| Forum strony Fly4free.pl https://www.fly4free.pl/forum/ | |
| Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. boracay-niekoniecznie-tanie-ale-rozsadne-noclegi,1068,49805 | Strona 1 z 2 |
| Autor: | Turndown [ 13 Cze 2014 11:56 ] |
| Temat postu: | Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Mamy 8 noclegow na Boracay, ktos moze cos polecic z lepszych hoteli na 2 pierwsze i 2 ostatnie noce na wyspie. Niekoniecznie musial byc w nich ale moze mu sie cos rzucilo w oczy podczas pobytu tam ze jesli mialby findusze to nastepnym razem chcialby nocowac w takim hotelu. | |
| Autor: | peterka [ 03 Paź 2014 17:57 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - nie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Dołączam się, choć bardziej zależy mi na cenie i lokalizacji | |
| Autor: | imovane [ 16 Gru 2014 23:21 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - nie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Wróciłem kilka dni temu z Boracay. Spałem w Orchids Resort, przy station 3, 3 min do plaży. Hotelik w stylu azjatyckim, drewniany, ale stylowy, ze śniadaniami (basic, 4 zestawy do wyboru, porcje duże, kawa herbata gratis 24h). Nocleg z wiatrakiem kosztuje 930 php/pokój 2 osobowy. W pokoju było tzn widziałem milion mrówek, 1 jaszczurkę, 1 karalucha i 1 mysz. Mimo wszystko warto. Idealny dla backpackerów. Obok dużo hotelików w cenie ok 1200 php z klimą. | |
| Autor: | jobi [ 17 Gru 2014 00:06 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - nie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Raczej nie warto rezerwować z góry lepszych hoteli. Po prostu na miejscu taniej, wystarczy przejść się deptakiem przy plaży - są ogłoszenia na obiektach. Bez problemu znajdzie się obiekt przy plaży z basenem za 2500PHP. Zaleta taka, że widzimy, co bierzemy. Połowa turystów to Rosjanie, więc teraz po krachu rubla może być pustawo i taniej. Na pierwszą noc można wziąć cokolwiek z netu, np. położony przy samej plaży hotel Arwana z basenem i śniadaniem to koszt około 2500PHP, 170 zł. Albo polecany wyżej backpakerski Orchids Resort, bardzo popularny i niemal zawsze pełny. Jeśli ktoś nie lubi dużej ilości fauny w pokoju, pokoje z klimą są szczelnie odizolowane od zewnątrz w przeciwieństwie do tych z wiatrakiem, koszt takowego w Orchids czy gdziekolwiek w okolicy to 1500PHP. | |
| Autor: | maarcin1938 [ 11 Cze 2015 13:58 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Witam, Chciałbym odswiezyc temat.. Poleci ktoś jakis nocleg na Boracay dla młodego małżenstwa na 10 dni w miare rozsądnej cenie ? | |
| Autor: | Tata [ 12 Cze 2015 18:35 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Też szukamy na 7-9 dni. Fajnie gdyby to było coś w stylu "filipińskim" (ale nie jak choroba) | |
| Autor: | Rubicon [ 14 Cze 2015 11:09 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Boracay Gems przy Bulabog Beach - zalatwiajac rezerwacje mailowo lub telefonicznie bezposrednio u nich mozna uzyskac ceny sporo lepsze niz oferowane na roznych serwisach online. Tuz oboj jest 7stones - ceny troche wyzsze niz w boracay gems ale tez bardzo fajna miejscowka. Na white beach - Station1 (spokojniejsza czesc plazy) hotel "Sur". Mimo ze my tam nie mieszkalismy a tylko odwiedzalismy znajomych to hotel wywarl na nas mega pozytywne wrazenie - czysto, dobre jedzenie...cenowo tez calkiem przystepnie bylo. | |
| Autor: | rattaman [ 14 Cze 2015 11:28 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Ja nocowałem w Tonglen Beach resort. Do plaży ok. 300 metrów, mały basen, czysto, cisza, spokój, przyjemnie wśród palm, dobre opinie na tripadvisor. Jedyne co mnie wkurzało to głośna klima i woda która się z niej lała. Ceny od 1500PHP, ale można trafić na promocje. Station 3. | |
| Autor: | maarcin1938 [ 15 Cze 2015 11:27 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Czesc noclegow widze ze jest przy Bulabog beach. Generalnie przedsotanie sie od tej strony na White Beach to nie jest tak jakis wiekszy problem ? | |
| Autor: | Rubicon [ 17 Cze 2015 13:21 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
maarcin1938 napisał(a): Czesc noclegow widze ze jest przy Bulabog beach. Generalnie przedsotanie sie od tej strony na White Beach to nie jest tak jakis wiekszy problem ? Zaden problem...z jednej plazy do drugiej jest okolo 10 minut piechota - wyspa w tym miejscu ma moze z 500-600 metrow szerokosci. | |
| Autor: | maarcin1938 [ 10 Lip 2015 14:28 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Odswiezajac ten temat my zdecydowalismy sie na Stay Cool Inn przy Bulabog street. - moze komus sie przyda miejscowka Ceny dobre, a na necie kraza bardzoo dobre opinie wsrod turystów o tym miejscu. | |
| Autor: | jobi [ 10 Lip 2015 20:32 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Wysepka malutka, wsżędzie blisko z buta. Ale Bulabog Beach to śmietnisko w porównaniu z White Beach. Takie zadupie po prostu. W każdym razie jak się ma wybór, lepiej celować w White Beach, nieważne, która stacja. | |
| Autor: | grzesiekc [ 11 Lip 2015 15:37 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Przyłączam się do opinii kolegi jobi, Ja byłem co prawda blisko Bulabog beach w 10 dni backaperskim hotelu MNL Boracay Beach Hostel (wybrałem go ze względu na cenę a nie lokalizację) to jednak nie poleciłbym hotelu przy tej plaży, nieustanny wiatr od morza i brzydki zapach, który z powodu wylewanych nieczystości spotkać można dość często przechadzając się po plaży ... no i piasek i woda, która w porównaniu z białą plażą to jak niebo i ziemia. Nawet jakbym był fanatykiem kiteserfingu to bym chyba się nie zatrzymał przy plazy | |
| Autor: | maarcin1938 [ 13 Lip 2015 10:04 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
my wybralismy miejscowke na bulabog street glownie ze wzgledow cenowych. Jednak 10 dni na Boracay, plus kilka dni w Dubaju, loty dla dwoch osob i zwiedzanie manilii, co daje prawie 3 tygodnie nie pozwala na szalenstwa hotelowe przy White Beach, a skoro do White mamy kilka/kilkanacie minut spacerkiem nie jest to dla nas problemem Planujemy w tym czasie oprocz plazowania na white (co uwielbiamy) cos zobaczy w okolicy. Jakies wycieczki sa tam warte uwagi ? Czy ta wyspa obok Boracay, gdzie jest lotnisko Caticlan to miejsce gdzie warto sie wybrac na jakas wycieczke w jeden dizen czy tam nie ma nic zupelnie ? | |
| Autor: | grzesiekc [ 13 Lip 2015 17:55 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Mozna się wybrać na puka beach będąc już na boracay Powloczyc się bez celu między stacjami bo wysepka mala wiec nawet nie ma się za bardzo jak zgubić Na pewno jeżeli chodzi o nurkowanie to jest relatywnie drogo porównując do innych części kraju np. Palawanu Ja bylem przejazdem na panay (tam gdzie caticlan) Jechałem tylko z iloilo do caticlan busem wiec doradzić nic Ci nie mogę | |
| Autor: | jobi [ 13 Lip 2015 19:14 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
A sprawdzał ktoś trafalgar? Pisałem tu kiedyś o tym, pokoje bardzo skromne, ale fajny ogród i kuchnia na powietrzu, można sobie pogrillować itp. Gorąca woda na kawę gratis, bardzo miła właścicielka (Filipinka, ale mieszkała kiedyś w UK). No i miejscówka blisko White Beach a ceny - z wiatrakiem płaciliśmy 40 zł za dobę (2+1), z klimą 60-70. | |
| Autor: | Mar77 [ 13 Lip 2015 19:32 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
@jobi, właśnie mam niemałą rozkminę z Trafalgar. Pamiętam jeszcze jakiś czas temu bardzo dobre opinie i ta cena... Teraz z racji planowanej podróży na Filipiny temat odżył, wchodzę na TripAdvisor i lekki szok. Masz jakieś w miarę świeże informacje nt. tej miejscówki? | |
| Autor: | jobi [ 13 Lip 2015 21:30 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Zajrzałem na tripadvisor i nie widzę niczego szczególnego. Trzeba pamiętać, że Trafalgar to już jest pewne ekstremum - pokoiki naprawdę malutkie. Dobre do przespania się i kąpieli, ale przebywanie w nich to żadna przyjemność. Wszystko jest kwestią podejścia. Ja ze względów budżetowych dzieliłem pobyt na pół: 3-4 nocki w Trafalgar, kiedy ważniejszy od pokoju był wypas na plaży, bar pod palmami itp. a potem 2-3 noce w hoteliku z basenem, (np. Jayjays Club z pokojem iście królewskim, chociaż właściciel trzeźwy to był chyba tylko wcześnie rano, ale co tam - przemiły i wciąż zapraszał do biesiady). W pokoju Jayjays mieliśmy czasem nawet w nocy świetliki - cudo. Ale 100 schodów do hotelu też może stanowić argument przeciw. | |
| Autor: | Mar77 [ 13 Lip 2015 22:09 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Ja widzę cztery ostatnie recenzje z najgorszą możliwą oceną, co przy 9 ocenach 'terrible' w całej historii obecności obiektu na TA jest dość niepokojące. Ale może mimo wszystko zaryzykuję:) Nocowaliście w pokoju z wiatrakiem czy klimą? | |
| Autor: | jobi [ 20 Lip 2015 00:43 ] |
| Temat postu: | Re: Boracay - niekoniecznie tanie, ale rozsadne noclegi. |
Jest późno i nie chce mi się czytać do końca tych opinii, za co przepraszam. Ale przeczytałem dwie pierwsze i skomentuję to tak: - zwykle tanie noclegi na Filipinach (i w ogóle wszędzie w tropikalnej Azji) to nie luksus a prosty pokój z łóżkiem plus klimą lub wiatrakiem (często bez okna) i jak się dopłaci - łazienką (metr kwadratowy, kran i wiadro jako prysznic) - jak ktoś płaci za taki standard, to chyba nie powinien szukać czegoś, czego nie było w ofercie? Mi tam się w Trafalgar podobało, chociaż nie jestem młody i nie znoszę hosteli. Trafalgar to nie hostel - własny pokój a jak się zapłaci, to i własna łazienka. Bliziutko do plaży i dobre ceny. Że gorąco z wiatrakiem? Że komar ugryzł? Weeee, no tak to w tropikach chyba wygląda, nic dziwnego. Gdyby ktoś rozważał sylwester na Boracay, zamieszczam filmik z fajerwerków: | |
| Strona 1 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ | |