Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Długość urlopu - doświadczenia pracowników
dlugosc-urlopu-doswiadczenia-pracownikow,18,98931
Strona 1 z 3

Autor:  koziakaka [ 10 Sty 2012 20:57 ]
Temat postu:  praca i urlopy

tak sobie czytam, przegladam te forum widzac, ze wiekszosc osob jest juz w wieku 'produkcyjnym' majac na mysli stala prace. sam zaczynam piersza powazna oraz zwiazana z zawodem od 16 stycznia i jeszcze nie wiem co i jak z urlopami, ale zastanawiam sie - czy bede w stanie gdziekolwiek wyskoczyc poza dlugimi weekendami? gdybym wiedzial juz zarezerowalbym kilka lotow, a tak musze czekac, troche popracowac i wtedy bede sie dowiadywal. poki co jezeli dobrze zrozumialem wiem, ze bede mogl sobie zrobic dzien wolnego i potem odpracowac to we wlasnym zakresie, chociazby w domu.
jak to jest u was? bo widze, ze niektorym 7-14 dni urlopu 3-4x w roku to nie jest problem? bierzecie urlop na zadania, czy odpracowujecie potem? macie swoje firmy? mam nadzieje, ze wywiaze sie jakas dyskusja

Autor:  rw30 [ 10 Sty 2012 21:41 ]
Temat postu:  Re: praca i urlopy

@koziakaka
wroc tu w kwietniu i wtedy pogadamy
poznaj szefa, wspolpracownikow,
ucz sie duzo i chetnie,
a o urlopie poki co za duzo nie mysl i nie gadaj

powodzenia zycze !

Autor:  KrzYchuu [ 10 Sty 2012 21:42 ]
Temat postu:  Re: praca i urlopy

Ja to bym się na Twoim miejscu cieszył że masz poważną pracę, bo to co teraz się dzieje to lipa straszna, setki osób aplikuje nawet na bardzo niskie stanowiska wręcz za grosze, po kilkaset CV, coś o tym wiem bo szukałem kiedyś do pracy. Poczekałbym jeszcze te parę dni jak zaczniesz pracować zobaczysz jak to jest dokładnie z wolnym.

Natomiast jeśli chodzi o moje rezerwacje to nigdy nie były to długie terminy z reguły 2-3 dni nie więcej, bo pracuje co 48 godzin i nie jest tak łatwo mi mieć wolnego bo muszę szukać kogoś na moje miejsce, a często to nie jest łatwe.

Autor:  koziakaka [ 10 Sty 2012 21:48 ]
Temat postu:  Re: praca i urlopy

chyba zle mnie zrozumieliscie (nie wiem dlaczego). nie narzekam na prace, czekam juz na pierwszy dzien chyba od poltora miesiaca i chce w koncu zaczac cos robic, a przede wszystkim zdobywac doswiadczenie w zawodzie. wiem jak trudno jest znalesc, bo sam szukalem sporo czasu ;)
praca jest dla mnie na pierwszym miejscu i jestem zwiazany na minimum dwa lata (chyba, ze mnie wykopia po probnym :P ). niemniej jednak uwazam, ze nie bede mial tak zle. maly i mlody zespol, wzglednie szybko rozwijajaca sie firma, wiec mysle, ze bede mogl sie dogadac od czasu do czasu o dzien-dwa wolnego, ktore potem bede nadrabial w domu :) nie mam zamiaru trzeciego dnia w pracy atakowac pytajac o urlop, po miesiacu na luzie zapytam kobiete z dzialu kadr jak to wyglada, badz pogadam ze wspolpracownikami jak sprawy sie maja.
chcialem poprostu sie dowiedziec jak to wyglada u innych i tez przez ciekawosc - gdy wlasnie widze jak ludzie w wieku 30 lat podrozuja pare razy w roku na inny kontynent zaczyna mnie zastanawiac kwestia urlopu.

Autor:  krasnal [ 10 Sty 2012 21:58 ]
Temat postu:  Re: praca i urlopy

U mnie na początku roku robimy grafik urlopowy na cały rok - z wyłączeniem nż - tak, żeby codziennie ktoś w wydziale był w pracy. Oczywiście w okresie późniejszym zmiany są dozwolone pod warukiem dochowania wspomnianej zasady. Dopiero jak mam grafik, poluję na promocje.

Aha, jeśli to twoja pierwsza praca na umowę o pracę
Cytuj:
Pracownik w roku kalendarzowym, w którym podjął prace po raz pierwszy, z upływem każdego miesiąca pracy nabywa prawo do 1/12 wymiaru przysługującego mu urlopu (czyli 1,66 dnia). Jest to wyjątkowa sytuacja, w której pracodawca nie ma obowiązku zaokrąglania urlopu do pełnego dnia i ma prawo przeliczać go na godziny, a nawet minuty.

Autor:  bo76 [ 10 Sty 2012 22:04 ]
Temat postu:  Re: praca i urlopy

No my niestety jesteśmy nauczycielami , tzn niestety dla promocji, których wiele nas omija. Wiemy na cały rok z góry, kiedy mamy wolne i tego się trzymamy. Niestety, cenowo nas to ogranicza, ale i tak przy pomocy Fly4Free nie jest źle:))

Autor:  MaSell [ 10 Sty 2012 22:46 ]
Temat postu:  Re: praca i urlopy

Podpisałeś umowę/kontrakt a nie wiesz jakie masz warunki zatrudnienia?

Co do pytania, to też zauważyłem, że dla mnie problemem nie jest już sam wyjazd, a zbyt mało urlopu, więc staram się robić "program" wyjazdu w jak najszybszym czasie. Jeśli to możliwe i sensowne czasowo-logistycznie-finansowo, staram się też łączyć dwa wyjazdy w jeden, czyli przylatuje do punktu A, przemieszczam się do punktu B z którego wracam do domu, po drodze odwiedzając ciekawe miejsca, bez tracenia czasu na jeżdżenie tam i z powrotem. Na przykład będąc ostatnio na Kanarach, przyleciałem na Teneryfę, promem popłynąłem na GC, potem odwiedziłem Fuertę i na sam koniec na Lanzarote, z której wróciłem do domu. W taki sposób spędziłem dwa, a nie osiem dni w samolocie, do tego byłem wręcz zmuszony każdą z wysp przejechać "od początku do końca" ;) . Do tego dochodzi wplatanie weekendów w wyjazd: raz udało mi się pojechać w piątek, dokładnie 2h 15min po pracy, żeby wrócić w poniedziałek nad ranem, równo godzinę przed pójściem do pracy, co zaowocowało dwoma pełnymi dobami "na wczasach" bez tracenia ani jednego dnia urlopu :mrgreen: . Dzięki zaoszczędzonemu w ten sposób urlopowi, mogę sobie pozwolić na 1-3 dodatkowe krótkie wyjazdy w roku. Pamiętaj, że każdy zaoszczędzony dzień, (przy odrobicie szczęścia i kombinacji) oznacza dodatkowy wyjazd na 3 dni (poniedziałek/piątek + weekend) :mrgreen: .

Jest to skuteczne na trasach krótkich, przy dalszych wyjazdach znacznie ciężej zaoszczędzić czas.

Autor:  koziakaka [ 10 Sty 2012 23:00 ]
Temat postu:  Re: praca i urlopy

jeszcze nie podpisalem :)
i jak mowilem - interesuje mnie jak maja inni, jak to zalatwiacie i jak to wyglada. mnie w to nie mieszajmy, ja chce tylko sie dowiedziec i ewentualnie wyciagnac wnioski, zeby wiedziec czego sie spodziewac. plus zaspokojenie ciekawosci i merytoryczna dyskusja.

Autor:  alav [ 11 Sty 2012 01:28 ]
Temat postu:  Re: praca i urlopy

Różnie można kombinować. Ja pracuję na pełen etat, a mam w tym roku 41 dni urlopu i na przykład w kwietniu lecę na 5 tygodni do Australii i Tajlandii:) trochę urlopu przeszło mi z zeszłego roku, kilka dni mam z nadgodzin (wolę je odbierać jako wolne dni niż dostawać kasę), pracę mam o tyle elastyczną, że mogę przyjść na przykład w weekend i w ten sposób zarobić kolejny wolny dzień. W zeszłym roku pracowałem na 4/5 etatu, ale często chodziłem do pracy 5 dni w tygodniu i wtedy też zyskiwałem wolne dni do wykorzystania później. Można też oddać krew raz na trzy miesiące, wtedy przysługuje wolny dzień:D

No i urlop bezpłatny. Kilku dni nie odczuwa się tak bardzo w wypłacie, a potrafi to znacznie ułatwić złożenie fajnego wyjazdu.

Autor:  Magaa [ 11 Sty 2012 13:36 ]
Temat postu:  Re: praca i urlopy

Ja przy 20 dniach urlopu planowalam to tak: 5 dni na wyjazd zimowy (luty-marzec) co dawalo z weekendami 9 dni wakacji, nastepnie w okolicy czerwca kolejny tydzien (czasami udalo sie zahaczyc o boze cialo), a na koniec sierpnia/wrzesien wyjazd dluzszy, 2tygodniowy. Dodatkowo chetnie przychodzilam tez w soboty dzieki czemu zyskiwalam dodatkowe dni do odbioru (dla mnie tez wazniejsze niz kasa ;) ) ktore wykorzystywalam na dlugie weekendy, wolne okoloswiateczne itp.
Teraz mam 37 dni urlopu i zaczynam sie zastanawiac co zrobic z taka iloscia, istne szalenstwo! :D 2 wypady juz zaplanowane na luty ;)

Autor:  Maciek78 [ 12 Sty 2012 11:22 ]
Temat postu:  Re: praca i urlopy

Ja raczej nie mam problemów z wykorzystaniem moich 26 dni urlopu. Jeżeli nic ważnego się akurat nie dzieje i jeżeli moje sprawy są na bieżąco - mogę brać wolne. Dodatkowo Państwo nagradza mnie dwoma dniami wolnymi za taz opiekę nad dzieckiem ;) a w tym roku czeka mnie extra 14 dni
http://www.urlopojcowski.info/urlop-ojc ... odnie.html
Łącznie więc mam 42 dni urlopu w tym roku, dodając do tego weekendy i dni ustawowo wolne, wyjdzie, że więcej będę poza niż w pracy.

Autor:  singielka_1976 [ 11 Sie 2016 21:40 ]
Temat postu:  Długość urlopu - doświadczenia pracowników

Skoro już jesteśmy przy tematach urlopowych-wszak wakacje w pełni a nawet za półmetkiem, to zapytam o taka kwestię:
jak Wasi pracodawcy podchodzą do urlopów dłuższych niż 2-3 tyg. w jednym kawałku?

Czy jak potrzebujecie (wiadomo w jakim celu : P ) urlopu kilkutygodniowego to podpisują Wam wniosek urlopowy bez szemrania czy wręcz przeciwnie i jest kręcenie nosem?
Wiem, że dużo zależy od branży i stanowiska ale po prostu jestem ciekawa.
Póki co u mnie w firmie większego problemu z tym nie ma, jednak przymierzam się do zmiany pracy i tak się zastanawiam jak to jest w innych firmach.

I uprzedzam: nie interesują mnie odpowiedzi w stylu: lewe L4 itd.

P.S. Teksty, że urlop należy się jak psu micha i że na urlopie się nie pracuje proszę zamieszczać tu:
urlop-swiety-czas,18,77488


P.S. 2 Tak jeszcze dla uściślenia dodam: nie chodzi mi o długi urlop pow.3 tyg. w każdym roku :)

Autor:  becek [ 11 Sie 2016 21:43 ]
Temat postu:  Re: Długość urlopu - doświadczenia pracowników

u mnie nie ma z tym problemu-mogę brac nawet 5 tyg

Autor:  krasnal [ 11 Sie 2016 21:45 ]
Temat postu:  Re: Długość urlopu - doświadczenia pracowników

Ja powiem z drugiej strony (nazwijmy to "szefa") - dłuższych niż 3 tygodnie nie podpisuję. Dłuższe niż 2 tygodnie - tylko w martwym sezonie, czyli lipiec-sierpień.

Autor:  oskiboski [ 11 Sie 2016 21:50 ]
Temat postu:  Re: Długość urlopu - doświadczenia pracowników

W branży turystycznej po sezonie ( Waszym) urlop unlimited w sumie dla osób na śmieciówkach. 3 tygodnie dla osób na umowach, myśle, że dałoby radę z dobry, uzasadnieniem. I nie polecam kombinowania z lewymi zwolnieniami, stres na urlopie niewskazany gdyby naprawdę odpukać coś się stało.

Autor:  singielka_1976 [ 11 Sie 2016 21:51 ]
Temat postu:  Re: Długość urlopu - doświadczenia pracowników

@krasnal a jak pracownica idzie na macierzyński to co robisz? Albo jak pracownik nie daj Bóg ma długie L4 (prawdziwe, wypadek itd.) tak z 4 miesiące?
Pytam z ciekawości, nie ze złośliwości :P
I rozumiem, że w takim razie sam również nie bierzesz urlopu dłuższego niż 3 tyg.?

Autor:  igore [ 11 Sie 2016 21:54 ]
Temat postu:  Re: Długość urlopu - doświadczenia pracowników

Ja bez problemu mogę wziąć pięć tygodni pod rząd. Co z tego, skoro osoba z którą podróżuję już nie ma takiego komfortu. I wciąż toczymy o to boje w domu. Chyba muszę jej znaleźć nową pracę :)

Autor:  gosiagosia [ 11 Sie 2016 22:13 ]
Temat postu:  Re: Długość urlopu - doświadczenia pracowników

@becek - co to za złota praca ;)
Mi kręcili nosem jak brałam 4 tygodnie urlopu. Ale nie stawiali sprawy na ostrzu noża. Z drugiej strony teraz nie mogę pozwolić sobie na tak długi urlop i sama rozumiem sytuację, że beze mnie "się zawali się".
A sama też jednocześnie podpisuję urlopy i na ogół nie stwarzam problemów. Na ogół, bo w tym roku sytuacja trochę patowa nie tylko dla mnie. Więc zgoda na dłuższy niż dwutygodniowy urlop tylko w wyjątkowych sytuacjach np. fajna podróż bo to rozumiem najlepiej ;)

Autor:  mysimpleworld [ 11 Sie 2016 22:24 ]
Temat postu:  Re: Długość urlopu - doświadczenia pracowników

Z doświadczenia pracownika - u mnie nie ma szans na urlop dłuższy niż 3 tyg. Chociaż nie wiem nawet czy dałoby radę całe 3 tyg :P
pracuję w księgowości, więc co miesiąc - obecność obowiązkowa ;)
a o 5 tyg. urlopu to mogę sobie tylko pomarzyć!
Chcę dożyć chwili kiedy codzienność będzie można nazwać niekończącym się urlopem...

Autor:  namteH [ 11 Sie 2016 22:24 ]
Temat postu:  Re: Długość urlopu - doświadczenia pracowników

singielka_1976 napisał(a):
...
I rozumiem, że w takim razie sam również nie bierzesz urlopu dłuższego niż 3 tyg.?

Mi się wydaje, że dla szefa pojęcie urlopu jest trochę wirtualne ale to pewnie też zależy od branży.

Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/