Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 29 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 02 Lip 2017 11:48 

To jak się zachował Ryanair zostawiając pasażerów w Berlinie bez żadnego transportu i wsparcia,jest poniżej poziomu dna i pewnie znajdzie swój finał w sądach i bardzo dobrze. Ale chcę rozwinąć ten temat ,bo już miałem z nimi przygodę a niedługo będę miał parę przelotów z tą linią i chcę być przygotowany na ewentualne problemy . Mam ułożoną swoją trasę ( 12 przelotów), w której są przeloty między inne Ryanairem, i jak ulubiony Ryanair odwali podobny numer co w Berlinie to cała moja trasa idzie w ch....lerę :) :lol: Oczywiście po powrocie pójdę do sądu,ale interesują mnie moje prawa i obowiązki przewoźnika bezpośrednio po zajściu,na lotnisku. Jeden z moich lotów z nimi to OPO-TFS i przypuśćmy coś się stało (tfu tfu) i lądujemy na RBA , czy mogę coś od nich wymagać ? krzyczeć że muszę być na TFS? walić łbem w podłogę? czy od momentu mojego wywalenia na innym niż docelowe lotnisko Ryanair czy inna linia umywa ręce i mówi rób co chcesz,radź sobie sam,to twój problem nas to nie obchodzi. Co robić w takim przypadku ? szukać nowe połączenie ? szukać przedstawiciela ? dzwonić do konsulatu ? blokować przejście ? zakładać komitet strajkowy :P ?
Góra
 PM off  
      
Urlop nad Gardą za 1031 PLN. Loty do Włoch z Katowic, noclegi przy jeziorze i auto Urlop nad Gardą za 1031 PLN. Loty do Włoch z Katowic, noclegi przy jeziorze i auto
Wakacje na Azorach za 2598 PLN. Loty z Warszawy + hotel ze śniadaniami Wakacje na Azorach za 2598 PLN. Loty z Warszawy + hotel ze śniadaniami
#2 PostWysłany: 02 Lip 2017 11:53 

Rejestracja: 21 Lut 2011
Posty: 877
Loty: 284
Kilometry: 598 745
złoty
Jesli masz wiecej lotow na różnych biletach to Twoj problem. Bo krótkie przesiadki na roznych biletach to glupota.

Co robic? To jasne, zadna filozofia. Placisz za nocleg, jedzenie, transport do domu, zbierasz rachunki i liniia odda Ci pieniadze. Na 99% bez zadnego oporu. Zaden sad nie bedzie potrzebny.

Jesli to aluzja do Ryana w Berlinie to linia rąk nie umywa. Od razu mowili ze oddadza pieniadze.
_________________
Image
http://robertsadlowski.com <- zdjęcia i relacje z podróży


Ostatnio edytowany przez Abcn, 02 Lip 2017 12:03, edytowano w sumie 1 raz
Cytowanie - nie cytuj całego postu poprzednika, jeżeli zaraz pod nim odpowiadasz
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#3 PostWysłany: 02 Lip 2017 12:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Cze 2013
Posty: 248
Loty: 123
Kilometry: 225 678
niebieski
Teoretycznie, jeśli polecę inna linią, zaszaleję i kupię bilety w business class, akurat takie były dostępne na najbliższy lot w tym samym kierunku, też zwrócą całość ?
_________________
http://www.wedrownywilk.pl/ .
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 02 Lip 2017 12:33 

Rejestracja: 21 Lut 2011
Posty: 877
Loty: 284
Kilometry: 598 745
złoty
Jesli uzasadnisz ze musiales to tak. Jesli noclkeg plus lot rano to razem 20% ceny tego biznesu to jasne ze nie.
Zwykle to czy ktos przegial czy nie jest oczywiste.
_________________
Image
http://robertsadlowski.com <- zdjęcia i relacje z podróży
Góra
 Profil Relacje PM off
PanTograf uważa post za pomocny.
 
      
#5 PostWysłany: 02 Lip 2017 12:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Maj 2017
Posty: 1166
Loty: 363
Kilometry: 392 814
niebieski
Tylko pewnie potem trzeba czekać na taki zwrot kilkanaście miesięcy, więc dobrych kilkaset złotych utopione w nicość. Nie sądzę, żeby przelali następnego dnia.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 02 Lip 2017 12:41 

Rejestracja: 02 Kwi 2015
Posty: 1815
niebieski
W takiej sytuacji Ryanair zwraca pieniądze za niezbędne wydatki bez problemu, o ile są rzeczywiste (loty biznes klasą, najdroższe hotele i ekskluzywne restauracje niestety nie przejdą).

W Berlinie to niemiecka obsługa nawaliła, bo to handling z danego lotniska załatwia autokar w takiej sytuacji.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#7 PostWysłany: 02 Lip 2017 12:43 

@rob_sad
jak piszesz że krótkie przesiadki to głupota, to co ,według Ciebie trzeba nocować w każdym mieście gdzie masz przesiadkę bo linia może nawalić? według mnie nie tędy droga, i proszę nie pisać że to tanie linię, leć biznes ,etc. jak linia nie wykonuję zobowiązań .i nie ważne z jakiego powodu,to w dobrym tonie jest zapewnić poszkodowanym pasażerom chociaż minimum komfortu i zminimalizować stres,a o tym że Ryanair w Berlinie "rąk nie umywa" i zwróci koszty opowiedz rodzicom z małymi dziećmi które zostali na lotnisku nocą beż żadnego wsparcia ze strony linii. Dlatego pytam się jak najlepiej postępować w takich sytuacjach i co najlepiej zrobić, ja sobie poradzę ,ale chcę sobie i innym oszczędzić niepotrzebnych przeżyć i stresu.
Góra
 PM off  
      
#8 PostWysłany: 02 Lip 2017 12:44 

Rejestracja: 02 Kwi 2015
Posty: 1815
niebieski
@BradPitt lecieć linią tradycyjną albo mieć bezpieczne przesiadki (moim zdaniem przynajmniej 4-5 godzin)

Edit: Lecisz tanią linią, płacisz znacznie mniej, niż w tradycyjnej, a wynika to z tego, że serwis jest gorszy i w sytuacjach awaryjnych np. LOT odwołuje od razu rejs i daje hotel, a Ryanair kombinuje do rana, a wtedy wsadza ludzi w autokar i z głowy.

Po co ludzie płaciliby więcej za linie tradycyjne, gdyby mogli mieć identyczny poziom obsługi za znacznie mniejsze pieniądze?


Ostatnio edytowany przez silvershark, 02 Lip 2017 12:46, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#9 PostWysłany: 02 Lip 2017 12:44 

Rejestracja: 21 Lut 2011
Posty: 877
Loty: 284
Kilometry: 598 745
złoty
Pieniactwem (takze na forum) nikomu nie pomozesz.
_________________
Image
http://robertsadlowski.com <- zdjęcia i relacje z podróży
Góra
 Profil Relacje PM off
silvershark lubi ten post.
 
      
#10 PostWysłany: 02 Lip 2017 12:55 

-- 02 Lip 2017 12:52 --

Koledzy, wróćmy do sedna tego postu :ugeek: narzekać i się żalić możemy jak spotkamy się w jakimś porcie to kupię litra bourbonu i pogadamy :lol: najkrótszą przerwę mam 3.5 godziny ,przylatuję TAP (która raczej lata punktualnie) a odlatuję Ryanair z tego samego terminalu

-- 02 Lip 2017 12:55 --

@becek
Hejt chyba Twoje drugie ja, do korzeni wracaj kolego do korzeni :mrgreen:
Góra
 PM off  
      
#11 PostWysłany: 09 Lip 2017 11:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Lut 2017
Posty: 2291
Loty: 582
Kilometry: 931 920
złoty
@BradPitt
Z Ryanairem jest, niestety, taki problem, ze czesto zamiast wyleciec z akceptowalnym opoznieniem godziny-dwoch po prostu kasuja lot. Kolejnego dnia oczywiscie dodatkowego samolotu nie podstawia, w locie rozkladowym jest 5 wolnych miejsc, a na inna linie nie przebukuja, wiec du.a blada.
Wtedy pozostaje awaryjny zakup biletu last-minute, ktory zazwyczej kosztuje kilka tys. zl, a nie kilkaset (eco).

Aha, a propos punktualnosci lotow dana linia.
Wystarczy, ze ktos sie zle poczuje na pokladzie wczesniejszego lotu i pilot zadecyduje, by ladowac awaryjnie po drodze.
I juz 2-3 godziny w plecy, i w pi..., i wyladowal.
Czego ci oczywiscie nie zycze, ale sam tego rowniez doswiadczylem w tym roku.
_________________
Idąc przez most rzeka płynęła wartkim nurtem.

Także = również / też
Tak że = więc / zatem / dlatego
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#12 PostWysłany: 09 Lip 2017 12:03 

Anonymous napisał(a):
@rob_sad
jak piszesz że krótkie przesiadki to głupota, to co ,według Ciebie trzeba nocować w każdym mieście gdzie masz przesiadkę bo linia może nawalić?


A co zrobisz np. w sytuacji, gdyby w danym dniu miał miejsce strajk kontrolerów lotów? W niektórych krajach jest to bardzo popularne, np. we Francji czy Włoszech. Czasem protest trwa X godzin, czasem cały dzień. W takiej sytuacji w takim dniu z danego kraju nie wylecisz, ani do niego nie dolecisz - ewentualnie będą spore opóźnienia.

Nikogo nie będzie interesowało to, że nie zdążysz na inny samolot z powodu strajku kontrolerów lotów. Takie sytuacje mają miejsce na Zachodzie o wiele częściej niż - jak Ty piszesz - "nawalają" linie lotnicze. W Polsce na szczęście bardzo rzadko spotykamy się z takimi sytuacjami, jednak na Zachodzie bywa inaczej.

Decydując się na krótkie przesiadki Ty podejmujesz ryzyko - jeśli wystąpią jakieś zdarzenia losowe lub ktoś czegoś zaniedba, nie przysługują Tobie żadne prawa z tytułu spóźnienia się na kolejny samolot. No risk, no fun
Góra
 PM off  
      
#13 PostWysłany: 09 Lip 2017 12:26 

słuchajcie, to wszystko co piszecie o ryzyku,strajkach,opóźnieniach to jasne jak biały dzień,wystarczy już na wszystkie możliwe sposoby to przemielać . Wróćmy do nazwy tego wątku. Pasażer zasłabł,burza,piorun strzelił w samolot,etc,etc to wszystko przyczyny.W tym temacie chcę dyskutować o następstwie tych wydarzeń-czyli lądowaniu na innym niż docelowe lotnisko,jak reagować,co najpierw zrobić,z kim szukać kontaktu,od razu szukać lotu czy czekać, najlepiej jak ktoś kto był w takiej sytuacji napisze jak wybrnął i co robił.
Góra
 PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#14 PostWysłany: 09 Lip 2017 12:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Sie 2012
Posty: 3533
srebrny
ja bym poszedł na terminal, znalazł darmowe wi fi, i od razu założył watek na forum na F4F, "POMOCY zostawili mnie na innym lotnisku!!!!"
a tak na serio, to poszedłbym na terminal, spróbował ustalić jakie plany ma przedstawiciel linii, a następnie korzystając z internetu i wujka google, obrał bym alternatywna drogę do domu
i tyle
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#15 PostWysłany: 09 Lip 2017 13:31 

@becek
no nareszcie konkret ;) dziękuję, z powrotem do domu wszystko jasne- to nie ostateczna ostateczność :mrgreen: :lol: i nawet można pozwiedzać miasto którego nie było w planach ( please bez aluzji do Berlina )gorzej jak taka sytuacja się przytrafi w środku trasy :shock:
Góra
 PM off  
      
#16 PostWysłany: 09 Lip 2017 18:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 Lut 2014
Posty: 2878
Loty: 408
Kilometry: 765 204
srebrny
Anonymous napisał(a):
Mam ułożoną swoją trasę ( 12 przelotów), w której są przeloty między inne Ryanairem, i jak ulubiony Ryanair odwali podobny numer co w Berlinie to cała moja trasa idzie w ch....lerę :) :lol:


Też lubię składaki. Zwłaszcza po Europie. Zdarzyć się może wszystko.
Zawsze mam ze sobą kartę kredytową z dużym limitem. I w przypadku opóźnień/zmiany lotniska po prostu dokupię stosowny bilet do kolejnego miasta na mej liście.
Pójście do sądu to koszty wysokie, a efekt niepewny. Proponuję ci ubezpieczenie od opóźnienia lotu (ja mam takie w pakiecie razem z kartą). Zwracają na podstawie rachunków wydatki, które poniosłeś w wyniku takiej sytuacji.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
Maktravel lubi ten post.
 
      
#17 PostWysłany: 09 Lip 2017 19:03 

@elwirka
dzięki za podpowiedz,ubezpieczenie to chyba dobre rozwiązanie czy na karcie czy na polisie , są jakieś limity na przeloty czy hotel ?
Góra
 PM off
zwiatrem uważa post za pomocny.
 
      
#18 PostWysłany: 09 Lip 2017 19:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Paź 2011
Posty: 435
srebrny
Anonymous napisał(a):
W tym temacie chcę dyskutować o następstwie tych wydarzeń-czyli lądowaniu na innym niż docelowe lotnisko,jak reagować,co najpierw zrobić,z kim szukać kontaktu,od razu szukać lotu czy czekać, najlepiej jak ktoś kto był w takiej sytuacji napisze jak wybrnął i co robił.


Leciałem Lufthansą służbowo do Ankary, nad miastem była burza, wylądowaliśmy w Stambule. Ze dwie godziny siedzieliśmy w samolocie karmieni opowieściami, że już za chwilę polecimy do Ankary, po czym dowiedzieliśmy się, że właśnie pilotom minął dozwolony czas pracy. Wysadzili nas na lotnisko, dwie bogu ducha winne dziewczyny z przedstawicielstwa Lufthansy atakowane przez tłum wściekłych pasażerów przedstawiły rozwiązania:
1. Zapewniają nam dowóz do hotelu, nocleg, a jutro rano coś się zobaczy (w sensie lotu do Ankary).
2. Zapewniają transport autobusowy (~500 km ) do Ankary jeszcze dziś wieczorem.
Wybraliśmy rozwiązanie nr 2. Po jakichś kolejnych dwóch godzinach podstawiono bardzo porządny autobus, już o piątej nad ranem byliśmy w hotelu, spóźnieni o jakieś 15 godzin. Rano ruszyliśmy na umówione spotkanie i jechaliśmy samochodem kolejne 2x400 km gdzieś za Kayseri i z powrotem ;)
_________________
Image

Naprawdę pisze się razem. Naprawdę!
Zresztą zresztą też.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#19 PostWysłany: 09 Lip 2017 19:20 

własnie znalazłem wątek z ubezpieczeniami Ryanair, które podobno śmiesznie niskie , a czy są w ogóle jakaś rozsądna polisa która pokrywa opóźnienia czy odwołania lotów na różnych trasach w Europie , bilety już dawno kupione więc ubezpieczenie przy zakupie biletów odpada
Góra
 PM off  
      
#20 PostWysłany: 09 Lip 2017 19:37 

Rejestracja: 06 Sie 2012
Posty: 2267
Loty: 210
Kilometry: 407 015
złoty
@elwirka: wiem że trochę odbiegam o tematu wątku - ale zainteresowało mnie Twoje ubezpieczenie - miałaś okazję skorzystać z niego tak aby to ubezpieczyciel pokrył koszty - na zasadzie zwrotu?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 29 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group