Fly4free.pl

Witam,
Dnia 05.11.11 miałem odbyć lot na trasie POZ - CIA a 08.11.11 CIA - POZ.
Niestety w dniu 31.10.2011 pasażerka trafiła do szpitala z powodu nagłego pogorszenia się stanu zdrowia i pozostała w szpitalu aż do 05.11.2011.
Dzień przed planowanym wylotem, czyli 04.11.2011 zadzwoniłem na infolinię Ryanaira z informacją, że nie będziemy mogli odbyć podrózy samolotem. Pracownik anulował nam check-in i powiedział, że po otrzymaniu dokumentacji ze szpitala mamy napisać do Ryanaira z prośba o zwrot pieniędzy za bilet.
Podstawa:
Ogólne warunki przewozu
"3.1.7W przypadku poważnej choroby lub śmierci Pasażera, uniemożliwiających podróż, rezerwacje takiego Pasażera oraz osób podróżujących w ramach tej samej rezerwacji mogą podlegać refundacji lub, zależnie od okoliczności, zmianie poprzez zrzeczenie się przez przewoźnika wszelkich ograniczeń lub opłat z tytułu zmiany rejsu, po przedstawieniu nam stosownej dokumentacji przed datą podróży.".

Dnia 14.11 wystosowałem odpowiednie pismo do Ryanaira załączając wypis ze szpitala.
Dziś otrzymałem informację:
Ryanair tickets are fully flexible, however as stated in our fare rules, all tickets are non refundable.

As per our Terms and Conditions of Travel which are agreed to at the time of ticket purchase, passengers can change flights dates, times and routes by paying a change fee along with any fare difference applicable (subject to seat availability). These changes can made up to 4 hours prior to the scheduled flight departure time of your outbound journey online at www.ryanair.com or via a Ryanair reservation centre (subject to centre opening hours).

Passenger name changes are also permitted via a Ryanair reservation centre (subject to centre opening hours or at the airport for £150.00/€150.00 (or local currency equivalent). Additionally this change can be made online for £100.00/€100.00.

No changes can be made to a reservation once a passenger has checked in for a flight.

Whilst we sympathise with your circumstances, we regret we are unable process a refund or issue you with a credit for your booked flights.

However, we would recommend that you contact your Travel Insurance Company regarding any possible claim.

Czy po otrzymaniu tego warto pisać znów do Ryanaira reklamację, czy sobie już odpuścić to całkowicie, a może napisać do ULC?

Z góry dziekuję za odpowiedzi.

_________________

Do ULC ta sprawa się nie nadaje, bo ewentualny zwrot kosztów zakupu biletu leży w takich przypadkach w dobrej gestii przewoźnika.

Dzięki za odpowiedź. A jest sens znów do nich pisac?

_________________

No w zasadzie na Twoje pismo już odpisali... Wątpię, czy kolejne wysłanie tych samych dokumnetów z tą samą prośba coś da, ale może wypowie się ktoś, kto przechodził podobną procedurę z nimi.
Na pocieszenie Ci powiem, że również renomowane linie lotnicze bardzo niechętnie w takich przypadkach zgadzają się na refundacje biletów wystawionych w restrykcyjnych taryfach - na ogół tylko w bardzo wyjątkowych przypadkach (jakis np. wypadek i z tego powodu hospitalizacja) i często tylko względem stałych / statusowych klientów.

Nikt nie miał do czynienia z podobną sytuacją w FR?

_________________

Witam,

Pytanie na które wydaje mi się, że znam odpowiedź ale chciałem się upewnić.

Przyjaciel kupił bilety łączone Wizz/Ryan - KTW-KANARY, niestety nie może lecieć ze względu na zagrożoną ciążę żony.

Czy jest szansa na powodzenie, prośby o zwrot kosztów niewykorzystanych biletów ?
Nie było wykupywane, żadne ubezpieczenie.


Pozdrawiam
Darek

_________________
Pozdrawiam
Darek

Witaj,
Ja ostatnio otrzymałem zwrot za bilety z Ryanair'a. Po wymianie chyba 3 pism w końcu otrzymałem odpowiedź że zapłacą.
Powodem nie odbycia podróży był pobyt w szpitalu. Na początku chciałem otrzymać zwrot dla chorego + pasażera, ostatnie pismo jakie posłałem to z prośbą o zwrot tylko dla osoby, która była w szpitalu. I się udało

_________________

Bardzo dobre pytanie.
Wizz na pewno umożliwia zwrot biletu w przypadku śmierci bliskich pasażera, w ogólnych warunkach przewozu nic nie ma o zwrocie z przyczyn zdrowotnych, ale całkiem możliwe, że przewoźnik ma taki obowiązek ex lege. Podobny temat był kiedyś poruszony na lotnictwo.net.pl i wydaje mi się że faktycznie istnieje takie uprawnienie po stronie pasażera - niestety teraz nie umiem znaleźć tego wątku. Poza tym zawsze można spróbować wynegocjować u przewoźnika voucher opiewający na sumę jaką zapłacili za bilety - znam podobny przypadek w analogicznej sytuacji (również problemy zdrowotne, oczywiście solidnie udokumentowane) i chyba z tego co pamiętam chodziło właśnie o W6. Zawsze coś.
Zupełnie odbiegając od tych dywagacji - Twoim znajomym na pewno przysługuje zwrot podatków i opłat lotniskowych, problem tylko w tym, że niskokosztowi przewoźnicy unikają zwracania tych pieniędzy na wszelkie możliwe sposoby.

_________________
The best is yet to come.



Moje podróże

Witajcie,

Pytanie najbardziej do BZG ale będę wdzięczny za odpowiedź ok kogokolwiek

Na jaki adres pisać do Ryanaira?
Jest jakiś sposób skutecznego skontaktowania się z ich biurem obsługi?

Dzwoniłem z 10 razy i za każdym jestem w systemie oczekujących, nawet po 5 minutach... Na angielskiej infolinii kobieta powiedziała że można wysłać fax pod irlandzki numer i to wszystko co mogę zrobić. A chciałbym spróbować wynegocjować voucher albo darmowe przebookowanie chociaż.

A moja sytuacja jest taka, że jutro jest odlot (nie robię nawet odprawy online) a 2 z 4 osób z mojej rezerwacji trafiły po wypadku samochodowym do szpitala.

od tego jest ubezpieczenie, jak nie wykupiłeś to nic Ci (im) nie przysługuje

Zadzwoń do nich i ich poinformuj. (zapewne nagrywają rozmowy).
Po wyjściu ze szpitala tych osób napisz do nich pismo załączając wypisy za szpitala. napisz, ze prosisz o zwrot pieniędzy za bilet zgodnie z regulaminem przewozów.....
Ja niestety miałem 2 rezerwacje i zwrócili tylko za 1 osobe, która była w szpitalu.

"3.1.7W przypadku poważnej choroby lub śmierci Pasażera, uniemożliwiających podróż, rezerwacje takiego Pasażera oraz osób podróżujących w ramach tej samej rezerwacji mogą podlegać refundacji lub, zależnie od okoliczności, zmianie poprzez zrzeczenie się przez przewoźnika wszelkich ograniczeń lub opłat z tytułu zmiany rejsu, po przedstawieniu nam stosownej dokumentacji przed datą podróży."

_________________

owszem, ale spróbować można
mam udokumentowany pobyt w szpitalu, więc może voucher/przebookowanie uda się uzyskać
znajduję w sieci przypadki takich "sukcesów" więc może ktoś się podzieli szczegółami jak to zrobił...
jeżeli mi się uda- nie omieszkam tego zrobić

@BZG
na jaki adres?
fax na +35318121676?

Tak na ten nr faxu

_________________

a w jaki sposób udało Ci się wysłać faks? w jakich godzinach?
mi kolejny dzień wyskakuje: "nie można odnaleźć urządzenia, brak faksu"
czyżby Ryanair aż tak leciał w kulki?

Ja w styczniu słałem do nich fax (nr 0035318121676) i przechodził bez problemu. Chyba, że teraz nr zmienili

_________________

a w jaki sposób Ci odpowiedzieli? też faksem?

Odpowiedzieli na maila, ktorego napisałem podajac swoje dane i nr rezerwacji

_________________

No i stało się - ZWRÓCILI 100% przelewem na rachunek karty, z której były kupowane bilety. Odpowiedź na faks przyszła mailem:


"
On behalf of Ryanair we are sorry to hear about your recent illness. I wish to confirm that I have cancelled your flight reservation and processed full refund back to credit card used to make reservation. This will reflect in your next statement.

We hope that we have an opportunity of welcoming you onboard another Ryanair flight in the near future.
"

W tym wszystkim kluczem jest potwierdzony pobyt w szpitalu.

I od tej pory żadna inna linia tylko Ryanair i niech mi ktoś złe słowo na nich to ... !!!

Jak długo czekaliście na odpowiedź o Ryanaira?

miałam lecieć 27.05.
15 maja zmarła moja babcia. Wysłałam 2 faksy 23 maja na +35318121676 oraz +35318121230 z prośbą o zwrot kosztów.
W obawie, że faks nie przeszedł 24 maja wysłałam go ponownie na 1wszy numer z innej placówki...
Ale wciąż nie ma odpowiedzi

W regulaminie napisali, że faks można wysłać najpóźniej w dniu rezerwacji.
W sumie jaką mam pewność, że ten faks do nich przeszedł? Żadną.
Nie wiem czy mam coś robić, czy po prostu dalej czekać...?