Napisze swoją, jeszcze nieskończoną historie o airchina. Może kogoś uratuje, bo choćby ich bilety były za złotówkę nigdy już nie wybiore tej linii.
W lipcu kupiliśmy w bardzo atrakcyjnej cenie (2550 zł) bilety w dwie strony Budapeszt-Bangkok (z przesiadką w Pekinie). Było nas 11 osób, a na ich stronie da się kupić maksymalnie dla 4 osób. Dzwoniliśmy na infolinie, powiedzieli, że trzeba kupić przez jakąś agencje. Kontaktowaliśmy się z kilkoma, żadna nie była w stanie takiej ceny zaoferować, zazwyczaj to był około tysiąc więcej za osobę. Zdecydowaliśmy że kupią 3 osoby w tym samym czasie dla 4,4 i 3 osób. Udało się.
Najpierw 20 listopada pierwszy mail - odcinek Budapeszt-Pekin anulowany.
Pierwszy telefon na infolinie - można zmienić date albo wziąć zwrot. Pytam o zmiane lotniska wylotu - można, w takim razie dogadam z resztą i oddzwonie.
Wszystkim pasuje lot z Warszawy, dzwonie drugi raz - nie ma żadnej możliwości zmiany lotniska, gdy mówie, że godzine temu rozmawiałem z kimś i mieliśmy inne ustalenia usłyszałem, że nie ma w systemie żadnej historii połączenia z mojego numeru
Wiedziałem, że nic nie ugram, rozłączyłem się, zadzwoniłem od razu znów, odebrała inna osoba - nie ma problemu, możemy zmienić lotnisko
Na następny dzień potwierdzenie mailowe, wszystkie 3 rezerwacje dla 11 osób, lot Warszawa-Pekin-Bangkok, a powrót już normalnie Bangkok-Pekin-Budapeszt (bo tylko odcinek Budapeszt-Pekin był odwołany z pierwotnej)Drugi dzień świąt e-mail - lot odcinek Warszawa - Pekin odwołany..
Sprawdzamy na stronie air china, generalnie połączenie z Warszawy do Bangkoku dalej funkcjonuje, ale z dodatkową przesiadką w Frankfurcie. Lot Warszawa-Frankfurt obsługiwany przez lufthanse, a dalej Frankfurt-Pekin już airchina. Dzwonimy znów, że skoro ich strona pokazuje taką możliwość i jest to w ten sam dzień w którym mieliśmy lecieć to chcemy na to zmienić. Ok nasza sytuacja jest skomplikowana bla bla bla trzeba to wysłać do supervisora i czekać na zatwierdzenie.
Przez tydzień zero informacji, praktycznie codziennie dzwoniłem, żeby się czegoś dowiedzieć.
Nagle dostaje maila w którym jest napisane, że dla dwóch rezerwacji udało się potwierdzić i zarezerwować ten lot z tym dodatkowym lotem do frankfurtu. Dla dwóch rezerwacji, dla 7 osób tak, a dla pozostałych 4 nie bo......lot Warszawa - Frankfurt został odwołany
Oczywiście zaraz telefon, z pytaniem jak to, 7 osób może tak lecieć, a 4 nie bo lot jest odwołany? To jak te 7 osób leci? Infolinia była bardzo skonsternowana i sami nie wiedzieli o co chodzi
Wyjaśnią, trzeba czekać. Mineło znowu kilka dni, dostajemy wiadomość, że się udało! Całe 11 osób leci Wawa-Frankfurt-Pekin=Bangkok=Bangkok-Peking-Budapeszt
Ale, nie mogło być zbyt pięknie. Kilka dni temu mail, że lot WAW-FRA odwołany, ale.....tylko dla 1 rezerwacji (4 osób). Dla reszty lot jest tylko przesunięty o 5 minut. Znów telefony, czemu dla 7 osób rezerwacje została tylko zmieniona, a dla 4 anulowana. Nie wiedzą, mówią, że to MY mamy dzwonić do lufthansy i się dowiedzieć
na pytanie czemu my mamy dzwonić do lufthansy skoro kupowaliśmy loty na airchina - cisza. Dwa dni prób - cisza. Jesteśmy w miejscu, gdzie nie wiemy, czy nasze bilety są aktualne czy nie. Airchina twierdzi, że tak, dla wszystkich jest aktualne. Więc pytanie, czemu dostaliśmy maila, że dla 4 osób anulowane? nie wiedzą, mamy dzwonić do lufthansy Pisaliśmy do lufthansy na czacie - dla 7 osób niby wszystko ok, dla tych 4 nie mają informacji, air china coś zamieszała. Airchina jednocześnie twierdzi, że loty są ok, ale jak mówimy, że lufthansa tego nie widzi, znów nic nie wiedzą.
Tak jak napisałem, jesteśmy w momencie gdzie nic nie wiemy, od poniedziałku znów telefony. Jeśli bym zliczył, myślę, że już mam ponad 5 godzin tam wydzwonione, za każdym razem coś innego.
Wyżaliłem się, jeśli to czytasz nigdy nie kupuj biletów z airchina
