Majówka w Tajlandii (Phuket) z Polski za 1932 zł

Znowu mi dolicza jakas prowizje ponad 70 zlotych!!! Mozna jakos ja ominac?

W tym terminie to nie polecam Phuket-chyba że ktoś leci dalej

@Adam - możesz rozwinąć dlaczego nie polecasz?

wiadomo - pogoda kiepska.. fajna do marca. pozniej juz średnio..

I uwaga! Przy zakupie przez jakąkolwiek stronkę i przez kartę kredytową ( w moim przypadku Citi) należy wziąć pod uwagę różnice kursowe! Jak zakupiłam bilet za 1940 zł, a Citi mi nagle walnął 2050 zł, bo policzył Euro za 4,32. Sic! PS Czy airberlin i etihad to dobre linie? Proszę się wypowiedzieć, jak ktoś leciał:)

PS @Aneta, jaka kiepska pogoda? My byliśmy w zeszłym roku (2011) na przełomie w marcu i w kwietniu i padało może z 5 razy, po godzinie:) Pogoda fantastyczna. Cały czas słońce!

nie obawiałabym się pogody, nawet jak pada.. to tak jak Anna pisze. Pierdyknie raz a mocno i potem długo cisza :) wypas cena, podobną ustrzeliliśmy w 2011, szkoda że na majówkę będę już w zaawansowanej ciąży :P kupujcie!! WARTO

a jak wygladaja sprawy zwiazane z szczepieniami? lub dokumentami potrzebnymi oczywiście nie licząc paszportu?

wizy na pobyt do 30 dni nie trzeba,byłem dwa razy,nie szczepiłem sie,nie ma potrzeby.

bilety - przynajmniej z krakowa - dostepne są od połowy kwietnia. wiadomo że zimno nie będzie bo nigdy nie jest, ale słońca jak w pełnym sezonie człowiek nie zazna. Byłam w kwietniu, styczniu i listopadzie i drugi raz kwietnia bym nie wybrała. Fakt, że deszcz w tamtych rejonach świata trwa wyjątkowo krótko, ale nie każdemu uśmiecha się uciekać z plaży skoro można być tam w innym terminie i opadów nie doświadczyć wcale.

Wiadomo reguły nie ma bo pogoda jak wszędzie na świecie sie zmienia-byłem wielokrotnie w tym rejonie w różnych terminach i z doświadczeni jak na razie pogoda była dobra do max 10-12 kwietnia-potem potrafiło lać przez 2 dni i to tak na maxa. Zimno to tam nigdy nie jest ale podróż w takiej ulewie to był ból, raz nawet tak samochód zalało że po prostu trzeba było kwitnąć z 3 godz. na stacji. Po połowie kwietnia wydaje mi sie że nie ma sensu tam lecieć-jesli ktoś myśli o plażowaniu -choć nie neguje że moze ktoś akurat trafić ze będzie ok. Ale tam najciekawszy jest odpoczynek-rejsy po wyspie m.in. james bond island phi phi i jak leje-też sie wykąpiesz-nie zmarzniesz ale już nie ma takiej przyjemnosci. teraz juz wiem że wolę inny termin nawet jakbym miał te 200-300 dołożyć

zawsze latam do azji w tym terminie bo nie ma turystow w takich dzikich ilosciach i ceny noclegow mozna upolowac za 30% ceny sezonowej. raz dziennie po poludniu walnie przez godzinke i po sprawie, a przynajmniej jest czym oddychac. ja nie jezdze na plaze, wiec sie nie wypowiem - mi godzina deszczu nie przeszkadza. szczepienia sa zalecane - ale nie ma obowiazkowych. jak jedziesz na phuket do hotelu kilkugwiazdkowego to sobie mozesz odpuscic, jak jedzisz w rejony malaryczne - to profilaktyka plus ogolnie jak z plecakiem to dobrze miec WZW A+B, dur brzuszny, tezec, itp. etihadem ani air berlin nie lecialam, ale etihad ma na skytraxie 4* a airberlin 3*. od sierpnia 2011 do tajlandii nie potrzebna jest wiza, jesli wyjazd jest turystyczny i ponizej 30 dni.

Etihad bardzo polecam. Na odcinku z Abu Dhabi do Bangkoku latają prawie nowe B777. Wygodne fotele (choć szerokość nie pozwala), świetne menu oraz skarpetki, opaski na oczy, szczoteczka i pasta w cenie. Na lotnisku w Abu Dhabi są darmowe prysznice. Dobry system rozrywki - filmy, które w polskich kinach były kilka miesięcy temu. Pozdrawiam z Tajlandii (oczywiście lecialem Etihadem).

Widzę na screenie, ze wszystkie loty odbywają sie na maszynach AB, zatem mój wpis nie ma tutaj zastosowania, poza częścią dot. darmowego prysznica w AUH.

I dodam, że niedaleko od Phuket jest Malezja i Singapur:)))) Planujemy przy okazji zwiedzić. Zważywszy, że tak też nie jest potrzebna wiza:)

To nieprawda, ze pierdyknie raz a mocno a potem nic. Caly dzien jest wilgotno, pochmurno i duszno. Nie w calej Tajlandii tak jest ale na Wybrzezu Andamanskim w tym okresie jest kiepsko. Co z tego ze jest taniej? W Tajlandii ogole jest tanio i mozna nawet w wysokim sezonie znalezc lokum w swietnych cenach. Co do ilosci turystow - to tlumy sa raczej tylko w sezonie turystychym na Phi Phi i Phuket (wiecej bialego czlowieka niz localsow) a jest wiele innych, ciekawszych, ladniejszych, mniej komercyjnych itd miejsc.

takie ceny to ostatnio standard. 2 tygodnie temu kupiłem bilety na święta, też na phuket, też poniżej 2000 (z gdańska). ... za to ceny hoteli. uuuu! w okresie świątecznym, byle 3 gwiazdki na phi phi od 400 zł za pokój/dobę.

Nabyłem! Wcześniej mi ta promocja nie wiedzieć czemu "uciekła" i biletów w dobrych cenach już nie było (na wszytskich wyszukiwarkach lotów w dobrej cenie był już tylko jeden bilet, a ja potrzebowałem dwóch :-)). Dobrze, że teraz te bilety znowu wróciły! Zmieściłem się w cenie poniżej 2000 zł z wszystkimi opłatami włącznie. Rewelacja!

W Tajlandii nie ma regionow malarycznych, a zalecane szczepienia sa takie jak dla przebywajacych w Polsce. Ten kraj to cywilizacja :) Moze jedynie w najbrudniejszych masowych miejscach typu Phuket lub Pattaya warto zaopatrzyc sie w cos na zatrucie. Z Phuket lepiej od razu uciekac

W okresie świąt to ceny hoteli zawsze są kosmiczne, ale polecam bardziej terminy luty-marzec, czy II połowa października, listopad. Ludzi dośc mało, ceny rozsądne a pogoda super. Nie zawsze najtaniej znaczy najlepiej. oczywiscie nie chodzi tu tylko o plażowanie ale transport w okresie pory deszczowej jest bardzo zawodny.

To dlaczego z Berlina te same linie są za 2650zł a nie musimy przeciez dolecieć z Gdańska....? Mam blizej do Berlina i znowu muka....

W Polsce też zimą i jesienią są problemy z komunikacją? Nasze mgły są znacznie gorsze od ulewy;) Oni tam mają lepsze drogi niż my, mają lepszą kolej. Pora deszczowa nie ma żadnego znaczenia ;) To nie jest jakaś Republika Środkowej Afryki, tylko cywilizowany kraj na poziomie zbliżonym do naszego ;) Mariusz. Cena biletów nie zależy od odległości, ani od ilości przesiadek. Berlin jest innym rynkiem, tam jest większy popyt, więc wyższe ceny. Poczytaj o revenue management.

Wyszukuję w wybranych datach loty i owszem widzę promocyjną cenę w tym terminie, ale kiedy już w nią kliknę to wyskakuje już bilet za 2 479,98 zl. Co jest nie tak ??

Pozwolę się z Tobą Robert nie zgodzić, nie zawsze jest tak różowo. Proponuję zobaczyć: http://www.youtube.com/watch?v=3Jp4xR8FFr4 A tak jest na północnym wschodzie. http://www.youtube.com/watch?v=PQRBi0f6HD0 Pewnie że nie zawsze tak jest ale bywa też gorzej.

Adam ma racje. Bywa gorzej - nas kiedys uziemilo na 2 dni bo czekalismy az bedzie mozna przejechac przez most ktorego nie bylo widac spod wody. I naprawde lepiej sobie odpuscic PP i Phuket chyba ze kogos kreca klimaty Patong.

a bagaż podręczny?

pepe-no tak klimaty patong niezależne są od pogody. Najgorzej jest pojechać w porę deszczową z Bangkoku busikiem z Khao San Road do Angkor Wat-do granicy jakos dojedzie potem lipa-można 2 dni jechać. A co do Air Asi w porze deszczowej to też mi lot odwołali no i musiałem tłuc się pociągiem. Za to np. W Malezji w niektórych miejscach na wschodnim wybrzeżu w maju jest całkiem przyzwoicie.

Również przychylam się do słów Adama. Pora deszczowa, oprócz opadów, małej ilości słońca i zachmurzenia to przede wszystkim wzburzone morze. O wodne wycieczki ciężko, bo jest niebezpiecznie, a nie ma nic gorszego jak burza na małej łódce na otwartym morzu... Poza tym możesz być uziemiony na kilka dni w 1 miejscu, bo transport między wyspami w tym czasie nie występuje co kilka godzin a co kilka dni, co znacznie może pokrzyżować plany.. Szczególnie jeśli wracasz do PL. Trzeba brać wszystko pod uwagę a nie tylko sugerować się ceną...

:) no i tym sposobem kazdy zainteresowany ma juz informacje i moze wybierac samemu pore roku w ktorej ma ochote sie wybrac:) ja bylam w 2010 roku w Birmie w maju (caly maj) i w 2011 na Sumatrze, w Malezji i poludniowa Tajlandia wrocilam do Bangkoku i bylo pieknie (bylo bardzo duszno i cieplo, a w Bagan temperatury dochodzilo do 52 stopni w ciagu dnia, ale ja lubie hardkor i mi nie przeszkadza). jesli chodzi o ilosci turystow, to w Tajlandii sa one NIEPOROWNYWALNE do Sumatry czy Birmy (chociaz od kiedy wypuscili Aung San Suu Kyi i kilka linii zachodnich zaczelo latac do Birmy to podobno znacznie sie zwiekszyla liczba osob podrozujacych). teraz tez jade w maju na miesiac i osobiscie bardzo mnie cieszy cena 1230 zl, ktora zaplacilam ;)

Dordzy, Czy ktoś może zna magiczny sposób jak uzyskać dobrebilety do Tajlandii w terminie 20.12.2012-09.01.2013, codziennie walczę i wyszukuje, nieststey ceny są x 2 lub wyższe. Będę wdzięczny za każdą wskazówkę...

@Oikos cudów w lotnictwie i turystyce nie ma. Chcesz polecieć w absolutnym szczycie sezonu; każdy bilet poniżej 1000 Eur w tym czasie to sukces.

Oikos tu pomoże Ci tylko magia. To szczyt sezonu, nawet taniego noclegu w tym terinie nie znajdziesz a każde jak pisze Trurl połączenie do 1000 euro jest dobre. W tym czasie albo masz kasę albo daj sobie spokój i poleć później.

Niestety w tym roku jestem mocno terminowo ograniczony...więc będę musiał chyba zapłacić. Miałem jeszcze nadzieję że Qatara coś trochę obniży ale ten termin do szczyt i pozostaje czekać mi na cud, droższe chyba już nie będą.

Jedyna opcja sa jeszcze czartery np. z Tui.. ale to jest zawsze na ostatnia chwile.. dzis maja promo na wylot 28 za 1570zł.

Do "kch". Jakimi liniami udalo ci sie kupic tak tanio bilet do tajlandi ???

Witam, Mam 2 bilety na czerwiec do Tajlandii na Phuket z Krakowa. Niestety okazalo sie ze jestem z ciazy i nie bede mogla leciec :// termin porodu zbyt bliskia ciaza blizniacza. Mejlowalam z tripsta a propo anulacji biletu lub zmiany terminu. Naliczyli mi takie koszty ze wogole sie nie oplaca. Kce oddac bilety mojej siostrze ale musialabym zmienic dane pasazerow... i tu niespodzianka Pani na infolinii powiedziala mi ze nie ma mozliwosci zmiany nazwisk i imion. Helllp !!!! Co mam robic ???