Autor: | Kashpir [ 09 Lis 2024 15:34 ] |
Temat postu: | Re: Bukareszt |
Jeśli ktoś wybiera się do Bukaresztu w lipcu/sierpniu i chciałby zobaczyć pałac Parlamentu, to w weekend wizyta indywidualna będzie graniczyła z cudem. Przed wejściem w sierpniu taka kartka Załącznik: 20-IMG_20240831_154856441.jpg [ 165.22 KiB | Obejrzany 698 razy ] Wcześniej nasza przewodniczka próbowała nawet zadzwonić i się dopytać, ale nawet nie odbierali telefonów. Pojechaliśmy w ciemno w sobotę po południu, ale nic się nie udało załatwić np. dołączenia do jakiejś wycieczki. Mówili, że zapraszają w poniedziałek. Ponoć w lipcu jest tak samo - wg przewodniczki, biura rezerwują wszystko na weekendy i oferują w ramach swoich wycieczek albo odsprzedają po wyższej cenie. Jeśli chodzi o wycieczkę z przewodnikiem - wzięliśmy płatną wycieczkę po starym mieście i Calea Victoriei z Btrip Bucharest Tours. Okazało się, że we dwójkę jesteśmy jedynymi klientami, ale nie odwołali - duży plus za podejście. Naszą przewodniczką była Stefania - bardzo fajnie oprowadziła, dobrze przygotowana, miała teczkę z reprodukcjami starych zdjęć itp. Potem jeszcze podesłała link do filmików na youtube dot. pewnych opowiadanych historii. Szczerze polecam. |
Autor: | sharkinator [ 27 Sty 2025 17:47 ] |
Temat postu: | Re: Bukareszt |
Bukareszt może robić wrażenie. Widać megalomanię jak się patrzy na liczne gmaszyska, ciekawa socrealistyczna zabudowa. Część budynków mocno zaniedbana. Czułem się bezpiecznie, na ulicach nie widać przybyszy z innych kontynentów jak to jest w miastach Europy Zachodniej. Dosyć nieprzyjemnie jest na dworcu Gare de Nord i w jego bezpośredniej okolicy. Z płatnych wstępów udało się zobaczyć Muzeul satului (skansen), wstęp 30 RON. Jeśli ma się czas można pospacerować, oglądając chaty z różnych czasów i regionów Rumunii. Ateneum Rumuńskie, wstęp 15 RON lub 3 EUR (tylko gotówką). Udało się załapać na próbę kwartetu smyczkowego, więc spędziliśmy tam prawie godzinę po prostu siedząc (na widowni jest pięknie) i słuchając. Polecam. Miasto dobrze jest zwiedzać przy pomocy komunikacji miejskiej, która jest dobrze zorganizowania (5 linii metra, autobusy, tramwaje i trolejbusy). Pieszo też można się poruszać, większość jest blisko siebie, choć potem czuć to w nogach. Nie miałem lokalnej waluty w gotówce, więc karta wystarczy. Nie ma ulicznych handlarzy z magnesami jak w Rzymie czy Barcelonie, tylko sklepy z pamiątkami. |
Strona 4 z 4 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |