Autor: | grzegorz84 [ 23 Cze 2016 16:36 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Legion1 napisał(a): Mam u siebie w pracy podobnie ![]() ![]() ![]() Inne osoby planujące jakiekolwiek urlopy itp nie widzą świata poza biurami podróży więc z nimi nie ma nawet rozmowy. Ja sobie również poprzysiągłem, że nikomu ze znajomych już nie powiem o jakimkolwiek dealu. A tekst o locie w luku bagażowym rozłożył mnie na łopatki! Dzieki @MaSell |
Autor: | hubson [ 23 Cze 2016 17:01 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Kupiłem przedwczoraj bilety. Kupiłem wczoraj. Myślałem, że starczy mi na jakiś czas, a dziś kolejny kierunek w dobrej cenie na horyzoncie. Trudno. Czekam na wynik referendum i oby była ta największa wyprzedaż francy ![]() p.s. Czasem cieszę, się że mam specjalnie ustawiony nic limit na kredytówce ![]() |
Autor: | invasion [ 23 Cze 2016 17:04 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Jak chcecie się z kimś podzielić jakimś wyjątkowym dealem to zawsze możecie napisać do mnie ![]() Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka |
Autor: | maarcin1938 [ 23 Cze 2016 17:58 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Tez wezme szczegolnie gdyby mial ktos na Sri Lanke na poczatek przyszzlego roku ![]() |
Autor: | mysimpleworld [ 24 Cze 2016 19:17 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
No to i ja się przyłączę w to piątkowe popołudnie ![]() mnie się zawsze pytają "ale po co?" jak chcę kupić jakiś bilet lotniczy, albo planuję jakiś wypad. I dopiero jak np. pokażę zdjęcia w necie z danego miejsca to mówią "ahaaaa...." ![]() ![]() bez podróży nie chce mi się wstawać rano z łóżka - brak motywacji żeby iść do pracy ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Aga_podrozniczka [ 05 Lip 2016 16:45 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Okropny dzien, tyle promocji od rana, ciezko powstrzymac sie, zeby czegos nie kupic. Normalnie jakby narkotyki podstawiali pod nos. Chyba z pol dnia ogladalam rozne kombinacje lotow. Poleglam na innych frontach hobbystycznych, wiec obiecalam sobie obciac wydatki na podroze lotnicze, zeby nie zbankrutowac. A tu wszedzie czyha pokusa gola. |
Autor: | grzegorz84 [ 05 Lip 2016 17:54 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Ja przeżywam Nową Zelandię w ostatnich dniach ;( tym razem nawet nie chodzi o pieniądze, tylko o brak czasu. Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka |
Autor: | przemos74 [ 05 Lip 2016 17:58 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Aga_podrozniczka napisał(a): Okropny dzien, tyle promocji od rana, ciezko powstrzymac sie, zeby czegos nie kupic. Normalnie jakby narkotyki podstawiali pod nos. Chyba z pol dnia ogladalam rozne kombinacje lotow. Poleglam na innych frontach hobbystycznych, wiec obiecalam sobie obciac wydatki na podroze lotnicze, zeby nie zbankrutowac. A tu wszedzie czyha pokusa gola. To już się robi powoli chore... ja się chyba bardziej cieszę, że nic nie kupiłem niż bym kupił ![]() ![]() |
Autor: | oskiboski [ 05 Lip 2016 18:25 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Co z tą Australią... Kusi od tygodnia, spokoju na urlopie zaznać nie mogłem ![]() ![]() |
Autor: | singielka_1976 [ 05 Lip 2016 20:59 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Phi a ja mam ostatnio luz ![]() Następne co: to LCA na luty mnie interesuje ale perspektywa potencjalnej zmiany pracy dość mocno ukróci dalsze zapędy. |
Autor: | klimas [ 05 Lip 2016 22:34 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Sudoku napisał(a): Ja w swoim czasie sporo jeździłem służbowo, bywało, że miałem nawet 2-3 wyjazdy w miesiącu. Na początku starałem się tak zorganizować podróż, żeby może zahaczyć o weekend lub przylecieć kilka godzin wcześniej lub wracać ciut później i mieć możliwość zobaczenia czegoś. Po jakimś czasie było to na tyle męczące i czasochłonne, że starałem się zminimalizować czas podróży do niezbędnych godzin i nie miałem najmniejszej ochoty na dodatkowe dni czy godziny poza domem. No i tak się wydaje, że zwiedzamy fajne miejsca, ale mogę potwierdzić, co już pisali poprzednicy. Często jest to lotnisko, hotel i biuro lub fabryka. Np. przez ładnych parę lat latałem kilka razy w roku do Holandii. Na Schiphol byłem kilkadziesiąt razy i mogłem poruszać się po lotnisku niemal z zamkniętymi oczami. Ale za to nigdy nie byłem w Amsterdamie - udało mi się to dopiero po ponad trzydziestu wizytach na lotnisku. dla mnie jedyny plus wyjazdów służbowych to hotel rewards czy promo Accora,które można wykorzystać na prawdziwe wypady ![]() |
Autor: | ara [ 05 Lip 2016 22:51 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
oskiboski napisał(a): Co z tą Australią... Kusi od tygodnia, spokoju na urlopie zaznać nie mogłem ![]() ![]() BA już zdecydował za Ciebie, już po dealu ![]() ciesz się, że na urlopie byłeś, ja w robocie się skupić nie mogłam przez tą Australię, myślałam, że jak kupię to zaznam spokoju... ![]() ![]() |
Autor: | Aga_podrozniczka [ 06 Lip 2016 00:30 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Cale szczescie, ze wiekszosc deali juz nieaktualna, bo marnowalam tylko czas na przegladanie lotow i biletow. Nawet zaczelam sprawdzac jakie parki narodowe moge zobaczyc w USA w grudniu. Teraz moge spokojnie zajac sie bardziej pozytecznymi rzeczami ![]() A tak w ogole, to nie lecialam samolotem juz od miesiaca, a nastepny lot dopiero we wrzesniu. |
Autor: | grzegorz84 [ 06 Lip 2016 00:41 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
@aga zakładam się o bilet do Sztokholmu ow z Modlina, że nie dasz rady i gdzieś jednak do września polecisz. Ja mam przerwę tylko w lipcu. Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka |
Autor: | oskiboski [ 06 Lip 2016 07:39 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Nawet nie wiecie jak się cieszę, że padł bo miałem ponad 45 zakładek otwartych.. Nowa Zelandia budzetowo/ Australia z plecakiem bla bla bla a w 2017 główny cel to Montreal i bardzo mocno się tego trzymam bo zaproszenie dostałem na 40 urodziny przyjaciela a w 2017 obchodzi 43.. Ciągle coś Bali/HKG/TLV ![]() |
Autor: | Aga_podrozniczka [ 06 Lip 2016 09:53 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
grzegorz84 napisał(a): @aga zakładam się o bilet do Sztokholmu ow z Modlina, że nie dasz rady i gdzieś jednak do września polecisz. Ja mam przerwę tylko w lipcu. Jak za mile, to pozwalam sobie leciec, ewentualnie mega tania taryfa dalekobiezna w biznes na koniec sierpnia (tak 300-400 funtow). Cos czego nie mozna przepuscic. W miedzyczasie mam zamiar zwiedzac swiat na 4 kolkach. |
Autor: | correos [ 06 Lip 2016 10:11 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Aga_podrozniczka napisał(a): W miedzyczasie mam zamiar zwiedzac swiat na 4 kolkach. W nawiazaniu do zwiedzania na 4 kolkach, w ciagu kilku ostatnich dni musialem dwukrotnie byc w Kazimierzu Dolnym to +/- 300 km od miejsca mojego zamieszkania, wybralem 4 rozne trasy by troche "poogladac" kraj zza szyb. Ku mojemu zdziwieniu nigdzie nie spotkalem patrolu policji mierzacego predkosc. Yanosik czasem informowal o nieoznakowanej Kia badz pomiarze odcinkowym predkosci przed Kielcami i absolutnie nic wiecej. |
Autor: | MaSell [ 06 Lip 2016 19:16 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Chciałbym się pochwalić, że wczoraj fajny przelot do dalekiej Azji się do mnie ładnie uśmiechał, nawet sobie dobrałem do tego doloty i takie tam, ale dałem radę i NIE kupiłem ![]() |
Autor: | nick [ 06 Lip 2016 19:24 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
@MaSell Silna wola ma swoje granice, jutro będą kolejne promocje ![]() Ten też miał silną wolę: ![]() |
Autor: | singielka_1976 [ 06 Lip 2016 20:33 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Aga_podrozniczka napisał(a): A tak w ogole, to nie lecialam samolotem juz od miesiaca, a nastepny lot dopiero we wrzesniu. Witaj w klubie, łączę się z Tobą w bólu ![]() |
Strona 35 z 71 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |