Co, nie da się? Potrzymaj mi piwo
Naiwność jest fajna, ale... do pewnego momentu. Potem już się jest tylko, jakby tu najdelikatniej, wykorzystywanym przez każdego cynika? Albo pełni rolę pożytecznego... naiwnego?
Dla przypomnienia. Lotnisko w Radomiu przystosowano do ruchu pasażerskiego w 2014 bodajże roku. Nikt nie chciał latać. Przyszli cynicy i naopowiadali bajek, jak widać dość skutecznie. Ponadto wydali miliard z naszych podatków, lotnisko jest piękne, tylko jest mały mankament. Dalej nikt nie chce latać. Jak widać piękne słowa i wola polityczna przegrywa z realiami ekonomii.
Jedyną szansą Radomia jest fizyczne zapchanie się Okęcia, przy założeniu stałej dynamiki wzrostu ruchu. Ludzie będą przeklinali i tłukli się do Radomia. Zobaczymy, czy i kiedy to nastąpi. Druga opcja to samorząd, który sypnie kasą "na marketing" dla Ryana &co. Tylko to już samorząd przerabiał, może wyciągnęli wnioski. Dopłacanie migrantom ekonomicznym do lotów do pracy średnio się kalkuluje, ale nie wykluczam że ktoś spróbuje. Aha, czy Modlin właśnie nie próbuje czasem ograniczyć sponsorowania Ryana? Ciekawe dlaczego? A może to szansa dla Radomia? A nie, czekaj, to ten sam samorząd Mazowsza
Obecnie wszysto mozna zrobic 1-2h pozniej... 