@tomiko81 , jeśli naprawdę - jak deklarujesz - przeczytałeś 20 stron wątku z relacjami/uwagami/radami tych, którzy zdecydowali się na "LuxZanzibar" -
to pewnie zauważyłeś, że cała korzyść tego wątku tkwi w doradzaniu jak bezproblemowo z dealu skorzystać, a nie zaśmiecaniu go rozterkami w rodzaju ach ja nieszczęśliwy, dlaczego nie pomyślałem, że ta fioletowa farba do włosów farbuje włosy na fioletowo.
Jakże miło i delikatnie Ci koledzy odpowiadają, a ciśnie się spostrzeżenie bardziej dosadne...
... jednak regulamin nie pozwala ...
ja nawet kliknąłem parę godzin temu, że lubię Twój pierwszy post, bo poprawił mi humor i myślałem, że to takie swojskie/swoiste droczenie się, a może poczucie humoru (akademicy powiedzieliby "próba autorefleksji"), ale widzę, że Ty naprawdę chcesz tu na siebie samego ponarzekać, poskarżyć się nam i podokuczać sobie, że takie to było nieprzemyślane.
Zatem oto nowa szansa: możesz przemyśleć udział w zaśmiecaniu tego wątku. I po prostu tego nie rób, proszę.
Chyba, że jakiś konkret ? Kiedy masz ten rozpaczliwy problem z dostaniem się do LUX? Skąd ? Moze ktoś Cię przygarnie do auta (po tym marudzeniu jakby mniej prawdopodobne...) , albo podpowie po raz n-ty jeden ze sposobów poniżej (!) 700 zł - jak to wyceniasz. Napisz może (tu lub w bardziej właściwym miejscu forum) czego konkretnie szukasz/potrzebujesz, albo pochwal się jak sobie poradziłeś (jeśli tak prędko się stanie) by inni mieli pożytek - bardzo Cię proszę. Wtedy nie będziemy marnować energii kolejnych czytelników na analizowanie czyichś smutków, że skorzystał z dobrej oferty. Tylko nie pisz proszę, że jeszcze może szczepienia i Malarone a ruch lewostronny
To wszyscy tu "przemyśliwujemy", ale interesują nas konkretne wskazówki - szczególnie, gdy ktoś ma POMYSŁ lub WIEDZĘ, nie dylematy z lustrem...Udanej wyprawy jeśli się zdecydujesz skonsumować okazję
lub dużo rozsądku przy kolejnych zakupach (w najbardziej radykalnej wersji może nie czytać portali turystycznych?)
Mam ciche marzenie, by otwierając wątki których po prostu potrzebuję do podróżowania, nie trafiać zamiast rad na ściany płaczu lepione z nieszczęść przysporzonych komuś przez... topowy deal fly4free
Czekam zatem na powrót konstruktywnych wpisów oraz przepraszam pozostałych za moją prośbę do tomiko, ale zależy mi bardzo, by ten wątek pozostał cennym miejscem wymiany doświadczeń, nie śmietnikiem prowokacyjnych (nawet jeśli niezamierzenie) rozterek.
