Autor: | j_a [ 18 Kwi 2020 13:50 ] |
Temat postu: | Re: Co w Argentynie? |
Akurat Cuzco w listopadzie(?) chyba takie sobie pogodowo. Ja nigdy nie bagatelizuję kwestii pogody, bo jak leje po całych dniach to ciężko coś sensownego zaplanować, zwłaszcza jeśli czas ogranicza. Nie będę oryginalny, nr 1 w Kolumbii to dla mnie Cartagena, klimat miasta trochę trudny do oddania https://portalpodroze.pl/cartagena/ |
Autor: | tropikey [ 18 Kwi 2020 15:52 ] |
Temat postu: | Re: Co w Argentynie? |
Tak, mam świadomość pewnego ryzyka pogodowego, ale to będzie początek listopada, więc (o ile tam bym pojechał), powinno być ok ![]() W pełni się jednak z Tobą zgadzam, że kwestie pogodowe, to jedna z podstaw planowania. Dlatego też przyglądam się tej listopadowej Argentynie. |
Autor: | Nvjc [ 18 Kwi 2020 16:07 ] |
Temat postu: | Re: Co w Argentynie? |
tropikey napisał(a): Jeśli jednak okoliczności pozwolą, Argentyna jest na celowniku. I chyba El Calafate prowadzi ![]() Zostając przy Argentynie, żeby nie rozmywać tematu, weź też pod uwagę, że w El Calafate nie tak łatwo trafić na dobrą pogodę. Nie żebym zniechęcał, bo przecież wcześniej zachęcałem ![]() Ja uważam, że i tak warto, ale trzeba po prostu uwzględnić to, że im mniej dni, tym mniejsza szansa. No i biorąc pod uwagę osobiste preferencje lepiej zastanowić się czy nie wybrać czegoś, co daje dużo większe szanse na świetną pogodę i zobaczenie wszystkich atrakcji, jak na przykład wymieniona wcześniej Atacama. Ale tak jak pisałem wcześniej, w samej Argentynie ja bym wybierał El Calafate, bo to na pewno absolutny top patagońskich widoków, a widok z Laguny de los Tres jest chyba moim patagońskim numerem jeden. A oprócz El Chalten dochodzi przecież jeszcze Perito Moreno, niesamowite miejsce. Aha, w Buenos Aires jest knajpa, która nazywa się Santos Manjares. Tamtejsze Lomo to był stek życia ![]() PS. Dodałeś posta wyżej akurat jak wysyłałem tego, więc w sumie wstrzeliłem się w temat. Przy czym chcąc odwiedzić Patagonię tak naprawdę zawsze masz loterię, a równie dobrze możesz mieć idealną widoczność przez pełne kilka dni, tak jak miałem ja w Torres del Paine czy Villa Cerro Castillo. |
Autor: | amphi [ 19 Sie 2022 19:24 ] |
Temat postu: | Re: Co w Argentynie? |
Poprosze o ocene planu podrozy. Termin wyjazdu: styczen 2023, dwoje doroslych i dziewiecioletnia corka, lubiaca trekkingi i przemieszczanie sie. Pt przylot o 8:05 do Buenos Aires. Sob Buenos Aires - zwiedzanie Nd Buenos Aires - zwiedzanie Pon przelot do El Calafate 5:55 do 9:10; zwiedzanie El Calafate Wt dzien na lodowcu Perito Moreno Sr przejazd autobusem poranny do El Chalten 8:00 do 10:40 , El Chalten, zwiedzanie, krotkie trekkingi Czw - trekking Laguna de los Tres Pt - trekking Laguna Torre, Sob - przejazd poranny do El Calafate, 8:00 do 10:20, powrot do Buenos Aires 18:15 do 21:10 Nd przelot do Iguazu 12:10 do 14:00, leniwe popoludnie. Pon iguazu strona argentynska Wt iguazu strona brazylijska Sr wypad na zakupy do Paragwaju, przelot do Buenos Aires 20:45 - 22:35 Czw Buenos Aires - do poludnia zwiedzanie, 18:05 wylot |
Autor: | maxima [ 19 Sie 2022 19:45 ] |
Temat postu: | Re: Co w Argentynie? |
strona brazylijska to spacer na 2-4h, nawet z atrakcjami na miejscu, więc nie ma sensu całego dnia na to poświęcać. można połączyć z wyjazdem do PAragwaju. Polecam wycieczkę na tamę |
Autor: | amphi [ 19 Sie 2022 20:12 ] |
Temat postu: | Re: Co w Argentynie? |
@maxima ciekawa uwaga, dziekuje!. Jesli tak duzo czasu nie trzeba w Iguazu to moze bardziej optymalnie bedzie przerobic Nd przelot do Iguazu 12:10 do 14:00, leniwe popoludnie na: Nd przelot do Iguazu 18:25 - 20:15 i sciesnic nieco program w Iguazu, tak jak proponujesz. W tej sytuacji mielibysmy troche wiecej czasu w Buenos, a na Iguazu AR/BR/PY mielibysmy i tak prawie trzy dni. |
Autor: | maxima [ 19 Sie 2022 20:29 ] |
Temat postu: | Re: Co w Argentynie? |
@amphi tu jest dobre podsumowanie tematu ![]() foz-de-iguazu-igu-dojazd-z-lotniska,692,67961&start=40#p1548600 |
Autor: | J.1 [ 20 Sie 2022 07:44 ] |
Temat postu: | Re: Co w Argentynie? |
@amphi ciekaw jestem jakie zakupy chcesz zrobić w Paragwaju ![]() Ciudad del Este wyglada jak stadion 10 lecia w latach 90. Nie ma rękodzieła, ani IPhonów za pol darmo, raczej marnej jakości podróbki i zasyfione ulice. W tamtej okolicy najfajniejsza jest tama Itaipu do której dojedziesz autobusem z centrum za grosze. Ale rozumiem Ciebie, u mnie tez wygrała ciekawość i chęć postawienia nogi w nowym kraju. Jeśli będziesz się nudził w Buenos pamiętaj o Colonia del Sacramento, gdzie szybko i tanio dostaniesz się z Puerto de Frutos. Ja jednak wykorzystałbym każda wolną chwilę na chłonięcie atmosfery stolicy. Uwielbiam ją. Mistrzowskie Carne asado + butelka malbeca w knajpie , a na rachunku 30 zł ![]() |
Autor: | amphi [ 20 Sie 2022 09:44 ] |
Temat postu: | Re: Co w Argentynie? |
@J.1 rozszyfrowales nas ![]() ![]() ![]() Ale kto wie, z tymi zakupami to moze akurat? Rzecz w tym, ze bedac w Amerykach staramy sie kupowac jeansy, roznica w cenie w porownaniu do Polski bywa ogromna. Niestety patrze na numbeo i Argentyna jest droga w kategorii Levi's, w Brazylii juz jest lepiej a w Paragwaju juz naprawde fajnie. |
Autor: | cx8sp [ 20 Sie 2022 12:51 ] |
Temat postu: | Re: Co w Argentynie? |
Mistrzowskie Carne asado + butelka malbeca w knajpie , a na rachunku 30 zł Takie ceny to juz historia ...wszystko astronomicznie idzie w gore ...niemniej dla turysty z zagranicy jest jeszcze stosunkowo tanio kiedy dolar wymienisz w cuevas |
Autor: | Limapur [ 12 Paź 2024 12:31 ] |
Temat postu: | Re: Co w Argentynie? |
Tak wiec w styczniu laduje 11, odlot do europy 2 lutego. Mam w planie stolicę oczywiscie, Posadas, Encarnacion, Ciudad del este z tama I ichniejszymi wodospadami, Iguazu po obu stronach, el calafate, el chalten, na południe do ushuaia, prawdopodobnie by sie jeszcze cos zmiescilo, jakies porady? |
Autor: | krzqchu [ 16 Paź 2024 19:47 ] |
Temat postu: | Re: Co w Argentynie? |
Można odwiedzić okolice Salta - Cafayate z malowniczymi skałami. A jeśli lubisz opuszczone miejsca to Villa Epecuén. |
Autor: | j_a [ 24 Paź 2024 19:36 ] |
Temat postu: | Re: Co w Argentynie? |
Dokładnie, Cafayate, Purmamarca, Humahuaca, Salineras Grandes to rewelacyjne krajobrazy. Po drodze na południe może jeszcze uda się zahaczyć o Bariloche. Zamiast Paragwaju wolałbym Atacamę w Chile, sam przejazd przez Paso de Jama rewelacyjny. Jeśli interesują cię krajobrazy, wszystkie te miejsca to absolutny top. |
Strona 3 z 3 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |