Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia
australia-czyli-rzecz-o-milosci-od-pierwszego-wejrzenia,217,65380
Strona 4 z 6

Autor:  juliaka [ 13 Lip 2015 20:06 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Świetna relacja!
Teraz planuję swoją Australię i na pewno skorzystam z niektórych rad:)
Mogłabyś jeszcze podać link z namiarem z airbnb na mieszkanie w Sydney?

Autor:  gosiagosia [ 13 Lip 2015 21:39 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Jasne, że mogę - https://www.airbnb.pl/rooms/969742
Jeżeli mogłabym w czymś pomóc - pytaj :)

Autor:  juliaka [ 16 Lip 2015 21:26 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Dzięki!
Zapewne będę mieć pytania:) Niedługo opracuję potencjalną trasę, wczytując się jeszcze raz w Twoją relację i pewnie się odezwę.

Autor:  dziabag131 [ 17 Lip 2015 09:31 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Rzeczywiście Australia wciąga, ja byłem w 2010 roku miesiąc, właśnie w Australii Zachodniej, niedaleko Esperance. Wspaniałe krajobrazy, puste plaże i masa kangurów. Od tej pory ciągle myślę o powrocie i dalszej eksploracji.

Autor:  guzele [ 19 Lip 2015 20:19 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Rewelacja- gratuluję wyprawy!

Autor:  kefirm [ 20 Paź 2015 14:11 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

My byliśmy na północy na przełomie listopada i grudnia. Chyba coś w nocy tylko trochę popadało ale z przyjemnych, słonecznych 35C w dzień zrobiło się pochmurne 26C dnia następnego.

Autor:  gosiagosia [ 21 Paź 2015 09:01 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

@kangurrr podczas naszego pobytu nawet najmniejszej kropli deszczu. Okres grudzień/styczeń jest najgorętszym okresem w tym rejonie. Kiedy my byliśmy temperatura zawsze przekraczała 30 stopni z tendencja zwyżkową. Problem z ta pogodą w WA jest taki, że nie bardzo chce podlegać jakimś regułom :) Fakt jest taki, że bardzo gwałtowne opady na pewno są bo infrastruktura okołodrogowa na to wskazuje. Okres australijskiego lata jest też rzeczywiście okresem, w którym występowanie cyklonów tropikalnych jest najbardziej prawdopodobne. Ale mogą występować nawet kilkuletnie okresy bez deszczu W okolicach Exmouth ostatni cyklon, który spowodował duże zniszczenia był w 1999. A w kwietniu (??) ubiegłego roku przez ten obszar przeszła fala powodziowa.

Autor:  kangurrr [ 22 Paź 2015 17:13 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

W końcu mamy już wstępny plan. Napisz co myślisz o tym tripie Gosia bo już jutro będziemy kupować bilety do Perth :) Będziemy w Perth o 8 rano. Pakujemy się w furę na lotnisku i jedziemy:

29.12 - przylot, wydmy w lancelin, pinnacles - nocleg w Geralton - 418km
30.12 - różowe jezioro, park kalbarri - nocleg w Carnarvon - 476 km
31.12 - blow holes, coral bay - nocleg w Exmouth - 366 km
01.01 - exmouth
02.01 - exmouth
03.01 - exmouth
04.01 - exmouth
05.01 - coral bay - nocleg w Carnavorn - 366 km
06.01 - shark bay, shell beach - nocleg w Geralton - 476 km
07.01 - Perth - 418 km


Co o tym myślisz? :)

Pozdrawiam!

Autor:  gosiagosia [ 22 Paź 2015 18:07 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Ale później nie będzie na mnie? Jakby co.... ;)
29.12 - przylot, wydmy w lancelin, pinnacles - nocleg w Geralton - 418km
Spokojnie to zrobienia. Obok wydm przejeżdżaliśmy widząc z daleka piękny obrazek białego piasku na tle roślinności i błękitu nieba. Oj dostało mi się (taki los planistów) za niedoczytanie o tym zjawisku i nieuwzględnienie jako celu :)

30.12 - różowe jezioro, park kalbarri - nocleg w Carnarvon - 476 km
Z Geraldton do Carnarvon z uwzględnieniem Hutt Lagoon i Kalbarri to będzie 600 km. Mało czasu. Musisz brać pod uwagę całkowite wykluczenie jazdy po zmroku.

31.12 - blow holes, coral bay - nocleg w Exmouth - 366 km
Nie wiem czy zalezy Wam na spędzeniu Sylwestra w fajnej atmosferze. Jeżeli tak - zostałabym na noc w Coral Bay. Jeśli nie - Coral Bay odpuściłabym zupełnie. Tam oprócz rafy nie ma nic. A rafa lepsza w Cape Range.

01.01 - exmouth
02.01 - exmouth
03.01 - exmouth
04.01 - exmouth
Fajnie - optymalny czas na nurki i chillout :)

05.01 - coral bay - nocleg w Carnavorn - 366 km
06.01 - shark bay, shell beach - nocleg w Geralton - 476 km
Tego nie za bardzo rozumiem: Z Carnarvon chcecie jechać do Zatoki Rekina i na Shell Beach i potem na nocleg do Geraldton? To to nie 476 km tylko prawie 700. I jazdy na około 8,9 godzin.
07.01 - Perth - 418 km

Autor:  kangurrr [ 23 Paź 2015 15:45 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Właśnie wpadłem na nowy pomysł :) Zaoszczędzi to nam sporo czasu. Zamiast wracać z powrotem do Perth można kupić bilety bezpośrednio z Exmouth. Plan jest taki: Melbourne - Perth - Exmouth - Melbourne. Będziemy mieli 11 dni na całość. Myślę własnie teraz nad planem i noclegami ale nic nie mogę znaleźć do spania w Coral Bay :/

29.12 - Wydmy, Pinnacles - nocleg w Geralton w autobusie :)

30.12 - Kalbarri park, Hutt - nocleg w Monkey Mia

31.12 - Shark bay i okolice - nocleg w Carnavorn

01.01 - Blow Holes, Coral Bay - nocleg w Coral Bay (póki co nie ma)

02.01 - Coral Bay - nocleg w Coral Bay (póki co nie ma)

03.01 - Exmouth

04.01 - Exmouth

05.01 - Exmouth

06.01 - Exmouth

07.01 - Exmouth

08.01 - Exmouth - wylot


Czy nie za długo w Exmouth? Jeśli chodzi o park karinji to odpada bo mogą być tam powodzie i lecimy wczesniej do urulu :)


Pozdro!

Autor:  gosiagosia [ 23 Paź 2015 19:36 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Nie wiem czy za długo - zależy jak bardzo lubisz nurki. My lubimy i spędzilismy tam 4 pełne dni (5 nocy). Plus dwa dni w Coral Bay. Pisałam już, że gdybym planowała dla siebie jeszce raz to Coral Bay bym odpuściła. Zresztą możesz mieć tam problem z noclegiem. Sprawdzałam w Aspen Park gdzie my mieliśmy nocleg i na wymieniony przez Ciebie okres wszystko jest zajęte.
Jeszcze odnośnie długości pobytu w Exmouth: wydłużyłeś czas przez to, że nie będziesz miał podróży powrotnej - super pomysł tylko pamiętam, że nam znacznie podnosił koszty (samochód OW i lot z Exmouth) Ale ja naprawdę radzę: wydłuż podróż do Exmouth. Zróbcie to spokojniej (jeszcze raz usilnie namawiam na wydłuzenie pobytu w okolicy Kallbari - nawet z noclegiem tam ja bym spała tam 2 noce :))

Autor:  kangurrr [ 23 Paź 2015 19:59 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Tak bardzo polecasz Kallbari? Jakoś mnie nie przekonuje na fotkach ;)

Autor:  gosiagosia [ 23 Paź 2015 20:15 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Na fotkach moich czy w sieci? Jeżeli moich to nie moja wina tylko Maćka :mrgreen:
Tak - bardzo polecam. W samym Kalbarri jest fajna,przyjemna plaża. Okno Natury i wędrówki wewnątrz nie każdemu muszą przypaść do gustu ale nadmorska część parku jest naprawdę piękna. Z "prywatnymi" plażami. Przepięknymi widokami. W agencji turystycznej są bezpłatne mapki parku.
Zauważ, że nie odradzam Monkey Mia pomimo, że sama zachwycona nie byłam. Ale tam jest chociaż co robić i na coś się pogapić. Coral Bay jest natomiast fajne tylko w przypadku, gdy nie będziesz w Cape Range.
Jeszcze dodam, że z Exmouth można wybrać się na nurki z mantami i rekinami wielorybimi. To nie była tania wycieczka niestety:( ale z perspektywy czasu żałuję, że nie popłyneliśmy.

Autor:  singielka_1976 [ 19 Sty 2016 18:45 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Czytając tę relację jakiś czas temu, chyba nie do końca rozumiałam i zgadzałam się z...tytułem, teraz po powrocie STAMTĄD zmieniam zdanie i doskonale rozumiem i wcale nie dziwi mnie, że niektórzy zakochują się w tym kraju i emigrują do niego na stałe :) .
W każdym razie obiecałam sobie, że ja tam jeszcze wrócę, nie za rok i nie za dwa ale może uda się w najbliższej pięciolatce ;) .

Autor:  JarekGdynia [ 19 Sty 2016 19:01 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

@singielka_1976
Czekam z niecierpliwością na Twoją relację :)

Autor:  ewaolivka [ 19 Sty 2016 20:37 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Ja też, ja też :)

Autor:  gosiagosia [ 19 Sty 2016 22:38 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Ot @singielka_1976 i Ciebie miłość dopadła :D

Autor:  singielka_1976 [ 18 Lut 2016 10:35 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Przeczytałam tę relację po raz kolejny i coraz bardziej podoba mi się Wasza trasa, kto wie czy ten drugi raz to właśnie nie będzie taki plan choć chciałabym tu dołączyć jeszcze Brisbane ;) .

Autor:  gosiagosia [ 18 Lut 2016 10:47 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

A ja Darwin. Ale bilety do Brisbane biorę w ciemno. I stamtąd do Darwin :lol:

Autor:  kaviorwiki [ 18 Lut 2016 12:22 ]
Temat postu:  Re: Australia czyli rzecz o miłości od pierwszego wejrzenia

Świetna relacja,Australia,to Australia...Podróż do Australii była moją pierwszą podróżą samolotem...
Ta roślina,o której nazwę pytasz to nie Black Boy?

Strona 4 z 6 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/