Zbankrutowały hiszpańskie linie lotnicze Spanair
Spanair zamknął swoją stronę internetową, zamiast niej widnieje komunikata dla pasażerów, którzy mają wykupione bilety. Linia sugeruje następujące rozwiązania:
– osobom, które płaciły kartą kredytową radzi skontakotwanie się z bankiem i zapytanie o możliwości zwrotu. Choć przewoźnik nie wyjaśnie dokładnie, co ma na myśli, wiadomo że chodzi o procedurę „chargeback” (link 1 i 2 ),
– osobom, które mają wykupione ubezpieczenie podróży kontakt z ubezpieczycielem i sprawdzenie czy polisa obejmuje taką sytuację,
– w przypadku kupna biletu przez pośrednika – kontakt z pośrednikiem,
– w przypadku zakupu przez Spanair lotu code-share na pokładzie innego przewoźnika, linia informuje, że „najprawdopodobniej podróż odbędzie się na ustalonych w umowie zasadach”, lecz doradza potwierdzenie w linii lotniczej obsługującej lot,
– proponuje również możliwość zakupu biletu u innych przewoźników (sic!) na „preferencyjnych” warunkach. Do akcji włączył się już Ryanair proponując pasażerom odwołanych lotów „specjalną” stawkę 49 euro za bilet. Nie jest dla nas zaskoczeniem, że specjalna stawka u Ryanaira wyciągajacego „pomocną dłoń” do poszkodowanych jest często wyższa, niż gdybyśmy te same bilety kupowali zgodnie z aktualnymi cenami na stronie internetowej Ryanaira,
– oczywiście można też składać wnioski o zwrot środków w biurach Spanair, nie bez powodu ta opcja występuje na ostatnim miejscu listy.
Na stronie Spanair na Facebooku, którą śledziło przeszło 100 tysięcy internautów, w nocy pojawił się ostatni wpis (tłumaczenie za Styro z forum lotnictwo.net.pl):
Dobry wieczór. Chcielibyśmy się pożegnać, ale najpierw chcemy szczerze przeprosić pasażerów dotkniętych tą sytuacją i podziękować każdemu z Was za zaufanie, którym obdarzaliście nas przez te lata. Dziękujemy wszystkim, którzy dodając, każdy od siebie, to małe ziarenko piasku, pomogli nam spełniać ten sen, który niestety dzisiaj musimy uznać za zakończony. Dla całej załogi Spanair było prawdziwą przyjemnością być jego częścią. Do widzenia.