Witajcie,
Zastanawiam się nad wyrobieniem sobie karty Curve tzn.czy jest/byłaby dla mnie faktycznie przydatna. Przejrzałam (z grubsza) niniejszy wątek, i nadal do końca nie wyrobiłam sobie opinii w powyższym temacie, nie wszystko rozumiem, wspomóżcie!
Jestem średnio-zawansowaną finansowo użytkowniczką kart. Mam od paru lat kartę Revolut debetową (Mastercard) jak i kartę wielowalutową Alior kantor (również MC). Obie sprawdzały mi się równie dobrze do płatności bezgotówkowych w Europie, tak w strefie EURO jak i poza nią (kuny, forinty) - dobre kursy, praktycznie żadnych problemów z jakimś odrzucaniem kart, transakcji itp.nawet na tzw. zadupiach, żadnych blokad…Revolut również świetnie działał w Izraelu (z paskiem magnetycznym), w tym – w wypożyczalni aut (małżonkowi udało się nawet zrobić blokadę na jego debetówce Revoluta). Dodam, że mam również od wielu lat w GETINie karte debetową VISA, bezspreadową tj przeliczaną po kursie VISY (ciężko mi jednak porównać te kursy do Curva czy Revoluta, bo za granicą dawno z niej nie korzystałam, acz ptaszki ćwierkają, że są ponoć ciut gorsze od kursów w/w 2 fintechów).
I teraz się zastanawiam czy taka karta Curve w ogóle jest mi potrzebna? Głównie szukam czegoś co gwarantowałoby kilka tanich (darmowych?) wypłat z bankomatów, zwłaszcza poza strefą euro (planuję Azję…), a nie karty do płatności bezgotówkowych (bo do tych użyje którejś wielowalutówki).
Revolut ma ograniczenie kwotowe (200 euro lub równowartość, a teraz chyba i ilości wypłat) przy wypłatach z bankomatów, Alior – 1 wypłata w miesiącu, ale bez ograniczeń kwotowych (każda następna to 9 zł), GETINowa visa- to jakieś horrendalne 4,5 %(!) kwoty za wypłatę z zagranicznego ATMa, nie mniej niż ileśtam zł… przejrzałam ten wątek i jak rozumiem, część z Was korzysta z Curve z podpięta do niego kartą Revolut w celu… obejścia w/w limitu wypłat z bankomatu, które ma Revolut.. Czy Curve zawsze przekazuje Revolutowi że taka „transakcja „ curve’ową” (jak to brzmi…) kartą tj wypłata z bankomatu to inny typ transakcji (bezgotówkowa? internetowa?) niż faktyczna? Czy to zawsze działa? (tzn. nie obniża Revolutowego limitu kwotowego wypłat)?
Czy jeśli waluta karty Curve i waluta podpiętej karty (dajmy Revoluta) jest taka sama to w Curve Blue wpadamy jedynie w ograniczenia do 10 wypłat z maszyny w miesiącu (ATM usage is free for up to 10 domestic (withdrawals in the same currency as your Funding Source) withdrawals per calendar month), czy również w ograniczenie kwotowe (do £500 na miesiąc lub £200 na miesiąc)? (ze strony curve: 0% fee on spend in over 150+ foreign currencies, up to £500 per rolling month, with a 2% foreign exchange fee after that. ATM withdrawals are free up to £200 per rolling month, after which there’ll be a charge per withdrawal of £2 or 2%, whichever is higher). Nie jest to dla mnie jasne…
Przy płatnościach kartą różnice rzędu 2-3 grosze w zależności od karty/banku mi zwisają, bardziej martwią mnie potencjalne opłaty/prowizje bankowe za pobór kasy z zagranicznego bankomatu (pomijam prowizje samego operatora bankomatu).
Jak rozumiem (bo nie sprawdzałam) - mogę swobodnie „żonglować” walutą rozliczeniową karty Revolut…ale tego samego nie zrobię już z kartą wydaną do polskiego konta w PLN (np. w/w kartą GETIN VISA). bo jej walutą rozliczeniową zawsze będzie PLN, right? Czy się mylę?
W tej sytuacji Curve w połączeniu z kartą GETINu przemawia do mnie połowicznie - rozumiem że wypłata z bankomatu za granicą np. EUR przez Curve z Getinu pójdzie wtedy do równowartości 500F bez problemu, Curve przewalutuje ją jak rozumiem z EUR na złotówki (po swoim kursie) a GETIN zakwalifikują ją jako… no właśnie…internetową (bezgotówkową) w PLN? Bez dodatkowych prowizji za (faktyczną) transakcje Curvem w zagranicznym bankomacie? Jeśli tak to moja polska, bezspredowa visa nagle zyskuje dodatkowy, istotny feature bankomatowy...
Dodatkowy plus to obsługa karty z GETINa w Polsce przez Curve w ramach google pay (bo sam GETIn nie pozwala na obsługę karty VISA w Gpay) do limitu 10 transakcji… dobrze rozumuje?
A może jednak olać Curve, by nie bawić się w pilnowanie limitów, zmian waluty kart, itp i założyć np. konto z kartą w bnc10, który (ponoć) daje 3 bezpłatne wypłaty z bankomatów na całym świecie za free?
Chętnie poczytam rady bardziej doświadczonych ode mnie wyjadaczy
