Mały update po powrocie.
W ciągu dwóch tygodni odwiedziłem Teheran, Qom, Kashan, Isfahan, Shiraz, Yazd, Kerman, Bandar Abbas oraz Hormoz.
Nigdzie nie było widać oznak niepokoju ani protestów, aczkolwiek dwa dni po opuszczeniu Isfahanu słyszałem że doszło tam do większego protestu i jakichś aresztowań.
Od wtorku/środy (15/16.11) w Iranie w wielu miastach ponownie ludzie wyszli na ulice, ale byłem wtedy w mniej uczęszczanej części kraju i nic tam nie widziałem. Od tego czasu w Iranie trwa też coś na kształt strajku generalnego. Poza bazarem i częścią mniejszych lokali gastronomicznych wszystko co nie państwowe jest zamknięte (Kerman, Bandar Abbas, Hormoz). Łącznie z hostelem na Hormoz, w którym nocleg dostałem tylko dlatego że zawitałem bez zapowiedzi i nie wypadało odprawić z kwitkiem. Jednak wyraźnie zaznaczono że hostel jest zamknięty (nie było innych gości) i gdybym zadzwonił to usłyszałbym odmowę.
W całym Iranie oprócz pojawiających się małych grupek Rosjan praktycznie nie ma turystów. Zdarzają się pojedyncze osoby, większość jest w trakcie dłuższych wypraw (także rowerowych). Ma to swoje plusy i minusy - w Qom i Shiraz "święte kompleksy świątyń" zwiedziłem w darmowej asyście osoby z "international affairs". Generalnie duże zaskoczenie że pojawił się turysta, ale też zero problemów ze zwiedzaniem. I tu i tu do środka wpuścili tylko z telefonem, lustrzanka musiała niestety zostać w depozycie.
W obu miejscach bardzo drobiazgowa kontrola bezpieczeństwa, szczególnie w Shahcheragh Shrine w Shiraz gdzie kilka tygodni temu doszło do zamachu (musiałem zostawić w depozycie nawet zapalniczkę). Przewodniczka bez oporów opowiadała o wydarzeniu i pokazała gdzie dokładnie co się stało (aczkolwiek prosiła aby nie podchodzić za blisko do grobu Ahmeda bin Musy). Napastnicy (podobno Tadżycy lub Turkmeni z ISIS) sforsowali punkt kontroli bezpieczeństwa i wtargnęli do głównej świątyni, po czym zabili kilkanaście osób (w tym jedno małe dziecko) modlących się przy grobie bin Musy. Cały shrine jest udekorowany w hołdzie ich pamięci, a część ofiar została tam także pochowana.
Miejsce zamachu:
Elementy wystawy upamiętniającej ofiary:
