Wyszukujemy najlepsze okazje!

Tracisz słuch, smak i goni cię do WC? Sprawdź, co dzieje się z twoim ciałem podczas lotu

Dla niektórych części ciała podróż samolotem to prawdziwy armagedon.

Każdy lot to dla organizmu spore wyzwanie. Co dzieje się z twoim ciałem podczas podróży? To zestawienie wyjaśnia, dlaczego tak wiele osób dziwi się swoim nietypowym reakcjom podczas lotu.

Sprawdź inne superokazje 🔥
Majowy relaks na Rodos 🇬🇷 Loty i 4 noce w hotelu z basenem za 819 PLN 🤍
Grecja z Krakowa 819 PLN

Wiosenny relaks na wyspie słońca

Boże Narodzenie w Tajlandii za 3223 PLN 🌤️🏖️ Loty z Warszawy i 14 nocy w hotelu 👙👣🌊
Święta w Tajladnii z Warszawy 3223 PLN

Bezpośrednie loty i hotel blisko plaży

Kanary tylko dla dorosłych 🤫🏝️ 4* hotel na słonecznej Teneryfie (z wyżywieniem) od 2277 PLN 🌞
Wyspy Kanaryjskie z 3 miast 2277 PLN

Najbardziej uniwersalna spośród Wysp Kanaryjskich

Sobota-niedziela na Malcie za 529 PLN 🌤️😎 Loty z Warszawy i noc w hotelu Ibis z basenem na dachu
Weekend na Malcie z Warszawy 529 PLN

Idealne godziny lotów (sobota-niedziela)

Zimowy relaks w ciepłym Egipcie 🌴☀️ Tydzień w 5* hotelu z all inclusive od 1689 PLN 🍹🛎️
Egipt z 8 miast 1689 PLN

Zamień zimę na wypoczynek pod palmami

Egzotyka z Pegasus Airlines w świetnych cenach! 😍 Azja i Afryka od 412 PLN ✈️
Loty Pegasus Airlines z 4 miast 412 PLN

Egzotyczne kierunki w świetnych cenach

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Avatar użytkownika
Człowiek człowiekowi wilkiem, a Polak Polakowi Polakiem, więc uprzejmie donoszę - piszemy "armageddon", a nie "armagedon".
komodit, 15 stycznia 2016, 19:56 | odpowiedz
Gdybym nigdy w życiu nie latał, to po tej lekturze na pewno bym już nie wsiadł do samolotu. Tym bardziej, że mam już ponad 50 lat i mnóstwo problemów ze zdrowiem. Ale zapewniam że w samym tylko 2015 roku odbyłem 25 lotów i absolutnie żadnego z tych objawów nie zauważyłem.
logan, 15 stycznia 2016, 22:04 | odpowiedz
zdarzyło mi się kilka razy wsiąść do samolotu z bólem głowy. Pierwszy raz myślałem że to przypadek ale po 2 miałem pewność. Zmiany ciśnienia powodują że u mnei akurat ból mija - zupełnie odwrotnie niż w artykule
Bartek, 15 stycznia 2016, 22:42 | odpowiedz
komoditCzłowiek człowiekowi wilkiem, a Polak Polakowi Polakiem, więc uprzejmie donoszę – piszemy „armageddon”, a nie „armagedon”.
a kiwi kiwi kiwi ;)
PW, 15 stycznia 2016, 23:21 | odpowiedz
3 miesiące badań, żeby przelecieć z Krakowa do warszawy...
Kamil, 16 stycznia 2016, 1:10 | odpowiedz
Ale z was marudy... Nic takiego was nie dotyka?? Kiedys przespalam ladowanie i mialam problem z uszami przez caly dzien, bo na biezaco nie pilnowalam cisnienia. A skora tez wam nie wysycha? Kozy w nosie sie nie robia? Nogi nie mrowia i nie dretwieja?? Kurcze... Zazdroszcze bardzo...
M, 16 stycznia 2016, 12:26 | odpowiedz
"...Lot to też wyzwanie dla samych uszu w kontekście hałasu. Sięga on 90 decybeli. Można więc porównać go z zamieszaniem, które robi śmieciarka - pod warunkiem, że w waszej okolicy zachowują się one skandalicznie głośno..." Groźne dla uszu może być też pierdnięcie pod warunkiem, że będzie ono skandalicznie głośne. ;-) Nie wspominając o nosie!
weber, 16 stycznia 2016, 17:20 | odpowiedz
No i takie pierdnięcie też wywoła zamieszanie jeśli będzie miało zapach jak ze wspomnianej śmieciarki. Albo skandalicznie głośno albo soczyście i cichutko. Tak czy siak, ubaw po pachy. Zamieszanie gwarantowane. ;-)
weber, 16 stycznia 2016, 17:33 | odpowiedz
A ciekawe co na to pan Jakub Trepper?
Bebe, 16 stycznia 2016, 18:17 | odpowiedz
Z całej 9-stronowej listy objawów występuje u mnie tylko zatykanie uszu przy starcie i czasem przy lądowaniu. W porównaniu z "armagedonem" przez który zdarza mi się przechodzić jadąc samochodem to naprawdę drobiazg...
ewa, 17 stycznia 2016, 14:28 | odpowiedz