Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Bezpieczeństwo w Neapolu
bezpieczenstwo-w-neapolu,1452,111688
Strona 6 z 7

Autor:  Japonka76 [ 13 Wrz 2018 18:08 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

@Antek12 a dlaczego uważasz, że moderator ma usuwać posty, w który napisano, że kogoś okradziono? Takie posty także powinny się znaleźć na forum. Chociaż to nic miłego o takich rzeczach czytać :(
I praktycznie, w każdym mieście, w każdym kraju ktoś został kiedyś okradziony.
@Kashpir czym innym jest ostrzeżenie przez złodziejską firmą, gdzie masz możliwość wyboru jednej w wielu, a co innego opis rozboju na ulicy. Przykre to jest i współczuje @mati, ale nadal nie uważam, że należy takie posty promować.

Autor:  Antek12 [ 13 Wrz 2018 18:14 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

Niestety nic nie zrozumiałaś z mojej wypowiedzi. Nie będę kontynuował tematu

Autor:  Kashpir [ 13 Wrz 2018 18:17 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

A ja nadal nie uważam, że kliknięcie "pomógł" przy takim wpisie jest jego promowaniem.

Autor:  mati [ 13 Wrz 2018 18:48 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

Napisałem post ku przestrodze, aby nikt nie popełnił błędów podobnych do mnie, a może i jeszcze gorszych..

A sytuacje opisałem na tyle dokładnie aby każdy mógł wyciągnąć własne wnioski z mojej sytuacji.

Ja również wyciągnąłem wiele wniosków i szanuję również Wasze opinie.

Ale ja przynajmniej forum traktuje jako źródło informacji, a jak mam możliwość to dziele się również swoim przemyśleniami, sytuacjami itp itd..

Dla ścisłości ukradł torebkę, w której był damskie bzdety i jeden telefon. Ubezpieczenie mam nadzieję ze to pokryje.
Ale mogłem kontynuować podróż, bo miałem pieniądze, karty, dokumenty, bo były gdzie indziej.

A może ktoś przeczyta i dzięki mojemu postowi się bardziej zabezpieczy, a inaczej stracił by wszystko?

Autor:  Arcon [ 13 Wrz 2018 19:42 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

A ja się cieszę, że to zostało opisane, bo za miesiąc lecę właśnie do Neapolu i cały ten wątek daje mi jako taki pogląd na bezpieczeństwo tamże.

Autor:  scomin [ 13 Wrz 2018 20:07 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

Japonka76 napisał(a):
I praktycznie, w każdym mieście, w każdym kraju ktoś został kiedyś okradziony.
Wiadomo, parafrazując klasyka: kradzieże są częścią życia w wielkim mieście 8-)
Tyle, że w jednych miastach kradną częściej, a w innych rzadziej...

Autor:  d-t-x [ 13 Wrz 2018 20:54 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

Zatem warto wiedzieć, w których częściej, a w których rzadziej.
Właśnie jestem w Lecco. Pół godziny temu zostałem poproszony przez dwóch Włochów o wyjątkowo ciemnej karnacji o papierosa. Ich mowa ciała zachęciła mnie do oddania im całej paczki. Ale jest super bezpiecznie, imigrantów nie ma, tylko niektórym nie zdążyły jeszcze wyschnąć nogawki po zejściu z pontonu (info dla bootsa i becka).

Autor:  becek [ 04 Paź 2018 11:01 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

https://sport.tvn24.pl/pilka-nozna,105/pistolet-przystawiony-do-glowy-milika-polski-napastnik-okradziony,873370.html

Autor:  Wintermute [ 04 Paź 2018 11:41 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

jeśli mnie pamięć nie myli to wiele lat temu podobna sytuacja spotkała Hamsika
zrobiła się z tego afera i zegarek mu oddali
może i do Milika wróci :-)

Autor:  Pacyfa [ 04 Paź 2018 21:00 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

Jak skubnęli go swoi, to całkiem realne. Jak przyjezdni, to komuś może stać się krzywda... :roll:

Autor:  Miromat [ 08 Paź 2018 22:51 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

W zeszłym tygodniu wróciłem razem z żoną z Neapolu i chciałbym przestrzec wszystkich, aby uważali na złodziei. Dwa razy w ciągu 15 minut zostalibyśmy okradzeni. Całe szczęście, że do kradzieży nie doszło, ale próby były.
Jedną stronę Placu Garibaldiego opanowali uchodźcy. Zrobili tam targowisko. Przechodziliśmy tamtędy nieświadomi zagrożenia. Żona miała plecak. W pewnym momencie poczuła, że ktoś rozpina suwak plecaka. Odwróciła się i zobaczyła czarnego, pchnęła go do tyłu i krzyknęła do mnie. Ja byłem 2 kroki przed nią. Na szczęście napastnik szybko uciekł. Dwie komory plecaka były otwarte, ale nic nie zginęło.
Dalej szliśmy tak, że ja szedłem za żoną. Po jakiś 15 minutach na innej już ulicy na moment zrównałem się z żoną i potem cofając się do tyłu zobaczyłem znowu czarną łapę wyciągniętą w kierunku plecaka. Krzyknąłem i nie zdążył nawet plecaka dotknąć.
Potem chodziliśmy już z plecakiem odpowiednio zabezpieczonym przed otwarciem, ale i z większą ostrożnością.
Na Placu Garibaldiego policjanta nie znajdziesz. Natomiast w okolicach atrakcji turystycznych stoją carabinieri, policja, policja municypalna i wojsko. Jakby co najmniej był stan wyjątkowy.

Autor:  jabollus [ 08 Paź 2018 23:20 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

Pierwszej nocy w Neapolu miałem "ciekawą" przygodę, mianowicie po zameldowaniu się w B&B, rzuciłem plecak i pierwsze co zrobiłem to poszedłem na imprezę. Impreza była na tyle udana, że zapomniałem drogi, jak też pod jakim adresem był ten hostel. Zanim ostatecznie trafiłem (chyba po 2 h) musiałem pytać o drogę wielu ludzi. Generalnie wszyscy byli mili, chcieli pomóc (aczkolwiek bez znajomości angielskiego było im ciężko), nikt mnie nie napadł, ani nie okradł. Ktoś chyba tylko raz wspomniał że błąkać się tak pijanym o 3 nad ranem to niebezpiecznie.

Autor:  snd0cff [ 30 Sty 2019 16:12 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

Miromat napisał(a):
Jedną stronę Placu Garibaldiego opanowali uchodźcy. Zrobili tam targowisko. Przechodziliśmy tamtędy nieświadomi zagrożenia.

którą stronę?
mam nocleg na lewo od dworca (Piazza Giuseppe Garibaldi) no i tak czytając trochę nabrałem obaw, czy to aby na pewno dobra lokalizacja

Autor:  HandSome [ 30 Sty 2019 16:25 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

Żadna lokalizacja w Neapolu nie jest super bezpieczna ale bez obaw. Po wczorajszym zdarzeniu na San Siro podobno wystarczy mieć przy sobie foto Krzyska Piątka i wystawiając je na widoczne miejsce masz gwarację 100% bezpieczeństwa :lol: :lol: :lol:

Autor:  Zeus [ 30 Sty 2019 16:39 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

Od kiedy uchodźcy stanowią zagrożenie?

Autor:  palomino [ 31 Sty 2019 21:35 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

Zeus napisał(a):
Od kiedy uchodźcy stanowią zagrożenie?

tak trochę zaczepnie to zabrzmiało :)

moim zdaniem niezagospodarowane "zasoby" ludzi, szczegolnie mlodych, ktorzy pewnie dużo przeżyli, a tam gdzie przybyli zamiast złotych gór muszą walczyć o przetrwanie w zupełnie obcym środowisku potencjalnie mogą stanowić zagrożenie dla innych. Nawet z tego tytułu że zakładam część z tych osób żeby zdobyć nawet jedzenie musi kraść.
A że lepiej nie tykać "swoich" (szczególnie w Neapolu) to lepiej okradać turystów. Ja bym tak kombinowała będąc w ich sytuacji.
Dla mnie zagrożeniem we Włoszech jest to że wlasnie problem jest odsuwany, uchodzcow - takie mam wrażenie - zostawia się ich samym sobie, zupełnie nieprzystosowanych, Ci ludzie gromadzą się razem z innymi w podobnej sytuacji i później ja - np. w Perugii, widzac wieczorem grupki po ok 20 uchodzcow jak muszę już zejść z turystycznych miejsc "obstawionych" przez Carabinieri, albo w Milano jak łażą za mną i zaczepiają, albo jak w Bergamo widziałam na własne oczy jak jeden chłopak z takiej grupy podbiegł do dziewczyny, ktora po prostu wyszła ze sklepu i złapał ja za pierś - tak, ja się czuję nieswojo. Tłum jest dla mnie zawsze mało przewidywalny. I jest tak chociaż mam wiele współczucia dla osób, ktore musiały podjąć aż tak drastyczną decyzję żeby narazić swoje życie zostawić wszystko co miały i uciekać z własnego domu. Moja rodzina też w czasie wojny uciekała ze swojego domu. Im się udało, ci co nie podjęli takiego ryzyka zostali spaleni żywcem a wieś zrównana z ziemią, także rozumiem, że ich sytuacja pewnie też wydawała im się bez wyjścia, ale czasami nie wpływa to na moje odczucie bezpieczenstwa w sytuacjach jak opisałam powyżej.

Neapol jest szczegolny. Ja się tam czułam bezpieczniej niż np wieczorem na Szmulkach. I w ogole uważam że to miasto ma cudowny kimat. I problemu uchodzcow tutaj nie widzialam w ogole (nikt nas nie zaczepial, itp)
Moj M. nie podzielał mojego entuzjazmu dla klimatu miasta. Szczegolnie jak szlismy nieturystycznymi ulicami (wszyscy nas obserwuja!!! - chodzilo o "miejscowych") albo jak wieczorem słychać bylo strzały :) i szczegolnie jak napisałam do znajomego Włocha żeby obczaił w gazetach czy strzelanina co ją słyszelismy byla w gazetach i o co chodzilo to nam screena przeslal, i pytal ktora bo tam co dwa dni średnio sie strzelali :)
A i ktos pisał ze w Neapolu aż Carabinieri stoją pod bronią przed zabytkami. Otóż spieszę poinformować, że nawet w Orvieto przed katedrą stoją, a to takie sympatyczne miasteczko :)

Autor:  onufry_z [ 31 Sty 2019 22:52 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

Nie jest moim celem zniechęcanie kogokolwiek do podróży do Neapolu czy Sztokholmu. Przeciwnie. Zachęcam. Jednakże sugerowanie że zupełnie nic złego związanego z uchodźcami się nie dzieje jest usypianiem czujności.
Chodzi o ostrożność, świadome decyzje i nie narażanie się na ryzykowne sytuacje dzięki własnej wyobraźni.

Autor:  RyszardX30 [ 08 Lut 2019 10:56 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

Lecę w następna środę do neapolu i ładuje dosyć późno 21-22 . Hotel mam 15-20 minut na nogach od placu Garibaldiego czy bezpiecznie można ten dystans pokonać czy lepiej poszukać jakiejś taksówki?

Autor:  igore [ 08 Lut 2019 10:57 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

Nic Ci nie będzie. Szkoda kasy na taxi.

Autor:  panprofesor82 [ 08 Lut 2019 10:59 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Neapolu

@RyszardX30
Jeżeli nie będziesz obwieszony złotem i lustrzanką i nie będziesz za sobą ciągnął wielkiej walizki z napisem Armani to spokojnie możesz iść.

Strona 6 z 7 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/