Do holenderskiego Groningen, bo o nim mowa, możecie polecieć z Gdańska. Nowe połączenie uruchomiły linie Wizz Air. Dzięki sobotnim i wtorkowym przelotom, możemy wybrać się na przedłużony weekend do krainy wiatraków.
Ceny biletów z Wizz Air Discount Club rozpoczynają się od 78 zł. Z lotniska Groningen Eelde do centrum miasta dojedziemy autobusem nr 2 (bilet kosztuje 5 EUR).
Groningen co chwilę wygrywa w plebiscytach na najbardziej przyjazny zakątek Holandii – zarówno dla mieszkańców, jak i turystów. Zobaczcie, jakie walory ma do zaoferowania to tętniące życiem miasto akademickie.
PoprzednieObraz 1 z 10Następne
Szczęśliwi mieszkańcy
W Groningen, położonym w północno-wschodniej Holandii, znajduje się renomowany uniwersytet – jeden z najstarszych i największych w kraju. W mieście mieszka 200 000 osób, z czego aż ¼ stanowią studenci. Jako miasto akademickie Groningen szczyci się populacją o najniższej średniej wieku w Holandii, wynoszącą około 36 lat. Wyniki badań poziomu zadowolenia mieszkańców przeprowadzonych w 2007 r. na zlecenie Komisji Europejskiej wykazały, że ludzie żyjący w Groningen są najszczęśliwszymi ze wszystkich Europejczyków mieszkających w miastach.
W Holandii bez problemu porozumiemy się w języku angielskim lub niemieckim. Biegła znajomość przynajmniej dwóch języków obcych jest tu standardem zarówno wśród młodych mieszkańców, jak i starszych.
Fot. Dorota Ludwicka
W Groningen, położonym w północno-wschodniej Holandii, znajduje się renomowany uniwersytet – jeden z najstarszych i największych w kraju. W mieście mieszka 200 000 osób, z czego aż ¼ stanowią studenci. Jako miasto akademickie Groningen szczyci się populacją o najniższej średniej wieku w Holandii, wynoszącą około 36 lat. Wyniki badań poziomu zadowolenia mieszkańców przeprowadzonych w 2007 r. na zlecenie Komisji Europejskiej wykazały, że ludzie żyjący w Groningen są najszczęśliwszymi ze wszystkich Europejczyków mieszkających w miastach.
W Holandii bez problemu porozumiemy się w języku angielskim lub niemieckim. Biegła znajomość przynajmniej dwóch języków obcych jest tu standardem zarówno wśród młodych mieszkańców, jak i starszych.
Fot. Dorota Ludwicka
PoprzednieObraz 1 z 10Następne