| Forum strony Fly4free.pl https://www.fly4free.pl/forum/ | |
| Czego nie warto zobaczyć w Indiach czego-nie-warto-zobaczyc-w-indiach,967,56724 | Strona 1 z 1 |
| Autor: | Lx13 [ 26 Sie 2014 21:55 ] |
| Temat postu: | Czego nie warto zobaczyć w Indiach |
Post wydzielony. Cytując autorkę tematu Cytuj: Nie jestem typem, który nie akceptuje rzeczywistości jeżeli rzeczywistość odbiega od moich wyobrażeń. Jednakże są sytuacje w podróży, kiedy naczytasz się „must see” i pędzisz tam na złamanie karku, za wszelką cenę. Po czym rozczarowujesz się i jesteś zły, że niepotrzebnie straciłeś tyle czasu/pieniędzy/energii żeby zobaczyć coś co tak naprawdę nie warte było zachodu. Na forum wpisujemy co warto zobaczyć na ogół uzasadniając dlaczego. Może podzielimy się swoją wiedzą czego nie warto. Oczywiście wiem, że odbiór danego miejsca zależy od wielu składowych ale może właśnie dlatego powinniśmy podzielić się swoimi opiniami jednocześnie je argumentując. W tym temacie proszę o wypisywanie miejsc naszym zdaniem niewartych swego rozgłosu wraz z dokładną argumentacją. Taj Mahal. Czemu? Bo to jak by postawić biały budynek pośrodku kupy g*wna. Ogrom powala ale tylko na zdjęciach i to tych z odpowiednim oświetleniem. Jakby fotograf przesunął obiektyw lekko w prawo lub lewo (nie ma znaczenia) to czar pryska (i ochota na zwiedzanie tez). Gdybym nie mieszkał rok w Delhi to chyba zaliczył bym to do najgorzej wydanych pieniędzy na zwiedzanie. W Indiach jest masa innych świątyni lub grobowców do zwiedzania, zdecydowanie ladniejszych. Aha, świątynia hare krishna tez do bani i śmierdzi komercja na mile. | |
| Autor: | gosiagosia [ 27 Sie 2014 17:21 ] |
| Temat postu: | Re: Atrakcje - czego nie warto? |
Zgadzam się z opinią o Taj Mahal. Nie mam pojęcia dlaczego cieszy się taką sławą. Moim zdaniem przereklamowany. Nie powiem, że jest brzydki - nie to jest moim zamiarem. Wręcz przeciwnie. Tylko czas jaki trzeba poświecić, żeby odwiedzić ten jeden z cudów świata jest niewspółmierny do tego co się otrzymuje. Czas, którego nie poświęciłam na coś innego. I jeszcze ta kosmiczna cena za wejście (w stosunku do cen indyjskich) | |
| Autor: | farmer [ 06 Wrz 2014 12:31 ] |
| Temat postu: | Re: Atrakcje - czego nie warto? |
Rozczarowanie nr 1 - taj mahal, dużo wysiłku na chwile spędzone de facto dookoła mauzoleum. W środku kamienny sarkofag i dosłownie nic więcej. -- 06 Wrz 2014 12:34 -- adriano84 napisał(a): Mnie rozczarowała Tossa de Mar. Masa turystów, brud i totalny brak klimatu. Jest wiele piękniejszych zakątków Katalonii. Zależy kiedy byłeś. Ja miałem okazje byc na przełomie kwietnia i maja, turystów wyjątkowo mało, miejsce bardzo urokliwe | |
| Autor: | Gaszpar [ 07 Wrz 2014 11:45 ] |
| Temat postu: | Re: Atrakcje - czego nie warto? |
Taj mi osobiście się podobał, robi duże wrażenie ale z zewnątrz w środku wielkie nic no prócz grobowca ale chyba jednak nie o środek tam chodzi. Zdecydowanie nie polecam za to w Indiach Varanasi. Totalne rozczarowanie jeden wielki labirynt starych uliczek w których królują krowy, kozy,brud,smród i robactwo. Zapewne na mój odbiór wpłyną wysoki stan Gangesu w monsunie ale totalne rozczarowanie w stosunku do tego o czym czytałem w przewodnikach, magazynach i relacjach. Nie czułem niczego magicznego spacerując i wdeptując co chwila w krowie placki. pozdrawiam Gaszpar Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka | |
| Autor: | DAD [ 07 Wrz 2014 12:04 ] |
| Temat postu: | Re: Atrakcje - czego nie warto? |
Gaszpar napisał(a): Zdecydowanie nie polecam za to w Indiach Varanasi. Totalne rozczarowanie jeden wielki labirynt starych uliczek w których królują krowy, kozy,brud,smród i robactwo. Zapewne na mój odbiór wpłyną wysoki stan Gangesu w monsunie ale totalne rozczarowanie w stosunku do tego o czym czytałem w przewodnikach, magazynach i relacjach. Nie czułem niczego magicznego spacerując i wdeptując co chwila w krowie placki. Tak jak pisałem w innym wątku, a może i tutaj. Jedni wolą blondynki, inni brunetki Mnie Varanasi urzekło... mogłbym tam wracac | |
| Autor: | Gaszpar [ 07 Wrz 2014 12:05 ] |
| Temat postu: | Re: Atrakcje - czego nie warto? |
DAD napisał(a): Gaszpar napisał(a): Zdecydowanie nie polecam za to w Indiach Varanasi. Totalne rozczarowanie jeden wielki labirynt starych uliczek w których królują krowy, kozy,brud,smród i robactwo. Zapewne na mój odbiór wpłyną wysoki stan Gangesu w monsunie ale totalne rozczarowanie w stosunku do tego o czym czytałem w przewodnikach, magazynach i relacjach. Nie czułem niczego magicznego spacerując i wdeptując co chwila w krowie placki. Tak jak pisałem w innym wątku, a może i tutaj. Jedni wolą blondynki, inni brunetki Mnie Varanasi urzekło... mogłbym tam wracac Dlatego ten temat w takiej formie można traktować jak rozmowy o tylnej części ciała Maryni | |
| Autor: | shacen [ 05 Paź 2014 17:45 ] |
| Temat postu: | Re: Czego nie warto zobaczyć w Indiach |
Varanasi jest magiczne, ale trzeba mieć czas żeby się zatrzymać, usiąść, poczuć, pomyśleć... aż ciarki mi przechodzą po plecach jak sobie przypominam tych kilka chwil tam spędzonych. Oczywiście wszystko co najbardziej mistyczne to cała długość ghats...i te właśnie brudne wąskie uliczki... Z pewnością najmniej ciekawe miejsce w Indiach to Dheli...absolutnie wykreśliła bym z miejsc które powinno się odwiedzić! W tym roku wracam na GOA... to inne Indie...jestem ciekawa czy mnie uwiodą! | |
| Autor: | Washington [ 05 Paź 2014 23:14 ] |
| Temat postu: | Re: Czego nie warto zobaczyć w Indiach |
A ja w pełni poprę głosy na Varanasi (ostrzegałem zresztą Gaszpara, nie uwierzył i teraz musi pisać w wątkach co nie warto Strasznie brudne i syfiaste miasto (nawet jak na Indie północne, w sumie gorszego nie widziałem), z bandą oszustów i naciągaczy działającą w biznesie ghatowym, a i same ghaty to nic specjalnego - dużo bardziej klimatyczne i autentyczne ghaty na Gangesie widziałem chociażby w Haridwarze. Inne miejsce które mnie nie przekonało to słynny Rishikesh - ale tu wiedziałem od początku, że nie mam się spodziewać niczego szczególnego, cały ta uduchowiona otoczka z ashramami na czele mnie nie przekonuje | |
| Autor: | wzieli [ 05 Paź 2014 23:27 ] |
| Temat postu: | Re: Czego nie warto zobaczyć w Indiach |
Jeśli chodzi o Taj Mahal to moim zdaniem warto go zobaczyć. Może nie budowla nie jest w stanie sprostać rozdmuchanym oczekiwaniom wobec "nowego cudu świata", na pewno otoczenie też nie jest imponujące, ale zdecydowanie warto. Przede wszystkim, żeby wyrobić sobie zdanie i samem stwierdzić to co napisałem w poprzednim zdaniu Z miejsc jakie moim zdaniem spokojnie można pominąć na swojej drodze -wystarczy obejrzeć z zewnątrz- jest Czerwony Fort w Delhi. Dużo ciekawszy jest ten w Agrze. | |
| Autor: | Gregggor [ 06 Paź 2014 11:12 ] |
| Temat postu: | Re: Czego nie warto zobaczyć w Indiach |
Odnośnie Varanasi - stanę trochę w opozycji do reszty moderatorów Fakt, całe północne Indie odpychają brudem i chaosem. Ale akurat Varanasi, w odróżnieniu od Delhi czy Agry, jest miastem do którego mógłbym jeszcze wrócić - ma w sobie specyficzny klimat, warto zostać w nim na noc i przenocować w którymś z guest house'ów bezpośrednio nad Gangesem. Widok z tarasu na wolno płynącą rzekę, z odbijającym się w niej księżycem był jak dla mnie wyjątkowy. | |
| Autor: | shipoffools22 [ 06 Paź 2014 11:36 ] |
| Temat postu: | Re: Czego nie warto zobaczyć w Indiach |
Dla mnie Varanasi to jedno z najbardziej magicznych miejsc w Indiach, taki kraj - z jego nędzą, brudem, syfem ale i obrzędami - w pigułce. Fakt, pierwsze kilka dni czułam się jak w jakimś transie, totalnie odrealniona ale później... wsiąkłam w ten klimat Totalnie rozczarowało mnie Taj Mahal, efekt podobny jak z piramidami w Egipcie - to to....?? Nadłożyłam ogromny kawał drogi, żeby zobaczyć, zapłaciłam jak za woły za wstęp, przy wejściu musiałam oddać cały zapas gum do żucia co akurat w plecaku były, plus noc w megaobskurnym GH, brrr.... Samo Delhi też okropne, pomimo zabytków - smog, brud i chmara naganiaczy, zapach zepsutej krwi i mięsa, bardziej przypomina klimat marokańskich medyn niż Indii. Dla wytrwałych. | |
| Autor: | wro71 [ 21 Paź 2014 17:18 ] |
| Temat postu: | Re: Czego nie warto zobaczyć w Indiach |
Zapomnieliście dodac odnośnie Varanasi o okolicy Uniwersyteckiej i Sarnath. Oba miejsca pozwalają odpocząc od ciężkiej, miejskiej, indyjskiej atmosfery. Naprawdę to miasto był najcięższym przeżyciem spośród Bombaju, Puny, Kalkuty, Agry i Delhi. Chyba zbyt dużo ludzi upchanych na terenie centrum. W tuk tuku myślałem, że ulegnę zaczadzeniu od spalin niczym garażowi samobójcy. Na placu przed dworcem byłem świadkiem najprawdopodobniej konania stopniowo słabnącej kobiety otoczonej wielkim rojem much, leżącej w fekaliach. Do tego pył i upał. Jednakże ghaty (szczególnie poranny rejs wzdłuż brzegu o wschodzie słońca, wieczorną ceremonię świetlną oraz zwiedzanie światyń z przewodnikiem) + okolice Campusu i Sarnath zdecydowanie polecam! | |
| Autor: | sebciu88 [ 30 Paź 2014 11:05 ] |
| Temat postu: | Re: Czego nie warto zobaczyć w Indiach |
Moim numerem jeden do nie zobaczenia jest Bombaj! Może inaczej, spędzenie w nim więcej niż kilka godzin jest marnowaniem czasu, nerwów i ciuchów, które po pobycie w tym wspaniałym mieście nadają się tylko do kosza. Przyjechać, zobaczyć, uciekać to moja rada Varanasi mnie osobiście nie powaliło, chociaż resztę moich współtowarzyszy zauroczyło. Może trzeba było tam zostać dłużej, sam nie wiem. Do Agry przylecieliśmy samolotem z Varanasi ok. 13, a wyjeżdżaliśmy o 21 pociągiem i to wystarczyło, żeby ogarnąć Taj Mahal i Fort. Na mnie Taj zrobił ogromne wrażenie, nie było ani pół kolejki dla obcokrajowców (nie wiem, może lepiej w takim razie zwiedzać po południu/bliżej zachodu słońca?) kupno biletów i wejście zajęło nam nie więcej niż 5min. Co do Fortu, nie mam ani pozytywnych ani negatywnych wrażeń. Agrę będę wspominać z czułością w związku z pobitym rekordem ilości osób jadących 1 (słownie jednym) tuk-tukiem. Otóż po naszych usilnych targowaniach i namowach w jednym tuk-tuku (czyli pojeździe przeznaczonym dla max 2 i pół osoby) zmieściło się...SZEŚĆ. Mało tego, z pełnymi plecakami - nawet hindusi byli zdziwieni Delhi to taka miła odmiana - kawalątek Europy w centrum średniowiecza, no i targ na Main Bazaar, my niestety mieliśmy tylko godzinę na zakupy, ale polecam zostawić sobie cały dzień | |
| Autor: | Bartolko [ 19 Lut 2015 22:56 ] |
| Temat postu: | Re: Czego nie warto zobaczyć w Indiach |
Varanasi - straszny syf na ulicach, masa różnego rodzaju naciągaczy i wyłudzaczy, ciężkie negocjacje z kierowcami Tuk Tuków, poza Ghatami praktycznie brak innych atrakcji w okolicy (no od biedy Sarnath, ale też bez szału), cały czas trzeba uważać zeby w coś nie wdepnąć... ogólnie to według mnie obłąkane miasto | |
| Autor: | korpus [ 20 Lut 2015 00:09 ] |
| Temat postu: | Re: Czego nie warto zobaczyć w Indiach |
A w wielu miastach w Indiach byłeś? Bo argument "straszny syf na ulicach", to chyba można odnieść do każdego z nich | |
| Autor: | Bartolko [ 20 Lut 2015 08:07 ] |
| Temat postu: | Re: Czego nie warto zobaczyć w Indiach |
Byłem w Agrze, Jaipurze, Jodphurze, Jaisalmer, w Bombaju i na Goa, więc jakieś tam porównanie mam. A przy okazji, to z miasta Radżastanie moim zdaniem zdecydowanie najsłabszy jest Jaipur - zdecydowanie najbardziej napastliwi sprzedawcy w Indiach! | |
| Autor: | Arekkk [ 18 Kwi 2015 18:25 ] |
| Temat postu: | Re: Czego nie warto zobaczyć w Indiach |
Zdecydowanie Pondicherry i Lucknow. Absolutnie nic ciekawego. | |
| Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ | |