Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Czy to już uzależnienie ?
czy-to-juz-uzaleznienie,18,75203
Strona 42 z 71

Autor:  tunczaj [ 07 Wrz 2016 19:24 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

ryanair nie dał wyboru - podgorica z berlina za mniej niz 10e :D :D :D

Autor:  samaki9 [ 07 Wrz 2016 19:50 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

jakies daty?

Autor:  grzegorz84 [ 07 Wrz 2016 20:56 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

Za to ja zrezygnowałem z Indonezji i kupiłem bilety do Rangunu, mimo że do SUB bilety mieliśmy kupione już od marca. Dziś stwierdziłem, że nie chcę jechać w porze deszczowej...

Autor:  Aga_podrozniczka [ 15 Wrz 2016 14:55 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

Rozmawiam wczoraj z mezem o czyms i nagle sobie przypomnialam: "A, zapomnialam Ci powiedziec, kupilam bilety do Nowego Jorku". Odpowiedz "Spoko". Zadnych dalszych pytan. Tak to wyglada u nas w domu ;-)

Autor:  grzegorz84 [ 15 Wrz 2016 15:07 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

Zazdroszczę. U mnie bardziej bojowo.

Autor:  pbak [ 15 Wrz 2016 15:26 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

Aga_podrozniczka napisał(a):
Rozmawiam wczoraj z mezem o czyms i nagle sobie przypomnialam: "A, zapomnialam Ci powiedziec, kupilam bilety do Nowego Jorku". Odpowiedz "Spoko". Zadnych dalszych pytan. Tak to wyglada u nas w domu ;-)


Jak ktos zna damska wersje tego meza to poprosze o nr telefonu :)

Autor:  igore [ 15 Wrz 2016 16:00 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

Ja mam damską wersję tego męża, ale mam też dużo łatwiej, gdyż zwykle lata że mną

wysłane z telefonu

Autor:  gecko [ 15 Wrz 2016 16:07 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

dzisiaj cały ranek @littleboy1989 nakręcał mnie na Iran za 500zł, podczas gdy mój kalendarz na pierwszą połowę 2017 już pęka w szwach :cry: no co za drań :evil:

jak żyć? ;)

Autor:  Aga_podrozniczka [ 15 Wrz 2016 16:16 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

Dzisiaj bedzie tak: "Jednak kupilam te Hawaje, co Ci dzisiaj wspominalam w ciagu dnia" ;-) A teraz wylaczam te piekielna strone i RSS!

Autor:  Mareckipl [ 15 Wrz 2016 16:19 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

Też się złamałem, jak tak dalej pójdzie to chyba wywalą mnie z roboty przez te ciągłe urlopy, ale chrzanić to :D

Autor:  Aga_podrozniczka [ 15 Wrz 2016 16:21 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

Mnie przez szukanie biletow. Akurat jak zaczelam, to moj szef sie odwrocil i pytal sie co tam sie dzieje ciekawego, a bilety stygna ;-)

Autor:  MaSell [ 15 Wrz 2016 17:09 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

U mnie w domu to wygląda tak:
- Byłaś kiedyś w Japonii? ( :D )
- Nie
- A chcesz pojechać?
- No pewnie!
- To dobrze bo mam dwa bilety na październik.

:mrgreen:

Autor:  misiakrp [ 15 Wrz 2016 17:10 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

Aga_podrozniczka napisał(a):
Rozmawiam wczoraj z mezem o czyms i nagle sobie przypomnialam: "A, zapomnialam Ci powiedziec, kupilam bilety do Nowego Jorku". Odpowiedz "Spoko". Zadnych dalszych pytan. Tak to wyglada u nas w domu ;-)


ale masz fajnie, ja informuję moją żonę na 2 tygodnie przed a czasami parę dni przed odlotem :lol:
o konsultacjach nie wspomnę, bo przez to przegapiam oferty sugerując się nią :D
wole z zaskoczenia poinformować że może się pakować bo za parę dni wylatujemy :twisted:
nie wiem tylko jak wytrzymam nic nie mówiąc tyle miesięcy bo NYC wykupiłem na czerwiec, a do czerwca chciałby jeszcze tą wolną lukę uzupełnić :?: :roll:

oczywiście nie mam takiego stażu i lotów co TY ale rozkręcam się ostro 8-)
pierwsze co oczy otwieram to łapie za komórkę i przeglądam loty ... mam jakąś obsesje, czy to można leczyć :?: :!: :roll:

Autor:  Turtelik [ 24 Wrz 2016 15:53 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

Nie wiem czy to już "uzależnienie", ale lecąc teraz we wrześniu do Hiszpanii to zamiast po raz 50ty sprawdzać czy wszystko jest już przygotowane i sprawdzone to kupowaliśmy już bilety na majówkę w Shanghaju (bo akurat promocja była XD).
Trochę mnie to "rozśmieszyło", że już planujemy następną podróż jak pierwsza jeszcze się nawet nie zaczęła :D

Autor:  Gleba3 [ 24 Wrz 2016 17:07 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

@‌Turtelik‌
Twój stan to jeszcze nie to, ja już mam 11 wycieczek (do maja 2017) i witualnie wykorzytane 24 dni urlopu z 2017.
W tym trzy, naprawdę zacne wyprawy - do Namibii, następna multi - Afryka+Azja, ostatnia to Nowa Zelandia.
Reszta to weekendówki.
Żona strasznie marudzi, że tylko latamy, ale generalnie też jej się podoba.

Autor:  d-t-x [ 25 Wrz 2016 19:46 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

Aga_podrozniczka napisał(a):
Rozmawiam wczoraj z mezem o czyms i nagle sobie przypomnialam: "A, zapomnialam Ci powiedziec, kupilam bilety do Nowego Jorku". Odpowiedz "Spoko". Zadnych dalszych pytan. Tak to wyglada u nas w domu ;-)

U mnie inaczej - codzienne pytania i oświadczenia mojej kobiety:
1. Są już jakieś promocje na bilety do Azji Płd. - Wsch. na jesień 2017? Kiedy będą?
2. Do Iranu to kiedy polecimy?
3. Do USA bym chciała, zahaczyć też o Burning Mana.
4. Jak polecimy do Singapuru, to wrócimy na trochę na Penang.
5. Ale do Brazylii i Argentyny to musimy lecieć!
itd., itd.... ;)
Mamy też zdrowy podział - moja działka to bilety i hotele, ona opracowuje cały plan podróży + opcje transportu publicznego.

Autor:  oskiboski [ 26 Wrz 2016 00:56 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

Przed wylotem na Bali - Jezu tyle godzin w samolocie ( pierwszy long Oli)
Podczas stopoveru w BKK - ej a może Meksyk za rok.
Mamy to :D :mrgreen: :mrgreen: zaklepana

Autor:  Turtelik [ 26 Wrz 2016 19:26 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

No cóż @‌Gleba3‌ to Waszego poziomu "uzależnienia" to chyba jeszcze mi brakuje! :oops: Muszę więcej "ćwiczyć" ;)

Autor:  Aga_podrozniczka [ 10 Paź 2016 16:22 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

Grzeczna bylam przez ostatnie pare tygodni, od poprzednich dwoch promocji, ktorym uleglam. Dzisiaj wydluzylam istniejacy urlop w kalendarzu firmowym, a szef tylko zapytal: "Dokad lecisz?". Ale to te pare dni kupione we wrzesniu.

Od rana za to patrze na loty do Los Angeles. 400 funtow z Heathrow do Los Angeles, dobra cena na Boze Narodzenie. Potem zaczelam kombinowac i zeszlam do 305 funtow no i ciezko jest nie kupic. Ale bede dzielna, poczekam pare dni, moze mi przejdzie. A moze bedzie jeszcze lepsza promocja na cos ;-) Chce Alaske - Fairbanks.

Autor:  singielka_1976 [ 21 Paź 2016 10:24 ]
Temat postu:  Re: Czy to już uzależnienie ?

Ja się chwilowo wyleczyłam :P

Załącznik:
buy ticket.jpg
buy ticket.jpg [ 43.04 KiB | Obejrzany 1180 razy ]

Strona 42 z 71 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/