Forum strony Fly4free.pl :: Andaluzja w 3,5 dnia

może tu (zamierzam wybrać się kolejnym razem, a więc niedługo)
http://podroze.onet.pl/aktualnosci/el-c ... anie/7qcmb

Może tzw. białe miasta?

Mieli otwierać w styczniu ale czytam, że nadal zamknięte. Jest jakiś nowy termin uruchomienia czy marzec to najbardziej aktualna opcja?

A, jeszcze nasunęły mi się 3 miejsca, które możesz wziąć pod uwagę:
- Algeciras tj. miasteczko, które leży po drugiej stronie zatoki Gibraltarskiej. Bardzo klimatyczne;

Hej,

w drugiej połowie maja będę kilka dnia w Andaluzji i powoli planuję ten czas aby go optymalnie wykorzystać.

Od razu zaznaczam że lubię intensywne tempo zwiedzania. Wstępny plan mam taki.

20.05 późny wieczór przylot do Malagi - nocleg przy lotnisku
21.05 rano wypożyczenie auta i przejazd na Gibraltar
21.05 popołudnie przejazd do Kadyksu, wieczór w Kadyksie
22.05 dzień w Kadyksie wieczorkiem przejazd do Jerez de la Frontera
23.05 Jerez i Ronda
24.05 (jak wypełnić tę lukę od rana do mniej więcej godziny 17), popołudniu przejazd do Malagi
25.05 przedpołudnie w Maladze, o 15 wylot do Polski

Do przejechania około 500 kilometrów,więc nie za dużo. Myślę że więcej z tego okresu czasu nie da się wycisnąć, tempo będzie wysokie, ale nie szaleńcze czyli takie jak lubię:)

Wszelkie konstruktywne uwagi mile widziane

Jerez jak ktoś tu napisał jest klimatyczne, ale w sumie nic szczególnego tam nie ma --- poza wytwórnią tio Pepe, którą wg. mnie baaardzo warto odwiedzić, a to zajmuje pare godzin.

Malagę można olać, serio. Ktoś Ci napisze co tam fajnego jest ale w sumie to wszystko bieda straszna w porównaniu z większością innych hiszpańskich miast. Moim skromnym zdaniem za polecanie zwiedzania Gibralfaro - gdy w promieniu 200km od Malagi znajdują się Granada z Alhambrą i Sevilla z Alcazarem - powinno być ostrzeżenie na forum. Albo przynajmniej PM od moda

Zamiast Malagi wybierz się może do Nerjy - w maju plażowanko powinno tam być już super, choć woda ciągle będzie bardzo chłodna. Sporo dobrego żarcia i wogóle klimat o wiele bardziej hiszpański niż w miejscowościach na płd zachód od Malagi. Pytanie oczywiście czy lubisz hiszpański klimat. Niedaleko Nerjy są jakieś tam jaskinie, ogólnie za jaskiniami nie przepadam, rzadko trafić na coś oryginalnego. A tamte akurat były dość ok. Minusem Nerjy jest to że jest Ci ona zupełnie nie po drodze.

co do Nerjy jeszcze topolecam wypożyczyć kajak i popływać z plaży Buriana dalej w stronę... nie pamiętam już którą, poszukaj w archiwum, kiedyś pisałem.

Wspominaną tu przez kogoś Tarifę możesz odpuścić, chyba że jesteś wind/kite surferem i chcesz pośmigać trochę.

MarioWWA napisał(a):

A, jeszcze nasunęły mi się 3 miejsca, które możesz wziąć pod uwagę:
- Algeciras tj. miasteczko, które leży po drugiej stronie zatoki Gibraltarskiej. Bardzo klimatyczne;

Autor:	04patryk12 [ 05 Lut 2015 13:49 ]
Temat postu:	Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
Hej, w drugiej połowie maja będę kilka dnia w Andaluzji i powoli planuję ten czas aby go optymalnie wykorzystać. Od razu zaznaczam że lubię intensywne tempo zwiedzania. Wstępny plan mam taki. 20.05 późny wieczór przylot do Malagi - nocleg przy lotnisku 21.05 rano wypożyczenie auta i przejazd na Gibraltar 21.05 popołudnie przejazd do Kadyksu, wieczór w Kadyksie 22.05 dzień w Kadyksie wieczorkiem przejazd do Jerez de la Frontera 23.05 Jerez i Ronda 24.05 (jak wypełnić tę lukę od rana do mniej więcej godziny 17), popołudniu przejazd do Malagi 25.05 przedpołudnie w Maladze, o 15 wylot do Polski Do przejechania około 500 kilometrów,więc nie za dużo. Myślę że więcej z tego okresu czasu nie da się wycisnąć, tempo będzie wysokie, ale nie szaleńcze czyli takie jak lubię:) Wszelkie konstruktywne uwagi mile widziane

Autor:	namteH [ 05 Lut 2015 13:57 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
może coś źle liczę ale widzę 4,5 dnia a nie 3,5 21 22 23 24 25 do południa

Autor:	04patryk12 [ 05 Lut 2015 14:09 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
Dzięki za pierwszą konstruktywną uwagę:) nie ma to jak problemy z policzeniem do pięciu, człowiek się starzeje, faktycznie mam całe 4,5 dnia

Autor:	Anonymous [ 05 Lut 2015 14:16 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
Ja co prawda jestem dopiero przed podróżą do Andaluzji, ale chyba szkoda spędzać jedynie pół dnia na Gibraltarze. Z kolei jeśli wydłużysz tam pobyt (u mnie będzie prawie 2 dni, u Ciebie powiedzmy że 1) to nie bardzo jest sens tłuc się do Kadyksu i Jerez. W tym przypadku trzeba byłoby się zastanowić czym je zastąpić (Ronda jest ok, spędzam tam mniej więcej tyle samo czasu co Ty).

Autor:	MarioWWA [ 05 Lut 2015 14:20 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
Wg mnie jeden cały dzień w Jerez nie jest potrzebny - to jest max. kilka godzin. Chyba, że chcesz walić przez cały poprzedni wieczór i dzień pobytu w Jerez sherry Za to - jak będziesz w Rondzie - to podjechałbym jeszcze do Setenil de las Bodegas. Kapitalne miejsce.

Forum strony Fly4free.pl https://www.fly4free.pl/forum/

Andaluzja w 3,5 dnia - Plan andaluzja-w-3-5-dnia-plan,1480,64614	Strona 1 z 2

Autor:	Anonymous [ 05 Lut 2015 14:35 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
jest trochę podobnych planów już na tym forum z podobnym zakresem czasu co wyżej: 3dniowy-trip-malaga-gibraltar,1255,56604&p=454223&hilit=malaga#p454223 andaluzja,1255,23890&p=487964&hilit=andaluzja#p487964 jak dla mnie Gibraltar pół, max 1 dzień później osoba nastawiona na jeżdżenie, zwiedzanie itp po prostu nie ma co na tym skrawku ziemi robić

Autor:	04patryk12 [ 05 Lut 2015 15:44 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
Dzięki za odzew. Przekonaliście mnie że w Jerez za dużo czasu, obejrzenie zdjęć z google to potwierdziło. Stworzyła się więc luka (wytłuszczona w planie), jak spożytkować większość dnia pomiędzy Rondą, a Malagą ?

Autor:	Aron [ 05 Lut 2015 15:45 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
Jeżeli rzeczywiści szybkie zwiedzanie to Kadyks i Jerez można zrobić w jeden dzień - Jerez dla mnie bardziej klimatyczne (mniej turystyczne, bardziej można poczuć klimat andaluzyjskiego miasta) - więc ja na pewno zatrzymałbym się na cały dzień w Jerez. Jak już chcesz jechać do Kadyksu to po drodze do Rondy można zahaczyć Seville (nie aż tak bardzo daleko), a tam jest co oglądać.

Autor:	MarioWWA [ 05 Lut 2015 15:55 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
Sevilla to są 2-3 dni. Na kilka godzin, czy nawet jeden dzień nie ma po co tam wpadać. Pojeździj sobie po Pueblos Blancos w okolicach Rondy.

Autor:	Anonymous [ 05 Lut 2015 15:57 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
może tu (zamierzam wybrać się kolejnym razem, a więc niedługo) http://podroze.onet.pl/aktualnosci/el-c ... anie/7qcmb

Autor:	Anonymous [ 05 Lut 2015 16:06 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
Mieli otwierać w styczniu ale czytam, że nadal zamknięte. Jest jakiś nowy termin uruchomienia czy marzec to najbardziej aktualna opcja?

Autor:	04patryk12 [ 05 Lut 2015 16:16 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
Anonymous napisał(a): może tu (zamierzam wybrać się kolejnym razem, a więc niedługo) http://podroze.onet.pl/aktualnosci/el-c ... anie/7qcmb Jeśli będzie otwarta ta ścieżka, to będzie moim faworytem.

Autor:	dmirstek [ 05 Lut 2015 16:42 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
Może tzw. białe miasta?

Autor:	MarioWWA [ 05 Lut 2015 16:52 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
dmirstek napisał(a): Może tzw. białe miasta? Czyli Pueblos Blancos o których pisałem. Ludzie, czytajcie wcześniejsze posty. -- 05 Lut 2015 17:09 -- A, jeszcze nasunęły mi się 3 miejsca, które możesz wziąć pod uwagę: - Algeciras tj. miasteczko, które leży po drugiej stronie zatoki Gibraltarskiej. Bardzo klimatyczne; - Tarifa - najdalej na południe położony punkt Europy kontynentalnej, miejsce gdzie ocean spotyka się z morzem, również klimatyczna stara część miasta, - Chipiona - miejscowość położona nad Kadyksem, bezpośrednio nad oceanem. Jak w tamtym roku byliśmy z żoną w Andaluzji, zajechaliśmy do Chipiony właśnie na dobę, aby odpocząć. Może w Twoim przypadku nie będzie to super rozwiązanie, bo będziesz tylko 5 dni, ale zawsze warto rozważyć

Autor:	pandziak [ 05 Lut 2015 18:16 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
Moze cos z Costa del Sol, moze Marbella? Mieszka tam Antonio Banderas (trzeba miec priorytety) i ogólnie jest dosc urokliwie. Moge polecic kilka rzeczy do zrobienia w Maladze. Muzeum Pablo Picasso i dom w którym mieszka (przy Placa de la Merced), Museo Interactivo de la Musica (super sprawa!), posiedziec chwile na plazy Malagueta (z tym charakterystycznym napisem), port, wspinaczke na zamek de Gibralfaro ( w maju nie powinno byc jeszcze tak goraco) koniecznie wejsc do Katedry (wstep jest platny, jednak otwieraja na kilka-kilkanascie minut przed kazda msza i mozna ja zwiedzic za darmo) i pospacerowac waskimi uliczkami wokol. Powinno starczyc na ten czas który tam planujesz. Generalnie dla posiadaczy Euro 26 wstep do muzeow jest darmowy, a w calej Andaluzji jest na nia naprawde duzo znizek. Do tego koniecznie spróbowac win z Malaga Virgen (np. Cartojal, wino którego hektolitry sie leja podczas Feria de Malaga). Moi hiszpanscy znajomi polecaja tez bodega El Pimpi, jednak z braku czasu nie mialam okazji tam sama dotrzec, jakkolwiek ponoc naprawde warto Zycze milej podrozy!

Autor:	Anonymous [ 05 Lut 2015 18:55 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
Anonymous napisał(a): Mieli otwierać w styczniu ale czytam, że nadal zamknięte. Jest jakiś nowy termin uruchomienia czy marzec to najbardziej aktualna opcja? http://www.caminitodelrey.info/es/ http://www.caminitodelrey.info/es/4338/ ... ones-euros Kod: 26 Enero 2015 La Diputación de Málaga abrirá el Caminito del Rey para la Semana Santa tras una inversión de 2,24 millones de euros Ardales, Álora, Antequera y Valle de Abdalajís ceden a la institución la gestión temporal de la infraestructura, antes de la convocatoria de un concurso público Elías Bendodo destaca el consenso alcanzado entre la institución provincial, los ayuntamientos, la Junta y el Gobierno para hacer realidad este proyecto El acceso será gratis previa obtención de entrada y se tomarán las medidas necesarias para garantizar la protección de los usuarios y del entorno natural 26 stycznia 2015 Rada Malaga otworzy Caminito del Rey na Wielkanoc po inwestycji 2,24 mln euro Ardales, Alora, Antequera i Valle de Abdalajís wydajności do tymczasowego zarządzania infrastrukturą instytucji przed zwołaniem publicznego konkursu Eliasz Bendodo podkreśla porozumienie osiągnięte pomiędzy instytucją prowincji, gmin, Rada i rząd do realizacji tego projektu Dostęp będzie wolny po uzyskaniu wejście i niezbędne środki w celu zapewnienia ochrony użytkowników i środowiska naturalnego zostaną podjęte

Strona 1 z 2	Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/

Autor:	MarioWWA [ 05 Lut 2015 18:44 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
Tylko nie Fuengirola! Masa Brytoli potrafi nieźle wk****

Autor:	rw30 [ 05 Lut 2015 21:27 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
Jerez jak ktoś tu napisał jest klimatyczne, ale w sumie nic szczególnego tam nie ma --- poza wytwórnią tio Pepe, którą wg. mnie baaardzo warto odwiedzić, a to zajmuje pare godzin. Malagę można olać, serio. Ktoś Ci napisze co tam fajnego jest ale w sumie to wszystko bieda straszna w porównaniu z większością innych hiszpańskich miast. Moim skromnym zdaniem za polecanie zwiedzania Gibralfaro - gdy w promieniu 200km od Malagi znajdują się Granada z Alhambrą i Sevilla z Alcazarem - powinno być ostrzeżenie na forum. Albo przynajmniej PM od moda Zamiast Malagi wybierz się może do Nerjy - w maju plażowanko powinno tam być już super, choć woda ciągle będzie bardzo chłodna. Sporo dobrego żarcia i wogóle klimat o wiele bardziej hiszpański niż w miejscowościach na płd zachód od Malagi. Pytanie oczywiście czy lubisz hiszpański klimat. Niedaleko Nerjy są jakieś tam jaskinie, ogólnie za jaskiniami nie przepadam, rzadko trafić na coś oryginalnego. A tamte akurat były dość ok. Minusem Nerjy jest to że jest Ci ona zupełnie nie po drodze. co do Nerjy jeszcze topolecam wypożyczyć kajak i popływać z plaży Buriana dalej w stronę... nie pamiętam już którą, poszukaj w archiwum, kiedyś pisałem. Wspominaną tu przez kogoś Tarifę możesz odpuścić, chyba że jesteś wind/kite surferem i chcesz pośmigać trochę. MarioWWA napisał(a): A, jeszcze nasunęły mi się 3 miejsca, które możesz wziąć pod uwagę: - Algeciras tj. miasteczko, które leży po drugiej stronie zatoki Gibraltarskiej. Bardzo klimatyczne;

Autor:	JJ2010 [ 05 Lut 2015 23:28 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
04patryk12 napisał(a): Hej, w drugiej połowie maja będę kilka dnia w Andaluzji i powoli planuję ten czas aby go optymalnie wykorzystać. Od razu zaznaczam że lubię intensywne tempo zwiedzania. Wstępny plan mam taki. 20.05 późny wieczór przylot do Malagi - nocleg przy lotnisku 21.05 rano wypożyczenie auta i przejazd na Gibraltar 21.05 popołudnie przejazd do Kadyksu, wieczór w Kadyksie 22.05 dzień w Kadyksie wieczorkiem przejazd do Jerez de la Frontera 23.05 Jerez i Ronda 24.05 (jak wypełnić tę lukę od rana do mniej więcej godziny 17), popołudniu przejazd do Malagi 25.05 przedpołudnie w Maladze, o 15 wylot do Polski Do przejechania około 500 kilometrów,więc nie za dużo. Myślę że więcej z tego okresu czasu nie da się wycisnąć, tempo będzie wysokie, ale nie szaleńcze czyli takie jak lubię:) Wszelkie konstruktywne uwagi mile widziane Patryk, a może coś takiego (robiłem coś podobnego na przełomie września/października 2013): 21.05 Ronda + Gibraltar, nocleg w La Linea 22.05 Cadiz, Jerez 23.05 Sevilla 24.05 do południa Sevilla, potem jedziesz do Cordoby, nocleg w Cordobie 25.05 rano w Cordobie zwiedzasz Mezquitę (o godz 8 lub 8:30 chyba przez godzinę wstęp za free - tak było w 2013r ale może nic się nie zmieniło), a potem jedziesz do Malagi Generalnie wszędzie masz ekspresówki dwupasmowe, więc jedzie się jak po autostradzie. Ja wówczas jeszcze zahaczyłem o Granadę i Nerja, ale byłem nieco dłużej i zrobiłem w sumie 1100km

Autor:	MarioWWA [ 06 Lut 2015 00:16 ]
Temat postu:	Re: Andaluzja w 3,5 dnia - Plan
rw30 napisał(a): Jerez jak ktoś tu napisał jest klimatyczne, ale w sumie nic szczególnego tam nie ma --- poza wytwórnią tio Pepe, którą wg. mnie baaardzo warto odwiedzić, a to zajmuje pare godzin. Malagę można olać, serio. Ktoś Ci napisze co tam fajnego jest ale w sumie to wszystko bieda straszna w porównaniu z większością innych hiszpańskich miast. Moim skromnym zdaniem za polecanie zwiedzania Gibralfaro - gdy w promieniu 200km od Malagi znajdują się Granada z Alhambrą i Sevilla z Alcazarem - powinno być ostrzeżenie na forum. Albo przynajmniej PM od moda Zamiast Malagi wybierz się może do Nerjy - w maju plażowanko powinno tam być już super, choć woda ciągle będzie bardzo chłodna. Sporo dobrego żarcia i wogóle klimat o wiele bardziej hiszpański niż w miejscowościach na płd zachód od Malagi. Pytanie oczywiście czy lubisz hiszpański klimat. Niedaleko Nerjy są jakieś tam jaskinie, ogólnie za jaskiniami nie przepadam, rzadko trafić na coś oryginalnego. A tamte akurat były dość ok. Minusem Nerjy jest to że jest Ci ona zupełnie nie po drodze. co do Nerjy jeszcze topolecam wypożyczyć kajak i popływać z plaży Buriana dalej w stronę... nie pamiętam już którą, poszukaj w archiwum, kiedyś pisałem. Wspominaną tu przez kogoś Tarifę możesz odpuścić, chyba że jesteś wind/kite surferem i chcesz pośmigać trochę. MarioWWA napisał(a): A, jeszcze nasunęły mi się 3 miejsca, które możesz wziąć pod uwagę: - Algeciras tj. miasteczko, które leży po drugiej stronie zatoki Gibraltarskiej. Bardzo klimatyczne; Kolega chyba tylko przejazdem był, oglądając wyłącznie port z daleka, bez wjeżdżania do miast...