Autor: | Apocalipse [ 25 Paź 2018 20:23 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
grzegorz84 napisał(a): Mamy tu jakiś poradnik jak radzić sobie z wyrzutni sumienia? Ja pije. |
Autor: | eskie [ 25 Paź 2018 20:32 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Ja już się leczę |
Autor: | Aga_podrozniczka [ 25 Paź 2018 21:13 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Po jakims czasie to juz samonapedzajaca sie maszyna. Nie chce mi sie leciec daleko, ale sa mile do spalenia, wiec trzeba. Ciezkie zycie ![]() Jak na razie nie mam zadnych biletow na przyszlosc, ale jestem pewna, ze zaraz po powrocie z obecnego wyjazdu cos wymysle. |
Autor: | cccc [ 25 Paź 2018 21:27 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Aga_podrozniczka napisał(a): Nie chce mi sie leciec daleko, ale sa mile do spalenia, wiec trzeba. Ciezkie zycie ![]() Aga nie narzekaj prosze, az takiej krzywdy nie masz, innym marza sie takie problemy. ![]() Ja po szalonych, daleko-dystansowych weekendach postawilem na kochana Europe: Krakow, Wa-wa, Ryga, Belgrad, Kijow, Tirana, Istambul, przy czym w samym Belgradzie i Kijowie bylo 6 weekendow pod rzad na zmiane, raz Belgrad raz Kijow. ![]() Przy okazji byla wersja chinska i japonska, jak rowniez nauczylem sie troche j. serbskiego. Mysle, ze to nie jest uzaleznienie tylko uciekamy od czegos, od rzeczywistosci czy monotonii zycia codziennego... |
Autor: | shadowofacloud [ 25 Paź 2018 21:32 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Tak, w moim przypadku to jest zdecydowanie ucieczkowe - chyba od polskiej reality uciekam... ![]() A w kontekście wcześniejszych dyskusji, w pewnym momencie zacząłem szukać złotego środka między pracą i podróżami i teraz mogę pracować w głównie zdalnie, mimo że full time. To oznacza, że co prawda nie mogę spędzić 3 miesięcy włócząc się po Himalajach, jak parę lat temu, ale za to mogę sobie osiąść gdzieś w Azji na kilka m. i udawać expata. Całkiem to fajne. |
Autor: | Aga_podrozniczka [ 25 Paź 2018 21:54 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
cccc napisał(a): Aga_podrozniczka napisał(a): Nie chce mi sie leciec daleko, ale sa mile do spalenia, wiec trzeba. Ciezkie zycie ![]() Aga nie narzekaj prosze, az takiej krzywdy nie masz, innym marza sie takie problemy.. To jeden z moich standardowych problemow, z dwoch z ktorych nabiaja sie znajomi. Drugi jest równie "powazny" i przyjemny, aczkolwiek dotyczy innego hobby. Jestem teraz na wyjezdzie i pracuje zdalnie i wcale nie jest fajnie. Business hours wypadaja mi od 22.00 do 6.00, wiec codzienne zarwana noc, a nie ma kiedy odsypiac. Azja jest bardziej kompatybilna z godzinami pracy w UK. |
Autor: | michcioj [ 25 Paź 2018 22:15 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Fajnie macie z ta praca zdalna ja niestety nie mogę i raczej nie będę mógł ![]() |
Autor: | shadowofacloud [ 25 Paź 2018 22:23 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Aga_podrozniczka napisał(a): Jestem teraz na wyjezdzie i pracuje zdalnie i wcale nie jest fajnie. Business hours wypadaja mi od 22.00 do 6.00, wiec codzienne zarwana noc, a nie ma kiedy odsypiac. Azja jest bardziej kompatybilna z godzinami pracy w UK. Tak, to znaczy, że jeteś po drugiej stronie globu zasadniczo. Osobiście mam szwajcarskie business hours i te 5-6h różnicy jest absolutnie akceptowalne, szczególnie, że wynegocjowałem pracę do 1300 czasu CET. |
Autor: | martasielska.pl [ 25 Paź 2018 22:37 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Melduję się jako nowa osoba z problemem. Od jakiegoś czasu nie przypominam sobie dnia bez myślenia o lotach, podróżach i następnych planach. Praca i urlop nie pozwala na korzystanie ze wszystkie do woli, ale wiem, że muszę to zmienić. Co jest akurat dobre, to ograniczenie innych używek na rzecz kupowania kolejnych biletów. ![]() |
Autor: | vivere [ 25 Paź 2018 22:42 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
martasielska.pl napisał(a): Co jest akurat dobre, to ograniczenie innych używek na rzecz kupowania kolejnych biletów. ![]() To źle, nie wolno ograniczać ![]() |
Autor: | Arcon [ 25 Paź 2018 22:44 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
I ja zaczynam dzień od wyszukiwarek lotów... ![]() |
Autor: | thurin.cz [ 10 Lis 2018 22:34 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Nie mogłem już dłużej wytrzymać i w krótkim odstępie czasu kupiłem Ateny z Krakowa i Lizbonę przez Tel Awiw ![]() ![]() |
Autor: | cccc [ 10 Lis 2018 22:55 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
@thurin.cz, a to tak ladnie, bez Malzonki? ![]() W CH praktykowane jest np., ze Malzonek jedzie z kolegami na ryby do Norwegii, a Malzonka z kolega do USA, znam takie malzenstwo. ![]() |
Autor: | thurin.cz [ 10 Lis 2018 23:09 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
@cccc Czy ja pisałem, że bez małżonki? ![]() |
Autor: | Aleksandra czy coś [ 22 Lis 2018 02:42 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Miło że inni mają podobne problemy;) Ja nie mając kupionego biletu na przynajmniej najbliższy wyjazd czuję że coś mi nie styka. I tak mi właśnie nie stykało i uznałam że w sumie nie mam z kim i nawet jeszcze nie mam założonego budżetu ale nawet nie taka zła cena za te bilety a na error fare raczej nie ma co liczyć na tej trasie, więc będą dwa miesiące w azji płd-wsch. Pod warunkiem że nie zwariuję od paranoi związanej ze szczepieniami. Oraz pomijam to że wyjazd dopiero w marcu więc co jakiś czas nachodzi mnie myśl, że a może jeszcze jakiś szybki taniutki weekendzik machnę na początku roku. Ech |
Autor: | cccc [ 22 Lis 2018 07:10 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Aleksandra czy coś napisał(a): Pod warunkiem że nie zwariuję od paranoi związanej ze szczepieniami. Oraz pomijam to że wyjazd dopiero w marcu więc co jakiś czas nachodzi mnie myśl, że a może jeszcze jakiś szybki taniutki weekendzik machnę na początku . U mnie ten problem sam sie rozwiazal, po tym jak doszlo do powiklan po koktajlu szczepien to od tamtej pory unikam jak ognia. ![]() Wracajac do meritim, mysle ze jak sie lata na weekendy na dalekie destynacje np. NY, HK czy praktycznie co tydzien na krotsze destynacje to jest pewnego rodzaju uzaleznienie. ![]() Btw ten dlugi weekend w HK mnie przyjemnie zaskoczyl, byl Mega! Tyle sie dzialo i nocy bylo malo, spokojnie mozna oddac kilka innych za taki jeden... ? |
Autor: | Aga_podrozniczka [ 22 Lis 2018 09:26 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
HK jest fajne na weekendy. Ale pogoda popsula mi plan wypadu do NYC. Chcialam skoczyc ma plener jesienny, a tu zima... Ale moze skocze na swiateczne dekoracje ![]() |
Autor: | cccc [ 22 Lis 2018 09:37 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
@Aga_podrozniczka, NY jest wlasnie ciekawy w zimowej szacie, jak jest bialo i less tourists. ![]() Spedzilem kilka wspanialych weekendow w listopadzie i grudniu zeszlego roku, chyba 4. Byl fajny swiateczny nastroj, dostalem nabita kk w prezencie od Sw. Mikolaja, po tym jak nie zapomnialem o Bezdomnych, byla nawet okazja spotkac sie z jednym Forumowiczem. ? new-york-city,250,111317&p=1007206&hilit=karte#p1007206 Pozdr. |
Autor: | Aga_podrozniczka [ 22 Lis 2018 11:23 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Nie watpie, ze zima jest fajnie, ale ja lubie Central Park jesienia i w tym roku nie wyszlo, bo zima przyszla wczesniej ![]() |
Autor: | joannaparzel [ 25 Lis 2018 12:08 ] |
Temat postu: | Re: Czy to już uzależnienie ? |
Central Park bardzo sprawdzona opcja, uzależniona jestem od takich lotów:) Wszystko wskazuje na to, że jeszcze na początku przyszłego roku wybiorę się tam z moją siostrą, która będzie wracać z terapii. |
Strona 58 z 71 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |