Fly4free.pl

Witajcie,
Nie jestem znawczynią Hiszpanii, dlatego zdecydowałam się napisac tutaj bo może ktoś mi doradzi.
20kwietnia laduje w Jerez. Planuje tam zostać do 22kwietnia. I potem mam maly zgryz- chce zrobić Kadyks, który jest blisko i znajomego zabrać do Sewilli aby choć na jeden dzień pokazac mu klimat Sewilli. Pociagiem niby nie jest to daleko, ale jak to najlepiej zrobić aby miało rece i nogi. Wylot mamy również z Jerez dnia 26kwietnia wiec nie chce szwendać się bez sensu.
Myslalam, żeby od razu po wyladowaniu w Jerez wsiasc w pociąg i udac się do Sewilli, no ale nie wiem czy to ma sens.. czy nie od razu zostać w Jerez..Będziemy jakby nie było trochę zmeczeni podroza itp.
Licze na pomoc;)

Masz tyle czasu, że aż grzechem byłoby siedzieć w Jerez. Jerez też jest fajne i to zarówno architektonicznie, jak i kulinarnie. Ja jednak na Twoim miejscu połasiłbym się zarówno na Cadiz, jak i Sewillę. Jeśli nie dasz rady, to postaraj się ogarnąć Sewillę (mimo iż do Cadiz masz "rzut beretem" ...według mnie zdecydowanie lepsza miejscówka na spędzenie kilku dni, niż Jerez

_________________

Najpierw odpowiedz sobie po co tam jedziesz. Czasowo masz wiele opcji, przez 5 dni spokojnie zwiedzisz te 3 miasta, najwiecej czasu poswiec na Sewile, oczywiscie jezeli zalezy Ci na szeroko pojetym zwiedzaniu.

_________________

Dziekuje za odpowiedzi. Już Wam wszystko pisze. Osobiscie rok temu bylam na dluzej w Sewilli wiec znam to miasto od podszewki. I uwielbiam:) Teraz jednak jade z druga osoba, której bardzo chciałabym pokazac urok Sewilli. Zdaje sobie sprawę ze nie będziemy biegac po wszystkich muzeach itp, ale najważniejsze rzeczy no i klimat niech zobaczy.
Kadyks to na 100%. Tylko wlasnie nie wiem w jakiej to kolejności zrobić. Czy wg Was najlepiej będzie zaraz po przylocie w godzinach rannych do Jerez (10.00) zostać juz w nim jeden dzień i zwiedzac miasto, lazikowac? czy może od razu udac się do Sewilli na 2 dni a potem do Kadyksu i zakonczyc już od razu jeszcze jednym noclegiem tuz przed wyjazdem w Jerez??? Bo wylot tez jest z Jerez i nie ukrywam, ze zalezaloby mi na tym aby w samym juz Jerez być w dniu wylotu który jest o 18.00.
Chodzi mi jak to zrobić, żeby było najwygodniej..
Dziekuje za wszelkie uwagi:)

zostaw sobie Jerez na koncu, mozesz od razu uderzyc do Sevilli na kilka dni, a potem do Kadyksu (z tego co pamietam jest pociag).

Kadyks jest blisko Jerez, wiec w zasadzie mozesz rano wyjechac z Kadyksu do Jerez.

Proponuję od razu po wylądowaniu pojechać z Jerez do Kadyksu. Tam wziąć 1 nocleg i następnego dnia około południa udać się do Sewilli (jest sporo kursów autobusów w ciągu dnia). Jeden dzień na zwiedzenie Kadyksu moim zdaniem wystarczy, chociaż może pozostawić lekki niedosyt Jednak w porównaniu z Sewillą, to... moim zdaniem bezkonkurencyjnie wygrywa Sewilla. Warto w niej zostać do 25 kwietnia, a ostatni nocleg zaplanować w Jerez by spokojnie następnego dnia odlecieć z Hiszpanii. Dodatkowo można jeszcze się pokusić o jednodniową wycieczkę autobusową z Sewilli do Rondy. Chociaż to trudny wybór, bo Sewilla jest urocza

Ronde znam. Troche wyznaje zasade, ze lepiej pobyc troche w danym miejscu, poczuc klimat niż tak pojechać na lapu capu..pojsc na starowke, obejść uliczki i wracac, dlatego na Kadyks tez chciałabym przeznaczyć 2 dni.
Mysle sobie, ze może zaraz po przylocie zostaniemy 1 dzień Jerez- będziemy mieć caly dzień do dyspozycji. Nastepnego dnia rano pociągiem do Sewilli- tam pobędziemy 2 dni, potem wrócimy do Kadyksu na 2 dni i potem jeden dzień jeszcze Jerez na luzaka.
Chyba ze druga opcja: Najpierw ta Sewilla, prosto z lotniska w Jerez ( ale nie wiem czy będzie nam się chciało tarabanić z lotniska na pociąg itp) potem Kadyks a podróż zakonczyc w Jerez.
Widze wlasnie na mapie ze Kadyks jest blisko Jerez, ale nie chce mi się ( osobiście patrze się na siebie:)) ) co chwile budzic się i biegac od stacji do stacji..co chwile się przenosić.

Kurcze... no i jednak brakuje mi jakiegoś jednego, dwóch dni Nie wiem ile czasu potrzebujemy na ten Jerez;/
A wiec mam dwie opcje i generalnie żadna nie jest super ekstra;/
20.04- ladujemy w Jerez i bierzemy pociąg do Kadyksu
22.04- pociąg ranny o 6.30 z Kadyksu do Sevilli
Zostajemy w Sevilli do 25.04
25.04- wracamy pod wieczor do Jerez ( czyli już wieczorem nic nie można zobaczyć, zwiedzić)
26.04- wylot z Jerez o 17.00

Druga opcja:
20.04 - ladujemy w Jerez i zostajemy w nim jeden dzień
21.04 - rano o 7.00 bierzemy pociąg do Sewilli ( jest bardzo mało pociagow wyświetlanych na stronie Renfe! tylko 2 !!! )
23.04- bierzemy o 17.00 pociąg z Sevilli di Kadyksu ( ALBO może tam zostać jeszcze do 24.04 i 24.04 rano wsiasc do pociągu ?????)
czyli 23.04 lub ten 24.04 do 26.04 - Kadyks no i tego 26 prosto z Kadyksu udac się do Jerez na lotnisko.. no ale nie wiem czy nie warto byłoby zostać jeszcze w tym Jerez. Poza tym nawet jak rano wyjedziemy z Kadyksu do Jerez to lazic tak do 17.00 z walizkami to nie wiem czy jest sens.. Niby bagaż maly, ale mimo wszystko.
Tak wiec coz... brakuje mi gdzies jednego dnia i nie wiem już gdzie mam co uciac i jak zaplanować.
Pociagi również sa bardzo okrojone, co trochę mnie dziwi.
Nie wiem już co mogę uciac... co mogę odpuscic.
Chcialam w Kadyksie i niby w Jerez zobaczyć Alcazar itp.
Co robic???