Fly4free.pl

No właśnie, piszesz do WSZYSTICH. Poza tym, co napisano już powyżej, wyślij link do swojego profilu, powiemy Ci co jest nie tak


Nie zdarza mi się, nie robię tego wręcz z zasady. Jadąc do X chcę poznać kogoś pochodzącego z X. Rzadko zdarza mi się również pisać do emigrantów z innych krajów, chociaż tutaj były małe wyjątki

Mi się zdarza też z zasady. Czasami staram się poznać punkt widzenia rodaka mieszkającego na emigracji, bo jestem ciekaw jak korzystny jest to kraj, aby żyć w nim i pracować. Ktoś pochodzący z innego kraju też jest interesujący, bo możesz poznać jego opinię w porównaniu do kraju, z którego pochodzi. Szukam kraju, który mnie zainspiruje, żeby osiedlić się na dłużej

_________________
Dlaczego polski maluch (126p) jeździ po ulicach Kuby? Jak zostać papieżem? Jak wielbłąd może żyć bez wody? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań w filmach WłóczyMiSie na YouTube

Ok, ten argument do mnie trafia, zwłaszcza, że też szukam swojego miejsca i jeszcze sporo szukania przede mną. Stąd pojawiły się u mnie wyjątki w postaci emigrantów z innych niż Polska krajów. Przypadkowo wyszło tak, że ludzie Ci żyli w parach z mieszkańcami danego kraju, więc to chyba był złoty środek dla mojej wizji korzystania z couchsurfingu.

Zacząłem wysyłać zapytania o nocleg w Sztokholmie 2-3 dni przed wyjazdem i mimo wysłanej sporej ilości zapytań każdy już ma zajętą kanapę :/ Następny wyjazd do Stanów, jak myślicie ile przed przyjazdem zacząć poszukiwania aby znaleźć jeszcze coś wolnego?

Ja z dziewczyną lecimy do USA dokładnie za miesiąc i już mamy wszystkie noclegi załatwione przez CSa
W tym 6 dni w NYC Z doświadczenia najlepiej tak 2-3 tygodnie wczesniej pisać, nie za późno ani nie za wczesnie, bo przecież nikt 2 miesiące wczesniej nie wie co będzie robił w dany dzień

Co do moich doświadczeń z CS, pierwszy raz parę lat temu trochę się obawiałem, ale po tych kilku latach podróży i nocowania u naprawdę różnych osób nie miałem żadnych przykrych doświadczeń. Jasne, z paroma osobami rozmowa nie kleiła się zbytnio, niektórzy chcieli być fajniejsi niż byli w rzeczywistości itp. Raz tylko host spóźniał nam się w umówione miejsce parę h (akurat w Oslo gdzie noclegi by nas spłukały), ale ostatecznie był to przemiły chłopak który nawet zostawił nam auto i chałupę tylko dla nas

Przede wszystkim trzeba napisać spersonalizowaną wiadomość, dokładnie tak jak radzi nam CS. Przeczytać profil, wyszukać te parę chociaż rzeczy, które was łączą, np ulubiony reżyser czy odwiedzone miejsca. Nie pomylić się przy imieniu! Niektórzy już umieszczają na swoich profilach informację typu "w wiadomości wpisz 'I<3NY', wtedy wiem, że przeczytałeś mój profil"

No i wcześniej można dać Open Request, ludzie sami mogą cię znaleźć i zaprosić jeśli podpasujesz. Chociaż nas zaprosiła tylko jedna kobieta 50+ z przedmieść Bostonu.

_________________
Fotografia Architektury

Ja też jestem akurat miesiąc przed wyjazdem do USA, więc w następny weekend zacznę wysyłać zapytania Dzięki za odpowiedź.

W tym temacie o tym była mowa, to zależy od człowieka, jeden woli w tygodniu przyjazdu, drugi woli wiedzieć miesiąc wcześniej i dać maybe, dlatego ja zaczynam wysyłać miesiąc wcześniej już najwyżej da później odpowiedź

Proponuję przykleić ten post na górze każdej ze stron tego tematu.

dokładnie, trzeba wczesniej

Lulek89 bardzo dobrze napisał o tym, jak zainteresować hosta.
Dodam tylko, że Open Request zaskakująco często działa. Np. będąc w NAP dostałam zaproszenie od hosta z miejscowości, której w ogóle nie brałam pod uwagę, a okazało się to strzałem w dziesiątkę, bo zamiast 1 dnia spędziłyśmy z naszymi nowymi znajomymi ich 3.

Poza tym w przypadku dużych i obleganych miast czasem sprawdza się poszukanie hosta w miejsowościach tuż obok, z łatwym dojazdem do centrum. Tak np. zrobiłam w BCN, tak naprawdę jazda kolejką z centrum do tej miejscowości pod zajmowała tyle czasu, co metrem przez Barcelonę.

Ogólnie jest mnóstwo ludzi leniwych na CS, widać to na pierwszy rzut oka, kiedy dostaję zapytanie, czy ktoś może do mnie przyjechać. Od razu widać, czy ta osoba wysyła tę samą formatkę do kilkunastu ludzi, nawet nie zerkając na profil. Wtedy wiadomo, że chodzi tylko o nocleg za free.

Co jeszcze czasem pomaga to polecenie. Np. host, który nie może mnei przyjąć czasem podaje namiar na swojego znajomego albo mówi, żeby się na niego powołać przy kontakcie. To działa.

W Cs chodzi po prostu o to, żeby pokazać, że się chce spędzić czas z tą osobą, a nie że loteryjnie szuka się noclegu za free .

_________________

A mam pytanie, jak podchodzicie do sprawy pisania do paru osób naraz? Z jednej strony więcej ludzi to więcej ogólnie możliwości, ale później może dość niegrzecznie wyjść, jak będą 2 hostów

Zawsze musisz pisać do kilku osób naraz. Nie ma innego wyjścia. Jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że napiszesz do jednej osoby, której przypadniesz do gustu na tyle, żeby chciała Cię przyjąć i jeszcze będą jej pasować Twoje terminy przyjazdu. Pisanie do kilku osób na raz to norma i myślę, że hości zdają sobie sprawę, że nie są jedyni. Mi już kilkukrotnie zdarzyło się, że zostałem zaakceptowany przez kilka osób na raz. W takiej sytuacji mam komfort wyboru i dyskomfort odrzucenia czyjegoś zaproszenia. Zwykle odpisywałem grzecznie, że już ktoś inny zaakceptował moją prośbę i tym razem nie skorzystam jednak z jego gościny. Nikt się nigdy nie obrażał Można też w ramach rekompensaty umówić się z odrzuconym hostem na spotkanie na mieście.

_________________
Dlaczego polski maluch (126p) jeździ po ulicach Kuby? Jak zostać papieżem? Jak wielbłąd może żyć bez wody? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań w filmach WłóczyMiSie na YouTube

dokladnie. ale mialam kiedys sytuację ze od razu zaakceptowałam surferkę, wszystko ustaliłysmy i w ostatniej chwili ona odwołała bo ktos do kogos wczesniej napisała zgodził się po długim czasie i wybrała jego - moim zdaniem to trochę niegrzeczne zmienic zdanie po tygodniu.

_________________
photographer Scotland

Witam. Chciałbym aby ktoś mnie wprowadził co mam zrobić aby zostać Couchsurferem?

Przeczytać dokładnie ten wątek oraz pozostałe na forum dotyczące CS. Założyć konto, uzupełnić jak największą ilością informacji. Jeżeli dalej będą pytania - zwrócić się tutaj.

Jeżeli mieszkasz w mieście, do którego przyjeżdżają turyści i podróżnicy możesz zacząć od spotkania się z kimś na kawę/oprowadzenie/itp. To chyba najmniej "inwazyjna" metoda na początek.

Jeżeli znasz kogoś kto się w to bawi najlepiej byłoby zacząć wraz z tą osobą. Pamiętam, że mój pierwszy raz rzucił mnie od razu na głęboką wodę: była to wycieczka-niespodzianka, spaliśmy u pary gejów w Szwecji, rano nie wiedziałem jeszcze, że tego dnia będę korzystał po raz pierwszy z couchsurfingu I było świetnie!

Ktoś korzystał z CS w Norwegii ? Widzę dużo profilów z polskich emigrantów, może warto do nich uderzyć ?!

Jeśli uważasz, że warto się udać do emigrantów (w sensie, że nie będzie to miejscowy), to czemu nie

A co sądzicie o CS w Polsce, dobry pomysł to jest?

Jak na razie raz skorzystałam z couchsurfingu z przyjaciółką w Paryżu. Nasi gospodarze byli bardzo mili, pozwolili nam korzystać ze wszystkich sprzętów i wyposażenia domu, jakbyśmy były u siebie. Doradzili nam jak najlepiej zaplanować pobyt, jak najkorzystniej gdzieś się wybrać, wieczorami pytali z zainteresowaniem jak podoba nam się miasto, rozmawiali z nami na różne tematy, mieliśmy gdzieś razem wyjść, ale jakoś nam nie wyszło, gdyż gospodarze byli zabiegani w tamtym czasie, zaś my zmęczone całodziennym włóczeniem się po mieście. Wydaje mi się,że couchsuring to bardzo fajny sposób podróżowania, stykasz się z nowymi ludźmi, z innych kultur. W ramach podziękowania za ugoszczenie nas dałyśmy wedlowskie ptasie mleczko i wódkę lubelską - małe a cieszy Najbardziej cieszyli się z łakoci i zapewnili nas o tym, że zanim dojedziemy na dworzec to tych słodyczy nie będzie. Miło wspominam tę wyprawę i wraz z moją towarzyszką planujemy kolejne podróże z couchsurfingiem.

Ja swoje pierwsze doświadczenia w CS zebrałem w tym tygodniu w Londynie. Gospodarze mieli na ścianie dużą mapę świata z przyklejonymi gwiazdkami w krajach z których mieli gości, byłem pod wrażeniem ich ilości . Z mojego punktu widzenia CS daje coś o wiele więcej niż darmowy nocleg, pozwala na rozmowę z mieszkańcami danego miasta i uzyskania wielu naprawdę cennych informacji.