Autor: | Siemion [ 02 Maj 2018 16:19 ] |
Temat postu: | Biuro podróży w Delhi |
Szanowni Forum'owicze, Czy ktoś korzystał z biura podróży http://www.delhiagrajaipurtravel.com ? Jakieś opinie na Tripadvisor mają i to w miarę pozytywne. Inna opcja to http://indianadventure.eu Ktoś korzystał ? Prowadzi je nasz rodak. Ewentualnie jakieś inne biuro podróży godne polecenia ? |
Autor: | Siemion [ 19 Sty 2019 18:24 ] |
Temat postu: | Re: Biuro podróży w Delhi |
Nikt nie odpisał więc sam to zrobię bo jestem już po wycieczce. Może ktoś będzie chciał pójść "na łatwiznę" i zlecić zaplanowanie wycieczki pośrednikowi ![]() Indyjskich biur podróży jest sporo, ciężko jednak było mi się na coś zdecydować. Tego biura prowadzonego przez Polaka polecić nie mogę - ciężko mi się było z nim dogadać i zdecydowałem się na inne, a mianowicie Magic Tours of India (http://www.delhimagic.com) i mogę ich śmiało polecić. Cała wycieczka była bardzo profesjonalnie zorganizowana. Wygląda to tak - że mówimy jakie miasta chcemy zwiedzić i oni proponują kilka tras. Oni opłacają przewodników i kierowcę z samochodem. Można wziąść opcję z hotelami, można też hotele samemu sobie zarezerwować. Tak na szybko porównałem ich ofertę z cenami na booking.com i mniej więcej wychodziło to samo za hotele. Nie oceniam czy taka wycieczka jest tania czy droga - jedno mogę natomiast stwierdzić, że cała kwota była bardzo szczegółowo opisana za co i ile płace ... bardzo uczciwe podejście. Jeżeli ktoś chciałby na własną rękę zwiedzać ale bez biura to śmiało mogę też polecić kierowcę z samochodem. Samochód to roczna Toyota Innova. Dzienne stawki to 2500-3500 Rs (za kierowcę, samochód, benzynę, bramki). Kierowca nie naciąga i jeździ tylko tam gdzie chcemy. Telefon podam w wiadomości prywatnej jeżeli ktoś będzie zainteresowany. |
Autor: | mariola297 [ 29 Paź 2019 12:15 ] |
Temat postu: | Re: Biuro podróży w Delhi |
Do Siemiona: Wybieram się do Indii w styczniu 2020. Bardzo proszę o podanie namiarów na wspomnianego przez Ciebie kierowcę. Może masz też inne przydatne namiary, którymi mógłbyś podzielić się - to również bardzo proszę. Mariola |
Autor: | JohnDoe [ 19 Mar 2020 13:07 ] |
Temat postu: | Re: Biuro podróży w Delhi |
Ja korzystałem z http://www.delhiagrajaipurtravel.com Trochę się obawiałem czy na pewno się ktoś po mnie pojawi po mnie na lotnisku a później czy jak w połowie trasy zapłacę całość kwoty (płaciłem kierowcy) to na pewno mnie dowiozą do końca. Na szczęście nie było żadnych problemów. Spędziłem 11 dni w Indiach styczeń/luty 2020. Delhi/Agra/Jaipur/Jodhpur/Udaipur/Pushkar Kierowców było trzech, pierwszego nie pamiętam, był tylko w pierwszym dniu w Delhi. Pozostali to Sultan i Anil, są zdjęcia z nimi od innych klientów na tripadvisor A1 tours więc wszystko się zgadza, ta strona to jest to samo co profil A1 tours na tripadvisor. Sultan był najlepszy, nawet mnie zaprosił do siebie do domu. Łatwiej się z nim było dogadać i był bardziej towarzyski. Anil był mniej gadatliwy i mówił niezbyt wyraźnie więc czasem miałem problemy ze zrozumieniem. Jeździł też bardziej ryzykownie od Sultana. Np jazda wyglądała często tak, że jedziemy prawym pasem, na lewym pasie jedzie cieżarówka trochę wolniej od nas a przed nami inna ciężarówka. Jedziemy więc szybko dojeżdząjąc do zderzaka poprzedzającej ciężarówki i następnie klakson żeby ta na lewym pasie zwolniła i nas przepuściła. Wyprzedzanie bez widoczności na zakrętach w górach. Raz dostaliśmy mandat za przekroczenie prędkości, raz zaliczyliśmy ostre hamowanie przed psem i raz przed krową (przechodziły przez drogę powoli). Dobrze że toyota miała mocne hamulce. Miałem takie hotele PLACES STANDARD DELHI White House AGRA Alleviate JAIPUR 66 Residency JODHPUR Kuchaman haveli UDAIPUR Dayal PUSHKAR Master paradise DELHI White House Hotele przeciętne i na uboczu z wyjątkiem Kuchaman haveli w Jodhpur. Ten był super, jak w pałacu. Do tego w centrum miasta i zaskakująco niskie ceny w restauracji na dachu z super widokiem. W White House nie ma restauracji (jedzenie przynoszą do pokoju) i żeby mieć ciepłą wodę trzeba dzwonić na recepcję, żeby włączyli prąd do bojlera. Internet działał dobrze, można było bez problemu oglądać filmy na youtube albo rozmawiać na komunikatorze. Wycieczka ciekawa i warto było zobaczyć, ale raczej nie wybrałbym się tam ponownie. Wszędzie jest strasznie brudno, pełno śmieci i brzydko z wyjątkiem atrakcji turystycznych których zdjęcia są na wszystkich reklamach wycieczek do Indii. Atrakcje są super, reszta do bani. Nawet pustynia w Pushkar to wielkie śmietnisko, no chyba, że ktoś planuje jazdę na prawdziwą pustynię z dala od ludzi to tam pewnie będzie ładnie. Nawet wykształceni ludzie nie dbają o otoczenie: kierowca Anil zbierał papierki z jakiegoś syfu który ciągle przeżuwał w czasie jazdy i po otwarciu drzwi wysypywał je na ziemię. Do tego na każdym kroku czuje się że wszyscy chcą Cię oszukać albo chociaż musisz przepłacić. Nawet widać to po oficjalnych cenach atrakcji turystycznych, które są duże wyższe niż dla miejscowych. Do tego roszczeniowa postawa wymuszająca napiwki za wszystko nawet za papier do wytarcia rąk w ubikacji w restauracji. Jadłem tylko w restauracjach, wszędzie jedzenie było smaczne i nigdy nie było zbyt pikantne, zresztą można było poprosić o coś białego do rozmieszania żeby osłabić przyprawy. Wystarczyło poprosić not spicy i to działało bez problemu. Co ciekawe żaden z kierowców nigdy ze mną nie siedział na sali więc zastanawiające jest gdzie oni jedli i jakie mieli w związku z tym ceny. Zarówno kierowcy jak i przewodnik który był w cenie wycieczki powtarzali jak to mało zarabiają i czy na pewno jestem zadowolony. Jak przewodnikowi dałem 500 rupii to stwierdził, że chyba nie byłem zadowolony. Za kolejnych przewodników "wliczonych w cenie" podziękowałem. Anil w Pushkar próbował wcisnąć jakiegoś brahmina który za dodatkową opłatę miał mnie zabrać do świątyni bo jakoby nie dało się rady tam pójść samemu ze względu na tłumy oszustów. Świątynia okazała się zupełnie przereklamowana, nie było tam nic ciekawego a wokół faktycznie mnóstwo "przewodników" i innych "uprzejmych" z tekstami typu: znam cię bogaty amerykaninie. Kupiłem parę narzut na łóżka, poszewek na poduszki, sari w postaci wstęgi materiału, rysunki na papierze i jedwabiu, koszulę na miarę, t-shirty, magnesy i marmurowego słonia. Miałem też kupioną kartę SIM na lotnisku. Całość wycieczki bez biletów lotniczych ale łącznie z zakupami wyniosła za jedną osobę ok 7000 zł Pieniądze wypłacałem tylko z bankomatów, dolary okazały się mieć przeliczniki gorsze od wypłat bankomatowych nawet uwzględniając prowizję za każdą wypłatę i niskie limity wypłat bankomatów. Byłem wcześniej w Chinach i tam była zupełnie inna sytuacja. Byłem jednym z tłumu turystów, nikt nie zwracał mnie szczególnej uwagi. Ceny były dla wszystkich takie same. Można się było czuć bezpiecznie na ulicy nawet wieczorem. |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |