Autor: | gosiagosia [ 12 Lip 2016 21:47 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
@marcino123 - dziękuję. No staram się jak mogę - u mnie widać więc głupieję. W pierwszym poście podmieniłam i się wyświetliły. Tu za bardzo nie mam na co bo cała reszta ze mną w roli głównej ![]() |
Autor: | Misiatek [ 12 Lip 2016 21:57 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
@gosiagosia Robisz nam dobrze! ![]() Rób tak dalej, nie przestawaj! ![]() |
Autor: | singielka_1976 [ 12 Lip 2016 21:59 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
@Misiatek oplułam monitor ![]() |
Autor: | gosiagosia [ 12 Lip 2016 22:08 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
Ja też ![]() Edit: I? |
Autor: | marcino123 [ 12 Lip 2016 22:13 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
i...działa ![]() |
Autor: | igore [ 12 Lip 2016 22:23 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
W moich relacjach zdjęcia wyświetlają się poprawnie, ale już wiem co zrobić, gdyby było inaczej. @gosiagosia, może zrobisz jakiegoś wikiposta na temat:jak opluć monitor, by wyświetlały się Wam zdjęcia ![]() Ciekawa i wartościowa relacja. Będzie jak znalazł, gdy wybiorę się kiedyś w te okolice. |
Autor: | Misiatek [ 12 Lip 2016 22:28 ] | ||
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć | ||
No! Już jest bosko! ![]() Świetne zdjęcia! świetna relacja! do Lecce nie dojechaliśmy, my to miasto zostawiamy sobie na następny raz. Żałuję, że nie mogliśmy spędzić w Materze nocy i wybrać się rano na drugą stronę wąwozu tak jak wy. Wszystkie te domy mają taki cudowny piaskowy kolor.
|
Autor: | gosiagosia [ 12 Lip 2016 22:31 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
@igore - to działa tylko w duecie z @singielka_1976. Musi się odbyć w tym samym momencie. ![]() Nie zwlekaj za długo z tym wyjazdem bo Puglia zostanie prędzej czy później wpisana do "must do". A wtedy to już może nie być to samo. -- 12 Lip 2016 22:34 -- Ja żałuję, że nie byłam tam na tyle długo żeby połazić jeszcze po "normalnej" Materze, która zdaje się być też ciekawym miastem. |
Autor: | dmirstek [ 12 Lip 2016 22:35 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
świetna relacja! |
Autor: | singielka_1976 [ 13 Lip 2016 20:17 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
Doczytałam resztę, spisałam trasę i wrzucam na moją listę pomysłów na wyjazd. To jest to co najbardziej cenię w tym forum: inspiracja do kolejnego wyjazdu ![]() P.S. A będzie gwiazdka? Bo chciałam R zgłosić ![]() |
Autor: | gosiagosia [ 13 Lip 2016 20:59 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
Dzięki @singielka_1976 za zwrócenie uwagi - byłam przekonana,że ogwiazdkowałam ![]() |
Autor: | singielka_1976 [ 13 Lip 2016 21:11 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
Mam pytanie odnośnie noclegów: korzystałaś z Airbnb czy z bookinga? |
Autor: | gosiagosia [ 13 Lip 2016 21:46 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
I z tego i z tego. W Lecce i Ostuni - airbnb a w Materze z booking. Mieszkanie w Lecce było typowe dla 2 osób ale w Ostuni już dla 4/5 bo naprawdę było duże. A w Materze tez można by było upchnąć 5 osób bo w sypialni było jedno duże, małżeńskie łózko+piętrowe z dwoma łózkami i jeszcze sofa w salono - kuchnio - jadalni. |
Autor: | singielka_1976 [ 13 Lip 2016 22:07 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
A propos miasteczka MATERA ![]() ![]() http://www.travelthewholeworld.org/2015 ... italy.html |
Autor: | marcino123 [ 14 Lip 2016 19:31 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
singielka_1976 napisał(a): P.S. A będzie gwiazdka? Bo chciałam R zgłosić ![]() kilka dni temu już zgłoszone ![]() |
Autor: | singielka_1976 [ 14 Lip 2016 19:43 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
Znaczy się, że to Ty mnie ubiegłeś ![]() |
Autor: | Tomek Zien [ 14 Lip 2016 21:32 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
Dzięki wielkie za tę relację. Nasza przygoda z Apulią już od 10 sierpnia ![]() |
Autor: | magenta [ 19 Sie 2016 12:52 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
Gosiagosia super relacja! Wybieram się z moim chłopakiem w pierwszej połowie września w rejon Apulli i Twoja relacja jest bardzo dla nas inspirująca. Mam pytanie i być może mogłabyś doradzić. Dolatujemy do Bari, stamtąd bierzemy samochód i kierujemy się na południe aby objechać kilka miejsc. Czy dobrym pomysłem byłoby wynajęcie noclegu w dwóch miejscach - pierwszy bliżej Ostuni (więc na północy Apulli), a drugi na południu - okolice Lecce i stamtąd codziennie sobie gdzieś wyruszać? I czy jest sens wynajmowania domu na jakiejś włoskiej wsi z ładnym tarasem w przystępnej cenie ale w miejscu oddalonym o parenaście km od miasteczka? Chodzi o to, czy codzienne wyjazdy nie będą uciążliwe? Oprócz miasteczek takich jak Polignano a mare, Lecce, Ostuni, Matera, Alberobello chcemy też poplażować, czy trudno jest znaleźć plażę bardziej dziką?, tzn. chcemy ominąc turystyczne kurorty. Z góry dziękuję za odpowiedź! |
Autor: | magenta [ 19 Sie 2016 14:06 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
Gosiagosia Czy rezerwowaliście samochód przez internet wcześniej? (jeżeli tak, to czy opłaty dokonywaliście online?) czy wszystko na miejscu? Szukamy jeszcze jakiejś sprawdzonej wypożyczalni w Bari, gdzie po przyjeździe na miejsce nie okaże się, że są jakieś dodatkowe ukryte opłaty. Dzięki! |
Autor: | gosiagosia [ 19 Sie 2016 21:44 ] |
Temat postu: | Re: Apulia czyli rzecz o stałości uczuć |
@magenta - dziękuję ![]() Samochód wynajmowaliśmy wcześniej, przez internet i opłaty robiliśmy on-line. Nie wiem na jak długo jedziesz ale moim zdaniem wynajęcie mieszkania w dwóch miejscach jest zawsze dobrym pomysłem. Czy codzienne wyjazdy nie będą uciążliwe? My wyjeżdżaliśmy samochodem codziennie na wycieczki po okolicy. Ale przed wieczorem zawsze wracaliśmy do domu w mieście. I ruszaliśmy do centrum - bez samochodu. Dzięki temu obydwoje mogliśmy próbować włoskie wina czy wypić drinka w pubie itd. Jeżeli to nie ma dla Was znaczenia to kilkanaście km nie stanowi wg mnie żadnej przeszkody. I tak samochód musicie zostawić na parkingu bo wjazd do cento storico tak w Lecce jak i w Ostuni jest zabroniony. Plaże dzikie (bez ludzi) to towar baaardzo reglamentowany w Apulii. Włosi kochają wodę i plażę. Jeżeli gdzieś jest piasek i pięknie to są też ludzie. Skaliste zatoczki można znaleźć ale nie jest to łatwe bo nie widać ich z drogi. Nie polecę nic oprócz tego co napisałam w relacji - nie zostawiłam dla siebie sekretnych miejsc ![]() Wiadomo tylko, że jeżeli nie boicie się chodzić to warto przejść kawałek od wejścia na plażę - ilość ludzi zmniejsza się na ogół wraz z ilością pokonywanych metrów (kilometrów). No ale to zasada dobrze znana w każdym miejscu:) |
Strona 2 z 3 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |