Fly4free.pl

Witajcie

Wybieram się z rodziną na Maderę. Zarezerwowałem tam hotel przez portal Airbnb. Pierwotną rezerwację anulowałem, gdyż chcieliśmy zostać jeszcze dwa dni dłużej. Podczas anulowania zaznaczyłem opcję zwrot na konto Airbnb. Po paru dniach znaleźliśmy lepszą ofertę na booking przez co anulowałem ją ponownie. Ale przy drugim anulowaniu już nie miałem opcji zwrotu tylko z automatu zwrócono mi to na konto Airbnb w postaci „ kredytów” ważnych przez rok. Kontaktowałem się z supportem z prośbą o zlecenie zwrotu na konto bankowe, lecz support odpisał, że jest to niemozliwe. I teraz nasuwa mi się pytanie czy to jest wgl legalne, że Airbnb zamraża sobie moje środki z przymusem wykorzystania je na kolejne podróże u nich i daje na to rok czasu. Według mnie to coś jest nie tak. Czy spotkaliście z podobną sytuacją , a jak tak to jak to rozwiązaliście? Czy jest możliwość odzyskania tych pieniędzy? Bo jak narazie to mam zamrożone 4 tys. złotych w postaci jakichś śmiesznych Airbnb credits, a nie ukrywam, że 80% moich podróży rezerwuje przez booking bo jest taniej i nie wiem czy zdołam kiedykolwiek je wykorzystać.

Pozdrawiam
Adam

Kiedy za pierwszym razem wybrałeś zwrot na konto Airbnb, byłeś w pełni świadomy tego, co piszą u siebie?


Teraz to już troszkę "po ptokach"...

Oczywiście, że nielegalne, chyba, że zrobi to na wniosek klienta co miało miejsce w Twoim przypadku.

_________________