Autor: | Kamil [ 07 Kwi 2010 11:45 ] |
Temat postu: | Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
Urząd lotnictwa cywilnego przygotował zestawienie. Nie jest kompletne, ale ułatwia orientację: http://www.ulc.gov.pl/pl/component/content/article/119-departamenty/ochrona-i-ulatwienia/poradnik-dla-pasazerow/999-lista-przedmiotow-zabronionych-i-dozwolonych (zaktualizowany 20.05.2014) |
Autor: | osiek [ 07 Kwi 2010 18:02 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
Na liście dozwolonych przedmiotów wymieniony jest statyw do aparatu fotograficznego. Trochę z niedowierzaniem przeczytałem o tym, bo wydawało mi się że do podręcznego nie można. Jak wygląda to w rzeczywistości zwłaszcza w BGY, FAO, STN? Czy ta lista obowiazuje w UE czy tylko na terenie RP? |
Autor: | Kamil [ 07 Kwi 2010 19:16 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
Nie testowałem nigdy statywu ![]() |
Autor: | osiek [ 07 Kwi 2010 19:21 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
w podręcznym też nie stąd to pytanie, zazwyczaj albo czekał na miejscu albo leciał w luku ![]() ![]() |
Autor: | schabowy [ 13 Kwi 2010 12:00 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
mam pytanie do bagażu podrecznego. czy kurtke należy liczyć do bagażu, czy liczy się ona osobno? tzn czy musze kurtke pakowac w plecak, czy moge ja ‘wniesc na sobie’? plyny musza byc w jakichs specjalnych pojemnikach, czy moge np zel do wlosow czy wode po goleniu wziac w orginalnym, szklanym opakowaniu? |
Autor: | Kamil [ 13 Kwi 2010 12:25 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
Odpowiedziałem pod artykułem. |
Autor: | remi3 [ 18 Kwi 2010 21:58 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
Fajnie, że można zabierać w podręcznym suszone grzyby w słoiku oraz ciasta domowego wypieku ![]() ![]() |
Autor: | remi3 [ 30 Kwi 2010 21:01 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
Przewoziłem gaz pieprzowy jako "dezodorant" z kosmetykami. Nie wzbudził podejrzeń. Jak się chodzi bezdrożami i napotyka się psa będacego skrzyzowaniem konia z niedźwiedziem jest ciut bezpieczniej... |
Autor: | gret [ 11 Maj 2010 11:41 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
Oznajmiam że statyw w podręcznym nie wzbudzał żadnych podejrzeń. Najlepiej mieć go gdzieś nawierzchu. Przeszedł przez 4 lotniska bez problemu. |
Autor: | Amazi [ 12 Maj 2010 01:38 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
Najbardziej mnie zastanawia punkt, iż można w podręcznym przewozić "Nożyczki o długości ostrza do 6 cm." Za każdym razem na lotnisku widzę, jak Panie są pozbawiane małych nożyczek do skórek przez obsługę lotniska... |
Autor: | Kamil [ 12 Maj 2010 07:54 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
Można. Nawet ostatnio osoba obsługująca RTG na lotnisku w Katowicach, miała wątpliwości czy moge w podęrczny przewozić zestaw do manicure'u z nożyczkami, chwila rozmowy i odpuściła. Przepis jest przepis ![]() |
Autor: | Amazi [ 12 Maj 2010 13:33 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
Dobrze wiedzieć! Teraz nie będę się wahać kłócić ![]() |
Autor: | Blackall [ 18 Maj 2010 20:14 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
http://www.binbin.net/photos/campingaz/ ... -stove.jpg czy to (BEZnaboju gazowego) przejdzie? chyba nie powinno byc problemow, bo to w sumie sam metal i tyle |
Autor: | osiek [ 18 Maj 2010 20:19 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
powinno, tylko jak przewieziesz nabój gazowy? ![]() |
Autor: | Blackall [ 18 Maj 2010 20:46 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
osiek napisał(a): powinno, tylko jak przewieziesz nabój gazowy? ![]() no wlasnie bez naboju, na miejscu chcialbym kupic. Tylko w sumie nie wiem jak sprawdzic czy tam kupie. Moze jakas podpowiedz? Lecimy na teneryfe |
Autor: | osiek [ 18 Maj 2010 20:52 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
Teneryfa wydaje się być cywilizowanym miejscem... może wskazówką będzie obecność napisów na opakowaniu naboju w j. hiszpańskim? możesz ew spytać się na pl.rec.turystyka.tramping |
Autor: | asiakabat [ 03 Cze 2010 14:03 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
WIZZAIR: W bagażu rejestrowanym nie wolno przewozić następujących przedmiotów: a) pieniądze, papiery wartościowe; b) biżuteria, metale szlachetne, kamienie szlachetne i półszlachetne; c) komputery, aparaty fotograficzne, kamery wideo, telefony komórkowe oraz inne urządzenia elektroniczne lub techniczne oraz ich akcesoria; d) dokumenty urzędowe, handlowe lub prywatne; e) dokumenty tożsamości; f) klucze; g) płyny (z wyjątkiem płynów w akumulatorach wózków inwalidzkich); h) leki; i) dzieła sztuki. Zrzekamy się wszelkiej odpowiedzialności za stratę, zniszczenia lub jakiekolwiek opóźnienia bagażu rejestrowanego zawierającego wymienione wyżej przedmioty. Czy ktoś coś rozumie z tego? Nigdy w życiu nie spotkałam się z wyszczególnieniem leków czy kosmetyków w REJESTROWANYM. ? Czy tylko chodzi o uszkodzenia przedmiotów? |
Autor: | Amazi [ 18 Cze 2010 00:32 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
Chodzi o to, że nie biorą odpowiedzialności za to, że panowie przerzucający bagaże na lotnisku coś sobie wezmą, albo, że coś wypadnie po drodze. Ciekawostka: W podręcznym nie można przewieźć więcej zapalniczek niż sztuk jeden. Czy ktoś się z tym spotkał? Bo Pani w HHN zatrzymała znajomą, kazała wszystkie zapalniczki wyjąć i wybrać sobie jedną. Kremu w kieszeni kurtki to nie zauważyła... |
Autor: | jasek [ 18 Cze 2010 01:22 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
Amazi napisał(a): Chodzi o to, że nie biorą odpowiedzialności za to, że panowie przerzucający bagaże na lotnisku coś sobie wezmą, albo, że coś wypadnie po drodze. Ciekawostka: W podręcznym nie można przewieźć więcej zapalniczek niż sztuk jeden. Czy ktoś się z tym spotkał? Bo Pani w HHN zatrzymała znajomą, kazała wszystkie zapalniczki wyjąć i wybrać sobie jedną. Kremu w kieszeni kurtki to nie zauważyła... Tak, w środku była kartka, że zapalniczka została skonfiskowana i można ją odebrać na lotnisku. Nie pamietam czy był to Poznan czy Girona. |
Autor: | Amazi [ 18 Cze 2010 01:29 ] |
Temat postu: | Re: Co można a czego nie można przewozić w samolocie |
Ale ja mówię o podręcznym. Pani na naszych oczach pozostałe dwie zapalniczki wrzuciła do kosza... |
Strona 1 z 149 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |