Problem owszem leży w niewystarczającej liczbie rąk do pracy w LS/WAS ale tylko w części, olbrzymim problemem jest po prostu Lotnisko Chopina, którego infrastuktura jest nieprzygotowana na obsługę tak dużej liczby pasażerów i które to lotnisko w szczycie sezonu staje się niewydolne, a przyczyny opóźnień tak prozaiczne jak chociażby to, że ze względu na wąski gardła w bagażowni tworzą się najzwyklejsze w świecie korki do wyrzucenia bagażu na karuzele.

Nie, nie jestem orędownikiem dobrej zmiany. Po prostu nie neguję czegoś dla samej zasady ("bo to pomysł naszego wroga") bo widzę i wiem jak jest. Warszawa potrzebuje porządnego lotniska, a w sytuacji w której na istniejącym nie ma możliwości wybudowania nowego pasa startowego równoległego (!) do jednego z dwóch już istniejących (jeszcze nie tak dawno taka możliwość była, ale pogrzebano ją wraz z budową obwodnicy na poziomie ziemi zamiast w tunelu) to nie ma sensu pchać bez końca środków w lotnisko z dwoma krzyżującymi się drogami startowymi bo niedługo to nie LS czy sortownia bagażu tylko właśnie liczba możliwych do wykonania operacji startów/lądowań stanie się problemem nie do przeskoczenia i zatrzyma rozwój połączeń lotniczych w stolicy i największym mieście naszego kraju..

nowe informacje w sprawie CPK:
http://forsal.pl/artykuly/1255798,jacek ... a-cpk.html

jakoś ostatnio trafiam na CPK i dziś kolejny artykuł
http://serwisy.gazetaprawna.pl/transpor ... iedla.html

6 projektów CPK
https://www.rynekinfrastruktury.pl/wiad ... 67695.html

Ale dlaczego tak skromnie. Ja bym wolał żeby LO kierował lwią część swojej oferty do klientów spoza Polski, koncentrował się na całym rynku europejskim i był jedną z największych linii na świecie. Poza tym co będzie jak linia lotnicza nie będzie chciała być polska? Co wtedy zrobi jej właściciel?

Tak na poważnie, dlaczego akurat CPK, a nie duoport WAW-WMI, rozbudowane WAW albo lotnisko w Mszczonowie?
Czy może ktoś podlinkować rzetelną rządową analizę, z rozpatrywanymi wariantami, oceną ryzyk, zysków itp? Co z Okęciem? Zamykamy czy nie?

Wg. mnie lepiej coś wybudować od nowa niż dostosowywać stare. Tak przynajmniej ze swojej branży...

dokladnie. taki CPK to bardzo droga inwestycja, zeby miala sens to naprawde ruch musialby byc pewnie na poziomie 50-60 mln pasazerow rocznie jak nie wiecej. rowniez nie rozumiem co jest zlego w duoporcie WAW-WMI, przynajmniej na kilka najblizszych lat.
przydalaby sie w WAW rownolegla droga startowa tylko ze niestety za blisko jest obwodnica Warszawy. ale podejrzewam ze taniej by bylo ja wyburzyc i zbudowac dalej od nowa niz zbudowac CPK i cala infrastrukture od zera.
.

Drugi pas można zbudować za obwodnicą, albo nawet w poprzek. Wszystko jest wykonalne. Tylko tutaj zapewne znajomi królika nie zdążyli gruntów kupić.

W poprzek to zacznij od dzis kłaść sie w lozku, zobaczysz jak bedzie ci wygodnie