Autor: | pabien [ 14 Paź 2024 07:41 ] |
Temat postu: | Re: Bezpieczenstwo Buenos Aires |
No wiesz! To całkiem oczywiste, że Argentyna ma dużo problemów. Przecież to miejsce, gdzie od 100 lat jest tylko gorzej, kraj funkcjonujący od kryzysu do kryzysu. Państwo niegdyś należące do najbogatszych na świecie, obecnie nawet w swojej części świata nie najbogatsze. Kraj, w którym jakość i zakres usług publicznych był nieporównywalny z innymi w okolicach, teraz stacza się w regionalną przeciętność A na obrazku gated community na cały kwartał ulic z Villa Crespo ![]() |
Autor: | jaco027 [ 14 Paź 2024 10:36 ] |
Temat postu: | Re: Bezpieczenstwo Buenos Aires |
@pabien Ale zdajesz sobie sprawę, że dyskutujesz z bardzo dobrze poinformowana w lokalnej sytuacji i zaznajaomiona wrecz organoleptycznie z BA i roznymi przyleglosciami przez bardzo dlugi czas "lokaleska" ![]() |
Autor: | Buyaka [ 15 Paź 2024 01:13 ] |
Temat postu: | Re: Bezpieczenstwo Buenos Aires |
@jaco027, no jakby swojego czasu do mnie w argentynie zadzwonili z sondażowym pytaniem o kradzieże, to też bym rzucała przypadkami jak z rękawa. W Urugwaju natomiast (cale szczescie i odpukuje!!11oneone) nie zasililabym tych statystyk. To tak anegdotycznie tylko. @pabien, nie wiem czemu ma dowodzić przykład. Tak jak wczesniej pisalam: ¨Mooooze co najwyzej jest parę budynków, do których wejście wiedzie przez zamknieta furtke - ale to co najwyżej ogarnia jedna przecznice.¨ Ja sie zgadzam, ze jest KILKA ogrodzonych budynków, które zajmują jedną przecznice. To oznacza teren o długości jednej przecznicy (w sensie, taki przecznicowy kwadrat 😅). Choc to moze zbyt duży skrót myślowy z mojej strony, przepraszam. Jak wrzucisz w google ¨gated community¨ to Ci wyskoczą wlasnie te ogrodzone male miasta, wszystkie sa poza stolica. Przypadków takich jak ten wskazany przez Ciebie na szybko kojarzę 3 w Buenos Aires. No, ewentualnie jeszcze cmentarze można w to wliczyć, w sumie, jakby nie patrzec, to tez zamknięte osiedla. Cala reszta domostw to wejścia bezpośrednio z ulicy. Dlatego jest psychoza nie wpuszczania nieznajomych ludzi na klatki. Dlatego jest tyle portierów, chociażby tych cyfrowych. Dlatego mnóstwo ludzi żyje z kratami w oknach (nie tylko na parterach) i alarmem w domu. Dlatego wyjeżdżając z garażu (albo wjeżdżając) z reguly sie czeka, az zamknie się brama - zeby nikt sie nie wslizgnal. W Buenos Aires (umowmy sie, Argentyna jest duza i nie wszystkie miasta maja az taki problem z przestępczością) na codzień temat bezpieczeństwa zjada duzo RAMu. Także powracając z: ¨Sorry w takim miejscu nie dałoby się żyć¨, zapraszam ponownie do przemyślenia: ¨Odnosiłem wrażenie, że te środki bezpieczeństwa są całkowicie nieadekwatne do sytuacji.¨. Co nie zmienia faktu, że będąc turystycznie w Buenos, wystarczy choć minimalne zadbanie o wlasne bezpieczenstwo, zeby cieszyc sie miastem i tworzyć nowe, wspaniałe wspomnienia. |
Autor: | pabien [ 15 Paź 2024 08:11 ] |
Temat postu: | Re: Bezpieczenstwo Buenos Aires |
jaco027 napisał(a): @pabien Ale zdajesz sobie sprawę, że dyskutujesz z bardzo dobrze poinformowana "lokaleska" ![]() Nie no pewnie, choć zwykle perspektywa ekspata (bo chyba z taką sytuacją mamy do czynienia) wiąże się z innym postrzeganiem rzeczywistości. Argentyńczycy bezpieczeństwo wymieniają na trzecim miejscu wśród trosk - przy czym to akurat raczej niekoniecznie oznacza, że jest to sprawa mało ważna, a świadczy o skali problemów w tym kraju. Natomiast jeśli chodzi o lokalne doświadczenia to moja gospodyni z Villa Crespo nie miała szczególnych obaw o bezpieczeństwo, mieszkała w domu bez kamer i bez alarmu, sposób w jaki jej oddawałem klucz też sugeruje sporą dozę wyluzowania. Mam zdania 1 na 1, co oczywiście nie jest w żaden sposób reprezentatywne. No na swoją niekorzyść (potencjalnie) mogę podać, że chodząc po mieście w Comuna 1 widziałem policjantów skuwających kogoś w kajdanki oraz karetkę i radiowóz przed jednym z garaży. Właściwie to ta dyskusja zdaje się być całkowicie jałowa, ja jestem w niej mniej wiarygodną osobą, nie mogę podeprzeć się danymi (znaczy te, które znalazłem dotyczą zabójstw oraz bezpieczeństwa turystów więc nie są adekwatne) Natomiast mamy jedną wspólną konstatację, z ostatniego akapitu we wpisie @Buyaka ![]() |
Autor: | Buyaka [ 16 Paź 2024 17:40 ] |
Temat postu: | Re: Bezpieczenstwo Buenos Aires |
Zdecydowanie, nasze perspektywy mogą się różnić. Sytuacja jak z puzzlami, możemy układać ten sam widok, ale zaczynamy każde z nas ma inny kawałek obrazu najbliżej siebie. Choć za ekspatkę sie nie uznaję, juz predzej za imigrantkę. W Buenos zaraz mi stuknie 10 lat. Tu mam partnera, rodzinę i przyjaciół. Zamykając, super, że jako turysta czułeś się bezpiecznie! Twoje pozytywne wrażenia są budujące. Oby wszyscy i zawsze mieli tylko takie! Zachęcam jednak do pamiętania, że rzeczywistość jest bardziej złożona i różnorodna, niż może się wydawać na pierwszy rzut oka. Warto spojrzeć na szerszy obraz, starając się zrozumieć kontekst, bez narzucania własnych, niekiedy negatywnych etykiet. |
Autor: | Buyaka [ 24 Paź 2024 22:55 ] |
Temat postu: | Re: Bezpieczenstwo Buenos Aires |
Nie moge edytowac, wiec wrzucam jako oddzielny post i ciekawostkę. Wyszla wlasnie interaktywna mapka przestepstw w Buenos Aires (gazety La Nación, na podstawie publicznych danych otwartych): https://www.lanacion.com.ar/seguridad/mapa-del-delito-te-sentis-inseguro-en-la-ciudad-comparti-tu-ubicacion-y-te-decimos-cuantos-delitos-nid23102024/ 😅 |
Strona 3 z 3 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |