Autor: | vib [ 09 Sty 2017 10:01 ] |
Temat postu: | 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
Za tydzien na 4 dni (laduje w srode wieczorem Tel-Avivie, wylatuje w niedziele wieczorem) wpadam do Izraela. Nie mam jakiś tam wielkich planow i ambicji na zwiedzanie - wyjazd traktuje bardziej w stylu przedluzonego weekendu - w dzien pospacerowac, cos obejrzec, wieczorem wpasc do jakiegos klubu. Po prostu odetchnac ![]() I tu moje pytanie - zwiazane z szabatem - jak to rozwiazac. Czy dobrze mysle: Po wyladowaniu w srode pojechac do Jerozolimy, czwartek i piatek do popoludnia przeznaczyc na zwiedzanie jej i w piatek po poludniu wrocic do Tel-Avivu? Teoretycznie wydaje mi sie to optymalne - bo z roznych informacji wynika, ze Jerozolima od piatku wieczora do soboty wieczor raczej (nie liczac czesci arabskiej) jednak obchodzi szabat. A Tel-Aviv raczej "zyje" w czasie szabatu. Jak radzicie ? Dzieki za pomoc i rady ![]() |
Autor: | rafgrzeg [ 09 Sty 2017 17:32 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
Ja byłem w takim samym przedziale dni. Polecam w piątek wieczorem wizytę pod Ścianą Płaczu. Ciekawe doświadczenie. W sobotę pojechać arabskim busem do Betlejem czy Jerycha. Później podkręcić się po Mea Shearim. Nie pożałujesz. Wieczorem Jerozolima wraca do życia. I w niedziele na spokojnie prosto na lotnisko. |
Autor: | vib [ 10 Sty 2017 02:22 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
Bardzo dziekuje - swietna relacja i duzo mi "rozjasnila w glowie" - chyba bede sie na niej wzorowal ![]() Prawodpodobnie wroce tu z kilkoma pytaniami do Ciebie - jeszcze raz dziekuje. |
Autor: | vib [ 23 Sty 2017 15:47 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
Ogarnalem - wczoraj wrocilem. Zrobilem tak: - sroda wieczor pod wyladowaniu: lotnisko -> jerozolima i jakies tam spacery - czwartek jerozolima (stare miasto, gora oliwna itp) - piatek z samego rana Yad Vashem, nastepnie Herodion, Betlejem itp - sobota o 5:00 juz w Masada, potem Ein Gedi i morze martwe w Neve Midbar i powrot juz do Tel-Avivu - niedziela Tel-Aviv i Jafa |
Autor: | Japonka76 [ 23 Sty 2017 16:09 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
rafgrzeg napisał(a): W sobotę pojechać arabskim busem do Betlejem czy Jerycha. Zaciekawiła mnie ta propozycja Jerycho. W Betlejem już byłam, więc może tym razie skoczę do Jerycha. Jak wygląda to miasteczko, bo tylko przejeżdżałam obok a nie byłam. Typowe palestyńskie miasteczko? Znajdę tam coś ciekawego, poczuję palestyński klimat, zjem dobre arabskie jedzonko? Warto tam skoczyć na pół dnia? |
Autor: | sibart [ 17 Lut 2017 22:36 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
rafgrzeg napisał(a): . W sobotę pojechać arabskim busem do Betlejem czy Jerycha. Pytanie na szybko jak się szuka tych arabskich autobusów. Jutro planuję Jerozolimę i Betlejem. Myślałem o 231 z pod Bramy Damasceńskiej. ![]() |
Autor: | Bruner [ 17 Lut 2017 23:15 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
Już nie pamiętam nr autobusu ale na pewno obok Bramy Damasceńskiej. Nie ma problemu bo stoi tam dużo autobusów i każdy ci pokaże ten do Betlejem. Chyba nie chcesz zwiedzić Jerozolimy i Betlejem w jeden dzień! |
Autor: | Klebek [ 17 Lut 2017 23:46 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
Przetestowane - da się! ![]() Od rana do 15:00 Jerozolima, później autobus 231 do Betlejem spod Bramy Damasceńskiej lub Bramy Jaffy (bo tam też staje) i idealnie na spokojnie zdąża się przed zamknięciem bazyliki (jest do 18:00, grota mleczna do 16:45). W Jerozolimie udało się zobaczyć Ogród Oliwny, grób Maryi, przejść całą Drogę Krzyżową razem z wizytą w Grobie Pańskim, zobaczyć Kopułę na Skale i Ścianę Płaczu i został jeszcze czas na szwędanie się po pamiątkarniach. Wiadomo, że gdybyśmy mieli więcej czasu, to na pewno nie skrócilibyśmy Jerozolimy do pół dnia, natomiast spokojnie da się połączyć te dwa miasta w jeden dzień, w szczególności że na centrum Betlejem nie ma sensu moim zdaniem przeznaczać więcej niż 2-3 godzin ![]() |
Autor: | Anonymous [ 17 Lut 2017 23:49 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
Piszemy w piątek, a wycieczkę planuje w sobotę, ciekawe jak się do Jerozolimy dostanie (transport arabski też ma swoje ograniczenia, bo izraelski do zmroku w sobotę odpada) |
Autor: | rafgrzeg [ 18 Lut 2017 09:59 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
Nie wiadomo skąd chce dojechać do Jerozolimy w sobotę. Z niektórych miast da się bo są arabskie busy. Z tel avivu raczej nie ma nic. Pozostaje szerut co będzie dużym kosztem. Busy arabskie w Jerozolimie są przy bramie damascenskiej. Wszyscy ci powiedzą który do Betlejem. |
Autor: | sibart [ 18 Lut 2017 10:38 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
rafgrzeg napisał(a): Nie wiadomo skąd chce dojechać do Jerozolimy w sobotę. Z niektórych miast da się bo są arabskie busy. Z tel avivu raczej nie ma nic. Pozostaje szerut co będzie dużym kosztem. Busy arabskie w Jerozolimie są przy bramie damascenskiej. Wszyscy ci powiedzą który do Betlejem. Do Jerozolimy jadę wynajętym samochodem , druga wizyta więc chcę połączyć z Betlejem. Podpowiedzcie jeszcze ile mniej więcej zajmuje zwiedzanie z transportem spod Bramy. |
Autor: | rafgrzeg [ 18 Lut 2017 14:10 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
Jak samochodem to super. Ja wyjechałem spod bramy o 7 rano i wróciłem przed 12. Byłem w kaplicy Narodzenia (była msza więc trochę zeszlo) w kaplicy groty mlecznej, muzeum szopek, do tego w kilku sklepach i na targu i wypiłem kawę. Więcej wg mnie nie ma co siedzieć. Jak przyjedziesz busem do Betlejem to nie daj się naciągnąć na taxi. To jest raptem 15 min spaceru. Teraz dopiero widze że tam już pewnie jesteś ? |
Autor: | sibart [ 18 Lut 2017 22:05 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
Wielkie dzięki za podpowiedzi. Z tym samochodem szczególnie dzisiaj nie było super. Rano jedno koło kapeć, a drugie do połowy (chyba taki miejscowy sznyt albo jak inni piszą klimat). Parking do apartamentu z Booking. Napisane było w ofercie "Bezpłatny Parking publiczny jest dostępny na miejscu (konieczna jest rezerwacja)." Wiem moja wina , trzeba uważnie czytać ze zrozumieniem. Parę innych drobiazgów i w Jerozolimie byliśmy o 13. Trudno może następnym razem. Ale przy okazji . Autobus nr 231 nieopodal Bramy Damasceńskiej stał i pytanie czy czekał na g18, czy to jest autobus arabski, bo Google wczoraj pokazywało mi najbliższe połączenie o 18 dzisiaj w sobotę. |
Autor: | rafgrzeg [ 19 Lut 2017 01:47 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
Przy bramie damascenskiej o ile mnie pamięć nie myli stoją tylko arabskie busy. Google ich raczej nie ogarnia i jeżdżą co 30-40 minut. |
Autor: | Macremi [ 20 Lut 2017 02:19 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
W Betlejem koszt taksówki z przystanku pod stajenkę to w moim przypadku 3 euro. Była ulewa a gość szedł za mną i namawiał. W drodze zawiózł nas jeszcze na jakąś górę gdzie pokazał panoramę miasta objaśniając co gdzie jest. Oczywiście całą drogę namawiają, że obwiezie mnie po całej Palestynie. I tak za Jerycho, Morze Martwe - wskaże darmową plażę i będzie czekał aż się wykąpię chciał 100 euro. Myślę, że można było cenę zbić ale nie byłem tym zainteresowany. Gdy już mieliśmy wracać wypatrzył nas przed meczetem a przecież byłem jego best friend i znowu się zaczęło. Nie przeszkadzało mu, że nie kupiłem jeszcze pamiątek. Podjechał przed sklep - wąska droga w kierunku groty mlecznej i zatrzymał się. My robiliśmy zakupy, on czekał i inne dwa samochody, które nie mogły przejechać. Wyłączyli silniki i nikt nie krzyczał, chyba mieli czas. Oczywiście jak się domyślam powiedział sklepikarzowi, że należy mu się prowizja za dostarczenie klienta. Ale my mieliśmy już wcześniej ze sklepikarzem ustalone ceny i po burzliwej dyskusji ze sprzedającym taryfiarz ze smutną miną wrócił do auta. ![]() Autobusy 231 w stronę Betlejem omijają punkt kontrolny. Z powrotem muszą na niego wjechać. Osoby stojące w przejściu kierowca wywala na zewnątrz aby żołnierze mogli swobodnie przejść przez autobus. My trzymamy w ręce paszporty a Palestyńczycy jakieś kartki. |
Autor: | Arekkk [ 27 Cze 2017 12:19 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
Jaką trasę polecalibyście na 4 pełne dni w Izraelu, zakładając przylot późnym wieczorem w piątek, wylot późnym wieczorem we wtorek? Nie wiem, ile da się wycisnąć podróżując bez wypożyczonego samochodu. Chciałbym zobaczyć jak najwięcej. Zamierzam zwiedzać od rana do zmroku. |
Autor: | manro1 [ 10 Sty 2018 01:02 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
Jak to jest z tym szabatem i na przykład ze ścianą płaczu Kkurat będę w Jerozolimie w piątek o zachodzie słońca i wyjeżdżam w sobotę mniej więcej po zachodzie słońca będę w ten piątek i sobotę gdzieniegdzie czytam że w szabat nie można wchodzić turystom pod ścianę płaczu A w niektórych relacji wynika że można to jak to jest z tym szabatem |
Autor: | Buki [ 10 Sty 2018 10:38 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
manro1 napisał(a): Jak to jest z tym szabatem i na przykład ze ścianą płaczu Kkurat będę w Jerozolimie w piątek o zachodzie słońca i wyjeżdżam w sobotę mniej więcej po zachodzie słońca będę w ten piątek i sobotę gdzieniegdzie czytam że w szabat nie można wchodzić turystom pod ścianę płaczu A w niektórych relacji wynika że można to jak to jest z tym szabatem INTERPUNKCJA ![]() Możesz wejść podczas Szabatu pod ścianę płaczu, tylko są uczuleni wtedy na robienie zdjęć. Zdjęcia rób co najwyżej na placu przed barierkami, po ich przekroczeniu po prostu nie wypada i może ktoś do Ciebie podejść. |
Autor: | manro1 [ 10 Sty 2018 11:31 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
![]() Dziki za informacje, wszystko jasne |
Autor: | martusb [ 10 Sty 2018 21:32 ] |
Temat postu: | Re: 4 dni w Izraelu i szabat - jak to ogarnac? |
Wielu z Was pisze o tym, żeby zwiedzając w szabat wyjechać z Jerozolimy bardzo wcześnie. Jaka jest przyczyna? Poza wschodem słońca nad morzem, ale to sobie darujemy. Chcieliśmy pojechać na parę godzin nad morze, albo do Betlejem, ale nie wiem właśnie dlaczego trzeba zrobić to tak bardzo rano. I jak wygląda samo zwiedzanie Jerozolimy w szabat? Można normalnie spacerować po mieście? Będziemy w piątek popołudniu i zostajemy do niedzieli do południa. W tym czasie chcemy znaleźć trochę czasu na morze i Betlejem. Realne? Sensowne? |
Strona 1 z 3 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |