Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Bezpieczeństwo w Meksyku
bezpieczenstwo-w-meksyku,774,162220
Strona 6 z 6

Autor:  binio85 [ 24 Gru 2023 19:38 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Meksyku

Zeus napisał(a):
Czytając ostatnie posty bakoye4755, to nie wiem czy nie gadam z Johnem McClanen

Image


To samo wrażenie odnoszę, a nawet myślę, że rozmawiamy z kolegą, który tylko filmiki na youtube ogląda i nigdy w Meksyku nie był. Byłem tam kilkukrotnie, ostatnio w Querétaro i jakoś takich sensacyjnych przygód nie miałem. Obecnie wybieram się tam ponownie do stanu Oaxaca.

Autor:  malawita [ 24 Gru 2023 19:55 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Meksyku

bakoye4755 napisał(a):

Na dwoch gosciach ok 175 cm ta bron siegala do kolan albo nawet ponizej a naboje miala bardzo duze. Pozniej porownalem i wygladala podobnie jak M60. To by bylo zasadne, bo z tym co widzialem policje tam na miescie, nie miala by szans tam wjechac.


A Ty, co tam szukałeś ?

Autor:  binio85 [ 24 Gru 2023 20:25 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Meksyku

bakoye4755 napisał(a):

Na dwoch gosciach ok 175 cm ta bron siegala do kolan albo nawet ponizej a naboje miala bardzo duze. Pozniej porownalem i wygladala podobnie jak M60. To by bylo zasadne, bo z tym co widzialem policje tam na miescie, nie miala by szans tam wjechac.


To chyba inną policję w Meksyku widzieliśmy.

Autor:  lluukk [ 27 Sty 2024 14:11 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Meksyku

A zamek od bagażnika gdzie były wszystkie nasze walizki i plecaki (poza stałe noszonym z dokumentami i portfelem) wygląda tak. Na powrocie wyglądaliśmy dziwnie, 3 osoby z jednym podręcznym. Wystarczyło na 10 minut nie mieć auta na oku w drodze na lotnisko.

Załączniki:
Screenshot_20240127_130813_Gallery.jpg
Screenshot_20240127_130813_Gallery.jpg [ 53.92 KiB | Obejrzany 991 razy ]

Autor:  joael [ 14 Lut 2024 13:28 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Meksyku

Przyznam szczerze że miałem obawy związane z bezpieczeństwem, ale nie potrzebnie. Przez 2 tygodnie zjechaliśmy Jukatan. Jedna zasada odnośnie parkowania po zmroku - tylko parkingi monitorowane, hotelowe lub z cieciem płatne. Żadnego stawania na ulicy. W Progreso byliśmy świadkami jak 2 gości już po zmroku wybijało szybę od oznaczonego auta z Alamo które stało w bocznej uliczce.

Ogólnie na ulicach, plażach czy centrach handlowych jest sporo Policji, żołnierzy Marinara, widać też po cywilnemu policję turystyczną (chodzą w skórach i broń im odstaje).

Autor:  binio85 [ 15 Lut 2024 00:36 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Meksyku

Nie wiem jak wy to robicie ale ja właśnie wróciłem z Meksyku po raz kolejny dzisiaj i znowu włos z głowy mi nie spadł. Byłem w Ciudad de México, Puebli i ogólnie zjechałem cały stan Oaxaca, aż do Puerto Escondido. Odnośnie mojej wcześniejszej wypowiedzi zamieszczam zdjęcie policjanta spotkanego tam w godzinach porannych na ulicy.

Załączniki:
Komentarz do pliku: Chyba aż tak źle z tym uzbrojeniem nie jest
IMG_20240131_073023_1.jpg
IMG_20240131_073023_1.jpg [ 693.42 KiB | Obejrzany 822 razy ]

Autor:  onufry_z [ 15 Lut 2024 19:17 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Meksyku

Nie wszyscy żołnierze giną na wojnie.

Meksyk jest krajem gdzie od dawna w niektórych rejonach trwa wojna pomiędzy kartelami narkotykowymi a policją i wojskiem. Zdarzają się porwania turystów dla okupu a poziom przestępczości pospolitej jest bardzo wysoki. To oczywiście nie jest obiektywnie wymierne ale moim zdaniem bezpieczniejsza jest Ukraina a opracowania mówią o podobnym poziomie bezpieczeństwa w obu krajach.
I nie chodzi mi o odradzanie podróży komukolwiek a o to by wybierając się tam był w pełni świadomy sytuacji i jak najlepiej przygotowany.

Autor:  geektravel [ 15 Gru 2024 21:07 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Meksyku

Byliśmy w dwie osoby na początku listopada 10 dni na Jukatanie. To pewnie ma niewiele wspólnego z sytuacja w pozostałej części tego kraju, ale jednak turystycznie będzie to częściej wybierany kierunek. Czytałam dużo o bezpieczeństwie i trochę obaw było; głównie związanych z porwaniami i maczetami, aniżeli z kradzieżą. Dlatego opisuje tylko własny pobyt - wiadomo, że można mieć pecha wszędzie.
Nie mieliśmy na miejscu żadnych problemów. Zero poczucia zagrożenia, czy to w mieście, na plaży, na drogach. Po miastach chodziliśmy po zmroku, co jest chyba nieuniknione jeżeli słońce zachodzi o 18; ale nie w nocy. Raz czy dwa zdarzyło się wejść w jakąś nieoświetloną uliczkę, ale było tam pusto - nikt nie wyskoczył na nas z nożem.
Na drogach było mało samochodów; nigdzie nie zatrzymała nas policja bądź nikt inny. W aucie brakowało rolety w bagażniku, więc zdarzało się zostawiać bagaże na widoku - nic nie zginęło, nikt nie włamywał się do auta.
Dla ostrożności pieniądze i karty noszone w saszetce pod koszulką na klacie - ale do małego plecaczka z tyłu nikt się nie dobierał.
Podsumowując - wszystko było w porządku.

Strona 6 z 6 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/