Autor: | rdw [ 25 Maj 2017 04:50 ] |
Temat postu: | Ameryka Południowa - które kraje tanie i bezpieczne? |
Wątek bardzo ogólny/ rozpoznawczy ale moim zdaniem brakuje takiego. Pytanie osoby która niby dużo podróżuje ale nigdzie poza jednym krajem w "Ameryce", ale już tej południowej, nie była ![]() Które kraje Ameryki Południowej/Środkowej są tanie (w sensie - nie jest drożej niż w Polsce), bo podobno takie są? Które są w miarę bezpieczne na swobodną podróż 2 osób, bo wiadomo, ogólne stereotypy nienajlepiej mówią o bezpieczeństwie - których krajów unikać? Tak z uwagi na bezpieczeństwo jak i atrakcyjność turystyczną. I w końcu, zakładając, że ktoś ma 1-2-3 tygodnie do dyspozycji i jest gotów poczekać na jakiś tańszy lot - jaką trasę na zwiedzanie, polecalibyście (i ile krajów po drodze zobaczyć), tak, aby zaznać widoków, lokalnego życia, a niekoniecznie spędzając czas na najsłynniejszej plaży tego rejonu świata tylko po to by nacykać głupich fotek na fejsa ![]() Czy w tych rejonach świata da się tanio wynająć samochód na tydzień albo czy są fajne miejsca na całodniowe wycieczki dla rowerzystów? Czy raczej nastawiać się na jeden konkretny kraj, czy w ciągu 1-2 tygodni można zobaczyć więcej? I czy są kraje, które zdecydowanie nie warto w pierwszej kolejności zwiedzać, co sądzicie np. o Boliwii, czy jakiś ruch turystyczny tam w ogóle istnieje? Czy turyści zwiedzają ciąg Honduras-Nikaragua-Kostaryka, za jednym strzałem? Czy ten rejon jest ciekawszy od np. Brazylii lub Peru? Czy poza kilkoma najbardziej znanymi atrakcjami turystycznymi kontynentu, turystów jest tam tyle co w Azji, Australii? Skąd napływają, czy jest tam sporo samodzielnie podróżujących Amerykanów, skoro do celu mają bliżej niż Europejczycy? Zwiedziłem indywidualnie sporo krajów arabskich, azjatyckich i jest tam najczęściej bardzo bezpiecznie dlatego mam spore obawy przed tym nieznanym bliżej rejonem świata i nie wiem, prawda to, czy bujda, z tą przestępczością. Znajomy lekarz poleciał do Bogoty i pierwszym wpisem na Facebooku były zdjęcia jak to w centrum stolicy Kolumbii pocięli go nożem bo nie oddał złodziejom smartfona. Mam twarz mega bladą a na forum f4f czytałem dawno temu, że przestępcy w Rio poznają po kolorze nieopalonej skóry turystów do ograbienia. Stąd moje liczne rozterki. |
Autor: | travelerka [ 25 Maj 2017 06:45 ] |
Temat postu: | Re: Ameryka Południowa - które kraje tanie i bezpieczne? |
-- 25 Maj 2017 06:45 -- Na pierwszą podróż do Ameryki Płd gorąco polecam Ci Chile. Nie jest to najtańszy kraj tego kontynentu, ale ceny są porównywalne z polskimi. Jedynie korzystanie z atrakcji turystycznych jest drogie, ale ta zasada obowiązuje w całej Ameryce Płd niezależnie od tego czy kraj uchodzi za tani czy też drogi. Gringos po prostu płacą kilka razy więcej za wstępy do parków narodowych niż lokalsi, a wycieczki zorganizowane uszyte na miarę potrzeb turysty z reguły osiągają europejski poziom cen. Byłam w Peru, Boliwii, Chile, Brazyli i Argentynie i w każdym z tych krajów jestem zakochana. Nie ulega jednak wątpliwości, że poziom bezpieczeństwa pomiędzy nimi znacznie się różni choć mnie osobiści nie spotkało nigdzie nic złego, a po Chile i Argentynie podróżowałam samotnie i to przez dłuższy czas. Ogólnie rzecz ujmując nie należy demonizować Ameryki Płd. Oczywiście warto być ostrożnym i mieć oczy dookoła głowy, ale bez przesady. Z krajów, które odwiedziłam najtańsza jest Boliwia, zaraz za nią Peru, Argentyna (pod warunkiem wymiany waluty poza instytucjami bankowymi, najlepiej w Buenos Aires), Chile i Brazylia. Jeśli wybierasz się tam na 1-2-3 tygodnie to lepiej skupić się na jednym kraju, ewentualnie regionie. Skakanie po "całym" kontynencie jest nie tylko nieopłacalne, ale i bezsensowne z punktu widzenia ograniczonego urlopu. Odległości są zbyt duże, a bilety lotnicze niekoniecznie tanie. Na pierwszy raz polecam Patagonię czyli obszar rozciągnięty pomiędzy Chile i Argentynę. Już sama wielkość tego obszaru powinna dać Ci wyobrażenie na temat odległości na tym kontynencie. W Patagonii warto wybrać się do Torres del Paine (polecam dłuższy trekking wokół masywu), Ziemię Ognistą z jej parkami narodowymi, trekkingi w okolicach Fitz Roya czy Perito Moreno. To są punkty obowiązkowe w Patagonii, natomiast wielbiciele przyrody, wulkanów, cudownych górskich pejzaży nigdy nie będą chcieli stamtąd wyjechać ![]() Ogólnie w Am. Płd. jest tak wiele pięknych miejsc, że życia nie wystarczy aby je wszystkie zobaczyć. Musisz zebrać na ten temat trochę wiedzy i wtedy zdecydować się na konkretny region. Ja jeszcze raz polecam Patagonię na pierwsze starcie z tym kontynentem. Musisz jednak pamiętać, że jest to dość drogie miejsce w porównaniu z resztą kraju, ale zdecydowanie warto. No i sprawa bezpieczeństwa.W Patagonii byłam rowerem i podróżowałam również stopem. Niejednokrotnie zdarzało mi się zostawiać rower zupełnie niezabezpieczony w różnych miejscach z całym ekwipunkiem i nigdy nic nie zginęło. Ludzie natomiast są tam niezwykle pomocni i przemili. Polecam z całego serca. |
Autor: | dc_adventures [ 06 Sie 2017 06:05 ] |
Temat postu: | Re: Ameryka Południowa - które kraje tanie i bezpieczne? |
Wypowiadam się tylko o krajach: Chile, Argentyna, Boliwia, Peru, Ekwador i Kolumbia - w innych nie byłam. No to tak, z wymienionych powyżej krajów najtańsza wydawały się Kolumbia i Boliwia. Najbezpieczniejsze Chile i Argentyna (najbardziej "europejskie") Na 2-3 tygodnie polecałabym Boliwię - Peru (południe). Czemu? Boliwia piękna, a tuż obok Machu Picchu i wydmy w Ica w Peru:) Z wynajęciem samochodu nie podpowiem, bo podróżowaliśmy swoim, ale z tego, co się oreintuję wynajęcie auta w Chile to koszt ok. 150 zł/ dzień. Jeśli chodzi o trasy rowerowe na cały dzień to Droga Śmierci w Boliwii. Tu więcej o Drodze Śmierci: http://dc-adventures.pl/boliwia/droga-s ... -mit-blog/ Turystów jest o wiele mniej niż w Azji i zazwyczaj są bardziej samodzielni, tzn. jeżdżą swoimi autami przez kilka miesięcy po całym kontynencie. Co do przestępczości: spędziliśmy 7 miesięcy w Ameryce Południowej. Podróżowaliśmy własnym autem w rejonach turystycznych jak i tych zupełnie bez ludzi. Tylko w dwóch rejonach czuliśmy się zagrożeni: - północ Chile, gdzie b.częste są włamania do aut przed supermarketami. (myśleliśmy, że to tylko plotki, ale byliśmy świadkami wybicia szyb w aucie obok!!!) - wybrzeże Peru, gdzie doszło do kilku napadów z bronią na turystów biwakujących na dziko. Jeśli chodzi o Boliwię, to było bezpiecznie. Spaliśmy nawet w kilka nocy w aucie na obrzeżach La Paz ![]() Tutaj możesz przejrzeć, w których państwach są najlepsze/najsłabsze widoki, najmilsi ludzie i jak to wszystko przedstawia się cenowo: http://dc-adventures.pl/ameryka-poludni ... utem-ceny/ |
Autor: | cccc [ 06 Sie 2017 06:34 ] |
Temat postu: | Re: Ameryka Południowa - które kraje tanie i bezpieczne? |
@rdw Wydaje mi sie ze Honduras-Nikaragua-Kostaryka, a Boliwia, Peru, to tak jakby porownac Grecje i Wlochy z Marokiem, Tunezja i Egiptem. ![]() A co Ciebie tak naprawde interesuje, szukasz bezpiecznego kraju czy chcesz cos zobaczyc? Moze za duzo strachu i pytan na poczatek. Proponuje wybrac tylko jeden kraj. Sorry, niby zwiedziles sporo krajów arabskich, azjatyckich a zadajesz pytania jak swiezy podroznik, ktory nie wystawil nosa poza Europe. Mnie np. napadli wieczorem w Caracas, za to wloczylem sie poznymi wieczorami w Buenos Aires czy Santiago de Chile i nikt mnie tam nawet nie zaczepil. Mialem rowniez drobny incydent poznym wieczorem w San Pedro de Atacama, mimo ze Chile jest niby bezpieczne. W Chile spotykalem najwiecej turystow nie z USA, ale z Brazylii i niekoniecznie solo podrozujacych. A czemu pytasz akurat o Amerykanów samodzielnie podrozujacych? ![]() Pozdrawiam i milej niedzieli. |
Autor: | poncz [ 12 Sie 2017 01:33 ] |
Temat postu: | Re: Ameryka Południowa - które kraje tanie i bezpieczne? |
W Boliwii ruch turystyczny istnieje jak najbardziej ![]() Jeżeli masz 1-2, czy nawet 3 tyg. to ja osobiście pozostałbym przy jednym kraju, najwyżej dwóch. Ale to są osobiste preferencje, i nikt Ci na to nie odpowie. Niektórzy lubią zaliczać to co się da w okolicy lotniska, inni siedzą w jednej wsi kilka dni bez większego celu. Co do taniości, to znowu zależy jak chcesz podróżować. Np. w Boliwii może być b. tania (nasza średnia z 3 mies. z 2012 r. to 7 USD/osoba/dzień), ale jak chcesz wskoczyć w trochę lepszy standard, to wydatki skaczą diametralnie (ostatnim razem, w czasie podróżowania, wychodziło nam 25 USD/osoba/dzień). W każdym razie, jak chcesz podróżować budżetowo po Am. Płd., to znajomość hiszpańskiego jest mega przydatna. A który kraj? Są na tyle różne, że w każdym znajdziesz coś interesującego. |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |