czy wystarczy polskie ?

W sieciowych wypozyczalniach wystarczalo zwykle polskie prawo jazdy 'plastikowe'.
Szukaj juz jakichś cen z platnoscia na miejscu, rezygnuj z rezerwacji jesli pokaze sie cos lepszego cenowo.
Grudzien to juz nienajtansze ceny w wypozyczalniach.

Dzięki za porady, z których skorzystałem i połączyłem obie formy.
Auto wziąłem tylko na jeden dzień, zaraz po przylocie wieczorem. Przydało się, aby dojechać do hotelu, a w dniu kolejnym posłużyło jako środek transportu do (i po) Abu-Dhabi. Samochód zwróciłem nazajutrz na lotnisku.
Samochód rezerwowałem przez economycarrentals i trafiłem na wypożyczalnię Alamo. Za ten jeden dzień z karty pobrało mi 115,10 zł wraz z opłatami drogowymi. Nie brałem dodatkowego ubezpieczenia. Udział własny 1000AED, kwota zablokowana na karcie. Dostałem Forda Figo z przebiegiem 6400km. Czyli auto nowe. Sam proces załatwiania spraw z wypożyczeniem i zwrotem auta wydawał mi się trochę długi, a samochód był dość skrupulatnie sprawdzany kiedy go zdawałem. Gość, który odbierał auto przyczepił się do jakiejś rysy, ale po chwili się okazało, że to tylko jakieś zabrudzenie. Poza tym, wszystko było ok.
W samym Dubaju wiele nie jeździłem, ale ruch spory i parkingi płatne. W Abu-Dhabi już luźniej. Kultura jazdy miejscowych? - nie było źle jak straszyli niektórzy.

_________________
‪

ja samochód wypożyczyłem przez stronę wizzair i przekierowaniem na rentalscar.com , płatność PLN,
korzystałem z wypożyczalni diamond lease,
zanim to zrobiłem odwiedziłem kilka lokalnych wypożyczalni ale albo chcieli miedzynarodowe prawo jazdy którego nie mialem
albo się krzywili że chcę auto tylko na dobę.
za mitsubishi mirage na dobę 107zł + 1000aed kaucji, salik był w aucie i będzie rozliczony z kaucji
największym problemem był brak map google, w Dubaju ciągle się cos buduje, są objazdy, korki ruch duży,
jadąc jeszcze raz kupił bym starter Du za 55aed 200MB które tam jest na luzie by wystarczyło,
straciłem bardzo dużo czasu stojąc w korkach raz w Dubaju, raz w Abu Zabi

Czytałem ten wątek prze wyjazdem i dobrze że Was nie posłuchałem

Zdecydowaliśmy się na wypożyczenie auta i objechaliśmy zarówno Abu Dhabi jak i Dubaj. Jeździ się bardzo dobrze i płynnie.
Nie ma problemów z zaparkowaniem auta, czy to parking na Monorail (8AED na 4h) :

https://www.google.pl/maps/search/monorail+dubai/@25.0967062,55.1555637,3a,60y,344.28h,93.78t/data=!3m6!1e1!3m4!1sEwrwFV0gk-TPpheYSyeimg!2e0!7i13312!8i6656

Czy Grand Parking w Dubai Mall ( Burj Khalifa) - bezpłatny do 48h - później jest odholowanie :



Jeśli chcesz zaparkować przy plażach czy to Jumeirah Public Beach, czy plaży przy Burj Al Arab Jumeirah - to wbijasz po prostu na nawigacji najbliższą uliczkę przy plaży i wszędzie są parkingi (płatne do 2 aed za godzinę) .

Auta w wypożyczalniach to w 99% automaty , więc trzeba to wziąć pod uwagę przy wypożyczeniu.

_________________

@Antek12: Alez ja wszedzie pisze ze przy cenach za samochod i paliwo to nalezy wlasnie wynajac auto a nie dymac w upale po kraweżnikach.

W grudniu. Taki kwiecień czy wrzesień to już zupełnie inna bajka...

Wypozyczalismy na dobę samochod w ostatnia sobote na lotnisku DWC, zwrot na DXB. Alamo, Ford Figo, 17 Euro + koszty Salik'a. Do tego wzialem w wypożyczalni za 25 AED SCDW by byc spokojniejszym aczkolwiek to dziwnie tu działa. Jeśli będę miał jakąś przygodę parkingowa lub ktoś mnie przytrze a nie wezwe policji i nie spisze protokołu, to i tak trzeba płacić. Po kazdym parkowaniu warto wiec obejrzec auto by w razie czego wezwac policje.

Sama jazda po Dubaju jest umiarkowanie trudna. Jak ktos przyzwyczail sie do jazdy po Warszawie to da rade:). Ale nie polecalbym tego komus z malym doswiadczeniem. Jest bardzo duzo rozjazdow, duzych estakad. Nawigacja non stop mi sie gubila. Do tego jak jedzie się ciut wolniej, np 60 to od razu trabia by przyspieszyc lub swiatlami daja. Zmiany pasa czeste na autostradach to tez chleb powszedni. Mimo wszystko styl jazdy jednak blizej Europy niz Azji . Jakies zasady jednak sa a drogi dobre.

Benzyna tania ale spodziewalem sie nizszych cen. Placilem okolo 1.8-1.9 AED za litr. Woda jednak tansza:)

Przerabiam dokładnie tą samą opcje niedługo... platnosc w gotówce była możliwa ? Koszty Salik'a sciągają jakos osobno ? No i ile blokują na karcie ? Thx !

_________________

Na karcie blokuja 1000 AED. Za auto placilem w Autoeurope karta i dawalem voucher. Za Salika sciagneli mi osobno 15 AED (napisali maila, ze tyle sciagna i za co). Miala byc jeszcze oplata administracyjna za Salika 25 AED (jesli sie uzyje choc raz Salika) ale jej nie sciagneli.

Korzystał ktoś z Ubera w Dubaju? Jak się ma koszt przejażdżki Uberem w stosunku do zwykłych taksówek?