SPLDER napisał(a):
Ale to było zanim program zszedł na psy.
Nie tyle zszedł pod tym względem na psy, co zdobycie statusu stało się duuuuużo, duuuuużo łatwiejsze = jest o wiele bardziej powszechny. Trudno spodziewać się atencji przy takiej masowości - wy tu o FTL, a ostatnio znajomy z LX mi mówi : na rejsie do X mamy dziś na pokładzie 15.... HONów i 41 Goldów
Poza tym atencja to też kultura panująca w niektórych liniach : przykładowo w Korean Air na zwykłym locie krajowym podszedł do mnie szef pokładu i nisko się ukłonił, jako pasażerowi Elite Plus w SkyTeam (nawet nie w ich programie, tylko AF), w SA szefowa pokładu mnie specjalnie indywidualnie witała jako *G (też nie ich własnego) itp.
A na osobnych biletach problem znika. Weź pod uwagę,że w niektórych krajach są też przepisy celne które nakazują odebranie bagażu nawert jak przesiadka na krajówkę np. Norwegia