Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Bezpieczeństwo w Etiopii
bezpieczenstwo-w-etiopii,643,178574
Strona 1 z 1

Autor:  PiotrekP [ 24 Paź 2016 12:57 ]
Temat postu:  Bezpieczeństwo

Cześć, czy ktoś teraz wybiera się do Etiopii lub tam jest? 2 tygodnie temu rzad wprowadził stan wyjątkowy, są protesty i demonstracje, jest kilkaset zabitych. Ja też jadę z kumplami za tydzień do Etiopii i chciałbym wiedzieć jak to wygląda oczami kogoś kto już tam jest. Dzięki za każde info.

Autor:  kameander [ 18 Wrz 2024 09:29 ]
Temat postu:  Bezpieczeństwo w Etiopii

Nie mogę znaleźć wątku, gdzie o tym była mowa, a parę osób się niebawem wybiera, więc wrzucam info tutaj:

https://x.com/ThomasVLinge/status/1836147466518872472

Amharskie milicje należące do Fano rozpoczęły wielką ofensywę na Gondar, drugie co do wielkości miasto w kraju.

Jeden z dowódców Fano oświadczył VOA, że rebelianci kontrolują już znaczną część miasta, a walki wciąż trwają

Autor:  zeno1974 [ 21 Wrz 2024 22:52 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

Doslownie w środę wylądowałem z żoną z Addis. Byliśmy tam 12 nocy/dni i na początku podróży chcieliśmy jechać na północ 100km od Debre Libanos. No i dupa... Okazało się, że jest tam zbyt niebezpiecznie. Oczywiście na Forum Travel Etiopia każdy z organizatorów twierdzi że jest super OK bezpiecznie. Zrządzeniem losu zapoznaliśmy się z kobietą która odebrała nas z lotniska do hotelu i zostawiła nam telefon z kartą sim mięjscową no i ot tak dogadaliśmy się że potrzebujemy kogoś do "zwiedzania Addis i okolic" wyszło spoko bo około 57-70 USD za 5-7H także poza adddis czyli jak popatrzycie sobie to już jest terytorium OROMIA. Nie to żebym reklamował ,ale Toyota Yaris około 24 lata i podróż tam gdzie chcesz to spoko za tą kasę i obieczłem dam znać na Jej namiary :) Białych w Addis brak.Oni uważają żółtych ludzi za białych.I ogólnie to dużo żebrzących na ulicach.Pytania?

Autor:  Darek M. [ 22 Wrz 2024 06:24 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

“Okazało się, że jest tam zbyt niebezpiecznie”

Możesz rozszerzyć to zdanie bo później już zupełnie o czym innym piszesz. Co przez tyle dni zwiedzaliście, gdzie byliście?

Autor:  jaco027 [ 22 Wrz 2024 09:35 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

A po polsku, logicznie i w temacie bezpieczeństwa?

zeno1974 napisał(a):
...Pytania?

Autor:  zeno1974 [ 22 Wrz 2024 22:36 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

-- 22 Wrz 2024 22:29 --

Gonder wojna teraz

-- 22 Wrz 2024 22:36 --

Teraz na północ od Addis jest War zone.Oczywiście miejscowe biura podróży będą przekonywać że jest bezpiecznie. .Wyjeżdżając z Polski przeczytajcie dokładnie wasze OWU bo poza Adids to już nie działa:)))))

Autor:  zeno1974 [ 23 Wrz 2024 22:46 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

Ok na spokojnie :)
Byliśmy na przykład w Suba Menagesha Park. Ludzie z którymi jeździliśmy sugerowali, żeby zapłacić miejscowemu przewodnikowi za "ochronę" 1000 birr. oczywiście zgodziliśmy się. Moze byliśmy w samym parku trochę za krótko ale warto go odwiedzić.Jak wracaliśmy były dwie kontrolę żołnierzy ktrzy mieli profilaktyczny szlaban no i my ne odzywaliśmy się, a przewodnik płacił łapówki bo widzieli białych. Nie próbujcie robić zdjęć na pamiątkę w takich przypadkach. Chodzą z karabinami przerzuconymi przez ramię. No i ubezpieczenie na podróż o którym napisałe w "skrócie" w poprzedznim poście. Fajnie jest mieć w ubezpieczeniu transport lotniczy jakby co. Nasz MSZ nie zaleca podróży poza Addis, co oznacza jeśli wczytacie się w OWU ubezpieczenia to oni nie uwzględniają tych miejsc w ubezpieczeniu Najlepsze jest to, że nasi nowi znajomi z Addis mówią że sytuacja w kraju może się zmienić z dnia na dzień. Teraz , będąc tam rozumiem o co chodzi :(.

Autor:  Pulania [ 09 Lis 2024 15:53 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

Byliśmy na północy Etiopii od 19.10 do 3.11.2024 (m.in.Gondar, Lalibela, góry Simien, Depresja Danakilska). Nie odczułam żadnego zagrożenia, ale może mieliśmy szczescie. Jedyna niedogodnością było to, że nie mogliśmy wejść na najwyższy szczyt Etiopii ze względu na ustawiony na nim wojskowy radar.
Ze względu na tanie i bezpośrednie loty do Etiopii polecam wyjazd - krajobrazy jak z innej planety i mało turystów. Jeśli ktoś potrzebuje, mam namiar na dobrego przewodnika.
Dbałość o bezpieczeństwo i zadowolenie nielicznych turystów, którzy teraz przyjeżdżają do kraju jest bardzo duza. Przed wyjazdem trzeba jednak sprawdzić jakie są prognozy dot. bezpieczeństwa na miejscu, bo sytuacja nie jest zupełnie stabilna.

Autor:  migot [ 10 Lis 2024 09:53 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

Też dorzucę update z przełomu października i listopada 2024 (ofesywa Fano trwała kilka dni, i na październik 2024 rząd kontrolował Gondar). Byłyśmy m.in. w Lalibelli, Gondarze i na jednodniowej wycieczce do Simien. Pomiędzy Addis-Lalibelą i Gondarem latałyśmy, Gonder-Simien prywatny transport. W Amharze jest sporo wojska, jest godzina policyjna po 20 (ale i tak jest ciemno i nie ma co za bardzo robić wieczorami, więc to nie jest uciążliwe), na trasie do Simien jest pełno posterunków policji - ale turysta nie odczuwa tam zagrożenia - raczej cieszy się wyjątkowo pustymi zabytkami światowej klasy (choć niestety pałac Fasilidesa jest w remoncie). Wszędzie byłyśmy z lokalnym przewodnikiem - i przynajmniej w tym regionie to zalecam, bo z angielskim nie jest dobrze, i jak coś się dzieje (np. wstrzymują ruch) to on może się dopytać i zorientować, czy można dalej jechać czy lepiej się wycofać. Wiadomo, chcą zarobić - ale serio nie będą się pakować w niebezpieczne sytuacje - poszkodowany zachodni turysta byłby już gwoździem do trumny dla ledwo zipiącej turystyki regionu. Też mam namiary na przewodników, którzy się nami zajmowali i Amhara była zorganizowana wzorowo.

Przy czym wiadomo - Amhara to region niestabilny, i może dojść do jakiegoś kolejnego starcia między Fano i wojskami federalnymi, tak jak miało to miejsce w połowie września 2024. Konflikt może eskalować i zmienić się regularną wojnę domową - nikt nie da gwarancji, że to się nie przydarzy tuż przed lub w trakcie naszego przyjazdu. Szanse, że coś się turyście stanie są raczej znikome, ale mogą być odwołane loty, może gdzieś zostać przytrzymany kilka dni w hotelu z tego powodu - więc plan trzeba mieć elastyczny. Każdy chce zobaczyć Lalibellę jak tam jest, ale kraj ma masę rzeczy do zaoferowania, i w razie zmiany planów jest jak zagospodarować czas - reszta kraju jest znacznie spokojniejsza.

Autor:  Washington [ 15 Lis 2024 14:40 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

Dodam tylko do tego co przedmówcy napisali że konflikt w Amharze sprawia że droga lądowa między Mekele a Lalibelą jest niedostępna - nie znaleźliśmy osoby która podjęła by się odbyć tą trasę. Jedni twierdzili że granica między regionami zamknięta, inni że zbyt niebezpiecznie, jeszcze inni że droga została w trakcie konfliktu zniszczona. Wszyscy zgodnie mówili by wracać samolotem do ADD i stamtąd samolot do Lalibelli, że na miejscu powinno być ok. Ostatecznie odpuściliśmy z uwagi na czas i podróż z dziećmi. Także bardziej kwestia komplikacji planów niż bezpieczeństwa, ale gwarancji tego drugiego nikt nie da, a sytuacja może zmienić się dynamicznie.

Autor:  mecenat [ 26 Lis 2024 13:49 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

Ma ktoś aktualne info czy droga na trasie Lalibela-Gonder jest przejezdna i kursuje komunikacja publiczna.W sieci znajdują się dość sprzeczne wiadomości.

Autor:  kameander [ 26 Lis 2024 14:23 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

Infa nie mam, ale niezależnie od sytuacji na ziemi bardzo polecam krajówkę Ethiopiana na tej trasie. Malownicze pół godzinki

Autor:  Pietrucha [ 28 Lis 2024 12:43 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

A w moim OWU jest wzmianka, że ubezpieczenie na takich terenach nie obowiązuje, gdy coś mi się stanie podczas działań militarnych, a nie ogólnie. Dobrze, że większość użytkowników tego forum podaje informacje z pierwszej ręki, a nie podkręca panikę na podstawie zasłyszanych informacji, gdy podczas 12 dni nie rusza się z miejsca. Myślę, że tym zrządzeniem losu był fakt, że dziennie płaciliście tej kobiecie połowę jej miesięcznej pensji :) I Addis to nie jakaś rasowa czarna dziura - jak najbardziej są biali ludzie.

Z rozmów z localsami można wywnioskować, że nt. Amhary mają pojęcie podobne jak zapewne większość z nas nt. sytuacji na froncie Ukrainy - wiemy, że coś się dzieje, ale dokładnie nie znamy szczegółów, gdzie, jak i kiedy. Z reguły wypowiadali właśnie "jest niebezpiecznie", ale po zadaniu kilku dodatkowych pytań: konkretów brak. Będąc na wycieczce w Kotlinie Danakilskiej czy samodzielnie przemieszczając się po Addis, Tigraju i Dolinie Omo nie spotkaliśmy się z żadną niebezpieczną czy podejrzaną dla nas sytuacją. Z drugiej strony poznaliśmy 2 Polaków, którzy utracili telefon w stolicy, z czego jeden sprawnie się zorientował. I w tej kwestii, jak w większości miejsc na świecie - trzeba uważać.

Autor:  Hose [ 28 Lis 2024 13:23 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

W Addis na bezczela próbują okradać, to pokłosie zmęczonych białych twarzy na layoverze.
Kilka dni temu szliśmy we dwóch z Muzeum Narodowego do Meskel Square, trzy razy próbowano nas oskubać z czego raz już łapy w kieszeniach były.
Schemat ten sam, jeden zagaduje żeby odwrócić uwagę, drugi lewy sprzedawca bezużytecznych produktów podchodzi z drugiej strony, pierwszy ściska ramię z byle powodu a "sprzedawca" zasłonięty tacą ładuje ręce w kieszenie z drugiej strony.

Autor:  tetr1s [ 03 Gru 2024 21:15 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

Pietrucha napisał(a):
Z drugiej strony poznaliśmy 2 Polaków, którzy utracili telefon w stolicy, z czego jeden sprawnie się zorientował. I w tej kwestii, jak w większości miejsc na świecie - trzeba uważać.

@Pietrucha poczułem jak byś o mnie pisał :P W połowie listopada w drodze do ambasady Dżibuti przy Airport Road próbowali mnie okraść. A właściwie to telefon już mi wyciągnęli z kieszeni z jeansów, ale na szczęście zorientowałem się w przeciągu 10-15 sekund i go odzyskałem.

Sposób kradzieży był dokładnie taki jak opisał @Hose - podbijają majfrendy, gdzie "sprzedawca" chusteczek zagaduje i podchodzi na bardzo bliską odległość, a z drugiej strony inna osoba ściska ramię, co powoduje, że nic się nie czuje przy wyjęciu rzeczy z kieszeni przez "sprzedawcę". Na szczęście to kraj, gdzie raczej nie wyciągają noży ani broni przy rabunkach. Polecam nosić telefon w plecaku lub jak miejscowi, czyli w ręku na widoku wszystkich :P

Jeszcze odnośnie bezpieczeństwa w innych regionach Etiopii, to na ostatnią część wycieczki po depresji Danakil dodawany jest miejscowy policjant, gdzie raczej nie chodzi o bezpieczeństwo, a wyciągnięcie kasy od turystów. Zachowanie tego policjanta jest na poziomie dziecka 10 letniego.

Autor:  erfly [ 19 Gru 2024 11:12 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

Cześć, rozważam wylot do Etiopii pod koniec stycznia - czy ktoś się orientuje, jak obecna sytuacja w związku z bezpieczeństwem?

Autor:  Yannian [ 18 Lip 2025 08:37 ]
Temat postu:  Re: Bezpieczeństwo w Etiopii

Cześć. Mam informacje od naszego przewodnika, który mieszka w Lalibeli i ktory nas oprowadzal po Lalibelei w lutym 2025, ze w ostatnich tygodniach byly walki i on sam stracił nogę. Jak byliśmy w lutym , to widać bylo dużo posterunków wojska które aktywne było i szukało broni. Duzo posterunków wojska widzielismy tez w Tigray.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/