Autor: | vipert [ 09 Lip 2014 20:29 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
Gruzja to jeden z niewielu krajów do którego ja jak i moja żona - a to olbrzymi sukces, chętnie wrócimy. Jest coś magicznego w tym kraju. |
Autor: | Anonymous [ 09 Lip 2014 20:40 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
Na tej drugiej kwaterze oddali nam prawie całe piętro. Na dole mieszkała wielopokoleniowa rodzina gospodarzy. Codziennie zapraszali nas na poczĕstunek z winkiem ![]() |
Autor: | mateo4242 [ 09 Lip 2014 21:14 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
Jak najbardziej Gruzja to kraj , który warto odwiedzić. Mam bardzo dobre wspomnienia. |
Autor: | raku [ 25 Lip 2014 12:40 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
To ja mam pytanie z innej beczki. Piszecie, że przydaje się rosyjski. Nigdy nie uczyłem się dłużej rosyjskiego. Nauczyłem się kilku zwrotów i alfabetu przed wyjazdem na Ukrainę i do Mołdawii. Czy waszym zdaniem lepiej poćwiczyć rosyjski czy pouczyć się alfabetu gruzińskiego i języka? Tabliczki na dworcach itp są po gruzińsku i rosyjsku? Odnośnie autora wątku, moi mili, każdy ma prawo do własnej oceny rzeczywistości. Dajcie mu ją wyrazić. Jeżeli się nie zgadzajcie to napiszcie swoje kontrargumenty bez obrażania. Inteligenty czytelnik sam oceni na podstawie lektury. Od siebie dodam, @Maktravel nie jedź do Indii:D |
Autor: | suszek [ 25 Lip 2014 12:43 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
@raku języka gruźińskiego nie ma się co uczyć bo jest ... ciężki ale gdybyś opanował literki to rewelacja, większość znaków jest właśnie alf. gruzinskim. A do nauki weź rosyjski, praktycznie z każdym się dogadasz. |
Autor: | Zeus [ 25 Lip 2014 13:09 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
Język gruziński nie jest Ciężki ![]() W Krakowie odbywają się darmowe kursy języka Gruzińskiego. Jak kogoś to interesuje może mi PW wysłać ![]() |
Autor: | filipdutka.pl [ 10 Wrz 2014 04:36 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
raku napisał(a): To ja mam pytanie z innej beczki. Piszecie, że przydaje się rosyjski. Nigdy nie uczyłem się dłużej rosyjskiego. Nauczyłem się kilku zwrotów i alfabetu przed wyjazdem na Ukrainę i do Mołdawii. Czy waszym zdaniem lepiej poćwiczyć rosyjski czy pouczyć się alfabetu gruzińskiego i języka? Tabliczki na dworcach itp są po gruzińsku i rosyjsku? Przez 10 dni znając rosyjski słabo, a gruzińskiego w ogóle nie mieliśmy ani razu problemu żeby się porozumieć. W Tbilisi znaleźć młodą osobę władającą angielskim to żaden problem. Gdzie indziej już raczej rosyjski, Gruzini są sympatyczni i jak się poprosi żeby mówili powoli, zawsze to robią. Warto zapisać sobie niektóre nazwy po gruzińsku, gdyż wymowa na początku nie jest łatwa, a niektórzy taksówkarze nie znają alfabetu łacińskiego(!). Stąd jak ktoś chce jechać w mniej uczęszczane miejsce (kanion Martvili koło Kutaisi na przykład) to komunikacyjnie może być problem. Nas zawiózł taksówkarz do Martwili, ale monastyru. No i darmowy słownik offline ang-rus na androida czyni cuda ![]() |
Autor: | Zeus [ 30 Lis 2014 18:23 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
Gamardzoba Jak ktoś chce podszkolić gruziński, polecam te wideo-lektury ![]() |
Autor: | Maniek6 [ 29 Mar 2015 19:03 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
Każdy ma prawo do wyrażania własnych opinii i wrażeń. Nie dla każdego Gruzja będzie też najlepszą opcją. Ja byłem w Gruzji dwa lata temu i była to jedna z najciekawszych wypraw. Co prawda, było to zorganizowane przez biuro podróży. Pisząc o moich wrażeniach: Po pierwsze, miałem styczność z bardzo fajnymi ludźmi i doświadczyłem ich gościnności. Uczestniczyłem w kilku suprach i w Polsce nigdy z taką gościnnością nie miałem do czynienia. Po drugie to urzekła mnie kuchnia gruzińska. Niesamowite potrawy jak Lobio, kubdari itp oraz wspaniałe wina. Polecał zwłaszcza region Kachetii oraz wina kindzmarauli i khvanchkara. Rozkosz podniebienia. Po trzecie, niesamowite widoki. Swanetia, kazbegi - takich gór i widoków to jeszcze nie widziałem. Może być, że też mało w życiu widziałem. Mógłbym długo tak wymieniać. Pewnie najlepiej jak się samemu pojedzie i wyrobi zdanie. Oczywiście, nie znajdzie się tam klimatu naszych zachodnich sąsiadów ale poczucie, że kontakty międzyludzkie mogę być jeszcze gdzieś tak bezpośrednie to ciekawe doświadczenie. |
Autor: | Anonymous [ 15 Paź 2015 14:31 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST !!! |
sebjag napisał(a): A jak widziano Polskę parę lat wstecz? Co myślał turysta z cywilizowanego kraju? Poczekaj, może rok, może dwa a się odbiją. No i minęły te 2 lata. Niestety. Nie odbili się. ![]() ![]() ![]() Ale ja mam sentyment do tego chaosu i syfu. ![]() Będę dalej latał do Gruzji i na Ukrainę. ![]() |
Autor: | Maktravel [ 15 Paź 2015 15:09 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
Ja też będę latał do Gruzji i na Ukrainę, tylko może jeszcze nie w tym roku. To nie bieda powoduje, że tam taki syf. Można być biednym ale czystym i dbającym o porządek. Cieszę się, że dzięki dyskusji na F4F nastąpiła lub będzie następować naturalna selekcja osób wyjeżdżających do tego kraju. Mniej będzie rozczarowania i narzekania W większości mediów kraj ten przedstawiany jest jako "zapierający dech w piersiach" (po części to prawda - patrz wszechogarniający smoking). |
Autor: | Anonymous [ 15 Paź 2015 15:55 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
A tak na marginesie, to wszystko jest do przeżycia. W końcu po to się gdzieś wyjeżdża, żeby poznać inną kulturę i obyczaje. Z jednym tylko nie możemy się tu pogodzić. Typowo postsowieckim chamstwem kierowców na drodze. Totalna pogarda dla pieszego. Pasy i zielone światło nikogo nie obchodzą. Przejedzie taki ch...j człowiekowi po nogach, ale nie przepuści. Jeszcze trąbi, ze swojego rzęcha, po co się tu plączesz. Ps Widziałem nawet fryzjera, który golił klienta trzymając równocześnie papierosa w zębach. ![]() |
Autor: | renardi [ 15 Paź 2015 20:35 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
Anonymous napisał(a): Spłuczki ( o ile jest normalny kibelek, a nie starter- narciarz ![]() A ja myślałem że mam szczęście do "dziwnych" spłuczek. Widzę, że w Gruzji to norma ![]() Anonymous napisał(a): Z jednym tylko nie możemy się tu pogodzić. Typowo postsowieckim chamstwem kierowców na drodze. Byłem w Gruzji z przyjacielem - typowym piratem drogowym. Wysiedliśmy z marszutki, postał chwilę, popatrzył na drogę i z szerokim uśmiechem na ustach powiedział: "tu wszyscy jeżdżą tak jak ja tylko jeszcze trąbią !" Gruzja skojarzyła mi się z Bieszczadami. I nie chodzi o góry. Nie wiem dokładnie o co. |
Autor: | krystoferson112 [ 15 Paź 2015 20:46 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
To palenie papierosów w każdej sytuacji w Gruzji to całkowita prawda, ale jest jeszcze bliżej kraj gdzie z fają w ustach też np. przyrządzają posiłki, to Macedonia. |
Autor: | Anonymous [ 15 Paź 2015 20:52 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
@ krystoferson 112 Zgadza się. ![]() Akurat wszystkie te kraje , Ukrainę, Macedonię i Gruzję odwiedziłem w tym roku z 10 razy. Ale przy tych cenach fajek ? ![]() Ok 3 zł paczka marlboro! Sam bym jarał jak opętany. ![]() Trzeba ich do UE przyjąć i akcyzę podnieść. ![]() |
Autor: | I_want_more_ [ 05 Sty 2016 12:14 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
Ciekawa opinia, ale mam wrażenie, że tutaj ktoś pomylił miejsca docelowe. Wiadomo, że Gruzja jeśli chodzi o zamożność to biedny kraj i turystyka jest dopiero w powijakach. Dlatego oczekiwać, że wszystko będzie przebiegało bez zarzutu na miejscu jest troszkę naiwnością, a nie faktem sprawiającym, że Gruzja nie jest krajem turystycznym. Mam wrażenie, że właśnie to, że w Gruzji jest jak jest sprawia, że gro ludzi tam ciągnie. |
Autor: | asia_1408 [ 05 Sty 2016 12:18 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
Hey ![]() Lepiej późno niż później ![]() Ogarnęłam Twój post. Tysiące myśli w mej głowie - jedna bardziej chaotyczna od drugiej ![]() ![]() ![]() Opowiem Ci o...Mojej Miłości... Pięć razy. Tyle byłam w Gruzji. W maju będę raz szósty. Ufam, że jestem na początku zgłębiania tajemnicy tego kraju. To jest chyba tak, że każdy ma…swoją Gruzję. I ja mam taką. Moja Gruzja to kraj nie mlekiem i miodem płynący, a otwartością, poczuciem godności i dumą z bycia częścią tego właśnie narodu. Moja Gruzja to śpiewy, muzyka, wino i czacza płynąca niemal z kranów, a jednocześnie...w Mojej Gruzji nigdy nie widziałam nikogo pijanego...Moja Gruzja to obcy ludzie na ulicy, którzy po piętnastu minutach rozmowy stają się i są twoimi przyjaciółmi. Moja Gruzja to stan jaki nazywam...nie oczekiwać. Czerpać. Brać co jest. Radować się tym co świt odsłania. Ale nie oczekiwać. Moja Gruzja to zapach cerkwi. Mistyczny, niebywały. Moja Gruzja to szalony, nieokiełznany ruch uliczny, a jednocześnie ogromne zaufanie do gruzińskich kierowców. Moja Gruzja to Kaukaz. Muzyka. Kultura. Jedzenie. Wszystkie odcienie emocji. I uczucie, którego od pierwszego spotkania z tym krajem pozbyć się nie jestem w stanie...Odkryłam ten...lepszy Matrix! Świat w którym milknie pośpiech. Góry, które zniewalają. Kaukaz grozi ci palcem...człowieku...jakże kruchy jesteś...jakże chwilowy...Muzyka, która wlewa się w każdy kawałek Twej duszy...Ludzie, którzy nieskażeni Europą, lękiem przed nowym, marazmem czy snobizmem, zaproszą Cię w środku nocy do swojego domu. Nakarmią. Napoją ![]() Jeżdżąc do miejsc które kocham, do ludzi z którymi łączą mnie głębokie przyjaźnie, zasiadając do stołów nie jako gość, lecz jako członek rodziny ,za każdym razem widzę tę Moją Gruzję. Taką, jaka mnie zahipnotyzowała. Uwielbiam Moje Sakartvelo. Od kuchni. Czasem chaotyczne. Czasem upajające. Czasem niepokorne. Zawsze jednak PRAWDZIWE! Pięknem i Prostotą. Urzekające! Na forum mimo wszystko trudno wyrazić i opisać wszystkie targające człowiekiem emocje. Bez zdjęć. Bez obrazów. Na sucho. Bez twarzy. Szerzej jednak o mojej pasji i podróżach można poczytać na moim profilu. I o tym jak to się stało i kiedy. I o tym, że prawdą jest, że...Gruzja zmienia wszystko. Wyostrza spojrzenie. Zmienia priorytety. Przed wszystkim - stawia uśmiech. Mi to pasuje. Mnie to niesie. Potrafię jednak zrozumieć, że może nie chwycić. Kogoś. Nie porwać. Moja Gruzja jednak powala. Zniewala. Nie pozwala zapomnieć. I nie godzi się bym emocje takie pozostawiła samopas ![]() ![]() serdecznie pozdrawiam! i wszystkiego dobrego w Nowym Roku! ![]() asia |
Autor: | I_want_more_ [ 05 Sty 2016 18:56 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
asia_1408 to w Gruzji jest co robić przy 5 wyjazdach? Jest to przecież bardzo mały kraj jeśli chodzi o powierzchnie, na pewno bogaty jeśli chodzi o miejsca, dla turystów, ale mimo wszystko mały, który można zjechać w ciągu 2 tygodni wzdłuż i wszerz. Co najbardziej polecasz w Gruzji? |
Autor: | ar25 [ 05 Sty 2016 19:40 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
I want more, dziwie się, że oceniasz Gruzję jako kraj, który można zjechać w 2 dni....bo 2 dni to szkoda czasu na Gruzję. To forum jest pierwszym krokiem aby w danym miejscu się zakochać, widocznie ,,nie każdy ma swoją Gruzję"... |
Autor: | asia_1408 [ 05 Sty 2016 19:57 ] |
Temat postu: | Re: Dla kogo Gruzja NIE JEST (krajem turystycznym)!!! |
Hm, I want more, pewnie zjechać można. I można pewnie w tydzień. Gnając z zachodu na wschód. Tylko...po co? Żeby odhaczyć kolejny zaliczony kraj na mapie? Czy tego oczekujemy od podróżowania? Zresztą...mieszkasz w Polsce? Ile lat? I ilu miejsc wciąż nie widziałeś?? Są miejsca które fajnie zobaczyć i są takie bez których trudno żyć? I uwierz mi, nie wiedziałam jeszcze w Gruzji wszystkiego! Co kocham tam najbardziej? Nie wiem...Tuszetia to magiczne odludzie. Droga do Omalo...extremalna! Ale dom kupię gdzieś w Kachetii...u podnóża Mojego Kaukazu ? Aż mnie korci, aby zabrać Cię tam ze sobą ? Pozdrawiam! Asia |
Strona 7 z 8 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |