Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 6 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 29 Cze 2014 14:52 

Rejestracja: 08 Paź 2013
Posty: 573
Loty: 65
Kilometry: 132 127
niebieski
Na początek przytoczę często spotykaną opinię że Sofia to jedna z najbrzydszych stolic w Europie. Po części jest to prawda. Samo centrum jest dość urokliwe, ale nieco dalej jest już gorzej. Za to atmosfera miasta jest wyjątkowa. W każdej uliczce są jakieś lokale usługowo-handlowe od sklepu z odzieżą, przez budki z jedzeniem, po kawiarnie i restauracje. Jedzenie jest naprawdę tanie i jako amator kuchni świata z Bułgarii wróciłem bardzo zadowolony.

Dzień 1
Wylot mięliśmy z Berlina o 6.10. Pobudka o północy, wyjazd o 1. Podróż samochodem minęła prawie gładko. Chwila nerwów była gdy okazało się że o 3.30 na autostradzie pod Frankfurt-Berlin policja wstrzymała ruch. Na szczęście po 15 minutach okazało się, że na zwężeniu będą przejeżdżać ciężarówki z elektrowniami wiatrowymi. Korzystaliśmy z darmowego parkingu P+R 2 stacje S-Bahn od lotniska. Całość opisana w tym wątku: http://www.fly4free.pl/forum/berlin-schonefeld-parking-przy-lotnisku,1287,36271
Z ciekawostek okazało się że tym samym lotem leci młodzieżowa reprezentacja Niemiec w sumo (gwoli ścisłości sami chudzielce :P), która wybierała się na mistrzostwa europy w Samkowie.

Po przylocie do Sofii:

-- 29 Cze 2014 15:29 --

Dzień 1 C.D.
Zapomniałem dodać że to moja pierwsza relacja więc wybaczcie ewentualne niedociągnięcia :)
P.S.
Już załapałem jak wstawiać pomiędzy zdjęcia między tekst

Pałac prezydencki w Sofii
Załącznik:
DSC_8584.JPG
DSC_8584.JPG [ 215.98 KiB | Obejrzany 2590 razy ]

Cerkiew św. Mikołaja
Załącznik:
DSC_8510.JPG
DSC_8510.JPG [ 208.29 KiB | Obejrzany 2590 razy ]

Pomnik Cara Oswobodziciela - rosyjski car, który w wojnie Rosyjsko-Tureckiej umożliwił Bułgarii odzyskanie niepodległości.
Załącznik:
DSC_8519.JPG
DSC_8519.JPG [ 212.81 KiB | Obejrzany 2590 razy ]

Sobór Aleksandra Newskiego, a te rusztowania to przygotowanie sceny do koncertu
Załącznik:
DSC_8543.JPG
DSC_8543.JPG [ 197.93 KiB | Obejrzany 2590 razy ]

Złota maska trackiego króla. Zdjęcie przedstawia oryginał, natomiast w Kazanłyku, czyli tam gdzie ją znaleziono znajduje się kopia.
Załącznik:
DSC_8573.JPG
DSC_8573.JPG [ 176.81 KiB | Obejrzany 2590 razy ]

Załącznik:
DSC_8516.JPG
DSC_8516.JPG [ 187.35 KiB | Obejrzany 2590 razy ]

Budka dla policjanta kierującego ruchem
Załącznik:
DSC_8515.JPG
DSC_8515.JPG [ 200.38 KiB | Obejrzany 2590 razy ]

Dwóch myślicieli ;)
Załącznik:
DSC_8501.JPG
DSC_8501.JPG [ 215.58 KiB | Obejrzany 2590 razy ]

Załączniki:
Komentarz do pliku: Tak wyglądają ulice nieco dalej od centrum
DSC_8413.JPG
DSC_8413.JPG [ 197.44 KiB | Obejrzany 2616 razy ]
DSC_8419.JPG
DSC_8419.JPG [ 192.14 KiB | Obejrzany 2616 razy ]
Komentarz do pliku: Jedyny Meczet w Sofii
DSC_8428.JPG
DSC_8428.JPG [ 183.98 KiB | Obejrzany 2616 razy ]
DSC_8433.JPG
DSC_8433.JPG [ 183.31 KiB | Obejrzany 2616 razy ]
Komentarz do pliku: Widok na góry otaczające Sofię
DSC_8450.JPG
DSC_8450.JPG [ 213.04 KiB | Obejrzany 2616 razy ]
DSC_8456.JPG
DSC_8456.JPG [ 192.49 KiB | Obejrzany 2616 razy ]
Komentarz do pliku: Pomnik św. Zofii, patronki Sofii
DSC_8462.JPG
DSC_8462.JPG [ 213.84 KiB | Obejrzany 2616 razy ]
Komentarz do pliku: Ruiny przy Rotundzie św. Jerzego
DSC_8471.JPG
DSC_8471.JPG [ 207.38 KiB | Obejrzany 2616 razy ]
Komentarz do pliku: Grupki emerytów grających w szachy
DSC_8486.JPG
DSC_8486.JPG [ 216.53 KiB | Obejrzany 2616 razy ]
Komentarz do pliku: Teatr Narodowy
DSC_8491.JPG
DSC_8491.JPG [ 206.13 KiB | Obejrzany 2616 razy ]
Góra
 Profil Relacje PM off
4 ludzi lubi ten post.
 
      
Tydzień na Langkawi za 2841 PLN. Loty z Berlina i noclegi w 4* hotelu Tydzień na Langkawi za 2841 PLN. Loty z Berlina i noclegi w 4* hotelu
Odkryj Portugalię: Porto i Azory w jednej podróży z Wrocławia za 825 PLN Odkryj Portugalię: Porto i Azory w jednej podróży z Wrocławia za 825 PLN
#2 PostWysłany: 30 Cze 2014 13:29 

Rejestracja: 28 Kwi 2014
Posty: 360
Fajne fotki i ciekawe miasto. Trochę przypomina mi Polskie miasto ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#3 PostWysłany: 30 Cze 2014 13:34 

Rejestracja: 08 Paź 2013
Posty: 573
Loty: 65
Kilometry: 132 127
niebieski
wiater napisał(a):
Fajne fotki i ciekawe miasto. Trochę przypomina mi Polskie miasto ;)


Można się poczuć tam jak w niektórych Polskich miastach w latach 90 :) Chodniki są tak nierówno położone/zwichrowane że naprawdę łatwo kostkę skręcić, a kobieta na obcasach to musi mieć opanowany chód na poziomie "master"

Jak będę miał dzisiaj wolną chwilę to postaram się wrzucić dzień 2 :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 30 Cze 2014 17:34 

Rejestracja: 08 Paź 2013
Posty: 573
Loty: 65
Kilometry: 132 127
niebieski
To jedziemy dalej :)

Dzień 2:

Na dzień drugi zaplanowana była wyprawa na górę Witosza. Ekspedycja udała się tylko częściowo, ponieważ okazało się że poza sezonem narciarskim wyciągi (krzesełka i gondola) są czynne tylko w weekendy od 10-16. Wyprawa piesza to 2 godziny marszu pod górę, a że z żoną jesteśmy raczej zwolennikami nizin to nie zdecydowaliśmy na wejście na szczyt. Dotarliśmy jedynie do Monastyru Dragalewci. Jakieś 20 minut marszu do malowniczo położonego klasztoru.
Załącznik:
DSC_8596.JPG
DSC_8596.JPG [ 222.25 KiB | Obejrzany 2461 razy ]

Załącznik:
DSC_8604.JPG
DSC_8604.JPG [ 211.11 KiB | Obejrzany 2461 razy ]

Załącznik:
DSC_8607.JPG
DSC_8607.JPG [ 194.52 KiB | Obejrzany 2461 razy ]

Panorama Sofii (zdjęcie nieco rozmyte bo robione przez szybę autobusu)
Załącznik:
DSC_8620.JPG
DSC_8620.JPG [ 211.33 KiB | Obejrzany 2461 razy ]

W okolicy była jeszcze Cerkiew Bojana ale jakoś nie wiem czemu o niej zapomnieliśmy ;)

Po powrocie do Sofii zabraliśmy się za jeżdżenie po dworcach i załatwianiu biletów na wyjazdy jednodniowe. Najpierw pojechaliśmy na dworzec autobusowy zachodni dowiedzieć się szczegółów o super tajnym autobusie do Monastyru Riłskiego. Info o autobusie miałem z forum f4f ale chciałem sprawdzić jego aktualność. Na dworcu siedział na plastikowym krześle starszy pan z brodą który oznajmił że informacja to on :) a autobus do monastyru odjeżdża codziennie o 10.20, a bilety kupuje się u kierowcy. Pojechaliśmy również na dworzec kolejowy kupić bilety kolejowe do Kazanłyku na dzień 4. Zdecydowaliśmy się na taki krok, ponieważ pociąg odjeżdżał o 7 rano i nie chcieliśmy szukać biletów bladym świtem ;) Na dworcu poczuliśmy się jak w Polsce, nie wiadomo gdzie są kasy, w informacji nie mówią po angielsku, ale za to była kartka "Ticket desk downstairs". W kasach też nikt nic po angielsku, ale na szczęście mięliśmy rozmówki polsko-bułgarskie :)

Późnym popołudniem pokręciliśmy się jeszcze trochę po mieście zwiedzaliśmy okolice Uniwersytetu Sofijskiego

Pomnik żołnierzy radzieckich:
Załącznik:
DSC_8634.JPG
DSC_8634.JPG [ 199.41 KiB | Obejrzany 2461 razy ]
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 02 Sie 2014 10:15 

Rejestracja: 08 Paź 2013
Posty: 573
Loty: 65
Kilometry: 132 127
niebieski
Na wstępie chciałem przeprosić wszystkie osoby zainteresowane czytaniem tej relacji za to że musieliście czekać tak długo na brakującą część. Dopiero dziś mam pierwszy wolny weekend od końca czerwca, a w pracy też nie udało się wygospodarować wolnej chwili.

Dzień 3:

Wyprawa do Rylskiego monastyru. Zgodnie z tym co dowiedzieliśmy się dzień wcześniej stawiliśmy się na dworcu przed 10. Ponieważ kawa z mlekiem była w Bułgarii traumatycznym przeżyciem żona odmówiła spożywania kawy. Postanowiła zamówić w budce przydworcowej gorącą czekoladę. Trochę się zdziwiliśmy jak dostała białą :P

Z dworca w Sofii jechaliśmy dużym autokarem do Riły, tam większość osób wysiadła, a my wraz z małą grupką zainteresowanych zostaliśmy przesadzeni do małego busika bezpośrednio do monastyru. Jechaliśmy w sobotę i duży autobus w Sofii był pełen, więc odradzam przybycie na ostatnią chwilę.

Widoki z busika którym jechaliśmy do monastyru:
Załącznik:
DSC_8640.JPG
DSC_8640.JPG [ 183.77 KiB | Obejrzany 2161 razy ]


I sam monastyr:
Załącznik:
DSC_8646.JPG
DSC_8646.JPG [ 195.6 KiB | Obejrzany 2161 razy ]

Załącznik:
DSC_8651.JPG
DSC_8651.JPG [ 223.65 KiB | Obejrzany 2161 razy ]

Załącznik:
DSC_8671.JPG
DSC_8671.JPG [ 207.89 KiB | Obejrzany 2161 razy ]


Opisywałem to już w innym wątku ale przypomnę: jeśli ktoś (rada głównie dla kobiet) wolałby skorzystać z normalnego WC a nie zwykłej dziury w ziemi to sugeruję iść do toalet w restauracjach za monastyrem, a nie z oficjalnych toalet na terenie głównego placu. Druga rada: warto posiadać ze sobą niewielki zapas własnego papieru toaletowego bo nawet w restauracjach jest z tym problem. Jedynym miejscem gdzie nie było problemu były płatne toalety na dworcu w Płowdiwie.

O godzinie 17 byliśmy z powrotem w Sofii więc udaliśmy się na poszukiwanie czegoś ciekawego do zjedzenia. Na głównym bulwarze (bul. Witosza) w sobotni wieczór były problemy ze znalezieniem miejsca (ograniczaliśmy się tylko do kuchni bułgarskiej). Skończyło się na desce serów i karafce wina, a na jedzenie udaliśmy się do knajpki na mniej uczęszczanym deptaku na ul. Pirotskiej, tuż obok Serdiki, na przeciwko meczetu. (Szerzej na temat jedzenia: http://www.fly4free.pl/forum/viewtopic.php?f=1355&p=405898#p405898). Udało mi się spróbować królika po bułgarsku, rakiji oraz gulaszu z fasoli.

Dzień 4:

Dzień zaczął się bardzo wcześniej bo o 7 mięliśmy pociąg do Kazanłyku. W jeździe koleją bułgarską najbardziej podobało mi się to, że można się wozić pierwszą klasą w naprawdę atrakcyjnych cenach :)

Może na początek kilka słów o mieście. Kazanłyk znany jest jako stolica doliny róż. Widać to na każdym kroku w mieście. Żałuję tylko ze było już po festiwalu róż.

Zamieszczam mapkę miasta ponieważ nie można nabyć papierowej wersji w żadnym kiosku:
Załącznik:
DSC_8798.JPG
DSC_8798.JPG [ 206.09 KiB | Obejrzany 2161 razy ]


Widok z pociągu, cały czas jedzie się przez dolinę, a po obu stronach mamy góry:
Załącznik:
DSC_8700.JPG
DSC_8700.JPG [ 181.84 KiB | Obejrzany 2161 razy ]


Muzeum róż:
Załącznik:
DSC_8736.JPG
DSC_8736.JPG [ 189.01 KiB | Obejrzany 2161 razy ]


Obok muzeum znajduje się instytut zajmujący się tworzeniem nowych gatunków, a zdjęcie przedstawia pole doświadczalne:
Załącznik:
DSC_8731.JPG
DSC_8731.JPG [ 199.78 KiB | Obejrzany 2161 razy ]


Muzeum archeologiczne w którym znajduje się kopia złotej maski króla Teresa (oryginał w Sofii) oraz widoczny na zdjęciu złoty wieniec (oryginał):
Załącznik:
DSC_8757.JPG
DSC_8757.JPG [ 200.35 KiB | Obejrzany 2161 razy ]


W tym samym miejscu znajduje się wizualizacja planowanej budowy osady Seuthopolis, której ruiny zostały zalane przy budowie zapory Koprinka. Skansen archeologiczny miałby być na powierzchni zalewu:
Załącznik:
DSC_8753.JPG
DSC_8753.JPG [ 192.57 KiB | Obejrzany 2161 razy ]


-- 02 Sie 2014 11:09 --

Dzień 4 c.d.:

Kontynuując zwiedzanie Kazanłyku trafiliśmy do skansenu Kulata. Jest to miejsce gdzie możemy zobaczyć domostwo kupca zajmującego się handlem olejkiem różanym w dawniejszych czasach. W cenie biletu mamy degustację dżemu różanego (zupełnie inny niż ten popularny o nas jako nadzienie do pączków) oraz kompotu różanego.

Załącznik:
DSC_8785.JPG
DSC_8785.JPG [ 220.2 KiB | Obejrzany 2140 razy ]

Załącznik:
DSC_8791.JPG
DSC_8791.JPG [ 207.36 KiB | Obejrzany 2140 razy ]

Załącznik:
DSC_8796.JPG
DSC_8796.JPG [ 213.41 KiB | Obejrzany 2140 razy ]


Kawałek dalej znajduje się grobowiec tracki. Odkryty przypadkiem w czasie II wojny światowej przez żołnierzy kopiących okopy.
Załącznik:
DSC_8804.JPG
DSC_8804.JPG [ 225.18 KiB | Obejrzany 2140 razy ]


Grobowiec otoczony jest budynkiem ochronnym, a kawałek dalej znajduje się makieta grobowca. Bilet kosztuje ok 8 zł, ale ogólnie międzynarodowa reakcja na wejście do małej salki o średnicy 1m była kolejno: "to wszystko?", "eto wsio?"

Ok. godziny 17 mięliśmy pociąg powrotny. Zwiedzanie skończyliśmy przed 16 i widząc że zbliża się burza udaliśmy się wcześniej na dworzec. Była to świetna decyzja zważywszy na to co stało się chwilę później:
Załącznik:
DSC_8819.JPG
DSC_8819.JPG [ 171.28 KiB | Obejrzany 2140 razy ]


Kiedy trzeba było już po ulewie wyjść na peron okazało się że woda przelała się z boku dworca i zalało perony. Oczywiście pociąg jechał z peronu 2, a przejście po kostki w wodzie :P
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 02 Sie 2014 11:37 

Rejestracja: 08 Paź 2013
Posty: 573
Loty: 65
Kilometry: 132 127
niebieski
Dzień 5:
Tym razem jako cel podróży wybraliśmy Płowdiw. Na mnie to miasto zrobiło największe wrażenie. Widać że jest bardzo stare. Mnóstwo rzymskich pozostałości, wąskie uliczki pełne galerii sztuki (nie jestem amatorem sztuki, ale lubię ten klimat)

Pierwszymi ruinami na które się natknęliśmy był rzymskie forum:
Załącznik:
DSC_8857.JPG
DSC_8857.JPG [ 208.03 KiB | Obejrzany 2131 razy ]

Załącznik:
DSC_8862.JPG
DSC_8862.JPG [ 204.19 KiB | Obejrzany 2131 razy ]


W swej długiej historii, w czasach rzymskich, kiedy biegł tędy szlak Via Militaris miasto było nazywane Miastem na Trzech Wzgórzach:

Załącznik:
DSC_8863.JPG
DSC_8863.JPG [ 179.74 KiB | Obejrzany 2131 razy ]


Jeden z najlepiej zachowanych rzymskich amfiteatrów, na którym nadal odbywają się wydarzenia kulturalne:

Załącznik:
DSC_8876.JPG
DSC_8876.JPG [ 214.08 KiB | Obejrzany 2131 razy ]

Załącznik:
DSC_8877.JPG
DSC_8877.JPG [ 226.93 KiB | Obejrzany 2131 razy ]

Załącznik:
DSC_8899.JPG
DSC_8899.JPG [ 212.75 KiB | Obejrzany 2131 razy ]


Jak wspomniałem wcześniej w wąskich uliczkach jest dużo galerii sztuki oraz domów, w których mieszkali sławni bułgarscy artyści. Na zdjęci pomnik przed jedną z galerii:
Załącznik:
DSC_8913.JPG
DSC_8913.JPG [ 227.53 KiB | Obejrzany 2131 razy ]


Nieco wysiłku musieliśmy włożyć w znalezienie drogi do najlepszego punktu widokowego w Płowdiwie Nebet Tepe. Trafiliśmy tam dość okrężną drogą, a wracając z punktu "oficjalną drogą" okazało się przejście którego nie mogliśmy znaleźć było wąską ścieżką wiodąca za jakimś hotelem

Widok z Nebet Tepe:
Załącznik:
DSC_8930.JPG
DSC_8930.JPG [ 202.54 KiB | Obejrzany 2131 razy ]


Na zakończenie zdjęcie z Płowdiwu ale bezdomne psy i koty są widokiem normalnym we wszystkich miejscach gdzie byliśmy. Ogólnie nie są agresywne, czasami tylko koty podchodzą do kawiarnianych/restauracyjnych ogródków, ale nie są jakieś nachalne.
Załącznik:
DSC_8946.JPG
DSC_8946.JPG [ 196.91 KiB | Obejrzany 2131 razy ]


Następnego dnia mięliśmy powrót do domu. Zachodnią i środkową Bułgarię wspominam jako może nie najładniejsze miejsce w jakim byłem, ale mam do tego kraju wielki sentyment i chętnie tam wrócę :)
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 6 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group