Fly4free.pl

Ktory turysta jedzie TIR'em do Belgii ... We Francji sa podobne ataki na kierowcow ciezarowek, jak rowniez rzucanie blokad na autostradzie od czasu do czasu, itp. Osobiscie nie zauwazylam roznicy np w Brugii czy Antwerpii, nie widzialam wiecej wojska na ulicy, ani nic pdoobnego. Do Brukseli przestalam jezdzic po ostatniej wizycie, bo mialam wrazenie, ze jestem w Polnocnej Afryce, a nie w Belgii.

_________________
Carpe Diem.

@gruby_inversia tylko wypadku samochodowego nikt nie powoduje celowo, jak sama nazwa wskazuje a zamach terrorystyczny jednak jest to działanie z premedytacją i to robi istotną różnicę w ocenie sytuacji. Twój kolega mieszka w Belgii od paru miesięcy ale chyba jednak nie ma większej wiedzy od służb belgijskich, które nie bez powodu ogłosiły trzeci niemal najwyższy stopień zagrożenia terrorystycznego jak również od polskiego MSZ-u, który odradza wybieranie się do tego kraju?! I to, że twój kolega, czuje się bezpiecznie oznacza tylko i wyłącznie, że on się tak czuje. Nie jest to stwierdzenie obiektywne. Żołnierze są atakowani maczetami, posterunki policji obrzucane koktajlami mołotowa, ludzie wysadzają się w powietrze w imię Allaha. W Łodzi nie słyszałem o takich ani podobnych przypadkach.
Co do twojej prośby aby się nie wypowiadać, skoro się tam nie byłem. To rozumiem, że dopiero jak padnę ofiarą ataku to będę mógł stwierdzić, że jest niebezpiecznie. Wtedy dopiero przyznasz mi prawo do pisania o faktach ?! Nie muszę próbować brać narkotyków, żeby stwierdzić że są zagrożeniem dla życia i zdrowia, totalny bezsens. Rozumiem, że dla Ciebie liczy się tylko poznanie empiryczne i wykluczasz poznanie rozumowe na podstawie faktów. Jednak nie muszę jechać do Iraku żeby stwierdzić, że tam jest niebezpiecznie. Nie odpieraj mi również prawa do wyrażania swojego zdania na temat podróżowania do Belgii.
@Aga_podrozniczka zapewne żaden, może nie wliczają autostopowiczów. Jednak parkingi szczególnie te przy autostradach są zarówno dla tirów jak i dla samochodów osobowych i to miałem na myśli. Miejsce postoju a nie środek lokomocji. Nie wszyscy zatrzymują się w hotelach. Jadąc budżetowo, szczególnie przy tranzycie, ktoś może chcieć zaoszczędzić czas i pieniądze i przespać się w aucie na parkingu. Mój znajomy tak robi, który posiada sklepy odzieżowe i jeździ do Włoch po towar. Często nie bierze hotelu, tylko prześpi się parę godzin w aucie na parkingu.

_________________
SZCZĘŚĆ BOŻE !

Sory ale dla mnie różnica jest żadna czy zginę bo ktoś nie dochował ostrożności jadąc samochodem czy zabije mnie specjalnie. Śmierc to śmierć , nie mozna jej rozróżniać (jak mówił moj profesor: "jak umarł to nie żyje ").

I tak, uważam że przy bezpieczeństwie jest najważniejsze poznanie empiryczne. Bo media sa tak cholernie nieobiektywne ze nie ufam im w sprawach bezpieczeństwa, a tym bardziej nie ufam osobom, które wyrobiły sobie opinię tylko i wyłącznie z ich relacji. Co do Iraku np: poszukaj sobie relacji na forum, gdzie ludzie piszą że byli i było mega bezpiecznie-tylko trzeba wiedzieć gdzie się samemu nie zapuszczać tak jak w każdym kraju/mieście.

_________________
Jeśli masz jakieś pytania o Poznań pomogę!
I klikamy "pomógł" jeśli tak faktycznie jest :) Status się sam nie zrobi...

Tutaj nie chodzi o różnicowanie śmierci, tylko powodów dla których może się ona zdarzyć i minimalizowane ryzyka tego zdarzenia. Na wypadek samochodowy nie mam wpływu, na to czy pojadę w miejsce, gdzie islamisci wysadzają się w powietrze albo napadają z maczetami na uzbrojonych żołnierzy mam wpływ i mogę wybrać, czy chcę tam jechać czy nie, będąc świadomym ryzyka. Nie broń ludziom dostępu do informacji. Do tego, mówisz o manipulacji na temat faktów które podałem. Czyli rozumiem, że według Ciebie te wydarzenia nie miały miejsca ? Do tego jednak służby nie ogłaszają bez powodu takich informacji jak poziom zagrożenia terroryzmem. To już nie jest artykuł w mediach.
Co do Iraku, to był tylko przykład i z każdego miejsca na świecie można wrócić cało i zdrowo , kwestia odpowiednich nakładów sił i środków aby to osiągnąć. Co nie zmienia faktu, że jednak Irak nie jest miejscem bezpiecznym.

_________________
SZCZĘŚĆ BOŻE !

Miejsca bezpieczne to na pewno nie takie, gdzie trzeba wiedzieć gdzie się samemu nie zapuszczać...

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

@pawelos naprawdę uważasz ze na tym forum siedzą jarząbki, które nie maja pojęcia co się dzieje dookoła?
jak zawsze, trzeba uważać
panikę siej na forach dla ludzi którzy jeżdżą na wycieczki Orbisem raz na 5 lat

_________________

Dobra, ewentualną dalszą wymianę opinii prowadzcie przez pw. SVP

+ daję 'islamisci' w miejsce 'muzułmanie'

_________________
pozdrawiam

A.


Wybaczcie brak polskich znakow w niektórych postach.