więcej okazji z Fly4free.pl

Tanie loty do Barcelony i Madrytu z Warszawy za 334 złotych z LOT-em

Podoba mi się ta cena. Gdy pomyślę, że wylot jest z warszawskiego Okęcia (lub jak woli rzecznik lotniska, nie Okęcia a Portu Lotniczego im. Fryderyka Chopina - ponoć ta nazwa bardziej wpada w ucho), że w cenie mam bagaż rejestrowany i posiłek na pokładzie, i że ląduję na lotnisku w Barcelonie a nie kilkadziesiąt kilometrów od miasta, podoba mi się jeszcze bardziej!Jak się załapać na ten lot? Trzeba kupić bilety z dużym wyprzedzeniem, w tej cenie udało mi się znaleźć bilety dopiero na styczeń - marzec 2011.

System rezerwacyjny LOT działa w sposób dla nas niezrozumiały. Gdy wybierzemy wylot w dzień A i powrót w dzień B: otrzymamy cenę na lot tam powiedzmy 350 zł i na powrót 250 zł. Gdy wybierzemy wylot w dzień C a powrót, tak jak poprzednio, w dzień B – wylot będzie kosztował na przykład 180 zł a powrót w dzień B nagle potanieje i będzie kosztował 150 zł!

Sprawdź samodzielnie ceny na www.lot.com >> >>

Przykładowe daty na loty na trasie Warszawa-Barcelona w cenie promocyjnej:

Sprawdź ceny lotów Warszawa – Barcelona >>>>

loty do Barcelony: 23,30,31 stycznia, 3,6,10,14,18,21,24 lutego, 6,7,10,11,12,19,21 marca
loty z Barcelony do Warszawy: 3,5,10,11,18,19,25 lutego, 4,6,11,12,18,19,24,25,26,27,28,30,31 marca

bcn

Podana cena to koszt całkowity za przelot w dwie strony, zawiera opłaty za bagaż rejestrowany (duża walizka) i catering na pokładzie. Cena jest doskonała, cieżko o lepszą ofertę na lot bezpośredni z Polski nawet u tanich przewoźników.

Przykładowe daty na loty na trasie Warszawa-Madryt w cenie promocyjnej:

Sprawdź ceny lotów Warszawa – Madryt >>>>

loty do Madrytu: 12,14,16,20,21,24,26,27 stycznia, 2,3,4,18,21,25,28 lutego, 2,3,4,6,7,9,11,13,14,16,17,18,20,25 marca
loty z Madrytu do Warszawy: 16,17,18,20,21,26,27,28 stycznia, 2,3,4,9,11,16,17,18 lutego, 7,9,11,13,14,18,23,25,28-31 marca

mad

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Wyczaiłem taką ciekawostkę do Larnaki: z WRO via WAW RT 18-26.03 691zł z kolei sam lot WAW-Latnaka-WAW kosztuje 698zł. Taniej z dolotem wychodzi. Niestety z Madrytem tak nie jest...
Amcio, 13 października 2010, 21:44 | odpowiedz
Hubert, aż tak brak CI posiłku w ciągu dwóch trzech godzin lotu że wielkim plusem jest catering? A cena jak na Warszawę OK ;)
osiek, 13 października 2010, 22:48 | odpowiedz
@ osiek CZYTAJ PROSZĘ, ZE ZROZUMIENIEM.
popieram, 13 października 2010, 23:07 | odpowiedz
hmmm ale taka cena w najnizszej taryfie jest dostepna od dluzszego czasu. z miesiac temu widzialem takie oferty na BCN i MAD na poczatek grudnia, sam lecialem za taka cene w lutym...
miff, 13 października 2010, 23:07 | odpowiedz
@osiek Chodzi o cenę, że wliczona jest opłata za bagaż rejestrowany, jedzenie i napoje swoja drogą. Tak się mówi, ale lot do Madrytu trwa 3h50min, więc człowiek pić i jeść musi, a w LCC trzeba za wszystko oddzielnie płacić. Komfort podróży też zdecydowanie lepszy. Dlatego uważam, że cena ostateczna jest rewelacyjna :)
Hubert Olender, 13 października 2010, 23:19 | odpowiedz
Tania reklama lotu i tyle... Mnie sie te 334zl nie podoba, chocby bylo za inne linie lotnicze. W Barcelonie bylem w obie strony za 80zl + dojazd autobusem z Girony w obie strony razem sto kilkadziesiat zl. Polowa z tego co za LOT starym samolotem pewnie jeszcze. A bagaz rejestrowany jest mi zbedny na krotka wycieczke max 3-5dni. Podobnie posilek w samolocie jest mi niepotrzebny na loty na 2-3godz. Jakby co to mam zwykle plecak z jedzeniem wiec tez nie problem. Nawet ciepla herbate mam z termosa jak trzeba. Moze jestem malkontentem ale moim zdaniem to lotnisko w Warszawce powinno sie zamknac bo jest za drogie- moze to jest szokujace ale jak dla wielu prawdziwe! Podobnie naszych rzadzicieli z Warszwki tez bym chetniej widzial zamknietych za kratkami ze taki zywot drogi kreuja gl Warszawiaka, ale reszcie Polski tez.
hol2, 14 października 2010, 6:33 | odpowiedz
hol2, a termos masz o jakiej pojemnosci? 100 ml? :D
nomia, 14 października 2010, 7:39 | odpowiedz
@popieram i vice versa :) @Hubert no już bez przesady jak wychodzisz z domu na 3-4h to też zabierasz kanapki ze sobą i picie? ;) Żeby była jasność nie czepiam się że drogo, tylko że podnoszenie argumentu cateringu na tak krotkiej trasie jest jakby to delikatnie mówiąc nie na miejscu ;) Co innego 12h lot do Azji czy Ameryki. Bagaż, główne lotnisko to już do mnie przemawia za tą ofertą, catering nie pozdrawiam
osiek, 14 października 2010, 8:23 | odpowiedz
Tia, 80 zł - zwłaszcza z Warszawy ... hol2 - gdzie można dostać te termosy o pojemności 100 ml? Kupiłbym 3 takie i napił się porządnej herbaty w samolocie Ryanair ;)
snooka, 14 października 2010, 9:04 | odpowiedz
@osiek: Wliczony w cenę posiłek/napoje pozwalają zabić czas na pokładzie i uniknąć płacenia za posiłki na lotnisku (w przypadku przesiadki itp). Madryt to praktycznie 4 godziny, z dojazdem/pobytem na lotnisku może być i 6 godzin. A herbatę można pić i pić ;-)
Japr, 14 października 2010, 10:20 | odpowiedz
Przy okazji wspomnę że LOT nie jest już partnerem Payback więc nie można zgarniać 1000pkt za rezerwację :/
Sinus, 14 października 2010, 11:46 | odpowiedz
Mam termos 0,7 litra i 1 litr oraz 0,5 litra. Ostatnio zabieram najczesciej jednak 1 litr. Jak to wyglada. Przez bramki przechodze z pustym termosem, trzeba go kazdorazowo okazac oddzielnie bo sprawzadja czy jest pusty przy bramkach bezpieczenstwa. Po przejsciu przez bramke nabieram goracej wody do termosa lub gotowa herbate z baru lub sama wode z kranu gotuje bezposrednio w termosie specjalna grzalka, ktora gleboko wchodzi do termosa. Do samolotu wsiadam juz z pelnym termosem ze slodka herbata czy kawa co starcza mi na czas dluzszy nawet na dluzszy postoj na lotnisku posrednim. Jesli mam tylko wrzatek w termosie to zalewam sobie w kubku zupy blyskawiczne z makaronem i mam gorace jedzenia nawet w nocy jak wszystkie bary na lotnisku sa zamkniete nie mowiac juz o cenah posilkow w barze. Top tyle naprawde niewiele lub doslownie nic nie wydam na posilki na lotnisku, a na miescie zaopatruje sie zwykle w marketach lub szukam tanszych sklepikow poza szlakami turystycznymi. Termos trzeba jednak nosic, ale moze warto?
hol2, 15 października 2010, 0:42 | odpowiedz
Oferta, która może zaciekawić prawie wyłącznie Warszawiaków. Inni zrobią sobie w domu kanapki czy też kupią przed lotem jakiś przekąski i polecą taniej Ryanem czy też Wizzem... A wodę, soki itp. można kupić za kontrolą. Lub w wersji dla ultra oszczędnych nalać sobie z kranika do uprzednio przygotowanej pustej butelki. Dziwi mnie, że ktoś może się decydować na droższego przewodnika z powodu kanapki i naparstka soczku... Co innego jeśli się drogie Okęcie jest najbliżej chałupy. Wtedy jeszcze jest w tym jakaś logika. Poza tym nie wiem czy to słuszna obserwacja, ale ostatnio coraz mniej zostaje z tego tytułowego fly for free. ;)
zjuheb94, 15 października 2010, 9:38 | odpowiedz
No właśnie. Dla nas z Białegostoku każda tania oferta z Wawy jest super, nawet jeśli jest ona droga w porównaniu z innymi miastami. To i tak jest 2,5-3 godziny jazdy. Jedynie Łódź jeszcze jest jakimś rozwiązaniem...Tak więc dla nas te 350 zł to tanio, bo jakbym miał doliczyć paliwo do KAT czy WROC to tanie linie wychodzą baaardzo drogo.
Luki, 15 października 2010, 9:48 | odpowiedz
No cóż. Mieszkańcy północno - wschodniej Polski mają lotniczą pustynię. Przykra sprawa mieszkać w miejscu, gdzie nie ma lotów od 20 zł... Jeszcze ew. dla rejonu Suwałk, Kowno jest jakimś rozwiązaniem. A tak to pustka...
zjuheb94, 15 października 2010, 9:54 | odpowiedz
@hol2 1. W bagażu podręcznym dopuszczalny jest pusty termos. Po przejściu przez kontrolę bezpieczeństwa nie zmieniają się przepisy i nadal dopuszczalny lot z PUSTYM termosem w przestrzeni pasażerskiej. 2. Skoro „lotnisko w Warszawce powinno sie zamknac bo jest za drogie” to wskaż przykłady tańszych w stolicach Unii Europejskiej i zaproponuj lepsze rozwiązanie. Także poza Unią, gdybyś chociaż raz coś kupił (kawa, herbata etc.) np. na jednym z moskiewskich lotnisk to byś wiedział, że ceny na Okęciu są przystępne. Wybaczcie mi, że odbiegnę od wątku i tematyki portalu, ale… Szczególnie za granicą, czuję się zażenowany gdy widzę do czego Polacy-cwaniacy są zdolni. Zażenowanie jest zazwyczaj tylko z mojej strony. Nigdy nie zapomnę wyjazdu z grupą polskich przedsiębiorców do Szwajcarii. Gdy grupa szła na lunch (płatny z własnych środków) to panowie z wyższego poziomu zarządzania firmy X zostawali w autobusie i zajadali się swoimi kiełbasami i pasztetami z puszek, popijając je napojami w ukryciu wyniesionymi ze śniadania w hotelu. Zapach po powrocie do autobusu był odrzucający, a oni z dumą dawali innym liczne rady jak się oszczędza na delegacjach. Może czasem warto się zastanowić czy dla "free" opłaca się zrobić wszystko?
Kiwaczek, 15 października 2010, 10:05 | odpowiedz
Ja szczegolnie lubie zajadac sie na wycieczkach gl na lawkach w parku czy na lotnisku nawet taka kielbasa krakowska sucha (praktycznie szynka zbita) co zabieram z soba w hermetyzowanych folniach, to jest kielbasa bardzo droga nawet w polskich marketach w cenie 40-50 zl za kg. Mam takie hermetyzowane sztuki po 20-30 dkg nie psuje sie to nawet w czasie upalow w ciagu 2-3 dni. Zajadam sie tym i widze jak mi Wlosi czy Hiszpanie czy nawet Niemcy czy Szwedzi zazdroszcza jakie mam wspaniale jedzenie i drogie, zjadam od razu z pojemnika z folnia przegryzajac niewiele chlebem. U nich podobna kielbasa czy szynka jest bardzo doga (porownywalny kawalek na lotnisku 30-50euro) wiec ich po prostu na to nie stac zeby sobie tyle zjesc luksusowego jadla, jednego z najdrozszych. Poza tym nie zasmiecam i nie powoduje zapachow tym jedzeniem bo to jest kielbasa szynkowa sucha krakowska, odpadki wkladam do woreczkow z foli i wyrzucam do kosza. A ty Kiwaczku lataj sobie drogimi liniami (starymi samolotami) i z drogich lotnisk jak wolisz, oraz stoluj sie wylacznie w drogich barach co za kawaleczek mieska kaza zaplacic kilkadziesiat euro w koncu to Twoje prawo jak masz na to kase, pozdrawiam
hol2, 15 października 2010, 21:30 | odpowiedz
Odnosnie termosa to nigdy nie mialem problemow z nim na lotnisku czy w samolocie na pokladzie linii Ryanair oczywiscie. Widzieli ze mam herbatke czy kawe z termosa ze pije na pokladzie smolotu, nawet termos nosze oddzielnie w odpowiednim skorzanym pokrowcu. Rownie dobrze moglbym po przejsciu bramek bezpieczenstwa nalac do termosu zimnej Coca-coli czy lodow z baru i co tez nie wolno? Przeciez po przejsciu bramek bezpieczenstwa mozna sobie kupic duzo plynow i zabrac na poklad samolotu jesli tylko mieszcza sie w bagazu podrecznym. Tak ze Kiwaczku piszesz jakies nonsensy, chyba ze tak jest na pokladzie samolotow LOTu to co innego ale ja takimi nie latam i latal nie bede nawet sluzbowo. Niestety mam do tych linii uprzedzenia, zwlaszcza po katastrofie z lat 80-tych w lesie Kabackim pod Warszawa, co zgineli znajomi. Poza tym i teraz koledzy latajacy do USA lotem tez narzekali wielokrotnie na linie Lotu ze samoloty zawracaly z jakis powodow gl technicznych. Nie mam zamiaru czyms takim latac chociaz to obecnie duzo Boingow, ale zwykle stare, lub ta Polska obsluga jakas marna, podobnie jak sie to ma na polskich kolejach w porownaniu z kolejami wloskimi, niemieckimi, hiszpanskimi, portugalskimi czy nawet czeskimi, towarzysttwo do rozgonienia po prostu! a struktura powinna byc budowana od nowa raczej przez firmu globslne co sie na tym znaja i wiedza jak postepowac ze zwiaskami zawodowymi. Twoje prawo Kiwaczku latac drogimi liniami z dogich lotnisk jak w Warszawie i korzystac jedynie z drogich barow co za kawaleczek mieska chca kilkadziesiat euro, jak masz kase i tak wolisz to twoje prawo, pozdrawiam i zycze jesli to mozliwe milych pordrozy Lotem z Okecia!
hol2, 15 października 2010, 22:00 | odpowiedz
Tansze lotniska w stolicach Europejskich niz w Warszawie (nie mowiac o nie staolicach bo to nawet w Polsce masz: w Krakowie, Katowicach, Poznaniu, Wroclawiu itd jest taniej) Ale jesli chodzi o stolice: masz Madryt , tania odprawa, duzo nowoczesne lotnisko jedno z najwiekszych w Europie, Rzym Ciampioni mniejsze lotnisko ale takze tanio mozna tam latac, dalej Oslo Rygge czy Torp podobnie mozna tanio latac odprawy promocyjne, Stokholm Skawsta oddalone od centrum ale takze tanie i rekatywnie tanio mozna dojechac do centrum, z tego co latalem takze Ryga na Lotwie tez stolica, za marne grosze i dojazd autobusem miejskim bardzo tani, dalej Dublin z tego o bylem to wiele nie zaplacilem itd Nie bede juz moze wymienial ale takze Lotnisko de Gola w Paryzu odwiedzilem za niewielkie pieniadze Easy Jetem czy London stanstet z kilkadziesiat razy Ryanairem tez tanio. Do Warszawy niestety zawsze bylo za drogo, zupelnie nieoplacalna sprawa lacznie z dojazdem wiec jak mowie ci rzadzicele z Warszawki musza znikanac jak ma byc lepiej, bo robia szkody spolecznych i takze dla turystow. Pozdrawiam
hol2, 15 października 2010, 22:19 | odpowiedz
@hol2 Na szczęście możemy mieć różne zdanie. Mnie determinuje cel podróży. Nie wybieram lotów bo są tanie, tylko szukam TANICH lotów tam gdzie chcę/powinienem/muszę polecieć. Przyznaję, że ma dla mnie znaczenie relacja ceny i jakości, ale liczy się również czas podróży. Patrzysz wyłącznie z punktu widzenia Ryanaira. Ryanair ma ograniczony zasięg i nie oferuje codesherów, zatem z mojego punktu widzenia ma znaczenie marginalne. Latam wieloma (pogardzanymi przez Ciebie) tradycyjnymi liniami, ale nie mogę uogólniać wieku i stanu ich samolotów; bywają lepsze i gorsze, i tyle. Na mojej czarnej liście są tylko 3 linie i 5 lotnisk. Z czytelnikami portalu chcę podzielić się doświadczeniem tylko w konkretnych przypadkach, o ile to możliwe możliwie, bez uogólnień. A termos? W liniach tradycyjnych jest niepotrzebny, a regulamin zrozumiały. Proszę, nie męczmy już czytelników naszą, w gruncie rzeczy nie związaną z tematem, polemiką. Ona nie wnosi żadnych ważnych informacji. Pozdrawiam.
Kiwaczek, 15 października 2010, 23:21 | odpowiedz
Witam, zamawiając bilet 1 os od 19-27 III płace 334 z groszami, natomiast zamawiając w tym samym terminie dla 4 osób płace nie 3x334= 1 002 ale 2 648 zł. Wie ktoś jak to ominąć? Czy mam rozumieć że tylko jedno miejsce w tej cenie jest dostępne?!
Domino, 17 października 2010, 20:29 | odpowiedz
Domino, to juz opisywali.....ale trzeba poszukac na fly4fee, ja ostatnio tez mialem taki przypadek, wiec bron boze nie kupowalem od razu dla kilku osob biletow, tylko pojedynczo dla kazdej osoby oddzielnie i obserwowalem jak bilety drozaly. W ten sposob zaoszczedzilem kilkadziesiat zlotych. Bo jak wpiszesz od razu np dla 4 osob to wyswietla ci cene maksymalna dla wszystkich, nawet gdyby np 2 bilety byly po nizszej cenie-to juz niewazne. Lepiej wiec kupowac po kolei i oddzielnie troche wiecej pracy i ewentualnie jeszcze ryzyko ale male ze wogole braknie biletu bo ktos miedzy czasie tez bedzie kupowal i biletow zabraknie lub cena bedzie galpowala. To tyle ale masz to opisane badziej fachowo gdzie indziej.
hol2, 17 października 2010, 23:23 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »