więcej okazji z Fly4free.pl

W Modlinie otwierają salon dla klientów biznesowych. Ile kosztuje i czy się sprawdzi?

Od wtorku pasażerowie na lotnisku w Modlinie mogą czekać na samolot w saloniku SkyLounge, który powstał z myślą o klientach biznesowych. Czy na lotnisku dla tanich linii taki pomysł się sprawdzi? - Trochę obawiamy się krótkich przesiadek Ryanaira – przyznają właściciele saloniku.

Modliński SkyLounge jest niewielki, ale ma w standardzie to, co inne miejsca tego typu – wygodne fotele, telewizję i tablety z dostępem do Wi-Fi. Do tego przekąski (rano śniadaniowe, po południu kanapki), alkohole oraz gorące i zimne napoje bez limitu. No i możliwość priorytetowego przejścia przez odprawę bez kolejek dla każdego gościa.

Tyle, że korzystanie z saloniku nie jest tanie – standardowa cena to 69 zł od osoby. Czy taki obiekt ma sens na lotnisku dla tanich linii, gdzie dla pasażera liczy się głównie cena biletu? – Zapotrzebowanie na pewno jest, bo początkowo chcieliśmy tu zrobić salon tylko dla naszych czarterowych klientów, ale lotnisko też wyraziło zainteresowanie – mówią przedstawiciele firmy SkyJet, która specjalizuje się w luksusowych czarterach dla klientów biznesowych i jest właścicielem salonu.

lounge1

Inwestycja kosztowała ok. 200 tys. zł. Ilu powinno być pasażerów, aby się spłaciła? – Codziennie przez Modlin przewija się ponad 7 tys. pasażerów. Jeśli choć 1 proc. z nich skorzysta z salonu, to już będzie dobrze – mówią przedstawiciele SkyJet, choć przyznają, że jeśli na początku będzie to 20-30 osób dziennie, to już będzie dobrze. – Trochę obawiamy się krótkich przesiadek Ryanaira – dodają.

lounge2

Salonik SkyLounge znajduje się na 1. piętrze na antresoli w części odlotów lotniska w Modlinie. Jednorazowo może pomieścić ok. 20 osób.

Saloniki biznesowe to na polskich lotniskach standard. Choć z drugiej strony, zwykle tworzy się je w większych portach z myślą o pasażerach klasy biznes, którzy mają tam bezpłatny wstęp. Jednak mogą z nich korzystać także zwykli pasażerowie, choć nie jest to tania przyjemność.

longgg

Na lotnisku w Szczecinie wejście do saloniku kosztuje 70 zł, w Poznaniu ok. 60 zł, a we Wrocławiu – 79 zł. Najdroższe jest tradycyjnie lotnisko Chopina w Warszawie, choć tu obecnie jest promocja – w salonach dla klientów biznesowych Fantazja i Preludium cena dla każdego pasażera wynosi obecnie 89 zł.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
będzie honorowany PP?
ja, 15 grudnia 2015, 16:53 | odpowiedz
Bardzo dobry pomysł! Jak mam czekać wiele godzin na przesiadkę w dość prymitywnych warunkach, to chętnie dopłacę. Cena faktycznie trochę wysoka, ale hotel droższy :-) Jak się nie ma już 20 lat ...
Barbasia, 15 grudnia 2015, 17:19 | odpowiedz
Uwazam cene za rozsadna. 69zl za dwie lampkii wina i jakies sandwicze plus relaks w ciszy nie jest zle... Czasami podczas poranego lotu nie ma sie czasu na sniadanie w domu - tutaj mozna zjesc sniadanko, deser, wypic kawe i lampke koniaku za niewielka kwote.
PolakGorszegoSortu, 15 grudnia 2015, 17:26 | odpowiedz
Ja ostatnio czekała na tym lotnisku od 8 do 17 na marne bułki i kawę wydała ok 50 zł gdyby ta opcja była wtedy dostępna chętnie bym doplacila za wygodniejsze fotele
Troll, 15 grudnia 2015, 18:17 | odpowiedz
Dzieci nie piją alko czy mają w związku z tym zniżkę? :)
jan, 15 grudnia 2015, 18:20 | odpowiedz
Wspaniała wiadomość ! Z Modlina lata sporo biznesu oraz ludzi odstających finansowo od Polskiej przeciętności z racji bezpośrednich połączeń w wiele miejsc. Zło konieczne ale racjonalne podejście do tematu wielu przekonuje i trzeba. Sądzę,że salonik to fenomenalny pomysł. Wyposażenie dość przaśne, tanie, brak fotki rzekomego bufetu więc przyjmuję,że nie ma czym się chwalić. Nie o to jednak chodzi. Fakt,że niektórzy "statusowi" zwykli się obżerać czy opijać w salonikach dotyczy głównie "sreberek" w Miles and More uciułanych na siłę tylko dzięki promocji "30 segmentów" i nic więcej. Miles and More winno się zreflektować gdyż srebra otrzymują osoby które nie generują należytych przychodów a potem robią wiochę w salonach. Jeszcze chwila i zrobią porządek. Salonik służy temu by w spokojnej atmosferze albo odpocząć albo popracować. Dodatkiem a nie kluczem jest to,że przy okazji można coś przekąsić czy czegoś się napić. Po komentarzach już drżę o to jak to będzie wyglądało. Salonik powinien i zapewne będzie miał ograniczony czas przebywania by wyeliminować takich VIPów jak Barbasia.Obawiam się Barbasiu,że Twoje miejsce będzie na hali gdzie jest za darmochę a jeśli kanapki drogie itd to zabierz kanapki jak reszta. To będzie miejsce dla :"PolakGorszegoSortu" czy coś tego sortu :) Szacun za komentarz. Nie chcę nikogo skłucać ale ktoś tu chyba czegoś nie rozumie. Czy kogoś uderzyła zasadność tego sformułowania ? "Trochę obawiamy się krótkich przesiadek Ryanaira" Ryanair nie oferuje connecting flights więc o co kaman ? Mniejsza, kolejni spece. Trzymam kciuki za Lounge w Modlinie. Cicha sugestia by się jak najszybciej dogadali z Ryanair bo nic tak nie poprawi koniunktury jak wliczanie tego w bilet dla tych, którzy tego chcą/potrzebują :)
Piotrus, 15 grudnia 2015, 19:34 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Wymagany dress code, czy pasażer w hawajskiej koszuli i japonkach też przejdzie? :)
Latro, 16 grudnia 2015, 0:42 | odpowiedz
Piotrus, myślę że jesteś trollem. Jak widać dostałeś minus 6 w opiniach, a ja dostałam plus 11. A dlaczego niby "moje miejsce jest na sali, gdzie jest za darmochę'? Bo dla ciebie 69 zł to nic, a dla mnie to liczący się wydatek? Oceniasz ludzi po zawartości portfela? Ten, kto ma mniej w kieszeni to od razu "potem robią wiochę w salonach". Gratuluję arogancji i samopoczucia (-;
Barbasia, 16 grudnia 2015, 1:45 | odpowiedz
Pana o pseudonimie Piotrus tak rozpiera duma "wyższego" stanu, że zapomniał już biedaczek jak się poprawnie pisze po polsku. Ortografia jest rażąca, ale na pomoc idą angielskie słówka gdzieś usłyszane, może wyczytane niekoniecznie ze zrozumieniem. Widzisz, naszemu "niższemu" stanowi nie jesteś w stanie zaimponować - nie dlatego, że nie rozumiemy - dlatego, że Ci słoma z butów wystaje i dlatego, że doskonale wiemy, że największe problemy finansowe mają Ci, którzy tak lubią się przechwalać tym co "mają", zazwyczaj nie swoim. Przykład kolejnego leminga, któremu zaszkodziło warszawskie powietrze. Naprawdę ubolewamy nad tym, że musisz niestety przebywać z nami w trakcie lotu tanimi liniami. Na pewno jest to dla Ciebie trudne Panie "wielki biznes". Pozostałym życzę, żeby zawsze było Was stać na takie strefy. Biznes kręci się jeżeli społeczeństwo stać na wydawanie pieniędzy. Ale Pana Piotrusa uczono, żeby widzieć maksymalnie czubek własnego nosa, a szczytem ambicji jest pochwalenie się "nie"swoim statusem na takim portalu... To nam "przeciętnym" uwłacza, że ktoś taki tu zagląda. Poszukaj sobie pseudo VIP-ch portali, tylko tam pewnie nic nie znaczysz. To się popisałeś... żenujące
markus, 16 grudnia 2015, 9:07 | odpowiedz
troche sporo za ta przyjemnosc. ostatnio za salonik "priority pass" w duzym europejskim porcie placilem cos kolo 100-120 pln, a to troche inna klasa. ale z drugiej strony ceny na lotnisku sa na tyle wysokie, ze po zjedzeniu kanapki i napiciu sie alko sie zwraca ;-)
qwer, 16 grudnia 2015, 9:54 | odpowiedz
szkoda ze nie 50 zl, wiadomo cena nizsza, atrakcyjna by wiecej ludzi by weszlo, w ciagu doby ...... ale coz, licza na szybkie zyski i cena zaparowa, aby nie kazdy wszedl do tego miejsca
roberttoo, 16 grudnia 2015, 13:09 | odpowiedz
Ciekawe czy ściany saloniku ozdobią akty z CKM 6/2005?
Mary K., 16 grudnia 2015, 16:58 | odpowiedz
a czemu akurat numer 6 a nie z lipca?
Mary K.Ciekawe czy ściany saloniku ozdobią akty z CKM 6/2005?
P, 21 grudnia 2015, 20:05 | odpowiedz
PiotrusWspaniała wiadomość !Z Modlina lata sporo biznesu oraz ludzi odstających finansowo od Polskiej przeciętności z racji bezpośrednich połączeń w wiele miejsc. Zło konieczne ale racjonalne podejście do tematu wielu przekonuje i trzeba. Sądzę,że salonik to fenomenalny pomysł. Wyposażenie dość przaśne, tanie, brak fotki rzekomego bufetu więc przyjmuję,że nie ma czym się chwalić. Nie o to jednak chodzi. Fakt,że niektórzy „statusowi” zwykli się obżerać czy opijać w salonikach dotyczy głównie „sreberek” w Miles and More uciułanych na siłę tylko dzięki promocji „30 segmentów” i nic więcej. Miles and More winno się zreflektować gdyż srebra otrzymują osoby które nie generują należytych przychodów a potem robią wiochę w salonach. Jeszcze chwila i zrobią porządek.Salonik służy temu by w spokojnej atmosferze albo odpocząć albo popracować. Dodatkiem a nie kluczem jest to,że przy okazji można coś przekąsić czy czegoś się napić.Po komentarzach już drżę o to jak to będzie wyglądało.Salonik powinien i zapewne będzie miał ograniczony czas przebywania by wyeliminować takich VIPów jak Barbasia.Obawiam się Barbasiu,że Twoje miejsce będzie na hali gdzie jest za darmochę a jeśli kanapki drogie itd to zabierz kanapki jak reszta.To będzie miejsce dla :”PolakGorszegoSortu” czy coś tego sortu Szacun za komentarz.Nie chcę nikogo skłucać ale ktoś tu chyba czegoś nie rozumie.Czy kogoś uderzyła zasadność tego sformułowania ?„Trochę obawiamy się krótkich przesiadek Ryanaira”Ryanair nie oferuje connecting flights więc o co kaman ?Mniejsza, kolejni spece.Trzymam kciuki za Lounge w Modlinie. Cicha sugestia by się jak najszybciej dogadali z Ryanair bo nic tak nie poprawi koniunktury jak wliczanie tego w bilet dla tych, którzy tego chcą/potrzebują
Gregoriod, 3 lutego 2016, 18:37 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »