Dla wielu z nas Paryż i Lazurowe Wybrzeże to jedyne warte odwiedzenia miejsca we Francji. Ale stolicę i plaże już oblegają tłumy, może warto zatem wybrać się do miasta wynalazców i wynalazków - Lyonu.
Stolica regionu Rodan-Alpy, najstarsze miasto kraju nad Sekwaną, ogromnie zasłużyło się nie tylko dla Francji, ale i całego świata. Wystarczy wspomnieć, że to właśnie tu skonstruowano maszynę do szycia, po raz pierwszy zsyntetyzowano kwas siarkowy, czy pozyskano niezwykle popularną w przemyśle spożywczym żelatynę. Lyon to także miejsce narodzin wielu sław – m.in. braci Lumiere – pionierów kinematografii oraz Antoine’a de Saint Exupery’ego. W czasie II Wojny Światowej był ważnym ośrodkiem Resistance – Ruchu Oporu, dowodzonego przez legendarnego Jean’a Moulin’a.
Do Lyonu możemy bezpośrednio polecieć z Krakowa liniami easyJet. Ceny zaczynają się od 175 PLN w dwie strony.
PoprzednieObraz 1 z 8Następne
Najstarsze miasto Francji
Lyon założony przez Rzymian w 43 p.n.e. może pochwalić się wieloma unikalnymi zabytkami, a jego mieszkańcy nie muszą mieć pod tym względem żadnych kompleksów wobec paryżan. W 1998 roku wpisano historyczną część Lyonu na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Malownicze położenie nad dwoma rzekami: Rodanem i Saoną oraz ciekawa historia sprawiają, że miasto jest pełne atrakcji.
W Lyonie znajdziemy liczne gwarne placyki, wąskie uliczki a między nimi tajemnicze przejścia wewnątrz budynków zwane - traboules.
Są to wąskie przejścia pomiędzy dwoma lub więcej uliczkami, zadaszone i tworzące labirynt uliczek. Powstały, by produkowany tu jedwab można było bezpiecznie przetransportować, nie bacząc na kaprysy pogody. W czasie II wojny światowej uratowały one wiele istnień, umożliwiając szybkie przemieszczanie się.
Fot. Hubert Olender
Lyon założony przez Rzymian w 43 p.n.e. może pochwalić się wieloma unikalnymi zabytkami, a jego mieszkańcy nie muszą mieć pod tym względem żadnych kompleksów wobec paryżan. W 1998 roku wpisano historyczną część Lyonu na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Malownicze położenie nad dwoma rzekami: Rodanem i Saoną oraz ciekawa historia sprawiają, że miasto jest pełne atrakcji.
W Lyonie znajdziemy liczne gwarne placyki, wąskie uliczki a między nimi tajemnicze przejścia wewnątrz budynków zwane - traboules.
Są to wąskie przejścia pomiędzy dwoma lub więcej uliczkami, zadaszone i tworzące labirynt uliczek. Powstały, by produkowany tu jedwab można było bezpiecznie przetransportować, nie bacząc na kaprysy pogody. W czasie II wojny światowej uratowały one wiele istnień, umożliwiając szybkie przemieszczanie się.
Fot. Hubert Olender
PoprzednieObraz 1 z 8Następne