Będzie bezpośredni pociąg na lotnisko w Modlinie! Umowa podpisana

W ramach inwestycji zbudowany zostanie brakujący, 5-kilometrowy fragment torów, którym pociągi dotrą bezpośrednio pod terminal lotniska. Oprócz tego, przebudowany ma być też układ drogowy, przy torach powstaną ponadto kilkusetmetrowe ekrany akustyczne.

– Zarząd województwa jest zdeterminowany, aby bezpośrednie połączenie do portu w Modlinie wybudować. Nowa linia może zachęcić wiele osób do korzystania z pociągów na lotnisko i zwiększyć jego atrakcyjność – mówi w rozmowie z „Rynkiem Kolejowym” Wiesław Raboszuk, wicemarszałek Mazowsza.

Na mocy porozumienia, PKP PLK będzie głównym inwestorem budowy linii, a Mazowsze przekaże środki na aktualizację dokumentacji. Obecnie trwają wstępne prace przygotowawcze – opracowywana jest koncepcja przebiegu i kształtu nowej linii. Inwestycja ma zostać zakończona do 2020 roku. Jej wartość to ok. 120 mln zł i ma być dofinansowana z funduszy UE. To wariant oszczędnościowy – pierwotnie inwestycja miała kosztować ponad 2 razy więcej i kończyć się podziemnym tunelem, z którego pasażerowie wychodziliby bezpośrednio do terminala lotniskowego, jednak samorząd zrezygnował z tego planu ze względu na wysokie koszty.

Pociąg – najlepsza opcja

W tej chwili kursujące co godzinę pociągi Kolei Mazowieckich są zdecydowanie najtańszą opcją, by z centrum Warszawy dostać się na lotnisko w Modlinie. Bilet kosztuje 18,80 PLN, a dla porównania – choć planując podróż np. ModlinBusem można upolować bilety za złotówkę, to jednak standardowa cena biletu kupowanego kilka dni przed wyjazdem wynosi 30 PLN lub więcej.

Jeśli jednak do Modlina wybieramy się z dużym bagażem, to podróż pociągiem może być jak droga przez mękę. Wszystko z powodu brakującego fragmentu torów. Pociąg zatrzymuje się na stacji Modlin, a pasażerowie muszą wspiąć się po stromych schodach na kładkę, zejść z niej i przesiąść się do autobusu, który podwozi ich pod sam terminal.

Zdążyć przed Centralnym Portem Lotniczym

Budowę linii kolejowej można też rozpatrywać w kontekście politycznych sporów o budowę nowego centralnego lotniska dla Polski. Rząd chce je zbudować między Warszawą a Łodzią, a głównym argumentem ma być to, że według prognoz już za kilka lat lotnisko Chopina może być przepełnione.

Tymczasem inwestycji przeciwne są władze Mazowsza, bo CPL oznaczałby koniec Modlina. I jak czytamy w „Wyborczej”, chcą budować połączenie niezależnie od decyzji rządu w sprawie lotniska. Przeciwko CPL protestuje też prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, według której budowa takiego portu zmarginalizuje status Okęcia.

A co na to Modlin? W niedawnej rozmowie z Fly4Free.pl prezes lotniska w Modlinie Piotr Okienczyc przekonywał, że Centralny Port Lotniczy powinien zostać wybudowany właśnie tu, bo lotnisko ma idealne warunki do rozbudowy.