Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

2,5 dnia w Jordanii. Plan
2-5-dnia-w-jordanii-plan,1150,164202
Strona 1 z 1

Autor:  pilotbombowca [ 15 Mar 2022 09:29 ]
Temat postu:  2,5 dnia w Jordanii. Plan

Cześć,
Pomyślałem, że fajnie byłoby odwiedzić Jordanię w okolicach weekendu majowego, a że wtedy mój certyfikat szczepienia będzie już nieaktualny w PL i po powrocie czekałby mnie test to postanowiłem lecieć z Budapesztu do którego dotrę samochodem (wtedy wg mojej wiedzy nie muszę mieć żadnych testów i unijnych certyfikatów, może ktoś tak leciał to niech potwierdzi).
I teraz mam problem. W Ammanie jesteśmy 30.04 około 23. Pożyczam auto i jedziemy w okolice Petry na nocleg. Do dyspozycji w Jordanii mam 1,2 i połowę 3 maja, ponieważ około 23 mam odlot z Ammanu i muszę jeszcze dotrzeć na lotnisko. Jak to ułożyć najlepiej? Właściwie chcę zobaczyć Petrę i Wadi Rum. Nad Morzem Martwym byłem już kiedyś w Izraelu więc aż tak mi nie zależy. 1 dzień na Petrę i 1,5 na Wadi Rum czy na odwrót?A może coś jeszcze warto zobaczyć czego nie biorę pod uwagę?

Autor:  babilas [ 15 Mar 2022 10:27 ]
Temat postu:  Re: 2,5 dnia w Jordanii. Plan

Oczywiście zdajesz sobie sprawę, że wyjeżdżając o 23 z lotniska w Ammanie będziesz w okolicach Petry w dobrym scenariuszu około 2 w nocy (tego samego dnia leci również FR5097, który ląduje o 21:00 - może to jest sensowniejsza opcja?). Dzień na Petrę (w dodatku taki uszkodzony nocnym przejazdem) może być mało - ale to zależy, co chcecie zobaczyć, jeśli tylko "podstawową trasę" (od Visitor Center do Muzeum i z powrotem), to spoko, ale na te "boczne" atrakcje może nie starczyć czasu i energii (zależy od PESELu). Jeśli już ma być pełen program, to z punktu widzenia oświetlenia (zdjęcia!) najsensowniej z rana skręcić przy grobach królewskich do punktu widokowego, z którego widać z góry “Skarbiec”, po południu “Klasztor”, a w środku dnia atrakcje “płaskie” i, jeśli czasu starczy, ołtarz (High Place of Sacrifice).

Półtora dnia na Wadi Rum to wydaje mi się z kolei trochę za dużo. Własny samochód trzeba zaparkować przy Visitor Center i stamtąd tubylcy wożą turystów jeepami za wynegocjowaną stawkę i trasę. Nawet bardzo ambitnie zaplanowany program trudno przeciągnąć ponad kilka godzin.

Jako ewentualny dodatek na pół dnia przed wylotem sugeruję Madabę: kilka kościołów z dobrze zachowanymi mozaikami, a przy tym blisko lotniska. Sam Amman nie jest też złą opcją - podjechać na cytadelę, potem rzymski teatr i odeon - ale na to już pewno czasu zabraknie.

W każdym razie - udanego wyjazdu i kalejdoskopu wrażeń!

Autor:  pilotbombowca [ 15 Mar 2022 13:01 ]
Temat postu:  Re: 2,5 dnia w Jordanii. Plan

@babilas dziękuję za odpowiedź. Rozwiązałeś mój największy problem:)Petrę w takim razie robimy 1 i 2 maja. 2 maja na nocleg jedziemy do Wadi Rum. W ciągu dnia pojeździmy jeepem i na wieczór musimy wracać na lotnisko. Zapowiada się intensywnie:)

Autor:  Misiatek [ 15 Mar 2022 13:10 ]
Temat postu:  Re: 2,5 dnia w Jordanii. Plan

Ja bym się skupił na jednym miejscu i wrócił kiedyś w drugie. Sam tak robiłem.
Pół dnia w Wadi Rum to zbrodnia! ;) pozostanie Wam tylko niedosyt i stracone kilka godzin na jazdę w dwie strony.

Autor:  babilas [ 15 Mar 2022 13:17 ]
Temat postu:  Re: 2,5 dnia w Jordanii. Plan

@Misiatek: Z Petry do Wadi Rum to półtorej godziny dobrą drogą. A co jest zbrodnią, a co nie jest, to zależy od indywidualnego balansu pomiędzy nature a culture.

Autor:  Tomo14 [ 15 Mar 2022 14:08 ]
Temat postu:  Re: 2,5 dnia w Jordanii. Plan

@pilotbombowca na Wadi Rum koniecznie kombinuj tak, żebyś był od popołudnia do popołudnia.

Wieczór, noc i świt na Wadi Rum to niesamowite widoki i nie można żadnego z nich pominąć.

Autor:  cypel [ 15 Mar 2022 14:13 ]
Temat postu:  Re: 2,5 dnia w Jordanii. Plan

Tomo14 napisał(a):
Wieczór, noc i świt na Wadi Rum to niesamowite widoki i nie można żadnego z nich pominąć.

jak na prawie każdej pustyni a mam ich trochę obskoczonych ;)

Wadi Rum jest świetne również i na kilka godzin. To nie jest wielki powierzchniowo obszar, poza tym i tak was będą wozić autem a nie będziecie wędrować. Wiadomo, że noc spędzona na pustyni jest super ale jak się nie ma czasu to i te kilka godzin jest ok.
Morze Martwe moim zdaniem lepiej się prezentuje od strony Izraelskiej więc faktycznie możecie sobie odpuścić.
Słowo apropos jeszcze rafy, w Izraelu jest bieda, zniszczona i nie ma porównania do tej znajdującej się po jordańskiej stronie. A z Wadi Rum do miejsc na snorkowanie czy nurkowanie jest ok. 80 km. Jak nie widziałeś rafy to może warto tam pojechać.
Amman jest super i włóczenie się bez celu.
Mi Madaba akurat kompletnie nie podpasowała i dla mnie stracony czas.
Osobiście na Petrę przeznaczyłbym 1 pełny dzień, kilka godzin na Wadi Rum i pozostały czas na Amman i chłonięcie klimatu wielkomiejskiego Bliskiego Wschodu (jedzenie, zgiełk, muezini itd.)
Ale wiadomo, każdy ma swoje preferencje.

Autor:  pilotbombowca [ 15 Mar 2022 14:45 ]
Temat postu:  Re: 2,5 dnia w Jordanii. Plan

@Tomo14 @cypel dziękuję za rady. Widzę to tak:)

1 maj - od 6:00 Petra do końca dnia (wierzę w nas że damy radę, w lutym np przeszliśmy w środku dnia całą Isla Mujeres z północy na południe w obie strony - ponad 20km nam wyszło i było super!). Nocleg okolice Petry
2 maj - ponownie Petra. Ponownie od 6:00, ale powiedzmy do 11. O 11 wyjeżdżamy do Wadi Rum i około 13 powinniśmy być na miejscu. Czy przejazd jeepem robić tego dnia, czy dać sobie spokój i 3 maja z samego rana?
3 maj - albo jeep (jeśli nie zrobimy 2 maja) albo po śniadaniu będziemy się kierować w stronę lotniska brzegiem Morza Martwego. Może uda się zaczepić o Amman?:)zobaczymy.

Rafa już mnie tak nie kręci jak kiedyś. 5 All Inclusiwów w Egipcie zrobiło swoje;)
Dzięki raz jeszcze za sugestie

Autor:  jaszon [ 15 Mar 2022 15:33 ]
Temat postu:  Re: 2,5 dnia w Jordanii. Plan

Przejazd jeepem zróbcie 2 maja. Popołudnie plus zachód słońca będzie OK
Natomiast na 3 maja możecie zaplanować coś ekstra. My zrobiliśmy (we dwójkę plus przewodnik) wejście na Burdah Arch. To kolejny duży łuk skalny tylko w odróżnieniu od tego najbardziej popularnego położonego tuż przy powierzchni pustyni (zapewne zatrzymacie się przy nim w czasie objazdu jeepem) ten zdobi wierzchołek wysokiej na 300 metrów skały. Wejście na szczyt może nie jest technicznie jakoś szczególnie trudnie, nie wymaga ani wspinaczkowych umiejętności, ani specjalnej kondycji, ale są momenty kiedy trzeba pracować wszystkimi czterema kończynami i raczej nie mieć zbyt dużych problemów z wysokością (lękiem wysokości). Nagrodą za ok. godzinną wspinaczkę był rewelacyjny widok we wszystkie możliwe strony pustynnego świata. Dodatkowym bonusem był poranny przejazd jeepem (do miejsca skąd zaczynaliśmy wspinaczkę), w trakcie którego nie spotkaliśmy ani jednego jeepa. Przez krótki czas pustynia była wyłącznie dla nas.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/