To prawdziwy raj: plaża, słońce i krystaliczna woda. Zobacz, dlaczego jeszcze warto odwiedzić Rodos
Na Rodos – jak zresztą w wiele miejsc na świecie – najlepiej wybrać się poza sezonem: wiosną albo wczesną jesienią. Woda w morzu będzie już/jeszcze ciepła, upały mniej uciążliwe, a ceny na miejscu staną się znośniejsze. Co prawda, turystów się nie uniknie, ale będzie ich na pewno mniej niż w letnim szczycie.
Na miejscu warto wynająć samochód (fiat panda, bez klimatyzacji – ok. 30 EUR za dzień) i samodzielnie poznawać tę największą wyspę Dodekanezu. Co prawda, działa komunikacja publiczna, ale w niektóre miejsca ze stolicy wyspy dociera tylko jeden autobus dziennie. Rodos jest na tyle mały, że wystarczą 3-4 dni na objechanie go autem i zajrzenie w co ciekawsze miejsca, a na tyle duży, że nawet dłuższy pobyt nie pozwoli nam na to, by wyspą w pełni się nacieszyć. Co warto tu zobaczyć?
Choć stolica wyspy kojarzy się przede wszystkim z jednym z siedmiu cudów starożytnego świata – Kolosem Rodyjskim, posągiem Heliosa, który stał u wejścia do portu (jak chcą przekazy – tak potężnym, że statki wpływały do portu pomiędzy jego nogami), to jednak znaczące piętno odcisnęli na jej architekturze joannici. Ci rycerze zakonni, wypędzeni z Palestyny i Cypru, przybyli na wyspę w początkach XIV wieku, a miasto Rodos obrali sobie na swoją siedzibę. Pamiątkami po okresie ich panowania są m.in. pałac wielkiego mistrza francuskiego, nowy szpital joannitów, auberges, czyli zajazdy, które miała każda z ośmiu grup narodowościowych, tzw. langues, z których pochodzili rycerze zakonni. Dziś spacer Ulicą Rycerską (Odós Ippotón), która wiedzie od nowego szpitala joannitów (znajduje się tu Muzeum Archeologiczne) do Pałacu Wielkich Mistrzów, jest niczym wędrówka do czasów średniowiecza. Kamienne mury w kolorze ochry, brukowana droga, rzeźbione fasady i herby rycerskie nad portalami sprawiają, że chwilami zapominamy o XXI wieku. Przypominają nam o tym schodzące do lądowania samoloty – lotnisko znajduje się jedynie 15 km od miasta.
Ceny: wstęp do Muzeum Archeologicznego: 5 EUR, zwiedzanie Pałacu Wielkich Mistrzów: 6 EUR (ok. 25 PLN), klimat wieków średnich: gratis.
Fot. Robert Makowski