Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Backpackersi - higiena osobista
backpackersi-higiena-osobista,135,88882
Strona 1 z 4

Autor:  Eryk_79 [ 18 Lut 2016 13:50 ]
Temat postu:  Backpackersi - higiena osobista

Witam
Kieruję ten post z prośbą do NIEKTÓRYCH "backpackersów" - liczę że trafi to chociaż do kilku osób których problem dotyczy i sami by na to nie wpadli, albo myślą że problemu nie ma...
Wracałem z rodziną z wakacji 1 lutego z TFS easyjetem do Berlina (może akurat przeczytają to dwaj Panowie o których napiszę, choć nie jestem pewnien czy to byli Polacy) i przez cały 5-godzinny powrót najbliżsi "sąsiedzi" wspomnianych dwóch Panów musieli siedzieć w smrodzie potu i śmierdzących skarpet...!
Ludzie czy wy naprawdę macie w d..ie to że inni muszą się dusić waszymi smrodami przez tyle godzin?! Nie jest wam wstyd?! Owi dwaj Panowi juz w kolejce do odprawy smierdzieli tak że trzeba było stać kilka kroków dalej i każdy w kolejce tylko się modlił żeby nie trafił na ich sąsiedztwo w samolocie! Jeden był tak brudny jakby właśnie z gór zszedł prosto na samolot, a po drodze zaliczył kilka przewrotek. Przepraszam że zwracam sie do ogółu, ale zdaje sobie sprawę że to tylko mały odsetek miłośników tej formy podrózowania się nie myje i nie mysli. Natomiast liczę że chociaż kilku takich amatorów to przeczyta i zacznie trochę myśleć o komforcie reszty pasażerów podczas lotu. Pasażerka która miała miejsce obok tych brudasów w połowie drogi płakała, tylko nie wiem czy nie wytrzymała psychicznie czy smród już ją gryzł w oczy...
Rozumiem brak regularnej toalety przy tej formie podróżowania, ale do cholery wystarczy chociaż kilka godzin przed odlotem zawitać na jakąś plażę i spłukać sie pod darmowym prysznicem, a nie lecieć jak bydło.
Pozdrawiam wszystkich cywilizowanych backpackersów i liczę że ten post trafi do choć kilku podróżników do których jest skierowany.

Autor:  becek [ 18 Lut 2016 13:58 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

ja czasem myślę ze może i śmierdzę ale nie tak bardzo
po 3-4 dniach bez noclegu w normalnych warunkach z higiena może być kłopot

Autor:  nick [ 18 Lut 2016 13:58 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

Porozwieszaj podobne apele w każdym autobusie, pociągu i tramwaju :mrgreen:

Autor:  Anonymous [ 18 Lut 2016 14:00 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

Polska firma Stoor produkuje bielizne serii Bioline. Powoduje ona, ze proces namnazania bakterii ulega szybkiemu zatrzymaniu. Warto to niekiedy rozwazyc, cena nie odstrasza.

Autor:  Kara [ 18 Lut 2016 14:08 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

Panowie, nie róbcie sobie jaj - jeden dodatkowy t-shirt, niewymowne i skarpeciochy to max. 200 g. A umyć można się choćby w umywalce w lotniskowej toalecie. Że o takich wynalazkach cywilizacji jak wilgotne chusteczki czy antyperspirant nie wspomnę.

Swoją drogą, znam pasażerów klasy biznes, którzy z własnym smrodem walczą tylko metodą "więcej dezodorantu/ wody kolońskiej"...

Autor:  zbyhu [ 18 Lut 2016 14:11 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

Dlaczego od razu "panowie"?

Ostatnio zdarzylo mi sie usiasc obok takiej jednej eko-laski co to nie uznaja dezodorantow bo testowane na zwierzetach i nie gola sie pod pachami bo mezczyzni nie beda narzucac jej standardow piekna.

Dobrze ze bylo sie gdzie przesiasc...

Autor:  Kara [ 18 Lut 2016 14:12 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

Bo przede mną pisali becek i nick. :-)

Autor:  Zeus [ 18 Lut 2016 14:13 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

Polecam

Image

Autor:  marcino123 [ 18 Lut 2016 14:13 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

chyba będę musiał zrobić dziś popcorn w pracy ;)

Autor:  Anonymous [ 18 Lut 2016 14:25 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

@ marcino123
Uważaj ! Teraz całe uderzenie może pójść na Ciebie.
Lepiej nic o popcornie nie pisać. :D

Autor:  Piotras_5 [ 18 Lut 2016 14:31 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

Szczerze nie wiem jak to działa, ale pojechałem w daleką podróż, mam 4 t-shirty i 4 pary majtek... Jakoś "udaje mi się" mieć zawsze coś czystego i od kilku miesięcy, będąc wciąż w trasie (codziennie!) miałem prysznic/łazienkę. To wcale nie jest takie trudne, tylko trzeba chcieć. Jeżdżę autostopem, przez ostatnie 3 dni myłem się pod prysznicem na plaży i żyje. :) Wszystko zależy od człowieka, nie można generalizować, bo... wieśniak zawsze zostanie wieśniakiem. ;) (nie mam nic do ludzi ze wsi! To taka metafora :) )

Pozdro asy!

Autor:  boots [ 18 Lut 2016 14:39 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

Cytuj:
Ludzie czy wy naprawdę macie w d..ie to że inni muszą się dusić waszymi smrodami przez tyle godzin?! Nie jest wam wstyd?!

Być może trafiłeś na zwolenników ekologicznego stylu życia - naturalizmu.
I to oni uważają, że Ty i pozostali macie w d...ie ekologie i dbałość o przyszłość naszej planety. :twisted:

No i najważniejsze- od smrodu jeszcze nikt nie umarł. ;)

Autor:  tom971 [ 18 Lut 2016 14:45 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

boots napisał(a):
No i najważniejsze- od smrodu jeszcze nikt nie umarł. ;)


Cytuje post powyżej bo chce się odnieść tylko do 1 zdania:
http://www.techpedia.pl/zagadka/8259,czy-mozna-umrzec-z-powodu-smrodu

Autor:  Anonymous [ 18 Lut 2016 14:51 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

boots napisał(a):
No i najważniejsze- od smrodu jeszcze nikt nie umarł. ;)

A jednak: http://kuchnia.wp.pl/gid,16107387,kat,1 ... aid=11680e

Autor:  boots [ 18 Lut 2016 14:55 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

Ale to śmierć nie od smrodu, tylko od siarkowodoru. A w drugim przypadku metanu.

Autor:  namteH [ 18 Lut 2016 15:09 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

Jakiś czas temu też miałem podobna przygodę, ale w roli "pachnącego inaczej" wystąpiłem ja.

Miałem do przejścia ok 15km, w piękny, wiosenny dzień w okolicach Bolonii. Zwykle nie capię (to odpowiednie słowo) jak małpa w zoo ale tamtego dnia, najprawdopodobniej w skutek zbiegu takich elementów jak: ładna pogoda, na wpół syntetyczna koszulka i kurtka, plecak i przepyszna podpiekana cebula zjedzona na kolację dnia poprzedniego sprawiły, że miałem ochotę wyjść z siebie i stanąć gdzieś dalej. No i oczywiście czekał mnie lot wieczorem :mrgreen:
Jedyne co moglem zrobić to się przebrać w coś nie-chodzonego (ale na 2-dniowej wycieczce wszystko jest chodzone). Tak więc koszulkę i kurtkę zastąpiłem bluzą. Ja czułem różnicę a pasażerowie chyba się nie odsuwali.

Podsumowując: higiena to ważna rzecz. Ale trzeba pamiętać, że podczas podróży mogą mieć miejsce nieprzewidywalne zdarzenia, które wpłyną na naszą sytuacje zapachową, a niektórzy nie muszą nie myć się tydzień by i rośliny zapłakały.

Autor:  correos [ 18 Lut 2016 15:13 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

suchar...
Polak i Ruski. Rozmawiają o kobietach. Polak się chwali że Polka ma 7 par majtek. I wylicza: poniedziałek, wtorek środa, czwartek, piątek, sobota, niedziela.
Ruski odparował. A Rosjanka ma 12 par: styczeń, luty, marzec, kwiecień....

Autor:  Japonka76 [ 18 Lut 2016 15:23 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

Staram się dbać o higienę i mieć bieliznę na zmianę, a nawet dezodorantów używam.
Kiedyś wracając z Norwegii do Polski: nocny prom z Oslo do Kopenhagi, dzień w Kopenhadze, noc na promie z Kopenhagi do Świnoujścia, i dzień w samochodzie ze Świnoujścia do Warszawy.
I gdy weszłam do domu, mój brat mnie powitał: Ale Ty śmierdzisz, wrzuć wszystko do prania a sama wskakuj do wanny.
To nie ja, to były moje ciuchy. ;)

Autor:  lukket [ 18 Lut 2016 15:27 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

Wybierając się na wyjazd, na którym podejrzewam, że nie będę miał możliwości regularnej toalety, staram się mieć "zestaw ratunkowy" w postaci nieużywanego kompletu bielizny i t-shirta, który czeka na przelot/przejazd, gdy będzie niezbędny. Łazienka zazwyczaj się znajdzie w razie potrzeby, a jakby coś istnieją też chusteczki odświeżające.

Pal sześć innych, chodzi o mój komfort ;)

Autor:  kaviorwiki [ 18 Lut 2016 15:28 ]
Temat postu:  Re: Backpackersi - higiena osobista

Na lotniskach są przecież perfumerie,a w nich testery... :lol:

Strona 1 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/