Autor: | luke_ro [ 03 Kwi 2014 16:18 ] |
Temat postu: | anulowanie lotu w USA |
anulowali mi lot z FLL do LGA w liniach Spirit Airlines jako powód mam wpisane ATC czyli lot anulowała kontrola ruchu lotniczego . ponieważ linia po za zmiana terminu wylotu o dwa dni nie zaoferowała nic staram się znaleźć info czy w USA obowiązują jakieś przepisy tak jak w UE mówiące o odszkodowaniu . chodzi głownie o zwrot kosztów dodatkowego noclegu. czy ktoś miał jakieś doświadczenia w tym temacie? |
Autor: | SPLDER [ 04 Kwi 2014 00:50 ] |
Temat postu: | Re: anulowanie lotu w USA |
luke_ro napisał(a): anulowali mi lot z FLL do LGA w liniach Spirit Airlines jako powód mam wpisane ATC czyli lot anulowała kontrola ruchu lotniczego . ponieważ linia po za zmiana terminu wylotu o dwa dni nie zaoferowała nic staram się znaleźć info czy w USA obowiązują jakieś przepisy tak jak w UE mówiące o odszkodowaniu . chodzi głownie o zwrot kosztów dodatkowego noclegu. czy ktoś miał jakieś doświadczenia w tym temacie? Formalnie pasażerowie w USA są pozbawieni praw w razie odwołania lotu z przyczyn niezależnych od przewoźnika (pogoda, ATC, itp), - linia ma obowiązek przebookować na inny lot, ale o nocleg pasażer musi martwić się sam. Z relacji na forach wynika, że UA pasażerom statusowym od *G w górę oferuje bezpłatny nocleg (a przynajmniej kiedyś oferowało), ale to kwestia dobrej woli, a nie przepisów. |
Autor: | luke_ro [ 04 Kwi 2014 10:12 ] |
Temat postu: | Re: anulowanie lotu w USA |
SPLDER napisał(a): luke_ro napisał(a): anulowali mi lot z FLL do LGA w liniach Spirit Airlines jako powód mam wpisane ATC czyli lot anulowała kontrola ruchu lotniczego . ponieważ linia po za zmiana terminu wylotu o dwa dni nie zaoferowała nic staram się znaleźć info czy w USA obowiązują jakieś przepisy tak jak w UE mówiące o odszkodowaniu . chodzi głownie o zwrot kosztów dodatkowego noclegu. czy ktoś miał jakieś doświadczenia w tym temacie? Formalnie pasażerowie w USA są pozbawieni praw w razie odwołania lotu z przyczyn niezależnych od przewoźnika (pogoda, ATC, itp), - linia ma obowiązek przebookować na inny lot, ale o nocleg pasażer musi martwić się sam. Z relacji na forach wynika, że UA pasażerom statusowym od *G w górę oferuje bezpłatny nocleg (a przynajmniej kiedyś oferowało), ale to kwestia dobrej woli, a nie przepisów. dzięki za odp. przewertowałem wczoraj wszystkie fora na ten temat i faktycznie jest to tylko i wyłącznie kwestia dobrej woli czasami zdarza się ze pokrywają jakaś cześć kosztów noclegu itp |
Autor: | piotrek_ [ 04 Kwi 2014 10:59 ] |
Temat postu: | Re: anulowanie lotu w USA |
Mi 3 razy w USA przebookowali jeden lot przez pogodę w Nowym Jorku. Na hotel dali mi jakiś voucher ze zniżką, ale ceny i tak były wysokie, więc wynająłem pokój na własną rękę. Potem ponarzekałem w mailu, lot był 3 odcinkowy, walizka dotarła po 2 dniach. Dostałem voucher na 75$ ![]() Jeśli anulowali Ci lot, warto poprosić o jakiegoś składaka, wg własnego uznania. Sam potem żałowałem, że tak nie zrobiłem. Leciałem z Los Angeles do NY. Zamiast siedzieć jeszcze jeden dzień w LA, mogłem poprosić o lot do Chicago, tam nocka i następnego dnia lot do NY. Para przede mną tak sobie przebookowała. Zawsze to kilkanaście godzin, żeby zobaczyć też inne miasto ![]() |
Autor: | luke_ro [ 04 Kwi 2014 11:15 ] |
Temat postu: | Re: anulowanie lotu w USA |
piotrek_ napisał(a): Mi 3 razy w USA przebookowali jeden lot przez pogodę w Nowym Jorku. Na hotel dali mi jakiś voucher ze zniżką, ale ceny i tak były wysokie, więc wynająłem pokój na własną rękę. Potem ponarzekałem w mailu, lot był 3 odcinkowy, walizka dotarła po 2 dniach. Dostałem voucher na 75$ ![]() Jeśli anulowali Ci lot, warto poprosić o jakiegoś składaka, wg własnego uznania. Sam potem żałowałem, że tak nie zrobiłem. Leciałem z Los Angeles do NY. Zamiast siedzieć jeszcze jeden dzień w LA, mogłem poprosić o lot do Chicago, tam nocka i następnego dnia lot do NY. Para przede mną tak sobie przebookowała. Zawsze to kilkanaście godzin, żeby zobaczyć też inne miasto ![]() akurat bylem na Florydzie i wcale nie wyszło tak źle żeby zostać tam jeszcze kolejne 36h . finalnie sytuacja jednak nie była aż tak przyjemna. lot miał być o 16 czyli byliśmy już od 14 na lotnisku, było godzinne opóźnienie potem po 3h w samolocie. cofnęli nas do bramki i po 1h oficjalnie ogłosili anulowanie lotu a była już 21 potem czekaliśmy długo na bagaż . wynajęliśmy auto bo nie było innego transportu a znalezienie noclegu zajęło nam 5h jazdy od hotelu do hotelu bo wszystkie miejsca w pobliskich hotelach były zajęte. straciliśmy praktycznie jeden dzień z naszego i tak krótkiego urlopu i dodatkowo ponieśliśmy duże koszta ze wglądu na rezerwacje auta i noclegu na ostatnia chwile |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |