Bardzo przyjemna cena za podróż do dwóch miejsc w dalekiej Azji z wszystkimi niezbędnymi przelotami na jednym bilecie.
Z rzeczy dodatkowo sprzyjających to w Seulu przylot i wylot jest ze znacznie wygodniejszego bo położonego wyraźnie bliżej miasta lotniska Gimpo (GMP) niż powszechnie znanego ICN, natomiast w Pekinie jeśli się ograniczymy do 3 dni pobytu to obejdzie się bez konieczności wyrabiania za ciężką kasę wizy chińskiej
Dostępność terminów spora przez całą zimę i wiosnę do czerwca co najmniej.
edyta: może być też "Hąkąg" zamiast Seulu do pary z Pekinem
